X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum W ciąży - ogólne Wrześniowe mamusie 2014
Odpowiedz

Wrześniowe mamusie 2014

Oceń ten wątek:
  • Io Autorytet
    Postów: 1593 1729

    Wysłany: 25 sierpnia 2014, 15:53

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    justyna14 wrote:
    my się bzykamy ostatnio co drugi dzień i powiem Ci, że jakoś nie wpływa to przyspieszenie porodu u mnie czy na skurcze. Może u Ciebie coś ruszy, ale nie nastawiaj się, bo możesz się rozczarować.

    No ja to raczej liczę, że zdarzę pokorzystać zanim urodzę, ale mąż się boi, że po jednym razie zacznę rodzić. Dlatego kazał mi czekać na seks do czwartku bo w piątek kończę 38 tydzień. Z jednej strony jakby zadziałało to fajnie, ale z drugiej to jeden seks a potem 6 tygodni posuchy jakoś mnie nie satysfakcjonuje :P

    justyna14 lubi tę wiadomość

    dqpr3e5ebayuirbn.png
  • Tysia87 Autorytet
    Postów: 1052 1018

    Wysłany: 25 sierpnia 2014, 15:57

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Paula55 wrote:
    Kurde Ewi ty jeszcze zakupy czynisz haha :)

    Ja musze sobie te 4 dni jeszcze rozplanowac :) sprzatanko, porzadki, posciele poprzebierac :)
    Dobrze ze enema w szawce lezy haha, ojj pojdzie w ruch w czw :)
    Lewatywka z rana prawie jak smietana hahahah :)
    Paula Ty czubasie :-D no i pamiętaj,że sępy w czwartek na zdjęcie będą czychac.nieważne,że obolala,zaraz oo porodzie,dla nas nie ma wytłumaczenia.chcemy małego przystojniaka zobaczyc:-)

    verynice, Paula55 lubią tę wiadomość

    https://www.maluchy.pl/li-69041.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 25 sierpnia 2014, 15:58

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    o Boze..a mnie teraz moje dziecko tak wypycha zebra ze az mnnie zgina w rozne strony, auc!!! pierwszy raz mi daje tak czadu, jakby chciala przez te zebra wyjsc, ojejuuuuuuuuu!

  • Paula55 Autorytet
    Postów: 9590 8032

    Wysłany: 25 sierpnia 2014, 15:59

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Fipsik nie czulam nic!!! Ja od dluugiego czasu mam ze tak powiem mokro. Wkladke zmieniam ale to ewidentnie byl sluz a nie wody...

    Hmm moze i ja sie wypuszcze jeszcze na zakupy :) hihi

    Ewi szczeze??? Chyba jednak wolala bym z zaskoczenia :) bo teraz sie bede stresowac do tego czwartku... :P

    Dba to samo sobie dzis z T piwiedzielismy hahaa. Kazde z nas sie balo sexu zeby nie wywolac a teraz to hulaj dusza :)

    ofcooo lubi tę wiadomość

    oar8skjo85nuiyxh.png
    relgwn15b2xdchwm.png

  • justyna14 Autorytet
    Postów: 10356 6264

    Wysłany: 25 sierpnia 2014, 15:59

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Io wrote:
    No ja to raczej liczę, że zdarzę pokorzystać zanim urodzę, ale mąż się boi, że po jednym razie zacznę rodzić. Dlatego kazał mi czekać na seks do czwartku bo w piątek kończę 38 tydzień. Z jednej strony jakby zadziałało to fajnie, ale z drugiej to jeden seks a potem 6 tygodni posuchy jakoś mnie nie satysfakcjonuje :P
    lo rozumiem zatem, że jak znikniesz w czwartek to mamy się nie martwić bo po prostu "nadrabiasz zaległości " hihihi tylko męża nie zamęcz :)

    Io lubi tę wiadomość

    7w3d 💔
  • Paula55 Autorytet
    Postów: 9590 8032

    Wysłany: 25 sierpnia 2014, 16:01

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Tysia ja sobie specjalnie neta na tel i iPada na ta okazjonalnosc kupuje!!!! :) wiesz... Tu mi beda żizel szyli a ja bede sobie selfie robic haha :) dla was wszystko :)

    verynice, justyna14, Diabla85, betinka lubią tę wiadomość

    oar8skjo85nuiyxh.png
    relgwn15b2xdchwm.png

  • Io Autorytet
    Postów: 1593 1729

    Wysłany: 25 sierpnia 2014, 16:02

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    justyna14 wrote:
    lo rozumiem zatem, że jak znikniesz w czwartek to mamy się nie martwić bo po prostu "nadrabiasz zaległości " hihihi tylko męża nie zamęcz :)

    Postaram się nie zrobić mu krzywdy. W końcu ktoś mi musi tą torbę na porodówkę zanieść :P

    Ewi25, justyna14 lubią tę wiadomość

    dqpr3e5ebayuirbn.png
  • verynice Autorytet
    Postów: 1207 1842

    Wysłany: 25 sierpnia 2014, 16:08

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Mmmm zaraz mam obiadek a'la Sphinx czyli fryteczki, suróweczki i kawałki fileta z kurczaka w przyprawie gyros :D mniam mniam! :D Strasznie za mną chodził taki obiadzik :D

    Majeczka2014, Paula55, Gosia19, betinka lubią tę wiadomość

    dqprpx9ikjqhrova.png
  • Paula55 Autorytet
    Postów: 9590 8032

    Wysłany: 25 sierpnia 2014, 16:09

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Mmm verynice!!! Pycha :)
    A ja mam dzis lasagne :P
    Moze jeszcze wyciagne T do knajpki na dobre rzarelko... :)

    verynice lubi tę wiadomość

    oar8skjo85nuiyxh.png
    relgwn15b2xdchwm.png

  • BlackLuna Autorytet
    Postów: 787 926

    Wysłany: 25 sierpnia 2014, 16:17

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    kurcze wy tak o jedzeniu a ja dziś robię miszung jakiego chyba przez cała ciążę nie miałam :P wszystko po trochu jak do hasioka jakiegoś :P kanapki,lody, karpatka, trochę frytek, trochę klusek z kapusta, na dokładkę zrobiłam żurek :P ale to później bo na razie nic już nie zmieszczę :P

    verynice, Paula55 lubią tę wiadomość

    yn10zjeku.png
    1a75ojqh9.png
    21.08.13 [*] nasz aniołek
  • Karolaaa91 Autorytet
    Postów: 835 857

    Wysłany: 25 sierpnia 2014, 16:17

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    a ja dzisiaj zamowilam kalafiorowa i pierogi ruskie i z kapusta mniam <mniam>

    ostatnio to caly czas mi sie chce zwyklego bialego chleba albo bulki, same weglowadany pochlaniam w tym 9tym miesiacu zamiast dziecku dawac co najlepsze :-(

    atdci09kamv7205a.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 25 sierpnia 2014, 16:17

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    verynice,pycha :)
    a jaa wszamalam kilka wafelkow waniliowych i mala ma czkawke - glodomorek moj ;)

    verynice lubi tę wiadomość

  • verynice Autorytet
    Postów: 1207 1842

    Wysłany: 25 sierpnia 2014, 16:20

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja Wam powiem, że ja też ostatnio śmieciowe żarełko preferuję...wyciągam męża na kebaba - w tym tyg mi obiecał, no i w week zamówimy pizzę ;) Ale to dlatego, że wiem, że jak będę karmić to nie będę jadła takich rzeczy. Więc tak na pożegnanie z ciążą sobie pozwolę na parę grzeszków...

    Aaaa na deser dzisiaj mamy pączki z budyniem :D mniam :D

    BlackLuna lubi tę wiadomość

    dqprpx9ikjqhrova.png
  • verynice Autorytet
    Postów: 1207 1842

    Wysłany: 25 sierpnia 2014, 16:21

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Paula55 wrote:
    Mmm verynice!!! Pycha :)
    A ja mam dzis lasagne :P
    Moze jeszcze wyciagne T do knajpki na dobre rzarelko... :)

    Paula - idzcie idzcie, bo to ostatnie dni tylko we dwoje :) Fajnie będzie tak spędzić romantycznie wieczór!

    Paula55 lubi tę wiadomość

    dqprpx9ikjqhrova.png
  • Paula55 Autorytet
    Postów: 9590 8032

    Wysłany: 25 sierpnia 2014, 16:24

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Verynice u nas to samo!!! Ostatnio byl kebab, pizza, wczoraj kawa z mc hahaha. I tak samo mowie mojemu :P ze przy karmieniu dupka wiec teraz kozystam;)

    A i poczki dzis mam na deser ale z ubulionymi malinkami mmmm :)

    verynice lubi tę wiadomość

    oar8skjo85nuiyxh.png
    relgwn15b2xdchwm.png

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 25 sierpnia 2014, 16:26

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Paula55 wrote:
    Verynice u nas to samo!!! Ostatnio byl kebab, pizza, wczoraj kawa z mc hahaha. I tak samo mowie mojemu :P ze przy karmieniu dupka wiec teraz kozystam;)

    A i poczki dzis mam na deser ale z ubulionymi malinkami mmmm :)


    no i ja sie pytam gdzie Wam to idzie?!?!?!?! szczuplaki jedne!
    Tak zrecie i co :P
    A ja fastfoody omijam w ciazy, po prostu nie mam ochoty na nie. Zadne macdonaldy do mnie nie przemawiaja, pizza( no jadlam 2 razy na cala ciaze) i wsio. A i tak dupa rosnie i tak jakby zarla nie wiadomo ile :/ i gdzie tu sprawiedliwosc?:P

  • Tysia87 Autorytet
    Postów: 1052 1018

    Wysłany: 25 sierpnia 2014, 16:27

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Paula55 wrote:
    Tysia ja sobie specjalnie neta na tel i iPada na ta okazjonalnosc kupuje!!!! :) wiesz... Tu mi beda żizel szyli a ja bede sobie selfie robic haha :) dla was wszystko :)
    No selfie z porodowki to obowiązkowo:-)

    Paula55 lubi tę wiadomość

    https://www.maluchy.pl/li-69041.png
  • Diabla85 Autorytet
    Postów: 697 1105

    Wysłany: 25 sierpnia 2014, 16:31

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    A mój mąż stwierdził, że teraz będzie mnie rozpieszczał jedzeniowo, bo to ostatni czas kiedy mogę sobie jeść wszystko bezkarnie. I w ten sposób od dziś robię sobie kulinarne przyjemności, np. dzisiaj moja ulubiona sałatka "fetowa",później fast foody, czekolada, lody, wafelki itd.

    Majeczka2014, justyna14, verynice lubią tę wiadomość

    [doxs9km.png
    4ilkhk7.png
  • justyna14 Autorytet
    Postów: 10356 6264

    Wysłany: 25 sierpnia 2014, 16:38

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    a ja robię ostatnie zakupy dla Olusia :) właśnie dwa kocyki zamówiłam do wózka:)

    7w3d 💔
  • Karolaaa91 Autorytet
    Postów: 835 857

    Wysłany: 25 sierpnia 2014, 16:39

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    oooo kebaba też bym zjadła! I chinczyk mi się marzy: sajgonki i kaczka w sosie chińskim! Chyba namówie chłopa na te dwa grzeszki, bo pizze jemy czesto :-)

    atdci09kamv7205a.png
‹‹ 1736 1737 1738 1739 1740 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Starania o dziecko i ciąża po poronieniu - prawdziwe historie ♡

"Prawdziwe historie kobiet starających się o dziecko" - opowieść o Karolinie, która doświadczyła bolesnej straty w 21. tygodniu ciąży... Jak sama mówi: wszystko układało się idealnie, nic nie wskazywało na to, że coś może być nie tak. "Starania o dziecko i ciąża po poronieniu" -  o bólu, bezsilności, traumie, ale również o pięknym odrodzeniu, niegasnącej nadziei i szczęśliwym zakończeniu. 

CZYTAJ WIĘCEJ

Niepłodność a nietolerancja pokarmowa - czy istnieje związek?

Dlaczego coraz częściej przyszli rodzice nie mogą doczekać się upragnionego potomstwa? Czy nieodpowiedni styl odżywiania może przyczyniać się do powstawania zaburzeń płodności? Czy nietolerancja pokarmowa może wpływać na obniżenie płodności, a nawet powodować niepłodność? Jakie testy na nietolerancje pokarmowe warto wówczas wykonać?  

CZYTAJ WIĘCEJ

Warto walczyć o swoje marzenia, czyli historie starań o dziecko zakończone happy endem

O tym jak trudna i wyboista potrafi być droga do macierzyństwa, wiedzą doskonale pary, które od lat bezskutecznie starają się o dziecko. Niekończące się badania, intensywne szukanie przyczyny niepowodzeń, poddawanie się procedurom, ciągła walka, momentami bezsilność, ale też niegasnąca nadzieja... Dzisiaj swoją historią podzieliły się z nami dwie pary, których droga do wymarzonego macierzyństwa nie była łatwa. Karolina i Łukasz oraz Asia i Paweł opowiadają swoje poruszające historie zakończone happy endem! 

CZYTAJ WIĘCEJ