Wrześniowe mamusie 2014
-
WIADOMOŚĆ
-
ojj gusia, gusia- ale kto, jak nie my zrozumie umysł ciężarnej3 letnia córeczka- naturalnie
Starania o drugiego potomka.
Pojedyncze plemniki w nasieniu
06.2017 ICSI ( 21 oocytów, zapłodnionych 6, 4 słabe blastocysty)
3 x
01.2018 2 ICSI ( 8 zaplodnionych, 3 zarodki 3-dniowe + 1 opóźniony)
02.2018
25.07.2019 FET.... -
Patu wrote:A rentgen jest wymagany w badaniach? Jakie wogóle są teraz konieczne? Ciąży jeszcze nie widać ale ten rentgen mi coś swita a nie można w ciąży. A czemu koleżanka nie mogła?
-
Patu wrote:Ja biorę 2x2 i ze 100 spadlo na 50. Ale mi lekarz kazał się nie przejmowac bo dalej wysoko. Ale u Ciebie już blisko dolnej granicy kiedy masz wizytę? Albo możesz zadzwonic do gina zapytać? Nawet dla spokoju
no wlasnie w dolnej granicy w 1 trym jeszcze sie mieszcze ale juz dla 2 trym to minimum mam, a 2 trymestr zaczynam za 4 dni wiec juz tuz tuz
Gin napisał mi że zwiekszamy dawke do 3x2! tylko skad ja wezme recepte teraz, to opakowanie moje ostatnie mialo starczyc do konca 1 trym bo bylam przekonana ze tak jak wiekszosc z was bede odstawiac lutka a tu dupa!!!
wiecie moze co moze to oznaczac? -
kark wrote:Mika, spoko, to już mu pewnie chodziło o specjalistyczne. Jeżeli mierzył coś więcej niż długość, to na pewno robił te pomiary, które się robi 11-14tc
Ja po rozmowie. Praca na poważnie, na razie umowa na czas określony, bo w maju odchodzi pani na emeryturę. Szef powiedział, że miał w maju ogłaszać nabór na kogoś z doświadczeniem, ale że tata wspomniał o mnie, to stwierdził, że w 2 miesiące na pewno douczę się i nabiorę doświadczeniaPotem mam dostać umowę na zastępstwo... To normalna umowa, bo się nie orientuję? Odnośnie płacy, warunków (komputer) czy nawet godzin pracy nic nie wiem, bo cały czas sobie żartowaliśmy i jak zapytałam na którą mam być w poniedziałek, to powiedział, że na którą chcę, żeb
ym tylko dotarła
To będzie praca biurowa, myślicie, że coś poza okulistą i badaniami krwi będzie do zrobienia?
ja mimo ze pracowalam w kilku miejscach tylko przez jedna firme zostalam wyslana na badania. to byla praca biurowa i lekarz tylko przeprowadzil ze mna wywiad i podpisal papier, nie robilam zadnych badan. Wiec jak widac roznie bywa z tymi badaniami. Moze cie wogole nie wysla.
Co do umowy na zastepstwo to wydaje mi sie ze nie jest ona najkorzystniejsza dla ciebie bo taka umowa nie chroni cie przed zwolnieniem i ogolnie nie daje przywilejow kobiecie w ciazy jak zwykla umowa czy zlecenie ( ale nie jestem tego pewna tak mi cos tylko w glowie swita)
Wiadomość wyedytowana przez autora: 25 lutego 2014, 19:09
kark lubi tę wiadomość
-
kark wrote:Mika, spoko, to już mu pewnie chodziło o specjalistyczne. Jeżeli mierzył coś więcej niż długość, to na pewno robił te pomiary, które się robi 11-14tc
Ja po rozmowie. Praca na poważnie, na razie umowa na czas określony, bo w maju odchodzi pani na emeryturę. Szef powiedział, że miał w maju ogłaszać nabór na kogoś z doświadczeniem, ale że tata wspomniał o mnie, to stwierdził, że w 2 miesiące na pewno douczę się i nabiorę doświadczeniaPotem mam dostać umowę na zastępstwo... To normalna umowa, bo się nie orientuję? Odnośnie płacy, warunków (komputer) czy nawet godzin pracy nic nie wiem, bo cały czas sobie żartowaliśmy i jak zapytałam na którą mam być w poniedziałek, to powiedział, że na którą chcę, żebym tylko dotarła
To będzie praca biurowa, myślicie, że coś poza okulistą i badaniami krwi będzie do zrobienia? -
kark umowa na zastępstwo niestety nie jest najlepszym rozwiązaniem dla ciężarnej. Nie chroni cie przed zwolnieniem i jeśli jest na czas określony i skończy się np. przed porodem to nie dostaniesz macierzyńskiego.
afrykanka ja bym chciała urodzić naturalnie. Co prawda mój pierwszy poród to była masakra. 19 godzin regularnych skurczy. Zakażenie organizmu u mnie i u dziecka (przez zielone wody) itp. Ale i tak chce naturalnie. Ale wczoraj na usg wyszło, że "łożysko zapowiada się na przodujące". Lekarka stwierdziła, że to na tyle wczesna ciąża, że nie ma się tym co przejmować, ale jeśli nie ułoży się poprawnie to czeka mnie cesarka.kark lubi tę wiadomość
Aniołek 7tc 15.06.2013 -
Hej. Ja po wizycie. Dzidzi rośnie i fika fikołki. Zaniepokoiło mnie tylko to ,że Gin zauważyła ,że ma przepuklinę pępkową ale stwierdził ,że na tym etapie może jeszcze mieć. Oczywiście poczytałam i mam strach w sercu. Wiecie coś o tym? A co lepsze bez ogródek stwierdził ,że chłopak. Hmmmm
aleksa.wawa, AnkaK lubią tę wiadomość
-
Maskotka wrote:kark umowa na zastępstwo niestety nie jest najlepszym rozwiązaniem dla ciężarnej. Nie chroni cie przed zwolnieniem i jeśli jest na czas określony i skończy się np. przed porodem to nie dostaniesz macierzyńskiego.
afrykanka ja bym chciała urodzić naturalnie. Co prawda mój pierwszy poród to była masakra. 19 godzin regularnych skurczy. Zakażenie organizmu u mnie i u dziecka (przez zielone wody) itp. Ale i tak chce naturalnie. Ale wczoraj na usg wyszło, że "łożysko zapowiada się na przodujące". Lekarka stwierdziła, że to na tyle wczesna ciąża, że nie ma się tym co przejmować, ale jeśli nie ułoży się poprawnie to czeka mnie cesarka. -
Hej dziewczyny
Ja tu kiedyś cos pisałam sto lat temu, ale cały czas was podczytuje - ja to z tych mało piszących w sumie, ale jako że rozmowa zeszła na temat umów i ZUS to postanowiłam się odezwać - bo temat mam na bieżąco obgadany
Kark - umowa na zastępstwo nie gwarantuje Ci macierzyńskiego to na 100%. Macierzyński przy umowie na zastępstwo masz tylko wtedy gdy w momencie porodu będziesz dalej ubezpieczona, czyli dalej będziesz miała umowę o pracę ( nie ważne czy będziesz na l4 czy nie ). Umowa wygasa z dniem powrotu do pracy osoby którą zastępujesz. Także musiałabyś urodzić przed powrotem do pracy tej osoby. Jedyne pieniądze jakie masz na 100% to kasa jak będziesz na l4 do porodu. Reszta już jest niepewna. Dając Ci umowę na zastępstwo, podejrzewam, że pracodawca nie wie, że jesteś w ciąży i właśnie przed tą ciążą chce się uchronić - zapytaj się taty jak się dogadywali.
Patu - nie ma przeciwwskazań do zatrudniania w ciąży, lekarze często wystawiają zaświadczenia do pracy na podstawie wywiadu, ewentualnie badań krwi, z rentgena dużo rezygnuje. Bardziej opłaca się być w ZUS niż w KRUS to jest pewne. Tylko trzeba się do tego zabrać z głową, bo można mieć potem więcej problemów niż to wszystko warte. Wiem z doświadczenia koleżanki, która właśnie jest na macierzyńskim i kombinowała z ZUS. Ciotka ja zatrudniła jak już była w ciąży, po 3 miesiącach poszła na l4 i zaczęły się schody, bo przesadziła z kwotą wynagrodzenia. Zatrudniona była na stanowisko biurowe w małej firmie, gdzie większość pracowała na zlecenie lub za najniższą krajową, a ona miała w papierach 3 tys na rękę i od takiej kwoty opłacany miała ZUS. Jak przyszło jednak do wypłaty pieniędzy z ZUS na l4 i teraz na macierzyńskim, to ZUS powiedział, że ta cała jej umowa jest fikcyjna, tylko na potrzeby ciąży i z wielkiej kasy co miesiąc lipa - wypłaca jej najniższą krajową. W sądzie sprawę przegrała, także skończyły się czasy lewych umów i firm dla ciężarnych.kark lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
No ja z tej płci to sie śmieje, bo to faktycznie wcześnie, ale pytałam go czy se ze mnie jaja robi czy faktycznie widzi i ten patrząc na ekran mówi " no tu jedna noga,tu druga, a tu wisi"
To niech mu będzie. To nie ważne. Mam tylko nadzieje,że za dwa tyg na genetycznym juz nie będzie tej przepukliny bo sie wchłonie. Poczytałam ,że to fizjologiczne i każdy dzieć tak ma. Oby...
-
nick nieaktualnyEmalia82 wrote:No ja z tej płci to sie śmieje, bo to faktycznie wcześnie, ale pytałam go czy se ze mnie jaja robi czy faktycznie widzi i ten patrząc na ekran mówi " no tu jedna noga,tu druga, a tu wisi"
To niech mu będzie. To nie ważne. Mam tylko nadzieje,że za dwa tyg na genetycznym juz nie będzie tej przepukliny bo sie wchłonie. Poczytałam ,że to fizjologiczne i każdy dzieć tak ma. Oby...
napewno będzie dobrze)) a usg robił już przez brzuszek???
-
Emillia82, moja dzidzia na ostatniej wizycie jak byłam(14,02) tez jeszcze miała przepuklinę pępkową, lekarka stwierdziła że do 12 tygodnia jeszcze może byc a do tego czasu powinna się wchłonąć, teraz idę na kontrole w piątek wiec tez się martwię,ale staram się być dobrej myśli:) inaczej się zresztą nie da trzeba myśleć pozytywnie dla maluszka:)
-
nick nieaktualnyPracodawca wie, że jestem w ciąży. Będę pracować w placówce państwowej i niestety gdyby chciał mnie zatrudnić inaczej niż na zastępstwo, to musiałby ogłosić nabór i jakby się ktoś lepszy zgłosił, to straciłabym pracę...
A praca chyba mimo, że na zastępstwo będzie na czas nieokreślony albo na dłużej, bo pani, którą zastąpię idzie na emeryturę
Akurat jeśli o to chodzi, to nawet gdyby chciał podpisywać na krótko, to spokojnie ustalę z nim do październikaTylko teraz mi powiedzcie, żebym wiedziała, jak będę z nim gadać, czy jeśli urodzę we wrześniu, umowa mi się skończy w październiku, to będę dostawała zasiłek? Bo rozumiem, że wtedy urlop nie będzie mi przysługiwał?