Wrześniowe mamusie 2014
-
WIADOMOŚĆ
-
Na pewno odpada u nas karmienie piersią, bo wtedy niedojada i waga nie wzrasta w ogóle. Zostaje laktator, bo na nim chociaż te 20 tyje. U nas jak Tysia napisała, całe życie kręci się wokół żarcia i srania, nawet nie ma godzin ustalonych jedzeniowych, bo ciągle jakieś zmiany . Niech powiedza, ze wystarczy jej to tycie na sciaganym mleku to sobie jakos dni ułożymy.
My bobotic stosujemy 3 razy na dobę po 3 krople i są i bąki i kupy. -
Fipsik sie wtrace ciut a spróbuj odciągnąć ciut tego wodnistego mleka na poczatku z 20-30 ml i wtedy dawaj cycka i mała zamiast pić tej wody na poczatku to więcej zje tego tlustszego mleczka i zacznie bardziej tyc sprobuj tak przez pare dni i zobaczysz jak przytyjeLivia
Nela
Marcel
-
No to pewnie temu, że spala sporo tez podczas jedzenia ,jednak duża dziewczyna ,trzymam kciuki za Was żeby ładnie zaczęła przybierać na wadze i pozdrawiam
My mamy wytyczne od neonatologa min.150g ,a najlepiej powyżej 200g na tydzieńWiadomość wyedytowana przez autora: 18 października 2014, 16:53
Livia
Nela
Marcel
-
W koncu moge odp bo wrocilismy od rana z zakupow..
Tysia u mnie tak samo cycki mlekiem plynace ale jestem happy maly doi az milo. Nawet na zakupach mu sie zachcialo to dalam papu w aucie i gitara.
Pralinka maly mi wtedy przespal cale zakupy. Bylismy tez na kawce i tez spal. Dostal cyca ( w pokoju matki i dziecka), zmienilam pieluszke i gitara. Zero wrazenia na nim to zrobilo
A bylismy hmm, ze 3 h na bank
Stardust ja nie wiem od czego to zalezy ale serio widze mega poprawe. Inne dziecko mam. Dzis na zakupach aniol. Nawet jak nie spal to patrzyl tylko zero placzu. Dopiero o cycka ale to na sam koniec a nie bylo nas od 11 w domu!
Apropos drugiej polowki to wlasnie mi obiad szykuje tortilla dzis
A krople w pizdu odstawilam. Kupy wali jak marzenie, baki tez. Prezy sie czasem ale nic mu sie nie dzieje a chemi mu nie laduje.
A i karmienia nam sie sporo unormowaly
Na zakupkach super!! Nakupilismy reklamowke ubranek za ile?? Chyba £3 juz sie piora.
No i zakupilam termoopakowanie na butle w razie potrzebyTysia87 lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualnyOstatnio Majce kupiłam lampkę do usypiania która ma kołysanki i wyświetla rysunki na ścianie. Posiada również odgłosy natury i bicie serduszka w łonie matki. Bardzo dobrze się sprawdza bo mogę ją włączyć i ustawić żeby się po 15 minutach wyłączyła
Co do zakupów to moja miała trzy tygodnie jak pojechaliśmy do Ikei. Wogóle nie było z nią problemów, w aucie całą drogę przespała, w sklepie też była grzeczna
Co do bóli brzuszka, to probiotyk już podaje 1 krople dziennie, jest poprawa i mała bez stresu robi kupki (ehh liczę na to że w końcu te jelita się unormowały)
Fipsik ja ci naprawdę współczuję no i też trzymam kciuki za to żeby chociaż Jagódka była zdrowa jak rybka
Pati moja już całe noce przesypia, je ładnie (wypija 120 ml), przybierać też ładnie przybiera bo w dzień wypisu ze szpitala miała równe 3500 g a teraz na czwartkowej wizycie już 4800 g.
xpatiiix3, Fipsik lubią tę wiadomość
-
justyna14 wrote:Fipsik a ja mam odwrotny problem, Olek za dużo zjada i za często chce jeść i nie dość że za dużo tyje / za szybko, to jeszcze dziś po jedzeniu zwrócił cała zawartosc brzuszka - az sie lało z niego. Teraz musze pilnowac zeby sie nie przejadał, tylko jak na cycu??
Czy na cycu czy na butli. Weź nie daj dziecku jeść jak woła. Ja nie wiem jak to zrobić. Mój mały od razu wyczuwa że daje mu np picie a nie mleczko i jest płacz. Jego brzuszka nie oszuka. -
Gosia19 wrote:Ostatnio Majce kupiłam lampkę do usypiania która ma kołysanki i wyświetla rysunki na ścianie. Posiada również odgłosy natury i bicie serduszka w łonie matki. Bardzo dobrze się sprawdza bo mogę ją włączyć i ustawić żeby się po 15 minutach wyłączyła
Co do zakupów to moja miała trzy tygodnie jak pojechaliśmy do Ikei. Wogóle nie było z nią problemów, w aucie całą drogę przespała, w sklepie też była grzeczna
Co do bóli brzuszka, to probiotyk już podaje 1 krople dziennie, jest poprawa i mała bez stresu robi kupki (ehh liczę na to że w końcu te jelita się unormowały)
Fipsik ja ci naprawdę współczuję no i też trzymam kciuki za to żeby chociaż Jagódka była zdrowa jak rybka
Pati moja już całe noce przesypia, je ładnie (wypija 120 ml), przybierać też ładnie przybiera bo w dzień wypisu ze szpitala miała równe 3500 g a teraz na czwartkowej wizycie już 4800 g. -
justyna14 wrote:Fipsik a ja mam odwrotny problem, Olek za dużo zjada i za często chce jeść i nie dość że za dużo tyje / za szybko, to jeszcze dziś po jedzeniu zwrócił cała zawartosc brzuszka - az sie lało z niego. Teraz musze pilnowac zeby sie nie przejadał, tylko jak na cycu??
Czy to możliwe, żeby się nie najadał mimo, że sam puszcza cycka i jeszcze mleko mi się z niego (cycka, nie Berta) leje jak on skończy jeść. Może być tak, że to mleko tak mało wartościowe jest, że on wciąga tego mleka ogromne ilości a i tak jest głodny?..
btw: mój mały nie chce pić mm nie wiem o co chodzi. Mamy Nan Pro 1, w smaku jest chyba dobre, bo mi smakuje, słodkie takie. Mały z butli ciągnie wodę a tego mm nie chce. A leci ono tak jak woda z butelki więc to nie to, że za gęste i trzeba mocniej ciągnąć. I to też nie to, że nie jest głodny, bo z butli nie chciał, a jak przystawiłam do cycka to od razu pił. Nie wiecie o co może tu chodzić?..Wiadomość wyedytowana przez autora: 18 października 2014, 18:52
-
Hej
dobrze dziewczyny że cyce pełne tak trzymać
Fipsik napewno wszystko jest dobrze mała rośnie swoim tempem
my zakupy też robimy w spokoju Marice nic nie przeszkadza
Dziś kończy miesiąc ale czas leci
a co do drugiej połowy to nie mogę powiedziec nic złego sam się do wszystkiego Garnie mam czas dla siebie bardzo często kąpiel wypad na zakupy czy drzemkaWiadomość wyedytowana przez autora: 28 października 2014, 09:30
Ewi25, ofcooo, Tysia87, K_A_M_A, betinka, Io, Kaarolina, Diabla85, madiiiii, le'nutka, Migotka22 lubią tę wiadomość
-
Czesc dziewczyny witam sie po dluzszej nieobecnosci nie pisze ale Was podczytuje... ja mam w domu małego terroryste w nocy czesto sie budzi na cyca a dzien prawie nie spi chyba ze na spacerze lub w samochodzie ja chodze jak zombii zaczynam sie zastanawiac czy nie dac mm to moze dluzej pospi... juz nie raz plakalam z bezsilnosci i nachodza mnie mysli ze jestem zla mama... mały ma jeszcze łojokotowe zapalenie skóry i czasami wyglada jak bym go zaniedbywała takie ma wypryski na buziaku... a do tego wsztstkiego moj /p wraca na tiry bo w tym kraju pracujac normalnie nie można zarobić wiec od niedzieli wieczór do piatku bede sama i na sama mysl ryczec mi sie chce... troche mi lepiej jak sie wygadałam...
Ps dzięki za Wasze porady które tu dajecie
Ps wrzesniowe maluszki są śliczne -
A mi coś sie dzieje z prawa piersią tzn. Mam mniej mleka w niej niż w lewej (wtf?)
Czy to normalne - tak może byc? I jak zwiekszyć ilośc mleka w niej??
I jakoś moja Lucyjka jak zaczyna jeść to jest spoko potem kiedy cyc staje sie miękki to puszcza go i zaczyna płakać. Potem nie może sie już uspokoić i cyca już nie da rady w ogóle złapać. Ślizga sie po nim. Próbuje go wycierać chusteczka ale czasem nie daje to żadnego efektu I ryk na całego.
Przystawiam do drugiej piersi, ale tam pierwsze mleczko tez chude i zanim dojdzie do tego właściwego to ona już śpi...
Tez tak macie?
W ogóle to ehhh....pomimo, ze kocham mojego skarba małego najbardziej na świecie to bardzo tęsknie za życiem przed porodem Wstyd mi, ze tak mowię ( egoistka ze mnie) ale czuje sie uwiązana, jak na smyczy - ciagle z Łucja... Czuje, ze życie obróciło sie o 180 stopni i ja nie byłam na to przygotowana Czuje sie tak jakby ktoś z dnia na dzień odebrał mi wolność ;(
Maz wrócił dziś z uczelni, zrobił zakupy - ok. Ale eh, jak wrócił to bolała bo głowa i żuchwy i był zmęczony (padł potem na kanapie) i jeszcze ból ręki prawej mu dokucza. Ja rozumiem, ze go boli i nie chce żeby go bolało. Ale nie mam pomocy od niego ;(
Wszystko nie tak ;((( -
ofcooo wrote:My będziemy szczepić 6 w 1 (infanrix hexa) plus rotawirus ( rotarix) plus pneumokoki (prevenar)
Szonka a Ty jak sie nauczyłaś wiązać chustę? Sama z filmików w www
czy na jakiś warsztatach?
z tej strony, ktora wkleilam na fb. umiem tylko to jedno wiazanie
betinka niezle z ta pepowinka, ciekawe czy jak bedzie dorosly to bedzie mu trudno pepowine odciac
co do zakupow z dzieckiem to ja robie tylko niezbedne w osieowych sklepikach,.jamos te galerie kojarza mi sie z wylegarnia bakterii i nie chce zabierac malego czlowieczka w duze skupiska ludzi tym bardziej jesienia. wole na zakupy jechac sama a malego z tata zostawic.ofcooo lubi tę wiadomość