Wrześniowe mamusie 2014
-
WIADOMOŚĆ
-
nick nieaktualnyDziękuję za odp:-) man mała nadzieję ze jednak moja cora jeszcze obróci główką bi oczywiście się naczytalam i trochę martwię...Magda2013 wrote:Hej, ja z sierpniowek

Moja coreczka byla tak ulozona. A dokladniej polozenie plodu bylo podluzne glowkowe potylicowe tylne.Rodzilam sn,polozna powiedziala mi ze jak dziecko jest w tej pozycji ulozone to ciezej sie wypycha glowke. Ogolnie moja 2 faza trwala 14 min

-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
Pisze ze szpitala. Od 22 przerazliwie bolal mnie krzyz i podbrzusze. Pojechalismy na ip, polozyli mnie na patologie. Zakwestionowali zaswiadczenie o cc. Dostalam relanium - ponoc roznicuje bole. Albo mi minie albo sie rozkreca skurcze i beda kazali mi rodzic sn. Pierwszy raz od dawna rycze jak dziecko
-
nick nieaktualnyFipsik trzymaj się Kochana.Fipsik wrote:Pisze ze szpitala. Od 22 przerazliwie bolal mnie krzyz i podbrzusze. Pojechalismy na ip, polozyli mnie na patologie. Zakwestionowali zaswiadczenie o cc. Dostalam relanium - ponoc roznicuje bole. Albo mi minie albo sie rozkreca skurcze i beda kazali mi rodzic sn. Pierwszy raz od dawna rycze jak dziecko
A właśnie myślałam o Tobie. Chyba myślami Cię ściągnęłam.
Informuj nas jaj będziesz os więcej wiedzieć -
Justyna14 i aleksa.wawa serdeczne gratulacje dziewczyny!
Stardust87,mąż postarał się
Fipsik,trzymaj się,mam nadzieję,że skończy się to dobrze...
Ja na dziś miałam termin i przy okazji wizytę. Rozwarcie jest ale ponoć malutkie. Moje szanse na to, że akcja sama ruszy są ponoć 50 na 50 ;/ Jak w ciągu 7 dni nic się nie rozkręci to zaaplikują mi żel,a badanie to bolało tak bardzo,że ja dziękuję jeśli poród boli jeszcze bardziej
Patrzę na tę naszą listę i nie nastraja mnie ona pozytywnie. Maluchy rodzą się raczej przed terminem a nie po...spróbowałabym naturalnych metod przyspieszenia porodu ale boję się,że akcja rozkręci się w tygodniu,a wtedy mąż jest do późna w pracy i bądź mądry i mi dogódź
kompletnie nie wiem co robić. Z jednej strony chcę już urodzić, z drugiej boję się coś kombinować bo przekroczę tę magiczną granicę. Ech, straszna maruda jestem na koniec ciąży
do tego zgaga mnie tak wkur...szczególnie w nocy -jak łapie mnie akurat to tak klnę,że głowa mała
stardust87 lubi tę wiadomość
-
Fipsik, śniłaś mi się dziś - mam nadzieję że wszystko będzie u Was dobrze:*
-
Kurde Fipsik chyba wykrakałam:-(mam nadzieję,że wszystko będzie dobrze....a czemu zakwestionowali Twoje cc?uważają,że nie masz wskazań do tego?! Co za burakiFipsik wrote:Skurcze mialam co 4-6min. O 5 zaczely slabnac i teraz cisza. Zobaczymy co na wizycie powiedza , ale na moje to nie porod.https://www.maluchy.pl/li-69041.png
-
Jak dostaj wskazanie od obcego lekarza to wolaja swijego na konsultacje. Przyszedl jakis ciota ktory stwierdzil ze nie podejmie odpowiwdzialnosci i ma decydowac ginekolog. A gin stwierdzil ze skro jeszcze mam serce chore to on nie bedzie ryzykowac ze po znieczuleniu padne. Ze jsk w trakcie akcji bedzie zle to zrobia cc.
Natomiast przy sniadaniu sie okazuje ze mam diete bo enzymy watrobowe sa podwyzszone. Jeszcze mi glizda zdazyla watrobe zepsuc. Ciekawe co powiedza na obchodzie
ja chce do domu
-
Hejka ja nocka slabo slurcze co chwile lapaly, ale nawet nie mierzylam co ile nad ranem jak zwykle sie uspokoily, sa ale juz rzadziej choc czasami jak przycisnie to niezle mnie skreca

Fipsik to moze to juz twoja kolej?
Szonka jak tam u ciebie sytuacja? Dziasiaj test oxy? -
Nieważne jak wyjdzie,czy dołem czy brzuchem,najważniejsze,żeby i z nią i z Tobą było wszystko ok.Fipsik wrote:Jak dostaj wskazanie od obcego lekarza to wolaja swijego na konsultacje. Przyszedl jakis ciota ktory stwierdzil ze nie podejmie odpowiwdzialnosci i ma decydowac ginekolog. A gin stwierdzil ze skro jeszcze mam serce chore to on nie bedzie ryzykowac ze po znieczuleniu padne. Ze jsk w trakcie akcji bedzie zle to zrobia cc.
Natomiast przy sniadaniu sie okazuje ze mam diete bo enzymy watrobowe sa podwyzszone. Jeszcze mi glizda zdazyla watrobe zepsuc. Ciekawe co powiedza na obchodzie
ja chce do domu
Ja zaraz na ktg ide i ciekawa jestem czy mnie opierd....,że sobota i co ja tu robię skoro nie rodzę czy będą w miarę mili.już mi obojętne czy sama urodzę,czy mi pomogą czy cc czy cokolwiek innego.jestem dziś tak frustrowana jak wczoraj:-( i też nie chce leżeć w szpitalu na żadnych obserwacjach,bo też nie chce mojegk piesa zostawiać.
https://www.maluchy.pl/li-69041.png -
i my się witamy

Przeterminowane zyczę szybkich porodów bo Ja kurcze trochę powalczyłam z tą zmarszczoną i schodzącą skórką i te smarowania eh...
a my dzis wmiare wyspane Julka chodzi spac o 21 i spi do 2-3 rano a potem mleczko i znowu ze 3 godzinki i tak w miare dajemy rade wskoczylismy w jakis rytm
a jak tam u was kobitki z pokarmem kurcze w nocy mi się nazbiera a rano wylatuje wiec Julas tak się opchnie ze uleje i jeszcze dostanie czkawki i widac jaka opchnięta jest taki ma odlot ze nic ja nie obudzi wtedy:) -
Szymonek juz jest z nami
do polnocy czekalismy az sie zwolni sala. Dosttalam oxy i po trzech godzinach urodzil sie nasz cud
porod byl fantastyczny. Maly wazy 4150 g i ma 56cm. Jestem najszczesliwsza mama na swiecie
Symek jest zdrowy i bardzo grzeczny
Tysia87, Mika 28, Diabla85, Ewi25, Kaarolina, verynice, storczyk, Quatriona, dba, afrykanka, nenka, magdzia26, Majeczka2014, fabiola, K_A_M_A, Io, Paula55, anulka81, Fipsik, sylwia1985, Migotka22, Nelus, akuszerka89, stardust87, aswalda, zoi lubią tę wiadomość

i teraz troszkę buszuje w brzuszku








[



