Wrześniowe mamusie 2014
-
WIADOMOŚĆ
-
nick nieaktualnyDba super! A jak z pracą męża, bo ostatnie co pamiętam to to, że jeździł do Niemiec
Dba, ja o trzecie planowałam się starać za rok
My też upatrzyliśmy sobie domek do odświeżenia, ale jest tyle z nim problemów (nieodebrany, stare księgi wieczyste, działka rolno-budowlana 40ar i do tego właścicielem jest firma, której się nie śpieszy, a pośredniczka nieruchomości w kółko straszy, że są nowi chętni, że nieważne jaki jest stan prawny to JUŻ musimy podpisać umowę przedwstępną), że zaczynam się zniechęcać i wątpić czy uda nam się go kupić... ;( -
Tak dalej w Niemczech
generalnie sama jestem z dziećmi i pewnie też dlatego 3 nie chce. Ja mam kilka takich domów upatrzonych
teraz nisko stoją wiec jest okazja. Nie chcemy pakować się w kredyt wiec dla nas to jest dobra opcja. Co się odłoży to się zrobi. Poza tym wiele rzeczy potrafimy zrobić sami i to też obcina koszty. No i marzy mi się własny ogródek, własne owoce, warzywa, zioła
na razie chodzę po lesie i zbieram zioła, susze, robię syropy. Ale marzy mi się dom blisko lasu i z mala ilością sąsiadów
Fipsik lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualnyDba to macie dobrze, my niestety bez kredytu się nie obejdziemy, bo całe oszczędności włożyliśmy w firmę męża
Ale i tak nie patrzymy na nowe domy, bo musielibyśmy płacić 2 razy więcej tylko raczej na takie, w których można zamieszkać od razu, ale powoli remontując pokój po pokojuŻeby tylko było ogrzewanie, okna + drzwi sprawne i łazienka
-
Ja tak patrzę na domy do 70tys. Mam kilka upatrzonych, jeden nawet bez łazienki, ale 15 arów działka i mnie korci
Natalia kupiliscie juz dom? Ale fajnie
Dom do remontu ma taki plus ze można od razu w nim mieszkać, nie utrzymując dodatkowo drugiego mieszkania. To jest ogromny plus. Jedna babka mi powiedziała - póki jestem młoda i mi się chce to kupujciema rację, bo za 10 lat już mi się nie będzie chciało bawić w remonty. Ale tak przewiduje, że tyle wszystkie prace mogą potrwać
ale dla mnie to nie istotne. Ja nie muszę mieć wszystkiego na tip top.
-
nick nieaktualnyFipsik u nas takie kosztują koło 350tys
Znaleźliśmy taki, że w zasadzie trzeba zrobić kotłownię, łazienkę, drugą łazieneczkę rodziców chcemy dorobić, wymienić kaloryfery, no i płytki w kuchni, bo są tragiczne. Do tego wszędzie na ścianach są tynki ozdobne, takie mazie zrobione szpachlą, wygląda to tragicznie, wiec też trzeba wszędzie zeszlifować i pomalować. Do tego nie ma rynien, podbitka, ganek i taras do odświeżenia.
Ale cena 270tys., działka 40ar no i jest już nawet sad z owocami -
Jejku ale fajnie, że zaczyna się układać Wam
u mnie dużo nowych pomysłów, zrobiło się miejsce w głowie na nie, jak uporzadkowalam siebie
trzymajcie kciuki, może szybciej wszystko pójdzie niż mi się wydawało
Fipsik na wynajem zawsze są chętnia dalej pracujesz tam gdzie pracowalas?
kark lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualnyDba na pewno! My początkowo też patrzyliśmy na domy koło 100tys., bo wtedy możesz dosłownie bez szczypania się wy wrócić wszystko do góry nogami, by było idealne. Ale w bankach nas sprowadzili na ziemię, że oni takich domów nie kredytują, za duże ryzyko
-
nick nieaktualny
-
Tak, w monnari, ale przynajmniej mam pewnośc , że tym razem zus mnie nie ruszy. Jestem na zwolnieniu już, mszczę się na nich
Tak bardzo się cieszę, że będziemy mieć dom i będziemy wszyscy razem. Mam tylko wielką nadzieję, że mój tata dożyje porodu
Wiadomość wyedytowana przez autora: 7 lipca 2016, 20:12