Wrześniowe mamusie 2014
-
WIADOMOŚĆ
-
Betinka jak to zrobiłaś ze nakarmilas synka do syta i nie przespal całego dnia? Moja w dzień jak sobie poje co 3h po 20 min to nawet nie otwiera oczu
tylko niestety lubi być noszona na rękach
boje się ze ja przyzwyczaje ale co zrobić jak tak jej najlepiej?! I zazwyczaj wczesnym rankiem nie spi ok 4h i buszuje ze spać nie mogę
Wiadomość wyedytowana przez autora: 8 września 2014, 06:57
-
Hejka ja juz pospałam jak widać aż 1,5h obudził mnie tak dziadowski skurcz ze najchętniej bym mu oddała jeżeli byłoby to możliwe
odezwę sie po wizycie, a tymczasem mamuski wklejam Wam wiadomość od deidre, która posłała mi na priv:
"Czesc!
Chyba sie o mnie niepokoicie
Nie mam czasu nawet Was podczytywac niestety
Od tygodnia jestesmy w szpitalu z bardzo silna zoltaczka i infekcja drog moczowych.
Jezzcze co najmniej tydzien w szpitalu przed nami ;(
Mam tak bardzo dosc... w domu po porodzie bylismy tylko 4 dni...
Z dobrych wiadomosci Maly ladnie ssie piersi, w koncu sie dogralismy. Ale niestety przez stres zmniejszyla mi sie ilosc pokarmu wiec walcze herbatka no i przystawiam Mlodego czesto.
No i w koncu synek zaczal przybierac na wadze ale ciagle brakuje nam 150 gram do wagi urodzeniowej a dzis juz synek ma 2 tygodnie. Mam nadzieje ze to sie nie odbije na jego pozniejszym zdrowiu.
A co tam u Was? Nie czytalam chyba z 200 stron juz!
Postaram sie cos pozagladac ale ciezko tutaj znalezc czas...
Pozdrowionka!
Ps. Polecam wizyty poloznej srodowiskowej. Gdyby nie ona to moglibysmy nie trafic do szpitala na czas... a jak bardzo nie cierpie byc tutaj, to mam swiadomosc ze uratowali mu tu zycie..."
-
Oj biedna diadre wiem jakie super są szpitale i można na łeb dostać w tych 4 ścianach ale dla maluszka wszystko się zrobi więc trzymaj się tam dzielnie i nie stresuj bo wtedy rzeczywiście mało pokarmu bedziesz miała
Ja też się tak stresowałam i mniej miałam jak w domu mi się rozkręciła to aż bluzce trochę było widać ale mój Ssaczek wypija wszystko takie to zdzarte
GRATULUJE wszystkim dziewczyną już rozpakowanym
Ja też Neli ubolewam nad tym ze nie mam czasu na nic hehe cały dzień gdzieś człowiek lata a większość dnia to maleństwa wiszą na cyckachdeidre lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
Jagoodka Ty nie będziesz tęsknić za brzuchem, a ja to w ogóle wyrodna jestem. Nawet za kopniakami tęsknić nie będę. Chciałabym mieć swoje ciało dla siebie tylko, a nie robić za inkubator :] Urodzi się to będzie o wiele lepiej, bo przynajmniej będę mogła z kimś pogadać - dziwne dla mnie jest mówienie do swoich części ciała.
Co do czarowania, to myślę, że urodzi ktoś po numerku 10 przynajmniej, jak nie 15. Ale nie dzisiaj. Trzeba trochę odpocząć, za dużo porodów naraz
JagoodkaK lubi tę wiadomość
-
I ja sie witam z rana, i tez nadal w dwupaku
Dzis wam bede marudzic, a co!
Moj synek buszowal do 2:30 wiec pospalam sobie moze z 4h jak mozna to spaniem nazwac
Oczywiscie ludzilam sie ze moze w koncu tej nocy sie cos rozkreci i dupa! Caly czas nie dopuszczalam mysli ze przenosze, bo domyslalam sie jakie oczekiwanie jest straszne! I to byl chyba blad bo teraz sie ogarnac nie mogedzisiaj wizyta i pewnie mnie skieruje do szpitala na wywolanie, na sama mysl mam ciary, bo wyobrazalam sobie moj porod w pelni naturalnie i niestety czar prysl i jestem zawiedziona
mam nadzieje ze z synkiem wszystko wporzadku... Dzisiaj to moj lekarz bedzie mial przejebane bo humoru brak i lepiej nie podchodzic
JagoodkaK lubi tę wiadomość
-
Wklejam obiacaną żizel
Znaczy bliznę. Operację miałam 10 lat temu, niczym blizny nie smarowałam. Jest tak nisko, że się chowa w gaciach, stwierdziłam że nie będę nic z nią robić. Szczerze tak teraz jak patrzę, to gorzej linea negra wygląda. A blizna to bardziej przypomina odciśniętą gumę od gaci
Dziewczynki ze szwami wewnętrznymi możecie pokazać jak to wygląda na świeżo dla porównania i przypomnieniaJagoodkaK, betinka lubią tę wiadomość
-
Witam się z rana. Wybaczcieale nadrobię wszystko po powrocie do domu bo z tel ciężko. Ale w nocy mnie naszła taka mysl i tak mnie zaskoczyła że muszę się nią podzielić. Pamiętacie jak mówiłam że będę karmić piersią tylko dlatego że wiem że to dobre dla dziecka, ale dla mnie to jakieś dziwne i nienaturalne? kurcze! Jaka byłam głupia że w ogóle pomyślałam że tak będzie. Jak karmię małego to aż mi łzy ze szczęścia same lecą! Jakby podczas karmienia miał wyżej główkę to bym go zacalowala na śmierć! Cudowne uczucie i gdybym mogła to nigdy bym nie skończyła. Ale Nie martw się Fipsik nie będę karmiła do 5ego roku życia dziecka
żeby nie było że obrzydliwa jestem
justyna14, Nelus, Gosia19, magdzia26, Anoolka, pestka, nenka, aleksa.wawa, Fipsik, zoi, anulka81, le'nutka, turkawka, assantea, Majeczka2014, betinka lubią tę wiadomość
-
Fipsik wrote:Jagoodka Ty nie będziesz tęsknić za brzuchem, a ja to w ogóle wyrodna jestem. Nawet za kopniakami tęsknić nie będę. Chciałabym mieć swoje ciało dla siebie tylko, a nie robić za inkubator :] Urodzi się to będzie o wiele lepiej, bo przynajmniej będę mogła z kimś pogadać - dziwne dla mnie jest mówienie do swoich części ciała.
Co do czarowania, to myślę, że urodzi ktoś po numerku 10 przynajmniej, jak nie 15. Ale nie dzisiaj. Trzeba trochę odpocząć, za dużo porodów naraz
Czekam,aż Michał wstanie po nocce i jedziemy na grzyby:-)praktycxnie codxiennie jeździmy,a jak się akcja zacznie w lesie to obiecuje,że nazwę go muchomor sromotnikowy:-)Ewi25, magdzia26, JagoodkaK, karolcia:)))), Fipsik, turkawka lubią tę wiadomość
https://www.maluchy.pl/li-69041.png -
Fipsik wrote:Wklejam obiacaną żizel
Znaczy bliznę. Operację miałam 10 lat temu, niczym blizny nie smarowałam. Jest tak nisko, że się chowa w gaciach, stwierdziłam że nie będę nic z nią robić. Szczerze tak teraz jak patrzę, to gorzej linea negra wygląda. A blizna to bardziej przypomina odciśniętą gumę od gaci
Dziewczynki ze szwami wewnętrznymi możecie pokazać jak to wygląda na świeżo dla porównania i przypomnienia -
Witam się ja też jeszcze 2w1
Jadę dziś na KTG do szpitala i mam przeczucie, że to jeszcze nie dziś
W ogóle jakoś mam taki skok energii, czuję się super, nic mnie nie boli i nie doskwiera ech dziwne to
Mam nadzieję, że do końca tego tyg. synek będzie z nami.ofcooo lubi tę wiadomość
-
Witam się i ja z rana
Szonka daj znać jak po ktg, a może już Cie w szpitalu zatrzymają?
U mnie się w nocy skurcze uspokoiły i dalej cisza. Mały z rana trochę pobrykał w brzuszku. Katar mnie męczy hormonalny jak i na początku ciąży, ciężko się śpi przez to. Jak Olek dziś wychodzić nie chce to niech czeka do następnego weekendu
To która dziś rodzi?
Wiemy co u Justyny90? Urodziła już?
7w3d 💔 -
Justysia90 urodziła dzisiaj o 7:10 na FB wrzucila foteczke
3400, 56 cm
Wiadomość wyedytowana przez autora: 8 września 2014, 10:19
Gosia19, justyna14, ofcooo, Nelus, K_A_M_A, verynice, afrykanka, aswalda, Migotka22, aleksa.wawa, Paula55, zoi, BlackLuna, anulka81, le'nutka, betinka lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
Tak urodzila.
Ja juz po spacerze z bolem brzucha teraz odpoczywam na kanapie.
Betinka i BlackLuna dzieki za info.
Musze dziś na ktg zapytać mojej gin o wszystko, bo ma dyżur w szpitalu. O siatkowe gacie, o masc i plastry na ranę i powiedziec, zeby mnie porządnie wyczyscili