Wrześniowe mamusie 2014
-
WIADOMOŚĆ
-
Ewi25 wrote:Ja dziś mam termin porodu a tu nic nie boli, nawet po wyczerpującym serduszkowaniu w nocy. No cóż witam wśród przeterminowanych wobec tego
A najlepsze jest to,że nie spytalam o to zwolnienie i teraz i bez zwolnienia i bez macierzyńskiego,a tak pamiętałam,żeby spytać.
Mój mąż,jakby nie wiedział,że i tak moj humor jest cudowny,stwierdził,że mały nie chce wyjść,bo ja się od rana dre.A darłam się,bo umawialiśmy się,że o 9 jedziemy,a moja śpiąca królewna 8 50 jeszcze spała.....https://www.maluchy.pl/li-69041.png -
Uuuu ale naprodukowałyście
Nawet nie próbuje nadrabiać
Gratuluję kolejnym mamusiom :*
A my z Szymkiem od wczoraj już w domkuMajeczka2014, Paula55, magdzia26, afrykanka, akuszerka89, Diabla85, Io, K_A_M_A, stardust87, nenka, Ewi25, anulka81, aswalda lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualnyFipsik mam nadzieje,ze wszystko szczesliwie dla Was skonczy
Hela, wydaje mi sie ze juz blizej niz dalejobstawiam dzis/jutro.
Tysia, dobrze ze zakupki troche humor poprawiaja. Podziwiam za cierpliwosc. Cos czuje,ze i ja niedlugo wymiekne...
Migotka fajnie,ze jestescie w domuopisuj nam porod i zdjecie prosimy jakies
Wiadomość wyedytowana przez autora: 13 września 2014, 12:28
-
A znowu u mnie w szpitalu pustki,aż w szoku byłam.na korytarzu widziałam jedną cieżarówkę i jedną,która urodziła i leżała na poporodowej.a pierwsze pytanie na ip,a później od położnej na ktg kto jest lekarzem prowadzącym....https://www.maluchy.pl/li-69041.png
-
nick nieaktualnyTysia87 wrote:A znowu u mnie w szpitalu pustki,aż w szoku byłam.na korytarzu widziałam jedną cieżarówkę i jedną,która urodziła i leżała na poporodowej.a pierwsze pytanie na ip,a później od położnej na ktg kto jest lekarzem prowadzącym....
Tysia, bo oni miejsce dla Ciebie robią -
Poród? Hmmm...
We wtorek 0 00:30 jak wstałam na siku czułam, że boli mnie brzuch, ale poszłam dalej spaćWstawałam tak co godzinę i za każdym razem to samo. Od 2 do 5 byłam dwa razy na eee-eee
M się obudził przed 5 i chciał od razu do szpitala, ale ja go wyśmiałam bo to na pewno nie to
O 6 zjadłam śniadanko i liczyłam sobie skurcze. Były co 12-6-10-4-8min, czyli paskudnie nieregularne i przy tym cholernie bolesne. Napisałam do mojego gina co robić? A on kazał albo kłaść się do szpitala albo przyjechać do przychodni na 10
Więc na luzie pojechałam do przychodni nawet toreb nie chciałam brać- bo to przecież nie toNo ale teściowa zapakowała tak na wszelki wypadek
W przychodni była taaaka kolejka, że w życiu bym się nie dostała, a brzuszek bolał, więc odwróciłam się na pięcie i poszłam na IP żeby zobaczyli co i jak. Od razu na korytarzu dostałam koszule do porodu i zaprowadzili mnie na porodówkę
Byłam w niezłym szoku
okazało się, że jest 3cm rozwarcia i mogę działać
Skurcze zaczynały się coraz gorszeBóle miałam i z brzucha i z kręgosłupa więc wesoło nie było
Dostałam gaz i tensa, ale ani to ani to raczej nie pomogło
Z tego względu, że obok rodziła dziewczyna to wszyscy byli u niej a do mnie tylko zaglądali. Nawet nie miałam komu powiedzieć, że czuje, że idzie dzidziuś
Jak już babka przechodziła i krzyknęłam, że muszę przećona zajrzała od niechcenia i wrzask pani Mileno pani rodzi
Było ciężko, ale nie najciężej
Do szpitala zostałam przyjęta o 10:22 a o 14:35 mała ślizga istotka leżała na moim brzuchu
jestem zakochana w tym małym krzykaczu, każdego dnia bardziej
A no i obeszło się bez nacinania i szwówMajeczka2014, magdzia26, afrykanka, akuszerka89, JagoodkaK, storczyk, Io, Paula55, verynice, nenka, Ewi25, anulka81, Kaarolina, aswalda, zoi lubią tę wiadomość
-
Majeczka2014 wrote:Tysia, bo oni miejsce dla Ciebie robią
Majeczka2014 lubi tę wiadomość
https://www.maluchy.pl/li-69041.png -
nick nieaktualnyTysia87 wrote:Kurde no na to nie wpadłam:-) może coś w tym jest haha. Ale uważaj Majeczka bo nominowalam Fipsik Ofcooo i Ciebie.Fipsik lada chwila,ofcoo się coś nie odzywa,więc może coś jest na rzeczy i jeszcze tylko Ty:-)
Mam nadzieje,ze cos w tym jesti Ci wyczaruje...czary mary
No zobaczymy kiedy to moje dziecie opusci hotel allinclusivetylko ona wie
O ofcooo tez pomyslalam,ze moze cos na rzeczy bo cisza?Wiadomość wyedytowana przez autora: 13 września 2014, 13:00
-
nick nieaktualny
-
Fipsik wrote:Znajac moje szczescie jesli chodzi o zdrowie to albo nic nie ruszy albo kolejny lekarz zmieni zdanie i bede sobie tak lezec bez celu
odechciewa mi sie ciazy po raz kolejny
Mam nadzieję,że u Ciebie pójdzie wszystko szybko i że nie będziesz leżeć tak jak mówisz bez celuhttps://www.maluchy.pl/li-69041.png -
Szonka gratulacje
Przyjechała mama do mnie, dostałam śliczne ciuszki, kocyk do wózka (dobrze, że nie kupowałam wszystkiego). Zrobiła mi zakupy, posprzątała w mieszkaniu i wyprasowała pranie. Jestem miło zaskoczona
Siostra też przekazała ciuszki dla małegofajnie że kupiła w różnych kolorkach i rozm. 68, bo 56 to małe już jest na mojego pulpecika
Paula55, afrykanka lubią tę wiadomość
-
Majeczka2014 wrote:Mam nadzieje,ze cos w tym jest
No zobaczymy kiedy to moje dziecie opusci hotel allinclusivetylko ona wie
O ofcooo tez pomyslalam,ze moze cos na rzeczy bo cisza?https://www.maluchy.pl/li-69041.png -
nick nieaktualnyMigotka22 wrote:Raczej tak
W każdym razie wszyscy byli mocno zdziwieni
Łącznie z lekarzem i położną
tak to chyba kazda by chcialaserio.. szybko z zaskoczenia i zaraz ze prawie z maluszkiem w ramionach
no i bez naciecia,szwow!
Migotka22 lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualny