WIELKA AKCJA PŁODNOŚCI
Wrześniowe mamusie 2014
-
WIADOMOŚĆ
-
Nelus wrote:LO może kopiuj u ciebie działa tak jak w iPhonie miałam ze trzeba przytrzymać chwile dłużej palec na linku i wtedy zaznaczy i pojawi się opcja wytnij i kopiuj
W końcu mi się udało. Jakiś debil to wymyślił. Musze jeden palec trzymać na początku tekstu a drugi na końcu i wtedy pokazuje się kopiuj. Miałam już odpuścić ale spokoju mi to nie dawało i udało się
Teraz już można mi fotki przysyłać
Nelus lubi tę wiadomość
-
a mi się podoba takie dbanie o kobietę w ciąży w Pl... potem przez resztę życia to ja będę wiecznie o kogoś dbała i się martwiła
Taka chyba nasza rola i mam w nosie walkę feministek o swoje prawa - ja to bym mogła siedzieć w domu i wychowywać gromadkę dzieci. I to byłoby dla mnie spełnieniem. Cóż... zakończę reprodukcję na dwójce, ale znowu będę mogła się spełnić jako babcia i będę chuchała na moje synowe 
kark lubi tę wiadomość
-
dba wrote:a mi się podoba takie dbanie o kobietę w ciąży w Pl... potem przez resztę życia to ja będę wiecznie o kogoś dbała i się martwiła Taka chyba nasza rola i mam w nosie walkę feministek o swoje prawa - ja to bym mogła siedzieć w domu i wychowywać gromadkę dzieci. I to byłoby dla mnie spełnieniem. Cóż... zakończę reprodukcję na dwójce, ale znowu będę mogła się spełnić jako babcia i będę chuchała na moje synowe
Dba ja wlasnie mam taki plan zostaje z synkiem w domu a maz niećh pracuje 
zreszta jemu tez sie to podoba. Moja tesciowa tak 4 wychowala i on jest przyzwyczajony do tego ze kobitka jest w domu.
Oczywiscie mogla bym isc do pracy ale to sie z celem mija u nas
-
W Kanadzie jest podobnie jak w Anglii, lekarze nie dają l4 hurtem, kobiety pracują czasem do ostatniego tygodnia. Nie ma żadnych środków na podtrzymanie wczesnej ciąży i wszystko zostawiają w rękach natury. USG podobno robią tylko raz jeśli nic się nie dzieje, zazwyczaj na wizytach sprawdza się tylko serduszko dziecka i ciśnienie ciężarnej oraz mierzy brzuch. O badanie szyjki trzeba samemu poprosić bo też uważają to za zbedne ale ja proszę i pani doktor sprawdza
-
Paula55 i fajnie że będziesz z dzieckiem w końcu ja po to chciałam dziecko żeby samej się nim zajmować ja od razu biorę rok macierzyńskiego, a jak mąż będzie dalej za granicą to mu powiem, że do 3 roku życia małego nigdzie do pracy nie idę
Czasami zazdroszczę kobietom z przeszłości - nie musiały chodzić do pracy, mogły skupić się na dzieciach. Faceci zarabiali na całą rodzinę, dodatkowo dużo babcie pomagały. A teraz od kobiety wymaga się super zadbany wygląd, etat na 8godz, obiad ugotowany, posprzątany dom, pranie zrobione, dzieci zadbane... No i diablica w łóżku. Teraz jak kobieta nie pracuje to jest szykanowana. Czasami rozwój cywilizacji nie zawsze jest dobry dla wszystkich...Wiadomość wyedytowana przez autora: 16 sierpnia 2014, 20:38
Paula55, Tysia87, kark lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualnyjestem ta podekscytowana tym co tutaj dzieje a zarazem zlapalam stresa nie znamy dnia ani godziny. Od pon.biorę się za reszte prasowań, prań i dopakowuję torby.
Mojemu T oznajmilam,ze juz 3 wrzesniowki rozpakowane facet w szoku:) chyba powoli do niego dociera ze nie wiele zostalo i pyta czy to dobrze czy zle i czy dzieciaczki wczesnie urodzone-te nasze wrzesniowe- sa w inkubatorach czy dobrze funkcjonuja
Z tego wszystkiego nie jeste w stanie wam odpisywac na Wasze wpisy. Cale szczescie,ze nadrobilam
ps. sliczne mamy dzieciaczki!Wiadomość wyedytowana przez autora: 16 sierpnia 2014, 20:38
-
Jejkuuu Anulka gratulacje! Strach tu wchodzić, bo co zajrzę to któraś ma już maluszka przy sobie:-)
mi się chyba obniżył brzuch, bo ciężko mi- pierwszy raz w tej ciaży moge powiedziec, że mi ciężko. Ciężko mi się chodzi, wstaje i przewraca z boku na bok, a jak chodzę to powolutki i małe kroczki robię, choć jeszcze nie chodze jak kaczka:-)
-
A co do L4 to ja się w pełni zgadzam z tym, że ciąża to nie choroba, ale patrząc z perspektywy całego życia to po skończeniu studiów mam przed sobą minimum 43 lata pracy. 43 lata! Rocznie mam tylko 26 dni urlopu czyli w sumie 5 tygodni. W tym czasie chciałabym urodzić dwoje dzieci, które będę musiała wychować. Mój mąż dużo mi pomaga ale prawda jest taka, że większość obowiązków domowych i związanych z dziecmi jest na głowie kobiety. Czyli muszę pracować, zajmować się domem i dziećmi i jeszcze płacić podatki i odprowadzać składki. Państwo w niczym mi nigdy nie pomoże, a jeszcze tylko kombinuje jak wyciągnąć ręce po resztę tego co mam. Dlatego uważam, że mam pełne prawo przesiedzieć całą ciążę w domu. To i tak niewiele patrząc na to co Państwo dostaje ode mnie. Każdemu się to należy i nie powinno się mieć oporów przed korzystaniem z tego. Drugiej takiej szansy nie dostaniemy.
dba, kark, JustyśkaG lubią tę wiadomość
-
Też bym już chciała spakować torbę, ale paczka z gemini jeszcze nawet do mnie nie została wysłana, do tego musze kupić jeszcze koszule do szpitala chociaż jedna;-/
i wózek z fotelikiem do auta dopiero w tym tygodniu bedzie, wiec ja jeszcze nie moge rodzić!
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualnyNelus wrote:Ale za to jaki piękny słonik bardzo ładna z ciebie dziewczyna majeczka
dzięki Nelus:)
choc w sumie komplementy mnie nie pocieszają ostatnio
nie pamietam kiedy mialam takie pucki na buzi hehe
taka niepodobna... ale i tak kocham ten stanWiadomość wyedytowana przez autora: 16 sierpnia 2014, 20:52
-
nick nieaktualny
-
Dba tak zdecydowalismy. Mi sie poprostu nie oplaca isc do pracy... Jak bym miala oplacic nianie czy przedszkole to wyszla bym na zero a nie o to chodzi... Poza tm ja nie pracujac mam wiecej kozysci bo choc by to dofinansowanie do kredytu na dom.
Gdy pracowalam to nam sie juz nic nie nalezalo. A tak.. Zadeklarowalam ze zostaje w domu i pyk od razu dostalismy
A za jakis czas nikt mi nie broni zalozyc np dzialalnosci
Bo taki mamy plan. Bede w domu z malym, zaloże dzialalnosc ( przynajmniej smprobuje) i jak sie uda to super a jak nie to trudno nic nie trace.
Tez uwazam ze teraz sa kiepskie czasy dla rodzin.. Kazdy tylko praca i praca bo cos do gara wlozyc trzeba
I jak tu byc sex bomba po 8 godz (przy dobrych wiatrach) pracy, potem opiece nad dziecmi i domem... Ciezko.
Pewnie jak wrocimy do kraju to sie nam to skonczy i trzeba bedzie otworzyc oczy na rzeczywistosc ale poki moge kozystam
Choc z tego
