WIELKA AKCJA PŁODNOŚCI
Wrześniowe mamusie 2014
-
WIADOMOŚĆ
-
Wrocilam z mega wielkiego burgera.bylismy ze znajomymi na piwkh i jedzonku i bylo super.mialam nadzieję, że jak wrócę to jakas nowa mamusia będzie, a tu wszystkie w dwupaku:-)
Ja mam taka mała torebunie
wlasnie tez ide wyparzyc laktator.https://www.maluchy.pl/li-69041.png -
nick nieaktualny
-
nick nieaktualnyJa odkryłam, że w moim parowarze mam opcję sterylizacji
A z córką trzymałam we wrzątku jakieś 5 minut może...
Dba, ja dlatego mam właśnie tak dużą torbę, bo nie dość, że mamy 60km do szpitala (czyli mąż musiałby kawałek tam i z powrotem jeździć) to jeszcze córki nie wpuszczą, więc powiedziałam, że te 4 dni wytrzymam. Dlatego mam 2 paczki podpasek, 5 koszul nocnych, 3 litry wody w butelkach itd. Po prostu mam zapas, bo wiem, że nikt mi nie dowiezie. No i laktator też mam, nie chcę się prosić w szpitalu
-
nick nieaktualnyAnulka, Karolina, najważniejsze, że cokolwiek ruszyło, za trzy dni będziecie płakać, że za dużo macie pokarmu, zobaczycie Super, że z chłopcami coraz lepiej.
Anulka, jak patrzę na to zdjęcie to też mi się chce już takiej kruszynki
Powiem wam, że ja pojechałam wczoraj do rodziców po jakąś sensowną torbę, biorę ją, a mama ze śmiechem, że po co mi tak wcześnie, że przecież mam cesarkę dopiero 2.09. To jej powiedziałam, że ja to wiem, ale młody nie i przecież może sobie wyjść kiedy chce. Przecież to nie jest tak, że mam termin ustalony to od razu mam zamek założony i nic się nie zacznie wcześniej. Mogę urodzić za te 2 tygodnie, a mogę pojutrze i wolę mieć wtedy wszystko spakowane i gotowe do drogi.
A dziś mówię teściowej tak ogólnie, że moi rodzice w kółko narzekają na Kajetana itd., a ta do mnie z tekstem "Jeszcze w sumie macie trochę czasu..."
Mąż nie wytrzymał, powiedział oburzony, że to oni mają trochę czasu na przyzwyczajenie, a nie my na zmianę. Ale miał taką minę, jejku, dawno go takiego złego nie widziałam. Dobrze, że teraz nie zastał moich rodziców, bo chyba by pióra poleciały.
-
nick nieaktualnyTysia z tego co wiem to trzeba..
Kark, mi też parę osób mówiło, że wszystko za wcześnie. Ciuszki za wcześnie, zakupy za wcześnie, pranie za wcześnie, prasowanie za wcześnie. Ble ble ble...
To kiedy jest IDEALNY moment?? Chyba na porodówce...co dla niektórych
Dodam, że jeszcze nie wszystko mam porobione. Zamierzam ten tydzień przeznaczyć na dokończenie spraw. Bo ja już naprawdę nie mam siły, zresztą to juz taki tydzień ciąży że nie wiadomo co może się przytrafić. Same nasze wrześniowe mamusie są tego dowodem. Ale nie wszyscy rozumiejąWiadomość wyedytowana przez autora: 17 sierpnia 2014, 21:32
-
Ja butle i smoki wrzuce do sterylizatora laktator jak sie nie zmiesci to do goracej wody na 5 min
Ja do szpitala mam blisko. 5 min samochodem. Ale moj t pojdzie raczej normalnie do pracy na nast dzien po porodzie i w razie czego tez nie ma m kto rzeczy dowiezc. Mama nie dojedzie bo nie zna jezyka zeby bilet kupic
No chyba ze faktycznie bedzie wszystko ok i po tych kilkunastu h pojdziemy do domku
A ja mam pytanko z innej beczki... Moj T chce mi kupic fotel bujany... I tak mysle. No gdzies malego w nocy musze karmic. W lozku nie chce wiec gdzies klapnac z nim musze
A wy gdzie zamierzacie karmic w nocy???
Kolezanka ma taki fotel i mowi że super sprawa bo delikatnie sie bujajac mala je i zasypia a potem hop ja do lozeczka...
-
nick nieaktualnyPaula55 wrote:Ja butle i smoki wrzuce do sterylizatora laktator jak sie nie zmiesci to do goracej wody na 5 min
Ja do szpitala mam blisko. 5 min samochodem. Ale moj t pojdzie raczej normalnie do pracy na nast dzien po porodzie i w razie czego tez nie ma m kto rzeczy dowiezc. Mama nie dojedzie bo nie zna jezyka zeby bilet kupic
No chyba ze faktycznie bedzie wszystko ok i po tych kilkunastu h pojdziemy do domku
A ja mam pytanko z innej beczki... Moj T chce mi kupic fotel bujany... I tak mysle. No gdzies malego w nocy musze karmic. W lozku nie chce wiec gdzies klapnac z nim musze
A wy gdzie zamierzacie karmic w nocy???
Kolezanka ma taki fotel i mowi że super sprawa bo delikatnie sie bujajac mala je i zasypia a potem hop ja do lozeczka...
Paula też o tym myślałam. Nawet jak byliśmy w IKEA to wspomniałam o tym swojemu T i on też uznał to jako dobry pomysł. Jeśli dobrze, pamiętam to któraś tutaj na forum kupiła taki fotel - chyba właśnie w IKEA, nie jestem pewna , chyba Stardust? Ale mogę się mylić.
Taki fotel może się przydać
aaaa co do karmienia to się okaże. Pewnie łóżko będzie też niezastąpione,ale ten fotel też chcę
Wiadomość wyedytowana przez autora: 17 sierpnia 2014, 21:50
-
Ja mam taki ogromny fotel do komputera z funkcją bujania i myślę, że będzie idealny do karmienia właśnie, bo jest mega wygodny.No może faktycznie torbę spakowalam za wcześnie, ale kto da mi pewność, że jutro nie urodzę? Mogę urodzić albo jutro albo równie dobrze, za miesiąc. W każdym bądź razie nie potrzebuje się jeszcze na porodowce stresować tym czy Michał znajdzie wszystko o co mi chodzi.https://www.maluchy.pl/li-69041.png
-
nick nieaktualnyTysia87 wrote:Ja mam taki ogromny fotel do komputera z funkcją bujania i myślę, że będzie idealny do karmienia właśnie, bo jest mega wygodny.No może faktycznie torbę spakowalam za wcześnie, ale kto da mi pewność, że jutro nie urodzę? Mogę urodzić albo jutro albo równie dobrze, za miesiąc. W każdym bądź razie nie potrzebuje się jeszcze na porodowce stresować tym czy Michał znajdzie wszystko o co mi chodzi.
a ja uważam, że na spakowanie torby nigdy nie jest za wcześnie nie przewidzi się kiedy ruszy akcja i kiedy nasze dzieci będą chciały pojawić na świecie a torba niech leży w szafie... potem właśnie mniej stresu
-
Ja w tej sypialni nie mam miejsca na fotel a szkoda! W nocy będę karmić w naszym łóżku na siedząco z poduszka do karmienia. A w dzień na kanapie. Chciałabym kupić dopiero w listopadzie jak przeprowadzimy się na swoje i myślałam o takim
le'nutka, mycha89 lubią tę wiadomość
-
No ja dokladnie chce taki
http://www.ebay.co.uk/itm/Serenity-White-Nursing-Glider-maternity-rocking-chair-SRP-249-/301240001580?pt=UK_Baby_Nursery_Furniture_ET&hash=item46234da42
Czyli podobny do tw Nelus.
Ja w lozku nie chce karmic bo mamy bardzo niskie lozko i bylo by mi nie wygodnie. Poza tym nie chce malego przyzwyczajac
W nocy stal by w sypialni a w dzien w salonie
Tez mamy ciasnote w mieszkaniu ale wczoraj tak lezalam i stwierdzilam co ja z tym dzieckiem zrobie w nocy wlasnie
-
my mielismy usg i obcód. mój synek zostanie już synkiem, 3 tyg temu ważyl 2100 dziś 3000 ginek twierdzi że w 1 tyg września powinnam urodzić bo wymiary malego są na 38/39 tydzien już. Na obchodzie uslyszalam ze moze nas jutro wypuszczą także super by bylo dobrej nocki
Nelus, betinka, Paula55, Majeczka2014, stardust87, Io, le'nutka, ofcooo, nenka, verynice, Patu, Migotka22, dba, kark, jovi81, K_A_M_A lubią tę wiadomość
7w3d 💔
-
No to dobrze, że synek jest synkiem, bo jak Ty byś się znowu przedstawiła:-) to jest kluseczek jak i moj:-)ja jutro zaczynam 38 tydzien i tez wazy 3000.dokladnie 3100:-)Takze już nke musimy się martwić o wagę naszych facecikow:-)justyna14 wrote:my mielismy usg i obcód. mój synek zostanie już synkiem, 3 tyg temu ważyl 2100 dziś 3000 ginek twierdzi że w 1 tyg września powinnam urodzić bo wymiary malego są na 38/39 tydzien już. Na obchodzie uslyszalam ze moze nas jutro wypuszczą także super by bylo dobrej nockihttps://www.maluchy.pl/li-69041.png
