Wrześniowe mamusie 2014
-
WIADOMOŚĆ
-
Io a w szpitalu u Was nie ma babki od laktacji? Niech przyjdzie i Ci pokaże jak masz przystawiać małego, żeby się nie denerwował. Mądrzy są Ci, co tylko gadają. Dopominaj się o tą babkę, niech Cię nauczy co i jak, żeby dobrze było.
justyna14, magdzia26, Io lubią tę wiadomość
-
Fipsik kochana, damy radę, Jagode i Nine do chusty i nosidla, psiury do ręki i jazda na spacery albo dgotrekingiFipsik wrote:Też bym chciała zrzucić nadbagaż, więc łącznie ze 20 kilo będzie
ja mam motywację... zrobic tesciowej na zlosc i schudnąć
Wiadomość wyedytowana przez autora: 1 września 2014, 12:39
magdzia26 lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualnyIo, a z Kubusiem jest ok?
Kurde, jak masz karmić, jak Cię tak stresują i dołują, że jeszcze przez to w ogóle możesz nawet pokarm stracić! Niektórzy są nienormalni, ty teraz powinnaś leżeć, lekarka powinna Cię głaskać po ręce i pokazywać jak malucha przystawiać, a mąż powinien masować po stopach! Jezu, nóż mi się w ręku otwiera jak czytam o takich lekarzach!
Io lubi tę wiadomość
-
aleksa.wawa wrote:Mam ten sam plan
Juz sobie obiecalam ze wydam sporo kasy ale nowe ciuchy musze kupic
mi mąż obiecał że po porodzie kupi mi z ciuchów co tylko zechcę to przez całą ciąże kupiłam sobie może ze 2 rzeczy i to z przymusu bo się w nic ładnego nie mieściłam a trzeba było iść na ślub czy inną okazję
-
Paula, jakie to cudowne, że tam tak życzliwie traktują ludzi! Od razu inaczej, i więcej można znieść! A dzień jutro taaaaaak, wielki! Nie dociera to do mnie nadal. Na razie trzymam się myśli, że jutro rano wreszcie po równo miesięcznym poście będziemy się z mężusiem integrować ]:>
Io, wiem że łatwo tak mówić, jak sprawa bezpośrednio nie dotyczy, ale postaraj się ich olać. Robisz co możesz, a że nie do konca wychodzi tak, jak byś chciała, to oni powinni Cię wesprzeć i zrobić wszystko, żeby była poprawa. Opieprzanie wiadomo, że pogorszy sprawę i wywoła niesłuszne i niepotrzebne wyrzuty sumienia. No i na pewno jak byście byli w domku, to też inaczej by wszystko wyglądało! Spróbuj się nie przejmować ich głupim gadaniem, jesteś cudowną mamą i jak tylko wrócicie do domu, to wszystko będzie prostsze! Ściskam mocno i trzymam kciuki za szybki wypis. Pamiętaj - jesteś super mamą!!!!!!!
magdzia26, Io lubią tę wiadomość
https://www.maluchy.pl/li-68923.png -
LO bądź twarda kochana! Nikt ci nie bedzie mówił i zmuszał cię do karmienia piersia a juz na pewno robił z ciebie z tego powodu wyrodna matkę! To jak karnisz czy butla czy cycek czy swoim mlekiem czy sztucznym to tylko twoja decyzja a reszta niech sie buja i szczerze ja jestem na tyle wredna ze powiedzialabym tej babie ze nie bedzie mi mówiła jak i czym mam karmić swoje dziecko. Ona jest tam jak dupa od srania, a ze nagonka w szpitalach jest na karmienie piersia to ci truje tyłek. Nie daj sie i nie daj sobie wmówić ze zła z ciebie matka. Wrrrrr troche odwagi kochana.
Io wrote:Witam. Z gory przepraszam ale przyszlam się wyzalic bo zaraz chyba w depresje popadne przez tych cholernych lekarzy. Okazuje się ze jestem zła matka bo moje dziecko nie jest karmione prosto z piersi. Jest to tylko i wyłącznie moja wina bo mi się nie chce go zmuszać. Jak tłumacze ze młody nie chce ssać piersi, wykręca się i wpada w histerię to lekarka mi mówi ze muszę znaleźć sposób a od płaczu jeszcze nikt nie umarł. Do tego uznała ze mam zupełnie odstawić mm. Jak jej mowie ze nie zawsze jestem w stanie odciągnąć dość mleka na karmienie to dowiaduje się ze moje dziecko z głodu nie umrze, co najwyżej będzie płakać. Oczywiście to ze mu się ulewa jest moja wina bo jak bym go karmiła prosto z piersi to nie byłoby problemu. Poza tym nie spie z dzieckiem w łóżku co tez czyni mnie złym człowiekiem. To cud ze jeszcze się nie rozplakalam przy tej babie bo ostatnio ciągle płacze. Dobija mnie tez to ze cały czas siedze sama bo jestem jedyna na całym oddziale. Wyjść nie mogę bo muszę się dzieckiem zajmować a mamy zakaz odwiedzin. Przychodzi tylko maz ale on tez juz tylko kombinuje jak się wyrwać z tej umierali. Do tego siedząc tu kilka godzin dziennie bezczelnie mówi mi ze ma dosyc tego szpitala. Jak mnie nie wypuszcza w środę to chyba oszaleje.
Io lubi tę wiadomość
-
Patu wrote:oj tak... jak patrze na szczupłe dziewczyny w obcisłych jeansach i na szpilkach to sobie obiecuje ze do wiosny tez tak będzie chocby nie wiem co
zawsze byłam szczuplutka i brakuje mi tego. ja bym chciała zejść do wagi o 2-3 kg mniej niz przed ciążą, więc w sumie będę miała do zrzucenia ok 14 kg.
a teraz waga dalej leci w góre jak szalona. nie wiem co sie dzieje, ale chyba woda sie zatrzymuje, bo nawet jak patrze w lustro to twarzy nie poznaje, taka opuchnięta mi się wydaje.
ja też tak mam że do 8 miesiąca miałam na wadze aby + 6 kg a od sierpnia jakoś waga skacze jak szalona, co tydzień kilo prawie. 21 sierpnia miałam wizytę i było 7,5 kg na plusie już a dziś się zważyłam i jest kolejne kg do przodu czyli 8,5 kg na plusie
też tak myślę że to woda nam się zaczyna zatrzymywać w organizmie już...
-
Beata dzieki My bylismy w sobote na zakupach i chcialam jakis bujaczek kupic…widzialam na naszym forum kilka fajnych z fischer price, a mazw sklepie zobaczyl ten 4 moms…..a ze on kocha wszytsko co z technika ma do czynienia, to powiedzial ze mu sie ten bujaczek podoba i ze ma fajny design. Na necie nie ma az tak duzo opini dlatego pytalam. Jest troche drogi, mi szkoda pieniedzy, jakby sie okazalo ze nie jest az taki fajny.
Prezent dla mamusi z okazjii narodzin dzidziusia. To chyba nastepny amerykanski zwyczaj zaraz po baby shower. Tutaj obydwa zwyczaje sa dosc popularne.
Lo jestes super mamusia i bardzo kochajaca i nie daj sie wpedzic w poczucie winy. Ja osobiscie bym sie bala spac z maluszkiem, bo moglabym go skrzywdzic. Jesli chodzi o karmienie, to wlasnie od tego sa lekarze, doradcy i polozne zeby pomoc a nie krytykowac. To jest ich praca…pomagac. Ja tez jestem zielona w tych sprawach i bede liczyc na pomoc doradcy i poloznej.
Zakupowe szalenstwo Ja tez jak tylko dojde do formy i dawnej wagi to chce wymienic wiekszosc garderoby.Juz sie nie moge doczekac. a u mnie pomalu lato sie zaczyna, wiec do grudnia musze jakos w stroju kapielowym wygladac.
Io lubi tę wiadomość
-
No bo tak najlepiej, opieprzyć kogoś że czegoś nie umie, zamiast nauczyć. Nie ma co dzieciaka na siłę zmuszać, to nie więzień. Są różne sposoby karmienia i nie nasza w tym głowa, żeby szukać po necie jakie są, tylko doradca laktacyjny powinien w tym pomagać. Po coś kurde jest zatrudniony w końcu.
Ta baba to pewnie najchętniej by kazała samemu sobie poród odbierać, żeby móc sobie kawkę pić.Wiadomość wyedytowana przez autora: 1 września 2014, 13:20
Io lubi tę wiadomość
-
wydaje mi się, że tu nie chodzi o zmuszanie tylko o umiejętne przystawianie i tak od tego jest doradca, ale niestety żyjemy w Polsce jak się nie upomnisz to mają Cie w d...Fipsik wrote:No bo tak najlepiej, opieprzyć kogoś że czegoś nie umie, zamiast nauczyć. Nie ma co dzieciaka na siłę zmuszać, to nie więzień. Są różne sposoby karmienia i nie nasza w tym głowa, żeby szukać po necie jakie są, tylko doradca laktacyjny powinien w tym pomagać. Po coś kurde jest zatrudniony w końcu.
lo popędź męża, niech pogada z doradcą i niech zagląda ten doradca laktacyjny do Was przez dwa najbliższe dni, myślę, że to powinno rozwiązać problemy.
A lekarze, myślę, że źle dla Was nie chcą, może tylko forma przekazu była niewłaściwa.
Io lubi tę wiadomość
7w3d 💔 -
No ja słyszałam o tej tradycji,żeby mamusi coś kupić po porodzke,jakby nie patrzeć niemały udział w noszeniu dzidków miałyśmy.byłam pewna,że mój mąż nie wpadnie na ten pomysł,ale na allegrl widziałam,ze dodał do obserwowanych moją wymarzoną bransoletkę,taka jestem przebiegła:-)tylko pewnie będzie czekał na imię małego,żeby grawer zamówić,więc pewnie dostane parę dni po porodzie:-) miło mi się zrobiło,że pomyślał też troszkę o mnie
magdzia26 lubi tę wiadomość
https://www.maluchy.pl/li-69041.png
-
Lo popieram dziewczyny w całej rozciągłości. Powinni Ci pomóc a nie krytykować jest to dla mnie nie do pomyślenia ... A co do spania z noworodkiem to chyba w głowę niech się popukają ja bym się bała że mogę maluszkowi krzywdę zrobić...
Io lubi tę wiadomość
[/url]
Aniołek 16.08.2016
-
Lo co za głupie babsko najlepiej krytykowac a żeby wytłumaczyć to nie łaska tacy są lekarze. Ja bym na Twoim miejscu sie nie przejmowała to Ty jestes cały czas z maluszkiem i wiesz jak reaguje i co jest dla Was najlepsze. Przecież żadna z nas nie chce źle dla naszych dzieciaczków.
Ps. Dziękuję za pampersowe porady
Io lubi tę wiadomość
-
.
Wiadomość wyedytowana przez autora: 28 października 2014, 08:39
Kaarolina, Patu, Migotka22, verynice, dba, Beataa25, madiiiii, magdzia26, justyna14, afrykanka, ofcooo, Ewi25, kark, BlackLuna, pestka, le'nutka, Io, Gosia19 lubią tę wiadomość
28.08.2014 - mój CUD - Filip❤️
01.04.2015 - 5tc [*]
18.08.2017 - Amelka [*]
14.08.2018 - 6tc [*]
04.10.2021 ciąża biochemiczna
26.07.2022 ciąża biochemiczna
29.10.2022⏸️😍
22.12.2022 będzie Natalka 😍💗 -
A ja musze sie pochwalic bo jesteeem taka DUMNA! Krzys zalapal niedawno cyca i to bylo Nasze pierwsze karmienie BEZ BUTELKI ciekawa jestem za ile bedzie glodny.. bo pewnie zjadl mniej niz z butelki
I w ogole zostawie Go z Mezem na 3 godzinki i mam stresa jak nic.. tak mi wypadla wizyta u fryzjera ktora miala byc przed porodem a okazala sie duzo po mam nadzieje ze P poradzi sobie z kapiela Malego
Wiadomość wyedytowana przez autora: 1 września 2014, 14:02
verynice, dba, betinka, madiiiii, magdzia26, Patu, Fipsik, justyna14, ofcooo, Paula55, kark, BlackLuna, stardust87, pestka lubią tę wiadomość
https://www.maluchy.pl/li-69187.png
https://www.maluchy.pl/li-72300.png -
Io nie przejmuj sie w miare.mozliwosci gadaniem ich.. ja tez z Krzysiem walcze caly czas o cyca dzisiaj dopiero pierwszy sukces prawie po 3 tygodniach... ale wspolczuje Ci podejscia lekarzy mnie przez weekend tez tak traktowali i zostawili samej sobie az przyszedl poniedzialek i wybawienie w postaci Pani od Laktacji na prawde ta kobietka dodala mi wiary ze mi sie uda codziennie kilka razy przy karmieniu zagladala do Nas dopingowala i chwalila chociaz nie bylo za bardzo postepow ale dzieki Niej znalazlam sile zeby zniesc placz Krzysia chociaz ciezko bylo.n w domu jak wpadal w.szal przy cycku to.czasami po 5 minutwch rezygnowalam bo plakalam razem z Nim ale po tym jednym karmieniu wiem ze warto mam nadzieje ze Wam sie tez uda i wierze w Ciebie!!!!
Fipsik, Io lubią tę wiadomość
https://www.maluchy.pl/li-69187.png
https://www.maluchy.pl/li-72300.png
Właśnie , musimy się umówić na jakiś spacerniak po lasach
