X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum W ciąży - ogólne Wrześniowe mamusie 2014
Odpowiedz

Wrześniowe mamusie 2014

Oceń ten wątek:
  • Zaczarowana Autorytet
    Postów: 367 328

    Wysłany: 9 września 2014, 06:45

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Nelus, głowa do góry, masz prawo być przemęczona (tym bardziej, że większość czasu jesteś z nią sama), każdej może się zdarzyć taka chwila słabości. Grunt to wyciągać z takich rzeczy nauki na przyszłość i starać się potem trzymać nerwy na wodzy ;)

    Dziewczyny, pewnie było już o tym pisane, ale za Chiny nie mogę sobie przypomnieć co :P Co robiłyście z silikonowymi nakładkami na sutki ? Gotowałyście czy sterylizowałyście ? Tak patrzę, że w torbie tylko tego mi brakuje, a przecież trzeba to jakoś odkazić kurczę.

    Nelus lubi tę wiadomość

    Córcia <3
    dxomtv735zv5mpm2.png
  • Kaarolina Autorytet
    Postów: 2507 2789

    Wysłany: 9 września 2014, 07:14

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Nelus spokojnie kazdemu zdaza sie gorsza chwila.. ja tez przy kapaniu z tydzien temu mialam kryzys bo Krzys tak plakal i nie moglam Go uspokoic ale wyrzylam sie na Mezu...i pozniej mi glupio bylo i chodzilam Go przepraszac.. wiec wybuchy sa calkiem normalne chociaz teraz staram sie trzymac nerwy na wodzy.. pozniej ide pod prysznic jak P jest w domu zeby z Malym posiedzial i stoje pol h pod nim i wyje jak glupia ale wracam do chlopakow zawsze spokojniejsza ;)

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 9 września 2014, 07:20

    Nelus lubi tę wiadomość

    https://www.maluchy.pl/li-69187.png

    https://www.maluchy.pl/li-72300.png
  • Karolaaa91 Autorytet
    Postów: 835 857

    Wysłany: 9 września 2014, 07:41

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja miałam kryzys tej nocy.... Sutki mam poranione, wklesłe wiec dawałam małemu tylko jedna pierś a tak bardzo sie denerwował bo raz ze nie mógł złapać mojego wkleslego sutka to jeszcze nie było tam tyle pokarmu zeby mógł sie najeść ... Oboje sie męczyliśmy ja z braku snu on z braku jedzenia. Wkoncu nie wytrzymałam bo każde jego zassanie powodowało u mnie taki bol ze wsadzilam mu na chwile smoczka i z płaczem pobiegłam do położnej po sztuczne mleko :-( jestem padnieta ale on teraz tak słodko i spokojnie śpi ze zacalowalabym go!

    Nelus lubi tę wiadomość

    atdci09kamv7205a.png
  • K_A_M_A Autorytet
    Postów: 1150 1293

    Wysłany: 9 września 2014, 08:09

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Hej kobity, u nas ciezka noc, jak maly zasnal po dluzszej walce to T sie obrocil i go niechcacy uderzyl to on w ryk i ja w ryk, przykro mi sie zrobilo jak zobaczylam minke w podkowke a potem to juz wylam z bezsilnosci ze on nie spi, ze ja jestem beznadziejna, ze nie daje rady i wgl wszystko zle. Jeszcze sie na T wydarlam ze za malo mi pomaga, ze musze ogarniac oprocz dziecka caly dom, a nawet jie mam kiedy sie polozyc w dzien zeby odpoczac... no i zasnelismy wszyscy razem w wyrze, maly pospal ze 4 h na co dostalam pozwolenie od poloznych ze tyle moze spac w nocy no to dobre i to :)
    Dzis juz humor lepszy, ale hormony i tak buzuja, na dodatek na samym dole brzucha mi wyskoczyly takie bruzdy ze ciagle bym sie drapala! Te ciazowe to pikus ;)
    Takze Nelus nie doluj sie, masz nas mozesz sie pozalic to ci ulzy, jednak po porodzie uruchamia sie bejbi blues i mamy przyklady ze u wiekszosci byle co jest w stanie wyprowadzic nas z rownowagi, i nie czarujmy-macierzynstwo to nie tylko tecza i jednorozce ale i wyrzeczenia, stres, nerwy i lzy. Jednak da sie to przezyc i dla tych oczek i usmieszkow warto :)

    Nelus, Dżola lubią tę wiadomość

    c2r67br.png
    rf37qxe.png
  • justyna14 Autorytet
    Postów: 10356 6264

    Wysłany: 9 września 2014, 08:39

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    witam,
    mnie pełnia też g... co dała :) cóż :) a jak tam nenka? coś oprócz mdłości ruszyło? Nikt z wrześniówek w pełnie nie urodził? może jakaś słaba ta pełnia była, kiedy następna?

    7w3d 💔
  • Fipsik Autorytet
    Postów: 3078 3208

    Wysłany: 9 września 2014, 08:44

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ciekawe czy ktos sie w nocy wyklul. Jade do lekarza :)

    c55fcsqv7zvb1aan.png
    gyxw8u69g8jufhg3.png
  • stardust87 Autorytet
    Postów: 4116 4036

    Wysłany: 9 września 2014, 08:45

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dobra, nie ma szans żeby nadrobić co naskrobałyście przez tych kilka dni. Przeczytałam tylko kilka ostatnich wpisów. Hela, u mnie oprócz mojej głupiej szyjki. Mały był "oszelkowany" pępowiną czy jak to sie piszę i za żadne skarby by nie wyszedł bez cc :|
    nelus, nie osadzaj się tak źle, najgorszą matką świata jest moja była wspollokatorka z sali - całą noc i cały dzień darła się na małą że nie umie złapać sutka, jak złapała to ta znowu krzyczała że za mocno ciągnie i tak bez przerwy 24h na dobę. Moje dziecko spało ładnie a ja nie spałam bo ta dziewucha cały czas krzyczała.

    my dziś do domu za chwilę idziemy. Mały okaz zdrowia, choć przy porodzie dostał 7pkt w 1 minucie, w następnej już 10 dostał. Ciągnął ładnie od razu jak mi go położyli choć szybko przy jedzeniu zasypia - muszę go budzi. w dzień przesypia właściwie cały w nocy po godzinie od karmienia zaczyna marudzic z powodu bąków ale przysypia dalej. No i właściwe w ogóle nie płacze, raz może mu się zdarzyło - często tylko stęka i kwęka. Wczoraj przybrał 100 g między porannym a wieczornym badaniem. dziś kolejne 40g do przodu :) jestem najszczesliwsza na świecie i mam tylko nadzieję że w domu się nam nie odmieni ;)

    Moje maleństwo [*] 30.07.13 (5tc) |
    Drugie maleństwo [*]7.10.2015 (7tc)
    f2wljw4zsezkkurs.pngmhsv9vvjv50e03h0.png
  • Szonka Autorytet
    Postów: 1559 1683

    Wysłany: 9 września 2014, 08:48

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Witam :)

    na mnie też pełnia nie zadziałała. Po wczorajszym KTG wyszłam taka znismaczona, że nawet mi się na forum zaglądać mi się nie chciało. Trafiłam na okropnego lekarza, buraka i mruka. Nic kompletnie się nie dowieziałam, bo prawie słowem się do mnie nie odezwał, a jak spytałam ile u nich w szpitalu po terminie wywołuje się poród to mi powiedział, że to sprawa indywidualna, że jak się wywołuje poród to najpierw kobieta spędza kilka dni w cierpieniach a potem się i tak ją tnie. Na wypisanie zwolnienia musiałam czekać ze 2 godziny, aż jaśnie pan skończy dyżur no i zbadał mnie tak, że myślałam, że mi jego palce oczami wyjdą. Koszmar jakiś. Mam nadzieję, że nie trafię na niego przy porodzie.

    Więc reasumując moje ciało jeszcze do porodu nie jest gotowe, następne ktg 11.09.


    I mam jeszcze do was pytanie, tak na ostatnią chwilę zaczeliśmy się z mężem zastanawiać o o pobraniu krwi pępowinowej, czy któraś z was wgryzała się w temat? Co o tym sądzicie ?

    dqprj44j5vs5457v.png

    mhsvx1hpdelktj27.png[

  • Fipsik Autorytet
    Postów: 3078 3208

    Wysłany: 9 września 2014, 08:50

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    justyna14 wrote:
    witam,
    mnie pełnia też g... co dała :) cóż :) a jak tam nenka? coś oprócz mdłości ruszyło? Nikt z wrześniówek w pełnie nie urodził? może jakaś słaba ta pełnia była, kiedy następna?
    Ńastepna jest 8 pazdziernika wiec nie doczekamy. Ale wiecej rodzi sie w nowie niz w pelni

    c55fcsqv7zvb1aan.png
    gyxw8u69g8jufhg3.png
  • Ewi25 Autorytet
    Postów: 1440 948

    Wysłany: 9 września 2014, 08:58

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Szonka długo każe ci chodzić mi 40 tym stuknie 13.09 a 15.09 każe mi się już położyć do szpitala, mój lekarz chyba nie lubi przenoszenia za bardzo.

    qb3c82c3gptozz8t.png
  • hela Autorytet
    Postów: 1235 1102

    Wysłany: 9 września 2014, 09:15

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Szonka biedactwo obys nie trafila na tego dziada!!! Ale z tym czekaniem to faktycznue sprawa indywidualna, mij trzymac mnie bedzie max do nuedzieli w sumie jakbym muala rodzic sn, bo jesli znajdzie przyczyne dlaczego ten moj synus nie chce wejsc w kanal to pewnue cc zeby nas nie meczyc.... Ale ten twoj teksty ze mekka a pozniej cc mogl sobie darowac! Wiafomo ze tak jest czesto ale po co stresowac kobiety takimi tekstami ehhh... :/ moj to nawet nie powiedzial nic o cc, bo stwierdzil ze nic na razie nue bedzie gdybal bo sobie nawkrecam bo wie jak chcialam rodzic naturalnie i nue chce mnie stresowac i zakladac najgorszego...

    moj kochany synuś - Sebuś <3
    64xp62y.png
  • hela Autorytet
    Postów: 1235 1102

    Wysłany: 9 września 2014, 09:19

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    W ogole smutno mi bo w mojej glowie byla wizja porodu... Tak klasycznie skyrcze wody z zaskoczenia jade rodzic silami natury tule swoje malenstwo zaraz po porodzie.... A tu juz jutro szpital wiec nuci z zaskoczenia teraz tylko modle sie o porod sn wiec trzymajcie kciuki za nas ;)


    Ps. Assantea ma przesuniete cc na pozniej wiec biedna czeka :/ dzis ok 5-6casarek... Bede was informowac jak tam sytuacha u nich...

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 9 września 2014, 09:20

    moj kochany synuś - Sebuś <3
    64xp62y.png
  • Szonka Autorytet
    Postów: 1559 1683

    Wysłany: 9 września 2014, 09:23

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    No u nas też w 7 lub 8 dobie po terminie kładą na oddział patologi, ale tak myślę czy to jest sens kłaść się na patolologię, żeby tak jeszcze tydzień leżeć i czekać ? Ja bym chciała albo żeby się samo zaczęło, albo jak do szpitala to na wywołanie od razu, a leżeć dla leżenia to dla mnie słabe wyjście. Już wolę tam co dziennie jeździć na kontrolę.

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 9 września 2014, 09:24

    hela lubi tę wiadomość

    dqprj44j5vs5457v.png

    mhsvx1hpdelktj27.png[

  • justyna14 Autorytet
    Postów: 10356 6264

    Wysłany: 9 września 2014, 09:24

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    fipsik to kiedy nów? no ma nadzieje, że do 8.10 mój Olek już bedzie z nami :) na razie sie nie wybiera :)

    ja ide w czwartek do ginka, zobaczymy co mi powie.

    Dziś zaczynamy 39 tydzień, czas to leci jak szalony.

    7w3d 💔
  • Migotka22 Autorytet
    Postów: 945 681

    Wysłany: 9 września 2014, 09:27

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dzień dobry :D
    Justynka ja też mam w czwartek wizytę ;)
    A dzisiaj zaczynamy 40tydzień :D

    justyna14 lubi tę wiadomość

    relganlikx65a1ud.png
  • Diabla85 Autorytet
    Postów: 697 1105

    Wysłany: 9 września 2014, 09:28

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Witam dziewczynki :)
    Madiiii gratulacje!!!
    Nelus masz prawo się denerwować i być zmęczona. Mój Franio teź ma problemy z brzuszkiem. Ma takie napady i wtedy płacze, macha rączkami, napina się i jest cały czerwony. Masuję mu brzuszek, trzymam w pionie, przykładam ciepłą rękę do brzuszka i mam wrażenie że nic mu nie pomaga i też czuję się bezsilna. Wczoraj po kąpieli mu przeszło jak ciepłą wodą brzuszek polewałam i położyłam mu na brzuchu ciepłą pieluchę. Najgorsze jest to że nie wiem skąd to cholerstwo się bierze. Dzisiaj robię eksperyment i nie piję mleka, bo może to nietolerancja na laktozę wynikająca z niedojrzałości układu pokarmowego.

    Dobra idę spać póki mały śpi i mama z mężem czuwają :)

    [doxs9km.png
    4ilkhk7.png
  • magdzia26 Autorytet
    Postów: 6509 11640

    Wysłany: 9 września 2014, 09:34

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Fipsik wrote:
    Ńastepna jest 8 pazdziernika wiec nie doczekamy. Ale wiecej rodzi sie w nowie niz w pelni
    Czyli jest dla nas szansa urodzić przed 8.10 :P
    A kiedy jest nów o.O?

    zrz6x1hpqvnjwkat.png
    dqpr2n0afwpg3f4t.png[/url]
    Aniołek 16.08.2016 <3
  • storczyk Ekspertka
    Postów: 141 98

    Wysłany: 9 września 2014, 09:42

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Witam :) u mnie tez jeszcze nic sie nie dzieje w nocy moze miałam ze trzy skurcze a teraz nic, mała ruchliwa wiec jest ok, mam taka cicha nadzieje ze sie samo rozkreci ize do niedzieli urodze. Boje sie wywoływania porodu bo podobno gorzej boli i zazwyczaj konczy sie cc a ja chce sn... maz juz sie doczeka nie moze a ja chodze cały czas podenerwowana tym wyczekiwaniem wszystko mnie drazni i wgl, juz w domu juz niemoga ze mna wytrzymac przez te humorki.


    uwo9skjov1t98887.png
    klz9zbmhnb3g5bbo.png

    bfaregz2tz4ll0xg.png
  • Fipsik Autorytet
    Postów: 3078 3208

    Wysłany: 9 września 2014, 09:52

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    magdzia26 wrote:
    Czyli jest dla nas szansa urodzić przed 8.10 :P
    A kiedy jest nów o.O?

    24 wrzesnia jest now.

    Gbs ujemny, za to w moczu wynalezli mi cukier i ciala ketonowe. Cukrzyca czy nerki? Zobaczymy co lekarka powie

    c55fcsqv7zvb1aan.png
    gyxw8u69g8jufhg3.png
  • magdzia26 Autorytet
    Postów: 6509 11640

    Wysłany: 9 września 2014, 09:56

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Fipsik 24 września o.O to strasznie późno ehhh czyli pewnie dokulam się do terminu :P

    zrz6x1hpqvnjwkat.png
    dqpr2n0afwpg3f4t.png[/url]
    Aniołek 16.08.2016 <3
‹‹ 1955 1956 1957 1958 1959 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Zrozumieć swoje ciało w każdym momencie cyklu menstruacyjnego. Poznaj nieoczywiste objawy przed okresem!

Większość kobiet doświadcza różnego rodzaju objawów fizycznych i emocjonalnych podczas ostatniej fazy cyklu menstruacyjnego. Warto wiedzieć, że nie tylko nietypowe bóle głowy, uczucie zmęczenia czy wzmożona podatność na infekcje mogą mieć związek z zespołem napięcia przedmiesiączkowego.

CZYTAJ WIĘCEJ

Badania prenatalne w ciąży, czym są i czy warto je robić

Pojęcie badań prenatalnych nie dla wszystkich jest zrozumiałe. Często kojarzone jest wyłącznie z inwazyjnymi badaniami prenatalnymi płodu i tym samym utożsamiane jest z ryzykiem utraty ciąży. Postrzeganie to jest zupełnie błędne. Czym zatem są badania prenatalne, kto powinien je wykonywać i czy są one bezpieczne dla dziecka?

CZYTAJ WIĘCEJ

Grzybica pochwy - przyczyny, objawy leczenie

Grzybica pochwy (drożdżyca pochwy, kandydoza pochwy) jest jedną z najczęstszych infekcji kobiecego układu rozrodczego. Jak i dlaczego dochodzi do infekcji? Jakie są objawy grzybicy pochwy? Kiedy warto zgłosić się do lekarza i jak wygląda leczenie drożdżycy pochwy?

CZYTAJ WIĘCEJ