X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum W ciąży - ogólne Wrześniowe mamusie 2014
Odpowiedz

Wrześniowe mamusie 2014

Oceń ten wątek:
  • AniaDS Ekspertka
    Postów: 134 154

    Wysłany: 28 września 2014, 14:54

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Hej Mamusie,

    nie nadrobię Was, bo dopiero, po półtorej tygodnia mam czas, żeby na chwilę dorwać komputer.

    Urodziłam 20. 09 o 2:50. Mała ważyła 3610 g i miała 53 cm, 10/10 pkt. Jest śliczna. Ma czarne włoski. Następnym razem postaram się wrzucić jakąś fotkę.

    Co do porodu, to był koszmar - tzn. ból. Wiedziałam, że będzie bardzo bolało, ale takiego bólu, to się nie spodziewałam.
    Miałam mieć wywoływany poród, z racji tego, że już 8 dni po terminie było i przyjęli mnie na oddział, ale wieczorem w szpitalu samo mi się rozkręciło. Skurcze o 20:00 dość mocne, ale ok. O 22:00 już coraz gorsze, że nie byłam w stanie leżeć i się popłakałam. Jak zabrali mnie na porodówkę, to już było coraz gorzej i gorzej. Prysznic, gaz rozweselający, ani dolargan nic a nic nie złagodziły bólu.
    Zarzekałam się, że nie będę krzyczeć, ale nie dało się...
    Skurcze parte też były okropne. Zmieniałam pozycję, ale nic to nie dało. Myślałam, że nie dam rady. Ale jak juz się urodziła, to naprawdę wszystko mija. Na chwilę, jak ją miałam w objęciach, to ryczałam i trzęsłam się z emocji.
    Niestety nie obyło się bez nacinania. Tak więc po 5 dniach jestem w domu i pomału wchodzę w rytm bycia mamą ;-)

    Majeczka2014, Kaarolina, Fipsik, dba, Tysia87, magdzia26, Nelus, doti77, Mika 28, stardust87, verynice, Patu, akuszerka89, pestka, Diabla85, Io, ofcooo lubią tę wiadomość

    5djy0dw4bdolsu1h.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 28 września 2014, 15:02

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    gratulacje Ania!

    Już na świecie:
    1. 11.08 (30.08) rabarbarkaJulia - 3000g, 52cm – 37t2d
    2. 15.08 (07.09) KaarolinaKrzyś - 3740g, 54cm – 36t1d- cc
    3. 16.08 (16.09) anulka81Szymuś - 2770g, 53cm – 35t5d - cc
    4. 20.08 (05.09) turkawkaStaś3300g, 55cm – 37t6d - cc
    5. 22.08 (02.09) le’nutkaJulian - 3930g, 59cm – 38t3d- cc
    6. 24.08 (08.09) CZARNULKA77Agatka2630g, 51cm – 37t3d - cc
    7. 25.08 (07.09) NelusLivia2600g, 48cm – 37t4d
    8. 25.08 (02.09) deidreIgorek3600g, 57cm – 38t6d - cc
    9. 25.08 (03.09) K_A_M_AMaciek3370g, 51cm – 38t5d
    10. 26.08 (12.09) loKubuś3270g, 54cm – 37t5d – cc
    11. 28.08 (15.09) akuszerka89Filip3030g, 53cm - 37t3d
    12. 29.08 (10.09) Paula55Tiago2880g - 37t6d – cc
    13. 29.08 (27.08) NescafeLenka4240g, 50cm - 40t2d
    14. 30.08 (22.08) Mika 28Julcia3500g, 58cm – 41t1d
    15. 31.08 (25.09) Diabla85Franek3340g, 53cm - 36t3d
    16. 01.09 (01.09) doti77Damian3400g, 54cm – 39t1d - cc
    17. 02.09 (02.09) karkKajetan2930g, 52cm – 38t6d – cc
    18. 03.09 (08.09) mycha89Marcel- 3310g, 52cm - 39t2d
    19. 03.09 (04.09) QuatrionaHania3650g, 55cm – 39t6d
    20. 04.09 (04.09) betinkaMati3900g, 57cm – 39t1d - cc
    21. 05.09 (07.09) stardust87Hubert3600g, 56cm – 39t5d – cc
    22. 05.09 (22.09) madiiiiiLiwia - 3300g - 37t4d
    23. 06.09 (12.09) Karolaaa91Olivier3530g, 56cm – 39t1d
    24. 06.09 (09.09) dbaSawin3770g, 58cm – 39t5d
    25. 06.09 (10.09) martusia86Marcel - 3200g, 55cm - 39t3d - cc
    26. 08.09 (07.09) Justysia90Natan3400g, 57cm - 40t1d
    27. 09.09 (15.09) assanteaIgnaś - 3400g, 53cm - 39t1d - cc
    28. 09.09 (21.09) jovi81Franek - 2960g, 55cm - 38t2d - cc
    29. 10.09 (09.09) Gosia19Oliwia - 3450g, 55cm - 40t1d
    30. 10.09 (16.09) Migotka22Szymuś - 3150g, 56cm - 39t1d
    31. 11.09 (15.09) BlackLunaKornelia - 4460g, 56cm - 39t3d - cc
    32. 11.09 (23.09) justyna14Olek - 3600g, 56cm - 38t2d
    33. 12.09 (15.09) aleksa.wawaDominiś - 3850g, 56cm - 39t4d - cc
    34. 12.09.(24.09) Beataa25Antoś- 2800g, 50cm - 38t2d
    35. 13.09 (04.09) SzonkaSzymonek - 4150g, 56cm - 41t2d
    36. 13.09 (09.09) ofcoooŁucja - 3950g, 57cm - 40t4d
    37. 13.09 (12.09) iwo_naCzarek - 3300g, 54cm - 40t1d
    38. 15.09 (05.09) helaSebastian - 3430g, 59cm - 41t2d - cc
    39. 15.09 (15.09) veryniceMarcel - 4120g, 60cm - 40t0d - cc
    40. 15.09 (12.09) ZaczarowanaJulia - 3944g, 55cm - 40t3d
    41. 16.09 (25.09) Patu Igunia - 3260g, 52cm - 38t6d
    42. 16.09 (12.09) storczyk córeczka - 3800g, 56cm - 40t4d
    43. 17.09 (13.09) Ewi25Michał - 3830g, 55cm - 40t4d
    44. 18.09 (19.09) nenkaMarika - 3185g, 55cm - 39t6d
    45. 18.09 (17.09) aluśka1987Lili - 3990g, 59cm - 39t5d
    46. 19.09 (28.09) afrykankaEmilie - 3450, 56cm - 38t4d - cc
    47. 19.09 (14.09) fabiola - Hania - 3810g, 58cm - 40t6d
    48. 20.09 (13.09) Tysia87Leoś - 3950g, 58cm - 41t0d
    49. 20.09 (11.09) AniaDSMaja - 3610g, 53cm - 41t2d
    50. 22.09 (13.09) pralinkasynek - g, cm - 41t2d - cc
    51. 23.09 (24.09) FipsikJagoda - 4500g, 62cm - 39t6d - cc
    52. 23.09 (24.09) JagoodkaK Nina - 4020g, 59cm - 39t6d - cc
    53. 23.09 (13.09) aswaldaKacperek - 3620g, - 41t3d
    54. 23.09 (25.09) zoi Ania - 3080g, 56cm - 40t1d.
    55. 23.09 (24.09) JustyśkaGLiliana - 4220, 60cm - 39t6d - cc
    56. 24.09 (29.09) EmiBamRadzio - 4200g, - 39t3d



    Czekamy:
    1. 16.09 b-c córeczka
    2. 21.09 betina89Amanda
    3. 23.09 Karolcia:))))Emilka
    4. 24.09 marta_kwkWojtuś
    5. 26.09 magdzia26Nikoś
    6. 28.09 Majeczka2014 Maja
    7. 28.09 Ewelina.Irl - Nicola

    magdzia26, doti77, aleksa.wawa lubią tę wiadomość

  • marta_kwk Autorytet
    Postów: 478 202

    Wysłany: 28 września 2014, 15:42

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Po ilu dniach od terminu u Was sie wywołuje poród? Ja mam się stawić w środę na oddział czyli to będzie 6 dzień po terminie i tak się zastanawiam czy coś będą działać od razu czy będę tam leżeć w nieskończoność...

    k0kdi09k1llqhe99.png
    relg4z17a4wdju0z.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 28 września 2014, 15:46

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    marta_kwk wrote:
    Po ilu dniach od terminu u Was sie wywołuje poród? Ja mam się stawić w środę na oddział czyli to będzie 6 dzień po terminie i tak się zastanawiam czy coś będą działać od razu czy będę tam leżeć w nieskończoność...


    z tego co wiem to po tygodniu. Ja sama mam sie zglosic gdyby cos nie ruszylo 6 pazdziernika. W sumie to bedzie 8 dzien od terminu z OM. a z USG rowny tydzien.

  • marta_kwk Autorytet
    Postów: 478 202

    Wysłany: 28 września 2014, 15:56

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Najbardziej stresuje się tym że będę tam niepotrzebnie leżeć...

    k0kdi09k1llqhe99.png
    relg4z17a4wdju0z.png
  • magdzia26 Autorytet
    Postów: 6509 11640

    Wysłany: 28 września 2014, 16:08

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    U mnie tydzień po terminie każą się zgłaszać na wywołanie...

    zrz6x1hpqvnjwkat.png
    dqpr2n0afwpg3f4t.png[/url]
    Aniołek 16.08.2016 <3
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 28 września 2014, 16:39

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Czesc dziewczyny.
    Gratuluje nowo rozpakowanym :)

    Mam pytanie do mam ktore w ciazy brały Euthyrox z powodu niedoczynnosci ciążowej.
    Czy robicie badania tsh swoim maluszkom?

  • Ewi25 Autorytet
    Postów: 1440 948

    Wysłany: 28 września 2014, 16:40

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    A w szpitalu nie miał robionych? Ja chyba miałam i mały też miał, jak skończę karmić to sprawdzę w karcie wypisu.

    qb3c82c3gptozz8t.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 28 września 2014, 16:41

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    marta_kwk wrote:
    Najbardziej stresuje się tym że będę tam niepotrzebnie leżeć...


    wydaje mi sie,ze juz jak sie stawisz to beda dzialac :) tak teraz robia,ze tydzien po terminie kaza sie zglaszac na wywolanie.

    A ja tak bardzo nie chce wywolania...:/

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 28 września 2014, 16:54

  • Beataa25 Ekspertka
    Postów: 228 295

    Wysłany: 28 września 2014, 16:59

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Hej mamuśki zanim zacznę nadrabiać mam pytanie. Mój synek wczoraj i dzisiaj zwymiotowal na taki żółty kolor, nie wiem czy mam się martwić a na wizytę do lekarza idę dopiero w czwartek. Oprócz tego je normalnie i kupki tez ładne robi. Może ktoś coś wie dla czego tak ma?

    thiki0a.png
  • nenka Autorytet
    Postów: 805 746

    Wysłany: 28 września 2014, 17:08

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Hej dziewczyny nie nadrobie jestem chora co mogę pomocy

  • doti77 Autorytet
    Postów: 451 665

    Wysłany: 28 września 2014, 17:22

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Witam.Niedziela szybko mija.Nasz laptop pomału już szwankuje,więc mąz z synem pojechali po nowy.Ja z Damiankiem zostałam w domu,bo mi się nie chciało po sklepach jeździć,zresztą od poniedziałku sie zaczną wyjazdy,to bedę mieć dosyć i Damianek też.Jednak musimy pojedździć ,badania porobić i na kontrole pojechać.Synek usypia,więc muszę się wziąźc za małe prasowanie,bo potem szkrabek się obudzi,to znowu cyc.

    Jak tam u Was dziewczyny z krwawieniami po porodzie,a szczególnie po cc?

    U mnie nadal się utrzymuje,są momenty,że już myślę,że koniec,ale to fałszywy alarm i nadal cieknie.Cycki mi sie już dosyć przyzwyczaiły do karmienia,bo już bólu nie czuję,wiec jest oki.Kupujemy Damiankowi od jakiegoś już czasu pampersy 2,fajne były promocje na smyk.com.Coraz zimniej sie robi,ale oczywiscie o spacerku codziennym pamietamy.Pozdrawiam.

    https://www.maluchy.pl/li-69856.png
    https://www.maluchy.pl/li-70991.png
  • stardust87 Autorytet
    Postów: 4116 4036

    Wysłany: 28 września 2014, 17:27

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Cześć mamusie i brzuchatki. Jak wam mija dzień? Ja jestem wykończona do granic możliwości. Tak chwaliłam moje dziecko w nocy, że aż 3h przesypia to mi dał czadu "za karę". Obudził się o 7 i do 15 marudził. Ja ryczałam od rana, mąż próbował go uśpić ale nic na niego nie działało. Masakra jakaś! Jedyny Plus taki że mąż widział w jakim jestem stanie i sam się wziął za przewijanie, przebieranie i usypianie, bez żadnych moich uwag :)
    związku z poranną histerią małego mam dużo pytań:
    korzystacie z chusty do noszenia? Polecacie jakąś?
    Co na potówki? Cholerne babcie marudziły że za lekko go ubieram, w efekcie całą twarz i szyję ma w krostach! :(
    Macie jakiś sposób na szybkie rozmrozenie mleka z piersi? Bo dziś potrzebowałam na gwałt i rozmroziłam wsadzając woreczek do miski z gorącą wodą. A później przeczytałam że tak nie wwolno. Wiecie czemu?

    Moje maleństwo [*] 30.07.13 (5tc) |
    Drugie maleństwo [*]7.10.2015 (7tc)
    f2wljw4zsezkkurs.pngmhsv9vvjv50e03h0.png
  • Patu Autorytet
    Postów: 1359 975

    Wysłany: 28 września 2014, 17:36

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    hej :) dawno mnie nie było, ale ciezko z czasem. dzis nieco nadrobiłam.

    gratulacje dla nowych mam!
    stardust87 wrote:
    Cześć mamusie i brzuchatki. Jak wam mija dzień? Ja jestem wykończona do granic możliwości. Tak chwaliłam moje dziecko w nocy, że aż 3h przesypia to mi dał czadu "za karę". Obudził się o 7 i do 15 marudził. Ja ryczałam od rana, mąż próbował go uśpić ale nic na niego nie działało. Masakra jakaś! Jedyny Plus taki że mąż widział w jakim jestem stanie i sam się wziął za przewijanie, przebieranie i usypianie, bez żadnych moich uwag :)
    związku z poranną histerią małego mam dużo pytań:
    korzystacie z chusty do noszenia? Polecacie jakąś?
    Co na potówki? Cholerne babcie marudziły że za lekko go ubieram, w efekcie całą twarz i szyję ma w krostach! :(
    Macie jakiś sposób na szybkie rozmrozenie mleka z piersi? Bo dziś potrzebowałam na gwałt i rozmroziłam wsadzając woreczek do miski z gorącą wodą. A później przeczytałam że tak nie wwolno. Wiecie czemu?

    nie mozna w gorącej wodzie, bo mleko traci swoje wartości. najlepiej jak powoli odmarza w lodówce, ewentualnie jak sie bardzo śpieszy to w letniej wodzie, ale na szybko sie nie da bez szwanku w składzie.

    co do wymiotów Beata, to moja tez czasem lekko zwymiotuje na żółto, to strawione mleczko przynajmniej u nas i położna kazała sie nie martwic dopóki łądnie je i przybiera i dopóki to nie bardzo częste. mówi, że tak czasem jest i tyle. starac się więcej nosic w pionie po jedzeniu do odbicia i nie kłaść na pleckach nigdy

    stardust87 lubi tę wiadomość

    w4sqskjoaxouo4v6.png
    km5szbmh19kb0szw.png
    tb73e6ydp1wtlvbc.png
  • stardust87 Autorytet
    Postów: 4116 4036

    Wysłany: 28 września 2014, 17:42

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Patu wrote:
    hej :) dawno mnie nie było, ale ciezko z czasem. dzis nieco nadrobiłam.

    gratulacje dla nowych mam!



    nie mozna w gorącej wodzie, bo mleko traci swoje wartości. najlepiej jak powoli odmarza w lodówce, ewentualnie jak sie bardzo śpieszy to w letniej wodzie, ale na szybko sie nie da bez szwanku w składzie.

    co do wymiotów Beata, to moja tez czasem lekko zwymiotuje na żółto, to strawione mleczko przynajmniej u nas i położna kazała sie nie martwic dopóki łądnie je i przybiera i dopóki to nie bardzo częste. mówi, że tak czasem jest i tyle. starac się więcej nosic w pionie po jedzeniu do odbicia i nie kłaść na pleckach nigdy
    to dupa - dziecko by mi się na śmierć zapłakało jakbym miała w letniej wodzie rozmrażać :( ale dzięki za odpowiedź.

    Moje maleństwo [*] 30.07.13 (5tc) |
    Drugie maleństwo [*]7.10.2015 (7tc)
    f2wljw4zsezkkurs.pngmhsv9vvjv50e03h0.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 28 września 2014, 17:51

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Witam

    My też już nie mamy czasu na forum, ciągle tylko sprzątam, jeżdżę na zakupy, ogarniam dziecko, siebie + mam codziennie stosy prania i jeszcze gotuję dla siebie i męża bo przecież przez to wszystko idzie z głodu padnąć... ahhh, tyle obowiązków nam się zebrało

    Co do naszej córci to już w środę skończyła 2 tygodnie, jest w miarę grzeczna, ma problemy z usypianiem, potrafi już odróżniać dzień od nocy bo jak już jest dzień to urywa sobie krótkie drzemki, ogląda sobie wszystko co się wokół niej dzieje, i dopóki jej się nie znudzi to nie płacze no i je co 3-4 godz. A w nocy bywa zwykle tak że jest najpierw kąpiel potem karmienie a na końcu usypianie które zwykle trwa godzinę, potem jak już pójdzie spać (22.00) to się potrafi budzić o stałych porach czyli o 1 i o 4. Ma też problemy z kupkami, no ale codziennie podajemy jej probiotyk dicoflor 1 x dziennie po 5 kropelek. Narazie aż tak nie płacze, no cóż... zobaczymy co będzie dalej.

    Co do meża to mam w nim bardzo duże oparcie. Zajmuję się mała, mi się daje wyspać, no i też czasami z dzieckiem zostaję teściowa jak np chcemy gdzieś wyjść, moja mama też bardzo pomaga a nawet chce małą wziąć na 2 dni do siebie, ahhh to będzie dobra okazja na odpoczynek i w końcu dobrze przespaną noc

    Co do mnie to ja już bardzo dobrze doszłam do siebie. Szwy już się prawie rozpuściły, po krwawieniu zostały tylko brązowe plamienia, wizytę mam już umówioną na 22 października, jutro też idę do fryzjera. Postanowiłam że na czarne włosy zrobię sobie blond pasemka. Aaaa no i też zapomniałam się pochwalić, przez 19 dni moja waga pokazuję 5 kg mniej (to chyba przez tą moją anemie po porodzie) ;)

    Chrzest też mamy zaplanowany, stwierdziłam że będzie to 25 grudzień, zima, święta, 25 osób, no i też chcemy żeby to było na sali, moim zdaniem to będzie najlepsze wyjście bo kto przed świętami będzie miał czas na gotowanie jedzenia na chrzciny

    No i na koniec powiem wam że moja maleńka strasznie się zmieniła... ma słodkie pućki, długie nóżki, niebieskie oczka i cudne długie czarne włoski <3

  • akuszerka89 Autorytet
    Postów: 1325 2157

    Wysłany: 28 września 2014, 17:55

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    stardust a na potówki tylko rozebranie - szybko powinny zejść. Jak nie pomoże to wykąpanie w jakimś emoliacie lub krochmalu. A mleko jak jest rozmarażane na szybko to ścina białko i w zasadzie można już je wylać bo nie ma w sobie nic dobrego. Czemu rano miałaś taką histerię?

    preg.png
    28.08.2014 - mój CUD - Filip❤️
    01.04.2015 - 5tc [*]
    18.08.2017 - Amelka [*]
    14.08.2018 - 6tc [*]
    04.10.2021 ciąża biochemiczna
    26.07.2022 ciąża biochemiczna
    29.10.2022⏸️😍
    22.12.2022 będzie Natalka 😍💗
  • Ewi25 Autorytet
    Postów: 1440 948

    Wysłany: 28 września 2014, 18:31

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Gosia my też chrzciny na święta robimy :-) również w lokalu dla około 20 osób chyba.

    qb3c82c3gptozz8t.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 28 września 2014, 19:14

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ewi25 wrote:
    A w szpitalu nie miał robionych? Ja chyba miałam i mały też miał, jak skończę karmić to sprawdzę w karcie wypisu.

    W karcie informacyjnej ze szpitala nie mam żadnych info żeby mi a tym bardziej małemu robili badania na tarczyce :/

    Kurde zaczelo mnie to teraz schizować bo maly jest ciągle zaspany i ma mega suchą skórke i tak sobie mysle czy przypadkiem nie ma nadczynnosci tarczycy bo ja caly czas jade na Euthyroxie 75 :/

  • stardust87 Autorytet
    Postów: 4116 4036

    Wysłany: 28 września 2014, 19:40

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Akuszerka, nie mam pojęcia. Obudził się o 7 i dawał czadu. Nie przez brzuszek bo kupy i bąki szły bez problemu. Po prostu sobie wył co jakiś czas. A jak się go odłożyło to po sekundzie znowu wył mimo że na rękach spał. I żeby był cicho to co chwilę do cycka i wyssał wszystko dlatego mrożony musiałam się ratować :|

    Moje maleństwo [*] 30.07.13 (5tc) |
    Drugie maleństwo [*]7.10.2015 (7tc)
    f2wljw4zsezkkurs.pngmhsv9vvjv50e03h0.png
‹‹ 2120 2121 2122 2123 2124 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Odstawienie tabletek antykoncepcyjnych a zajście w ciążę

Bierzesz tabletki antykoncepcyjne i czujesz, że przyszedł czas na odstawienie tabeletek, bo chciałabyś już zajść w ciążę? Podobnie jak w przypadku przyjmowania tabletek, odstawienie ich także musi być świadomym działaniem. Zanim podejmiesz taką decyzję, warto dowiedzieć się, jakie mogą być ewentualne objawy odstawienia tabletek antykoncepcyjnych. Jak cały proces wpływa na organizm kobiety? Czy przyczynia się ona do komplikacji związanych z zajściem w ciążę? Odpowiadamy!  

CZYTAJ WIĘCEJ

Zespół Policystycznych Jajników – objawy PCOS, leczenie podczas starania o dziecko

Zespół Policystycznych Jajników również znane jako PCOS lub Policystyczne Jajniki, to jedno z najczęstszych zaburzeń endokrynologicznych u kobiet. Jakie są objawy PCOS? Jak wygląda proces diagnozy i leczenia? I najważniejsze jak PCOS wpływa na płodność i starania o dziecko. 

CZYTAJ WIĘCEJ

3 kluczowe płaszczyzny wsparcia męskiej płodności

Za problemy z płodnością w równym stopniu odpowiadają czynniki żeńskie, jak męskie. Jednak problemy z płodnością u mężczyzn w dalszym ciągu są większym tabu. Czas to zmienić! Jakie są najważniejsze i kluczowe płaszczyzny wsparcia męskiej płodności? Co w sytuacji, gdy wyniki nasienia nie napawają optymizmem? Które składniki są istotne w kontekście męskiej płodności? Wszystko wyjaśnia diagnosta laboratoryjny, seminolog - mgr anal. med. Piotr Nazarek. 

CZYTAJ WIĘCEJ