Wrześniowe mamusie 2014
-
WIADOMOŚĆ
-
Fipsik wrote:Dużo dzieci rodzi się w terminie ponad 60cm
Może po prostu będzie duży. Ale fakt, torbę spakuj lepiej
A chociaż szyjka zaczęła się skracać albo rozwierać? Czy nie zwiastuje niczego?
na temat szyjki nie usłyszałam nic
7w3d 💔 -
mi też nic nie leci z cycków jeszcze
właśnie wróciłam z zakupów, kupiłam sobie już z Efektimy balsam poporodowy, szampon i żel biały jeleń do szpitala, stanik do karmienia i mam już ich 2 wiec narazie styknie. Właśnie zajadam chipsy zielona cebulka i na później czeka na mnie schweppes orange
-
Kurcze wchodzę ci jakiś czas na sierpniowki w nadziei ze będzie jakaś fotka bobaska i dupa, one chyba mają do tego fb
a ja tak lubię oglądać takie maluszki! Karola, anulka i rabarbarka dawać więcej zdjęć
!!!
Akuszerka strasznie ci współczuję faszerowana się lekami na tym etapie ciąży, zwariować można bo co lekarz to inna opinia! Mi np po skończonym 36 tyg pani doktor powiedziała ze mogę rodzić
Karola badz dzielna i nie poddawaj się, na pewno się rozkręci. A mąż z tym staniem to dowalil do pieca hahaha:D w domu możecie praktykować :p
Wasi mężowie tak planują kiedy ma przyjść dziecko na świat to i mój właśnie zaczął! Gada do livki ze zobaczą się za 3 dni (ma wtedy wolne cztery dni a potem znowu dziesięć w pracy). Eh nie obraziłabym się jakby posłuchała tatusia, ciąża donoszona to mogę rodzić bo te kopaczki dają juz mi popalić
Ja nie zauważyłam u siebie ani jednej mokrej kropelki na sutku! Mam nadzieje ze to nie zwiastuje braku pokarmuWiadomość wyedytowana przez autora: 18 sierpnia 2014, 14:51
-
Wczoraj poczytałam trochę na temat znieczulenia zzo i się przestałam bać porodu! Mam tylko nadzieje ze anestezjolog poda mi je w odpowiednim momencie (poród aktywny) i nie przesadzi z dawka żebym udczuwala bóle parte i ze nie zdretwieja mi nogi. Moja doktor mówi ze podobno w tym szpitalu mają najlepszego anest i nie będzie żadnych powikłań wiec zobaczymy
-
Witajcie dziewczynki, Paula ja prałam rożki i kocyki minky normalnie w 50 stopniach, wszystko tak prałam i jest ok, poprasowałam i wyglądają jak nowe, a co do pościeli to moją też ledwo wyprasowałam, nie wiem o co kaman z nią, taka twarda do prasowania była, ze szok.
Byłam dziś na KTG, wszystko jest ok, tętno małego dobre, skurczy brak. Nie rodze jeszcze, chyba. Ale nigdy nie wiadomo, może sie rozkręcić z godziny na godzinę
Padnieta jakaś jestem, mimo, że spałam do 10,30. Idę poleżakowaćPaula55, magdzia26 lubią tę wiadomość
-
marta_kwk wrote:Dzień dobry
ja z takim zapytaniem, ćwiczycie mięśnie Kegla? albo masujecie krocze?
Nie robię ani jednego ani drugiego... ale jutro zapytam moją ginkę o herbatę z liści malin i o masaż krocza...
Właśnie zrobiłam pomidorówkę na obiadek a na kolację machnęłam sałatkę na słodko z ananasem, szynką, serem, porem i kukurydząMniam! Dawno nie jadłam tej sałatki
No i mąż zapewne zacieszy puchę
Majeczka2014, JagoodkaK lubią tę wiadomość
-
Nelus moj Maz wymyslil sobie ze Maly ma wyjsc 15stego i co pod koniec ale.15stego sie zalapal
doczekasz sie pewnie jakiegos zdjecia ode mnie ale to dopiero jak wrocimy do domu bo ja przez tel nie moge tu wstawiac a wiekszosc w sumie zdjec mamy Malego na aparacie
Po poludniowym karmieniu jestem bardziej optymistycznie nastawiona moze dlatego ze byl przy mnie P i nie wydawalo mi sie to juz taka katorga a zwlaszcza dla Krzysia...verynice, Io, Nelus, le'nutka, kark, betinka lubią tę wiadomość
https://www.maluchy.pl/li-69187.png
https://www.maluchy.pl/li-72300.png -
jestem. i piszę
Wizyta super
Tzn pani dr mnie zbadała. Mówi, że szyjka skrócona i rozwarcie na opuszek, ale zrobiła mi masaż (wcale nie boli tak jak dziewczyny straszą - no chyba, że przy większym rozwarciu). Wyjęła ze mnie zakrwawiony palec (wybaczcie) i mówi, że to dlatego, że się rozwiera. Teraz leci ze mnie jakbym okres miała, brązowo-krwisty śluz z niteczkami czopa. (wkładka nie wystarcza), ale mówiła, że tak może być po badaniu. Z małym wszystko ok, główkę ma nisko i gotowy do wyjścia. Waży 3270g i wszystkie pomiary ma ciutkę ponad 50 centyl.
A co najważniejsze - powiedziała, że prawdopodobnie do końca tego tygodnia mały się wyklujeMówiła, że raczej piątek niż środa, ale raczej ten tydzień obstawia
Co do wód płodowych, to mówiła, że jak się sączą tak, że nie wiadomo czy to śluz czy wody, to to nie zaszkodzi, a jak się naprawdę sączą to wkładka jest bardzo przemoczona - aż ciężka. Ale ja mam wody ok jak na razie. No i co mnie zdziwiło to mówiła, że jakby wody odeszły to jechać od razu na porodówkę, a nie tak jak nam mówiły położne na SR, że po 1,5-2h od odejścia. I pożegnała się ze mną i powiedziała, że czeka na info o maluszku, bo na następną wizytę (na 10.09 - 3 dni po terminie) na pewno nie przyjdęTo tyle. Teraz czytam.
Tysia87, Ewi25, Io, Diabla85, verynice, aleksa.wawa, Migotka22, pralinka, Paula55, mycha89, Kaarolina, magdzia26, le'nutka, Majeczka2014, kark, akuszerka89, karm3lka, afrykanka, JagoodkaK, dba, betinka, Gosia19, Anoolka, Patu, Quatriona, madiiiii lubią tę wiadomość