Wrześniowe mamusie 2014
-
WIADOMOŚĆ
-
Masakra spać na kimś! Dobrze, że ja moją już w szpitalu odkładałam do spania do łóżeczka. Teraz w dzień lubi się polelać na rękach, więc jak mąż pójdzie do pracy to pewnie w chuście będę ją nosić, żeby móc coś zrobić. Ale na szczęście noce przesypia u siebie (o ile brzuszek nie męczy). Po butli w nocy spała 3-5 godz, ciekawe czy się to nie zmieni po cycku.
Dzisiaj pierwsza noc tylko na cycu, zobaczymy co ile tu będę zaglądać heheWiadomość wyedytowana przez autora: 9 października 2014, 20:20
Tysia87 lubi tę wiadomość
-
No masakra masakra... my też ja co noc próbujemy odłożyć do lozeczka przy nas, wytrzymuje około 5 min a potem wrzask. Ona by zasnęła sama pod warunkiem że lezalaby na brzuszku. Chodzi o to ze ona nie lubi na plecach i na bokach bo wtedy mecza ja gazy. A przecież nie mogę jej na noc kłaść na brzuchu bo bym musiała patrzeć non stop. Juz nie wiem co mam robić
-
A ja nie wiem co się dzieje z moim synkiem. W szpitalu też odkladałam do łóżeczka po powrocie do domu nie było z nim problemów tzn. odkładałam do łóżeczka i usypiał to na noc, a w dzień leżakuje na naszym łóżku ale na swoim kocyku z tym, że on zaczyna coraz wiecęj marudzić i dzisiaj np. była kąpiel, nakarmiłam go- cała butla poszła odłożyłam do łóżeczka i spał ale po 20 minutach mruczy... i tak ostatnio coraz czesciej, wczesniej spał te 2,5h lub 3 a teraz rano po karmieniu usnie i znowu po 20 minutach się budzi chyba za bardzo wychwalałam, że mam grzeczne dziecko
-
Karolaaa ja dzisiaj miałam takie same myśli. Mam wrazenie, że bardziej wiedzialam o co chodzi mojemu synkowi jak wróciliśmy ze szpitala niż teraz.wczesniej jak nie chciał jeść tzn że trzeba przewinac albo że chce spać. A teraz? Trzepie mi się przy cycku, wymachuje tymi lapinami nie wiem po co.jak chce zmienić pieluche, bo przecież książę nawet w leciutko posisusianej leżeć nie chcę, to drze się jakby go ze skóry obdzierali, spał dziś może łącznie z 2 h i to tylko dlatego że na spacer poszliśmy,bo pewnie w ogóle by nie usnal.chyba też za szybko chwalilam jakiego mam aniołka.a w nocy się budził co 1,5 h gdzie wczesniej spokojnie 5h przesypial.... Kurde mam nadzieje że marudny jest przez te potowki i później będzie jak dawniej.....https://www.maluchy.pl/li-69041.png
-
a moja gwiazda juz nyna sobie i pierwszy raz po karmieniu po prostu Ją odłozyłam do kołyski z oczkami jak 5 złotówy i o dziwo sama zasneła i nie ryczała :)i nie podaje zadnych kropelek jem w sumie większość takich stabilnych pokarmów nie wprowadzam nowych rzeczy bo znowu mi się prężyć zacznie a tego się boję
Nelus sliczna ta twoja córcia no i współczuje ze tak Ci daje po palic
moja tez tak macha tymi grabiami przy cyckach a dzis w ogóle miała szał nie chciała ani jednego cycka non stop go wypluwała tak przez godzinę toczyłysmy wojnę i jakos zaczeła ssaćWiadomość wyedytowana przez autora: 9 października 2014, 22:04
-
No wlasnie się zastanawiam bo chce cycka, ale tak walczy przy nim jakby udział w jakiejś wojnie brała:-)
Dziewczyny co na gazy? Espumisan czy co? To , że teraz ma problem z gazami oznacza, że będą kolki? Niech ktoś naoisze, że nie....myślę,że dlatego nie śpi,bo go te gazy męczą. Próbowałam na brzuszek kłaść, rowerek robić. Najlepiej jak leży z otwarta pieluszka ale przeciez nie bedzie tak spał.Tylko zastanawiam się od czego te problemh się wzięły, ja nie jem kompletni nic co mogloby szkodzić. Dopiero po miesiacu zaczne powoli wprowadzac cos innego niz kurczak indyk burakk marchewka itp.narazie nawet nie wiem co moge a co nie.bo przepisów dls kobiet karmiących w necie bardzo mało i jeszcze takie wymyślne, jakby początkująca matka nie miała nic innego do roboty tylko kuchnie okupywac. ..https://www.maluchy.pl/li-69041.png -
A kiedy dzieciaczki machaja i wydziwiaja? Po czasie intensywnego ssania i lykania pokarmu? Nozkami przy tym tez machaja gwaltownie?
Fipsik, ja robie wg metody Tracy i dziala super Mati tankuje z jednego cycka do konca i go przystawiam do drugiego - tam sobie dojada troszke, mi juz cycek nie chce wybuchnac i nastepne karmienie zaczynam wlasnie od tego nadgryzionego
U nas dzisiaj eksperyment nocny... Bylam z Matim dluzej i wczesniej niz zwykle na spacerze,.przez co zmienily sie nam godziny spania - Bak wstal o tej porze, o ktorej zasypial. Przetrzymalam go juz na sile do 18:30 i zaraz kapiel, po ktorej zasnal mi na rekach nawet nje jedzac. Obudzil sie 40 min temu na jedzonko, 15 min i znow kimono jeszcze na rekach. Odlozylam go, krecil sie, otwieral oczka bez placzu i spi teraz. Ciekawe ile razy sie bede meldowac w nocy... Moze raz? Marzycielka haha.https://www.maluchy.pl/li-68923.png -
Tysia, wcale to nie musi oznaczac kolek! Sprobuj Espumisan, 15 kropli na poczatek na lyzeczce. W odgazowaniu pomaga noszenie na pionowo i reka nie pod pupke, tylko na pupce i lekkie przyciskanie nia do siebie. Przed karmieniem tez warto na brzuszku polozyc. Jak widze, ze Mati nie moze sie zbaczyc, to go klade na plasko na pleckach, jak nadal sie napina, to odpinam pieluszke i nozki do brzuszka, czesto tez pomaga wtedy reka pod pupke i do gory troche jak przy podkladaniu pieluchy.
Tysia87 lubi tę wiadomość
https://www.maluchy.pl/li-68923.png -
A ja sie witam juz od siebie z domku.
Lot minal bardzo spokojnie dla synka. Zatankowany spal prawie caly czas. Na koniec obudzil sie tylko na dokarmienie. Mam dziecko stworzone do latania chyba kurde juz mi sie do Pl teskni.
Ehh z zasypianiem moje dziecko tez zastrajkowalo... Przedtem pojadl pod korek i wiedzilam ze jak go odloze do lozeczka to zasnie. A teraz... Zjadl i oczy jak 5 zl. Ani mysli o spaniu. Chwala mojemu T za fotel bujany bo kregoslup i rece do wymiany bym przy nim miala. Pohusialam chwile i padl.
Karolinko zdrowka dla ciebie. Oby to nie bylo nic powaznego!!
Fipsik no co za wiesci!!! oby Jagoda zajarzyla ze cycek nie jest do jedzenia udanego karmienia no i ja tez robie tak ze jak maly mi nie doje z drugiego cycka to nast karmienie wlasnie od niego zaczynam
Lo ja na wkladke sie napewno nie zdecyduje... Mysle albo o plastrach albo o implancie. Wizyte mam 23 wiec pogadam z lekarzem...
Nelus widze ze body poszly w ruch coreczka tatusiowa
Ale widze ze ze spaniem tez mala terrorystka :p
Stardust u nas biegunka na tej samej zasadzie...kupa szla ale w sumie sama zolta woda i malo tresci.
Dziewczeta foty super!! Piekne mamy dzieciaki wrzesniowe
A ja pewnie w komcu do was zajrze na nast karmieniu. W koncu bede na biezaco
Fipsik lubi tę wiadomość
-
Tysia skoro prowadzisz diete a ni masz pomyslow to moze to ci ciut pomoze
http://www.twojadobradieta.pl/jadłospis-mamy-karmiącej-piersią/
http://babyonline.pl/dieta-karmiacej-mamy-jadlospis-dla-karmiacej-mamy,karmienie-piersia-artykul,13419,r1p2.htmlTysia87 lubi tę wiadomość