Wrześniowe mamusie 2014
-
WIADOMOŚĆ
-
Hej Kobitki! My wczoraj tez podroze po rodzinie uskutecznialismy. Mati mial tyle nowych miejsc do ogladania, ze zasnal jeszcze u mojej siostry o 18 i tak spal na brudasa w ubraniu jak wrocilismy do polnocy. Musialam 2x pokarm odciagac, bo mialam cyce jak pilki. Na drugie karmienie sie obudzil o 4:30 i potem dopiero po 8, a wczorajszej nocy obudzil sie tylko raz! W ogole z mojego przedwczorajszego 'za malo' po zapaleniu i rozwazaniu dokarmienia mm chyba mam nawal. Cycki mi sie napelniaja w.tempie ekspresowym do granic mozliwosci az sa twarde jak kamien jak sie budze i albo Mati musi jesc natychmiast, albo szybko laktator i odciaganie do ulgi. Matis przytyje jak maly prosiaczek
Paula, gratuluje fury!!!!
Akuszerka, Filipek jest cudny! Taki sliczny drobiazdzek!
Martusia, wyobrazam sobie Twoje przerazenie,ze jestes sama teraz. Pamietaj, ze tu jestesmy zawsze!Wiadomość wyedytowana przez autora: 20 października 2014, 08:49
https://www.maluchy.pl/li-68923.png -
U Nas od 1 do 5 na przemian cyc z usypianiem.. Chyba efekt intensywnego popoludnia na spacerze..bo wczesniej ti pobudka na cyc, jedzenie i byl sen.. A dzisiaj wizyta u lekarza, pierwsza...
Mojego dziecka na nic w szpitalu nie szczepili, dzisiaj sie dowiemy odnosnie szczepien. -
U nas tez nocka ok 2 papu i teraz dopiero sniadankowe
Ja ogarnelam chate, zjadlam sniadanko a T w pracy na rano dzis dzien pelen wrazen
O 10 przychodzi health visitor, potem kolezanka w ciazy (niedlugo ma rozwiazanie) potem T wraca z pracy, potem mamy wizyte ze strazy bo beda spr czujniki dymu, a potem T jedzie po bryke
Martusia dasz sobie rade!! Nie jedna z nas juz musiala sobie sama radzic wiec luz!
U nas chyba tez maly nie byl jeszcze na nic szczepiony bo nic nie mam w ksiazce wpisane...
-
Ja nie dokarmiałam jeszcze ani razu mm a dziś miałam przepiękną noc mała wczoraj zasneła o 21:30 i spała do 8 rano a Ja obudziłam się z mokrą bluzką i zalanym prześcieradłem
nigdy nie niałam nawału a zamrozonego mleczka mam tylko 2*po 140ml mało
-
Wróciliśmy od lekarza i mały trochę przeziebiony jest i dostał skierowanie na badanie kału odn tej chyba krwi w kupie i mam małemu podawać już mm 6 razy po 90 ml. Oj coś czuję że w ciągu miesiąca moje cycki pozbeda się mleka. I mój syn waży 4500 gram więc od najniższej wagi w szpitalu w ciągu miesiąca przytyl 1 kg
-
stardust87 wrote:Dziewczyny a macie jakieś sposoby na plamy po kupkach na ubrankach? Bo Lovela nie daje rady niestety są jakieś odplamiaczre dla dzieci? A może można użyć vanisha a później wyprać w samym proszku?
Drogie Mamy,
Stardust87, tak jak wspomniała Paula55, na rynku są dostępne odplamiacze przeznaczone do ubranek dziecięcych. Radzą sobie one z większością typowych dziecięcych plam. Co ważne, ich skład został przebadany klinicznie i jest odpowiedni dla wrażliwej skóry dziecka. Aby mieć pewność, że produkt będzie odpowiedni, dobrze sprawdzić, czy posiada on pozytywną opinię jednego z uznanych ośrodków badawczych.
Warto wiedzieć, że zwykłe produkty do usuwania plam nie są odpowiednie dla dzieci. Zawarte w nich silne substancje chemiczne mają właściwości drażniące i mogą być niebezpieczne dla maluchów. Ich składniki wiążą się z włóknami, przez co nawet po podwójnym płukaniu pozostają w tkaninie. Naczynia krwionośne u dzieci (ze względu na swoją budowę i bliskość naskórka) mają dużo większą podatność wchłaniania przedostających się przez skórę substancji. Nawet jeśli nie wywołują one widocznych gołym okiem podrażnień, przenikają w głąb organizmu dziecka i mogą być szkodliwe. Dlatego, bez względu na markę, ważne jest, by przez cały okres wrażliwości skóry maluszka sięgać po przebadane i bezpieczne produkty przeznaczone dla dzieci. Skóra dziecka do 3. roku życia wymaga szczególnej pielęgnacji i nie da się przyspieszyć procesu jej dojrzewania.
Dobrze też pamiętać o prasowaniu ubranek Przed pierwszym założeniem, szczególnie w przypadku noworodków, jest ono wskazane, ponieważ niszczy drobnoustroje. W przypadku tych ubranek, które bezpośrednio przylegają do skóry dziecka, prasowanie zaleca się dłużej – do 3. miesiąca życia malucha.
Mam nadzieję, że moja odpowiedź będzie dla Was pomocna
Zachęcam do odwiedzenia strony internetowej programu edukacyjnego „3 lata pod ochroną”. Znajdziecie tam ciekawe informacje na temat budowy i właściwej pielęgnacji skóry dziecka.
Pozdrawiam,
Doradca Lovela
-
Synus mój dziś ma miesiąc i to był dla mnie mimo nieprzespanych nocy, kup, bolacych cyckow itp, najpiękniejszy miesiąc w życiu. Nie wyobrazam sobie życia bez mojego Leosia♡
Dziewczyny jakie macie metody na pomoc w zrobieniu kupki u maluszka? Robiłam masaż, kladlam na brzuszku, rozpielam pieluszke, żeby było latwiej.i gazy idą a kupa nie:-( i widzę, że chce biedactwo zrobić, a nie może.
Nelus ja też zgubilam obraczkę, ale ja i swoją i Michała.on zdjął jak coś przy aucie robił i ja wlozylam oby dwie do pudeleczka, żeby nie zginęły;-) i zginęły....z tydzień już szukam, a żeby nie było syfu nie mam.Zaczynam się zastanawiać czy komuś się to pudełeczko za bardzo nie spodobalo......https://www.maluchy.pl/li-69041.png -
A ja dziś w nocy miałam kryzys fizyczny chyba. Byłam po prostu nieprzytomna. Prawie nie pamiętam jakim sposobem mały znalazł się u mnie w łóżku. Ale obudziłam się z cyckiem na wierzchu, małym obok, obłożonym poduszkami, śpiącym z uśmiechem na buzi przy tym gołym cycku Tylko z tej mojej nieprzytomności, spał biedak w niezmienionej pieluszce od 2 do 8 i mu przeciekła troszkę. Na szczęście nie było kupki w pieluni więc chyba nie było mu aż tak źle.
Tak sobie czytałam wasze wpisy o Tracy Hogg, już dawno miałam zamówić, ale jakoś nie było kiedy. I tak sobie pomyślałam, że u nas oprócz kąpieli ok 21 godziny i później usypiania ze śpiewaniem kołysanek, to nie ma żadnego rytmu dnia. Tzn różnie się budzimy, różnie jemy, na spacer też chodzimy o różnych porach. I pomyślałam, że biedne to moje maleństwo, że matka tak nie dba o niego. Książka więc zamówiona, ale zanim przyjedzie, powiedzcie mi jak to jest z tym rytmem dnia? Tzn z ustalaniem go? No bo np. mój maluch ma różne dni i tak jak dziś śpi w południe tak wczoraj zasnął dopiero o 16 a czasem śpi już o 10 rano.. Z reguły wynika to z marudzenia. I je też różnie w dzień: raz co 2h, czasem co 20-30 minut bo mu się pić chce. Czy owa Tracy tłumaczy jak to wyregulować? Da się w ogóle?.. -
Migotka22 wrote:Hej
Całe wieki mnie tu nie było...
My już czwarty dzień walczymy z biegunką jest strasznie...chodzę niewyspana bo cały czas czuwam nad małym -
Witajcie dziewczynki. U nas coraz lepiej, powoli wyrabiamy sobie rytm dnia i nocy. Już nie boje sie płaczu małego i ogólnie stwierdziłam, ze nawet wstawanie po 4,5 razy w nocy nie jest takie złe . Z czasem bedzie jeszcze lepiej
Ponawiam pytanie odnośnie wizyt u lekarza, jak często chodzi sie kontrolnie do pediatry? Raz na miesiąc czy w ogóle sie nie chodzi jak nie ma potrzeby?????
Zrobiłam próbę z odstawieniem Boboticu i nieststy okazało sie, że małemu nie wyszło to na dobre. Bączki owszem szły i to baaaardzo śmierdzące ale kupka nie poszła ani jedna. Widziałam, ze maluszek sie pręzył i męczył. Moj T powiedział, zebym podała jednak Bobotic i tak zrobiłam, po pół godzinie kupa jak marzenie a mój Czaruś zadowolony, ulżony i zrelaksowany Tak więc podajemy 3x dziennie po 5 kropelek i są bączki i kupki.
-
Tysia87 wrote:Dziewczyny jakie macie metody na pomoc w zrobieniu kupki u maluszka? Robiłam masaż, kladlam na brzuszku, rozpielam pieluszke, żeby było latwiej.i gazy idą a kupa nie:-( i widzę, że chce biedactwo zrobić, a nie może.
-
stardust87 wrote:a byłaś z nim u lekarza? żeby się biedak nie odwodnił, bo u maluchów to podobno bardzo szybko!
Konsultowałam się z pediatrą telefonicznie...i u małego ta biegunka jest dziwna bo nie towarzyszą jej żadne inne objawy, ani gorączka ani jakiś znaczący ból brzucha no i co dziwne Szymek ma apetyt...pije dużo i chętnie...kazała dawac smecte, probiotyk i preparat na nawodnienie, i jakos słabo to wszystko pomaga