Wrześniowe mamusie 2014
-
WIADOMOŚĆ
-
Fipsik zmartwiłaś mnie
wczoraj synek miał mega kolkę, masowałam brzuszek maścią i zrobiłam ciepły okład i zasnął byłam szczęśliwa.
Ja sobie wszystko przemyślałam i bede szczepić szczepionkami tymi z nfz, ale pominę szczepionkę na odre, różyczkę i świnkę. Po programie Miasto kobiet klamka zapadła -
Fipsik pisaj co z Mala martwiny sie...
A ja chyba tego pediatre co bylam z Nim u Krzysia w czwartek to bede calowac po mogach przepisal Mu taka zawiesine po ktorej Krzys pieknie sam kupczy nie musze sie gimnastykowac brzuszek mniej napiety przez to i Dziecko spokojniejsze i Uwaga ta zawiesina jest prawdopodobna baaaaardzo skuteczna na kolki (nie potwierdze tego bo Nasz Babel jej po prostu nie ma) ))
Krzychu grzecznie spi nadal mimo ze karmienie bylo po 2giej godzinehttps://www.maluchy.pl/li-69187.png
https://www.maluchy.pl/li-72300.png -
Co z nią nie tak? W czwartek będzie miała miesiąc a przybrała dopiero 100 gram Pokarm mam, cudujemy z pozycjami, już jadła leżąc na brzuchu nawet ale cały dzień wrzask głodowy, więc wróciliśmy do laktatora i butli. Pomimo sprawdzania ile je (a nawet 130 potrafi wciągnąć na raz) nadal nie tyje. Już sprawdziliśmy chyba wszystko co możliwe oprócz zagęstnika na ulewanie - Karola on jest na receptę? Położna mówi, że można jej zagęścić to mniej by ulewała i może wtedy zacznie tyć. W poniedziałek idziemy do doradcy laktacyjnego po szkoleniach międzynarodowych, najlepsza w mieście, jak nie województwie. Jak ona nic nie wymyśli, to mała pójdzie niestety na badania, czy przypadkiem to nie z jakiejś choroby
W międzyczasie przeszła skok rozwojowy, więc kolejne 3 dni płaczu (mi się upiekło, bo byłam całymi dniami w szkole, ale mąż padł po wekendzie), odpadł kikut (to chyba jedyny pozytyw), ja przeszłam zapalenie piersi, najpierw jednej, jak minęło to dzień później druiej. Rehabilitacja nóżki - nie widzę efektów, mam nadzieję że ortopeda za tydzień nie zleci wstawienia w gips -
Fipsik to straszne co piszesz jejku jak ja dziękuję losowi, że moje dziecko nie ma takich problemów, kolki to przy tym pikuś.
Trzymam kciuki aby z Jagodą było wszystko dobrze i doradca laktacyjny pomógł.
Może przez to, że córcia taka duża to Twoje mleko jej nie wystarcza...
Kaarolina to dobrze, bo ja karmie piersią podasz nazwe?Wiadomość wyedytowana przez autora: 18 października 2014, 08:16
-
Jak stoi w lodówce to śmietana się zbiera, więc jakieś specjalnie chude nie jest.. I jak wypije dużo to nie krzyczy, tylko na cycu krzyczy, bo za mało jej leci, bo zasypia po 10-15 min. A po butli śpi 3-4 godz nawet. Nie mam pojęcia, co jej jest
-
Fipsik a co z ta nozka? Bo w tym natloku informacji chyba nie zauwazylam wpisu. Wiesz, na fb jest taka grupa "karmiaxe cyce na ulice" i prowadzi ja wlasnie miedzynarodowa konsultantka laktacyjna i ona jest zdania, ze dopuki dziecko tyje, nawet malenko, a jest tylko na piersi to nie trzeba sie martwic. Jesli sie najada i ladnie zasypia to spokojnie. Szczegolnie ze Jagodka urodzila sie duza, ale made urodzeniowa po spadku osiagnela w 14 dobie zycia. I w zasadzie to prawidlowy przyrost masy ciala dziecka powinno liczyc sie od najnizszej wagi a nie od urodzeniowej.
A problemy z cyckami ma kazda z nas, niestety takie sa uroki poczatkow laktacji. Najwazniejsze to nie piddawac sie w walce o to, co najlepsze dla naszych dzieci:-) -
No i u mnie Filip je co 1,5-2h a spi 3h tylko raz w dzien jak jestesmy na spacerze, wiec mize Jagodka tez sie orzestawila? W kazdym razie nos do gory, jestes mega twardzielka i dasz rade:-)
-
nick nieaktualnyJa szczepiłam 5 w 1. I dodatkowo jeszcze zastanawiam się nad pneumokokami i rotawirusami.
Co do reakcji no to wiadomo każda szczepionka obciąża organizm, może wywołać jakieś reakcje poszczepienne. Nam udało się przejść przez to w miarę bezproblemowo
-
Witam wrzesniowki
My dzisiaj mega noc wyspana mialysmy i teraz pytanie w związku z tym ,bo ciut się zestresowalam czy to normalne ,ze takie dziecko wstało mi raz.?! Kazali mi pilnować żeby co max 3h jadła (musi przybierać ze wzgledu na wczesniactwo), a ona poszła spać o 23 ze mną i wstała o 6:00... A potem dopiero 8:30.. no super, ale jak na wyłącznie cyckowe dziecko to nie za długa przerwa.?? Wczesniej wstawała 2 czasem 3 razy w nocy, myślicie, że trzeba ją wybudzać.?
Pozdrawiam i miłego dniaLivia
Nela
Marcel
-
Akuszerka ona masę urodzeniową w 20 dniu osiągnęła dopiero. Przez to, że dużo straciła po porodzie dali nam czas jeszcze na walkę z tyciem, ale potem już badania będą. Nóżkę po porodzie pisałam, więc już jakiś czas temu. Z braku miejsca w brzuchu nie mogła jej przekręcać i ma odwiedzioną. Przez to nosek też ma krzywy, ale ja jakoś tego nie widzę tak bardzo jak tą stópkę.
Tyle się z tymi cyckami namęczyłam, jej gryzienie, zapalenia, zastoje, teraz z nerwów znów zaczęła gryźć. Leków brać nie mogę przy kp, tyle męczarni po to, żeby nie tyła. Nie wiem, może tak spala szybko bo się szybko rozwija? Nie wiem Już dopisuję teorie, byleby tylko się nie okazała jakaś cukrzyca, tarczyca czy cokolwiek innego -
Pati moj tez duzo spi a jest cyckowym dzieckiem i wczesniakiem na poczatku Go budzilam co 3 h bo mial problem z przybieraniem wagi ale po miesiacu juz nie budze bo i ladnie zaczal przybierachttps://www.maluchy.pl/li-69187.png
https://www.maluchy.pl/li-72300.png -
Fipsik u Nas Krzychu prawie po miesiacu dobil do wagi urzodzeniowej itez mnie straszyli ale jakos sie rozkrecilo to tycie i kaza przystopowac moze uJagodki tez tak bedzie.. oby!https://www.maluchy.pl/li-69187.png
https://www.maluchy.pl/li-72300.png -
Tylko wasze ważą/ważyły 4600 przy wzroście małym a ta już ma ponad 64cm. Ehh, mam nadzieję, że zacznie przybierać w końcu.
Ja już sił nie mam przez to cudowanie z tym karmieniem i płaczem. Teraz jeszcze wszyscy chorzy jesteśmy, jak nie urok to sraczkaWiadomość wyedytowana przez autora: 18 października 2014, 09:11
-
Fipsiku podejdź do tego na spokojnie, nie stresuj się na zapas, bo głowa po porodzie potrafi płatać figle. Pojedźcie do tej doradczyni, ona na pewno Wam pomoże. A czy jest jednocześnie doradcą i pediatrą? Bo to byłoby najlepsze połączenie dla Was. I pamiętaj, najważniejsze że Jagoda tyje, mało to mało ale do przodu. Jakby się zatrzymała albo spadała z wagi to dopiero powinniście się bardzo martwić. A teraz spokojnie, dacie radę
-
Kurde ale wiesci z rana Fipsik wspolczuje bo nie dosc ze w ciazy tyle przeszlas to teraz jeszcze takie problemy
Nam to sie latwo mowi bo naszych bobow to nie dotyczy... A zreszta same panikujemy o byle pierdole wiec ja ci sie nie dziwie ze przezywasz. Ja to bym juz pewnie mm podala jak by mi dziecko nie tylo na cycku a ty walczysz!!!
Mimo wszystko szacun z mojej strony. No i duzo zdrowia dla Jagody a dla was wytrwalosci!
-
Fipsik a napisz mi jeszcze jaką Jagoda miała najniższą zanotowaną wagę po urodzeniu i ile waży obecnie?
Zapomniałam Wam napisać że odebrałam wyniki salmonelli i to nie na szczęście nie to. Przechodziłam po prostu bardzo trauma tycznie i długo grypę żołądkową przez to, że byłam w połogu. Gdyby to było później to nie przechodziłabym jej tak ciężko. A najważniejsze że już mam to za sobą