X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum W ciąży - ogólne Wrześniowe mamusie 2014
Odpowiedz

Wrześniowe mamusie 2014

Oceń ten wątek:
  • madiiiii Autorytet
    Postów: 1305 1044

    Wysłany: 22 sierpnia 2014, 16:35

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    A ja bym się winka napiła, najlepiej z dechą serów. Ajjjj...Po porodzie odciągnę pokarm dla małej i zrobię sobie ucztę :D
    Co do wydzieliny - ja mam zwiększoną ilość już od ok 3 tygodni. Na razie czopa brak. Lekarz mi powiedział, że ten śluz pełni przede wszystkim funkcję ochronną.
    Jeśli chodzi o dietę poporodową, położna nam dała możliwie prostą instrukcję - jeść wszystko poza rzeczami, które INDYWIDUALNIE źle na nas wpływają :)

    ♥ Liwia ur. 05.09.2014, 3300g, 51cm
    ♥ Laura ur. 23.08.2016, 3720g, 55cm
    ♥ Tymuś ur. 6.02.2021, 4030g, 55cm
  • Paula55 Autorytet
    Postów: 9590 8032

    Wysłany: 22 sierpnia 2014, 16:37

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Lo ja tez sie bujam przez to spojenie zasrane :P az wstyd sie na ulicy pokazac :) morda napuchnieta... Ehh :P

    A wczoraj na tych wizytach to polozne mnie z lezanek podnosily :P smialam sie sama z siebie ;)

    oar8skjo85nuiyxh.png
    relgwn15b2xdchwm.png

  • K_A_M_A Autorytet
    Postów: 1150 1293

    Wysłany: 22 sierpnia 2014, 16:37

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Lo a po co skakać-kładziesz się na wyrze i ciśniesz :D

    Tysia jak byś się wjeb*ła w providenta i to na taką kwotę to osobiście przyszłabym do Ciebie i Cię wyśmiała :P

    Tysia87 lubi tę wiadomość

    c2r67br.png
    rf37qxe.png
  • pralinka Autorytet
    Postów: 648 272

    Wysłany: 22 sierpnia 2014, 16:41

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Gosia, czy zwykły cUkier da radę bo cukru pudru brak o:)

    U mnie 'mokradła' w gaciach nie ma hehe
    Troszkę śluzu, ale bez wkładki spokojnie mogę śmigać :D

  • Diabla85 Autorytet
    Postów: 697 1105

    Wysłany: 22 sierpnia 2014, 16:43

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Co do diety kobiety karmiącej to na stronie mojego szpitala jest taka tabelka, chyba sobie wydrukuję i na lodówkę przyczepię
    https://szpitalmadalinskiego.pl/sites/default/files/Od%C5%BCywianie%20w%20trakce%20laktacji.pdf

    A wczoraj mój mąż kupił Finlandię Lime i taką miałam ochotę sobie golnąć kielicha, że nie wiem! Normalnie tylko smaka mi narobił.

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 22 sierpnia 2014, 16:44

    kark, verynice lubią tę wiadomość

    [doxs9km.png
    4ilkhk7.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 22 sierpnia 2014, 16:48

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    A ja mam ostatnio każdą noc ze skurczami, z bólem pleców i ani nospa, ani magnez dodatkowy, ani ciepły prysznic nie pomagają :(

  • dba Autorytet
    Postów: 1198 1008

    Wysłany: 22 sierpnia 2014, 16:50

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    a ja zazdroszczę dziewczynom co nie mają skurczy przepowiadających, ja męczę się pół nocy, w trakcie bóli zasypiam, budzę się, chodzę, 100 razy zmieniam pozycję. Wolałabym żeby to przyszło od razu, skurcze i jazda do szpitala rodzić, a nie taka męczarnia :/
    Kark macica przygotowuje się do porodu, masz to co ja, nie ma sensu brać no spy. Ja tak mam od soboty :/

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 22 sierpnia 2014, 16:51

    kark lubi tę wiadomość

  • madiiiii Autorytet
    Postów: 1305 1044

    Wysłany: 22 sierpnia 2014, 16:51

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Haha, fenomenalne :D Już kazałam ćwiczyć bratu i przyszłemu dziadkowi.

    https://www.youtube.com/watch?v=fPNNrr7mmVI

    K_A_M_A lubi tę wiadomość

    ♥ Liwia ur. 05.09.2014, 3300g, 51cm
    ♥ Laura ur. 23.08.2016, 3720g, 55cm
    ♥ Tymuś ur. 6.02.2021, 4030g, 55cm
  • betinka Autorytet
    Postów: 1827 2128

    Wysłany: 22 sierpnia 2014, 16:54

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    kark wrote:
    A ja mam ostatnio każdą noc ze skurczami, z bólem pleców i ani nospa, ani magnez dodatkowy, ani ciepły prysznic nie pomagają :(
    Kark, ja nie wiem jak my do tego 2.09 dociagniemy. Moja siostra mi nie daje szans :D

    Co do kisielu w gaciach, a raczej budyniu, to ja mam takowy od miesięcy, bez zmian tyle, że bez wkładki ani rusz. A z czopem np. u mojej siostry było tak, że jej chlapnął na podłogę przed wyjściem do szpitala jak już miała ostro skurcze rozbujane.

    ALE SIĘ NAŻARŁAM! Zrobiłam to penne ze szpinakiem i do tego sałatkę grecką. Ledwo oddycham. Młody oczywiście miał czkawkę w trakcie jedzenia, więc mam atrakcje jak u przeżuwaczy! Jem i od razu mi się miesza.

    kark lubi tę wiadomość

    https://www.maluchy.pl/li-68923.png
  • verynice Autorytet
    Postów: 1207 1842

    Wysłany: 22 sierpnia 2014, 16:59

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Diabla85 wrote:
    Co do diety kobiety karmiącej to na stronie mojego szpitala jest taka tabelka, chyba sobie wydrukuję i na lodówkę przyczepię
    https://szpitalmadalinskiego.pl/sites/default/files/Od%C5%BCywianie%20w%20trakce%20laktacji.pdf

    Dzięki wielkie za tą tabelkę! Też sobie druknę i przykleję na lodówkę ;) a co! :) :)


    Dziewczyny, ja już też mam dość... chciałabym już urodzić...w sumie w poniedziałek ciąża donoszona więc się nie obrażę jak Marcel zechce wyjść na świat. Chcę już wyglądać i czuć się jak człowiek a nie jak słonica :( Co chodzi w jednych dresach... a po domu tak samo - jedne dresy jedna koszulka i laczki męża bo moje już mi się nie wciskają na stopę :( W ogóle przestałam czuć się kobieco, więc ograniczam wychodzenie do ludzi do niezbędnego minimum...

    Tysia87 lubi tę wiadomość

    dqprpx9ikjqhrova.png
  • Io Autorytet
    Postów: 1593 1729

    Wysłany: 22 sierpnia 2014, 17:03

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Też się najadłam jak głupia. Zamówiłam sobie fast fooda do domu i popiłam colą. Teraz mówię mężowi, że muszę się najeść śmieci na zapas, bo przy karmieniu to raczej takie rzeczy nie przejdą. :P

    Mam pytanko, czy któraś w Was ma problemy z cerą w ciąży? U mnie jest teraz tragicznie. Zawsze miałam idealną cerę i żadnych problemów. W ciąży zaczęły mi się pojawiać różne syfy i chrosty, głównie na dekolcie ale teraz to jest jakaś masakra. Z dnia na dzień jest coraz gorzej. Wyglądam jak nastolatka w okresie dojrzewania. Najgorzej wygląda moje czoło (dzięki losowi za grzywkę) ale nos i broda też nie lepiej. Chrosty mam też na szyi i dekolcie i autentycznie z dnia na dzień jest ich coraz więcej. Nie stosuję nic bo w necie piszą, że nie wolno, ale zaczynam się bać czy to zejdzie po porodzie. Poza tym to wyglądam już jak potwór.

    dqpr3e5ebayuirbn.png
  • betinka Autorytet
    Postów: 1827 2128

    Wysłany: 22 sierpnia 2014, 17:14

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Io wrote:
    Też się najadłam jak głupia. Zamówiłam sobie fast fooda do domu i popiłam colą. Teraz mówię mężowi, że muszę się najeść śmieci na zapas, bo przy karmieniu to raczej takie rzeczy nie przejdą. :P

    Mam pytanko, czy któraś w Was ma problemy z cerą w ciąży? U mnie jest teraz tragicznie. Zawsze miałam idealną cerę i żadnych problemów. W ciąży zaczęły mi się pojawiać różne syfy i chrosty, głównie na dekolcie ale teraz to jest jakaś masakra. Z dnia na dzień jest coraz gorzej. Wyglądam jak nastolatka w okresie dojrzewania. Najgorzej wygląda moje czoło (dzięki losowi za grzywkę) ale nos i broda też nie lepiej. Chrosty mam też na szyi i dekolcie i autentycznie z dnia na dzień jest ich coraz więcej. Nie stosuję nic bo w necie piszą, że nie wolno, ale zaczynam się bać czy to zejdzie po porodzie. Poza tym to wyglądam już jak potwór.

    U mnie pierwsze 4-5 miesięcy była masakra - najgorzej plecy. Wyglądałam jak biedronka. Nie wiem, czy to było związane z ciążą, czy z Duphastonem, ale było obrzydliwie. Kupiłam sobie też maść cynkową i mi mąż smarował. A jak się w końcu poprawiło, to od tego czasu ani jednego na plecach.
    Za to od ok. 2 tyg zaczęło mi wysyfiać twarz. Pewnie się hormony zmieniają przed porodem. Też macham czoło tą maścią cynkową. No i moja zmora - pośladki. Normalnie masakra, cała dupa w kropki (i od niedawna w rowy od rozstępów - nie wiem czy tych rozstępów sobie nie zafundowałam właśnie wysuszając skórę Sudocremem).

    https://www.maluchy.pl/li-68923.png
  • Io Autorytet
    Postów: 1593 1729

    Wysłany: 22 sierpnia 2014, 17:18

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    betinka wrote:
    U mnie pierwsze 4-5 miesięcy była masakra - najgorzej plecy. Wyglądałam jak biedronka. Nie wiem, czy to było związane z ciążą, czy z Duphastonem, ale było obrzydliwie. Kupiłam sobie też maść cynkową i mi mąż smarował. A jak się w końcu poprawiło, to od tego czasu ani jednego na plecach.
    Za to od ok. 2 tyg zaczęło mi wysyfiać twarz. Pewnie się hormony zmieniają przed porodem. Też macham czoło tą maścią cynkową. No i moja zmora - pośladki. Normalnie masakra, cała dupa w kropki (i od niedawna w rowy od rozstępów - nie wiem czy tych rozstępów sobie nie zafundowałam właśnie wysuszając skórę Sudocremem).

    To można się sudocremem smarować? Twarz też? Nie pogorszę sprawy?

    dqpr3e5ebayuirbn.png
  • verynice Autorytet
    Postów: 1207 1842

    Wysłany: 22 sierpnia 2014, 17:18

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    betinka wrote:
    U mnie pierwsze 4-5 miesięcy była masakra - najgorzej plecy. Wyglądałam jak biedronka. Nie wiem, czy to było związane z ciążą, czy z Duphastonem, ale było obrzydliwie. Kupiłam sobie też maść cynkową i mi mąż smarował. A jak się w końcu poprawiło, to od tego czasu ani jednego na plecach.
    Za to od ok. 2 tyg zaczęło mi wysyfiać twarz. Pewnie się hormony zmieniają przed porodem. Też macham czoło tą maścią cynkową. No i moja zmora - pośladki. Normalnie masakra, cała dupa w kropki (i od niedawna w rowy od rozstępów - nie wiem czy tych rozstępów sobie nie zafundowałam właśnie wysuszając skórę Sudocremem).


    Jakbym o sobie czytała... Wszystko dokładnie tak samo: i plecy i twarz i dupa :D

    dqprpx9ikjqhrova.png
  • Mika 28 Autorytet
    Postów: 1206 914

    Wysłany: 22 sierpnia 2014, 17:21

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Oj dziewczyny no cóż ponarzekać trzeba ale wytrzymajcie jeszcze troszkę to 2 lub 3 tygodnie a dzidziuś będzie jeszcze dojrzalszy :)

    Ja dziś mam termin no ale moja córka raczej tego sobie chyba nie wybrała więc pozostaje nam czekac dalej :)
    Moje ręki obumarły i czuję tylko mrowienia a ona sobie w brzusiu hasa :)


    Chyba mnie nie ominęło jakieś rozpakowanie mamuśki ??

    verynice, kark, akuszerka89 lubią tę wiadomość

    bhywkrhm4kro7bny.png
    relgio4pjw325a69.png
  • justyna14 Autorytet
    Postów: 10356 6264

    Wysłany: 22 sierpnia 2014, 17:24

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    JagoodkaK wrote:
    Kawe pije inke, bo mi lekarz kazal normalna ze wzgledu na ciscienie nieboszczyka 80/50 itp.
    spacery zaliczam 3 dziennie ostatni kolo 20 i nic nie dają :/
    pozostaje dobry sprawdzony sposób - dużo seksiuku :)

    7w3d 💔
  • verynice Autorytet
    Postów: 1207 1842

    Wysłany: 22 sierpnia 2014, 17:26

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Mika - nic Cię nie ominęło :D Czekamy na postęp u Ciebie... czujesz, że coś się zbliża?

    dqprpx9ikjqhrova.png
  • betinka Autorytet
    Postów: 1827 2128

    Wysłany: 22 sierpnia 2014, 17:31

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Io wrote:
    To można się sudocremem smarować? Twarz też? Nie pogorszę sprawy?
    Wiesz co, ja doszłam do wniosku, że skoro można noworodka smarować sudocremem, to trochę tego ustrojstwa na tyłku nie zaszkodzi ;) W sumie to nic to nie dało na mój zad, więc chyba nie polecam. Ale maść cynkowa delikatnie pomaga. Dermatolodzy ciężarnym 'przepisują'.

    Verynice, to obie jesteśmy smakowite od tyłu :D

    W ogóle odkąd moja dupa jest w kropki i poorana, to się własnemu mężowi wstydzę pokazać goła tyłem. Już mu zapowiedziałam, że albo się będziemy bzykać po ciemku, a jak za dnia, to może zapomnieć o wszelkich pozycjach od tyłu ;)

    Io, verynice lubią tę wiadomość

    https://www.maluchy.pl/li-68923.png
  • le'nutka Ekspertka
    Postów: 183 326

    Wysłany: 22 sierpnia 2014, 17:34

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Witamy sie :) o godz 12:23 przywitał sie z rodzicami Julian, 59cm i 3930g szczęścia :) 10/10 pkt :) wiecej info jak sie spionizuje

    Io, verynice, Szonka, justyna14, betinka, Fipsik, magdzia26, assantea, Diabla85, Mika 28, afrykanka, Gosia19, dba, K_A_M_A, Tysia87, Ewi25, Paula55, Karolaaa91, Quatriona, EmiBam, jovi81, Patu, aswalda, stardust87, Kaarolina, nenka, Migotka22, kark, deidre, hela, ofcooo, akuszerka89, AniaDS, doti77, mycha89, JagoodkaK, Beataa25, Nelus, anulka81, BlackLuna lubią tę wiadomość

    relg2n0a1g998ci6.png
  • Io Autorytet
    Postów: 1593 1729

    Wysłany: 22 sierpnia 2014, 17:35

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Gratulacje! Normalnie cały dzien czekałam na tą wiadomość! Wracaj szybko do siebie bo czekamy na foty :)

    Edit: A jaki wielki chłopak!

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 22 sierpnia 2014, 17:36

    dqpr3e5ebayuirbn.png
‹‹ 1688 1689 1690 1691 1692 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Kalendarz dni płodnych - aplikacja - starania o dziecko

Postanowione - rozpoczynacie starania o dziecko. Mija pierwszy, drugi, trzeci miesiąc, a ciąży nie ma. Pojawia się lekki niepokój - co się dzieje? Tak rozpoczyna się historia wielu kobiet z OvuFriend, które używają aplikacji podczas starania o dziecko. Inteligentny kalendarz dni płodnych nie tylko szybko nauczy się Twojej płodności ale również wcześnie wykryje nieprawidłowości. Przeczytaj jak aplikacja pomoże Ci zajść w ciążę!  

CZYTAJ WIĘCEJ

Odstawienie tabletek antykoncepcyjnych a zajście w ciążę

Bierzesz tabletki antykoncepcyjne i czujesz, że przyszedł czas na odstawienie tabeletek, bo chciałabyś już zajść w ciążę? Podobnie jak w przypadku przyjmowania tabletek, odstawienie ich także musi być świadomym działaniem. Zanim podejmiesz taką decyzję, warto dowiedzieć się, jakie mogą być ewentualne objawy odstawienia tabletek antykoncepcyjnych. Jak cały proces wpływa na organizm kobiety? Czy przyczynia się ona do komplikacji związanych z zajściem w ciążę? Odpowiadamy!  

CZYTAJ WIĘCEJ

"Nie mogę zajść w ciążę" - moja historia starania o dziecko

"Prawdziwe historie kobiet starających się o dziecko". Opowieść o kobiecie, która nie traci nadziei... "Nie mogę zajść w ciążę, ale nie tracimy nadziei..." - nieplodna_optymistka opowiada o swoich staraniach, drodze do macierzyństwa, leczeniu niepłodności i niegasnącej wierze w to, że się uda! 

CZYTAJ WIĘCEJ