X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum W ciąży - ogólne Wrześniowe mamusie 2014
Odpowiedz

Wrześniowe mamusie 2014

Oceń ten wątek:
  • Quatriona Autorytet
    Postów: 671 740

    Wysłany: 27 lutego 2014, 10:19

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Szonka wrote:
    Śliczny i jaki duży :)
    No właśnie duży:)i wychodzi że około tygodnia starszy jest bobas niż wskazuje om.

    4eWXp1.png
    rYcQp1.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 27 lutego 2014, 10:21

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    JagoodkaK wrote:
    Pani tesciowa naciska, ze przed porodem ślub. Ja zawsze mowilam, ze po narodzinach, jak już male bedzie mialo z 10 miesiecy, bedzie latwiej to ogarnąć. Zrobić porządne wesele i bedzie piękne. Fakt czuła bym się lepiej w szpitalu będąc żoną, o kwestie mieszkaniowe mi nie chodzi.

    to i tak masz dobrze, moi rodzice chcą ślubu, a przyszli teściowie to nawet ani be ani ce, wogóle ich to nie obchodzi, a co najlepsze wychodzi na to że to moja mama ma prawo robić wesele, bo ona całe wesele zafundowała swojej córce i my teraz musimy odpłacać za jej głupotę...
    nie wiem nawet jak to będzie bo cały czas mieszkam z teściami, a ja nie chce żeby dziecko wychowywało się w takich warunkach, zresztą nie chce wam mówić co i jak, bo też to jest wstyd i wogóle :(

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 27 lutego 2014, 10:21

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    No i powiem wam że wasze maleństwa to jak małe człowieczki wyglądają :)

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 27 lutego 2014, 10:23

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dziewczyny, ja jutro idę najpierw do okulisty potem do lekarza z medycyny pracy i zastanawiam się, czy on mnie może o ciążę zapytać?
    Bo pracodawca wie, że jestem w ciąży, ale na razie wolałabym przed wszystkimi innymi (współpracownikami i opinią publiczną) tego nie rozgłaszać, żeby gość nie miał nieprzyjemności, że zatrudnił mnie przez ciążę (co jest prawdą, ale wolałabym skoro idzie na rękę historyjkę, że to ja jestem ta zła i zataiłam to na rozmowie kwalifikacyjnej :)).

    A co do szydełkowania to ja uwielbiam, mam masę ozdób choinkowych, obrusów i przepiękną czapeczkę z pomponikiem jeszcze po córce :D

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 27 lutego 2014, 10:27

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    justyna14 wrote:
    Jagoodka a ja postawię się z innej strony, uważam, że bezpieczniej będziesz się czuła jako żona i chociaż cywilny załatwiałabym przed narodzinami, potem jakiś obiad dla najbliższych i tyle. Z kościelnym radziłabym poczekać, bo ciężko Ci będzie teraz wszystko do września ogarnąć, a jest tego sporo. A i z autopsji Ci powiem, że plany planami, marzenia marzeniami, a nawet jak coś nie bedzie po Twojej myśli, to i tak to będzie bajkowy ślub i jeden z najpiękniejszych dni w Twoim życiu :)

    też myślałam nad cywilnym, ale mój ksiądz uważa że do chrztu potrzebny jest kościelny, i nawet był w naszym kościele taki przykład że mojej mamy koleżanka wzięła cywilny a potem powiedział że najpierw trzeba było myśleć o ślubie a potem o dzieciach ;/ dla mnie to głupota, bo jak kogoś nie stać na kościelny no to co? wogóle dzieci ma nie mieć? bezsensu

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 27 lutego 2014, 10:30

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    jeśli chodzi o macierzyński to ja też zadam pytanko, ja mam praktyki jako kucharz no i umowe mam do czerwca 2015, a teraz nie wiem czy ginekolog może wystawić mi L4 i czy wogóle dostanę jakieś pieniądze z zusu po tym jak urodzę dziecko?

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 27 lutego 2014, 10:32

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Gosia19 wrote:
    też myślałam nad cywilnym, ale mój ksiądz uważa że do chrztu potrzebny jest kościelny, i nawet był w naszym kościele taki przykład że mojej mamy koleżanka wzięła cywilny a potem powiedział że najpierw trzeba było myśleć o ślubie a potem o dzieciach ;/
    Mój mąż jest ze ŚWIĘTEGO miasta i ksiądz się nie zgodził na chrzciny dziecka, skoro my po cywilnym tylko byliśmy, dlatego chrzciliśmy w mojej miejscowości. Mój proboszcz był zdziwiony, że zameldowana mała była tam, tam mieszkaliśmy, ale udzielił chrztu, tylko nie mogliśmy do komunii przystąpić i tyle.
    Więc jeżeli nie jesteście z jednej parafii to można pokombinować :P

    Gosia19 lubi tę wiadomość

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 27 lutego 2014, 10:38

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dziewczyny, proszę powiedzcie mi, czy lekarz może zapytać poza chorobami np. kiedy była ostatnia miesiączka albo coś takiego?

  • Mika 28 Autorytet
    Postów: 1206 914

    Wysłany: 27 lutego 2014, 10:43

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    kark wrote:
    Mój mąż jest ze ŚWIĘTEGO miasta i ksiądz się nie zgodził na chrzciny dziecka, skoro my po cywilnym tylko byliśmy, dlatego chrzciliśmy w mojej miejscowości. Mój proboszcz był zdziwiony, że zameldowana mała była tam, tam mieszkaliśmy, ale udzielił chrztu, tylko nie mogliśmy do komunii przystąpić i tyle.
    Więc jeżeli nie jesteście z jednej parafii to można pokombinować :P
    No My też tak mieliśmy tyle ze Ja nie przepadam za tym księdzem z mojej parafi a i tak mieszkaliśmy z teściową gdzie indziej tak więc córkę ochrzcił nam ksiądz bez zawahania nie byliśmy małżeństwem a znajomym ochrzcił jak mieli cywilny To jest najlepszy ksiądz jakiego mozna sobie wymarzyć jeszcze nigdy w zyciu nie spotkałam takiego i on jest jedyny i pewnie ginący gatunek po prostu jest z prawdziwego zdarzenia ślubu też nam udzielił to cieszył sie jak dziecko chyba bardziej niż my :) Kochany Księciunio i drugie dziecko chyba też tam ochrzczę kawałek drogi mamy ale co mi tam ten ksiądz tu u nas tylko kasy żąda i patrzy czy chodzimy do pierwszej ławki w kościele straszny jest materialista :(

    bhywkrhm4kro7bny.png
    relgio4pjw325a69.png
  • Szonka Autorytet
    Postów: 1559 1683

    Wysłany: 27 lutego 2014, 10:45

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Kark, ciężko powiedzieć o co lekarz zapyta. Tu nie ma reguły. Mnie o takie ginekogiczne sprawy nie pytał, raczej o choroby przebyte w rodzinie, raki itp., czy palę itd. Nie stresuj się tymi badaniami, lekarze podchdzą do nich z przymróżeniem oka. Na mnie lekarka nawet nie patrzyła jak wpisywała, że wzrok dobry itd.

    kark lubi tę wiadomość

    dqprj44j5vs5457v.png

    mhsvx1hpdelktj27.png[

  • Mika 28 Autorytet
    Postów: 1206 914

    Wysłany: 27 lutego 2014, 10:46

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    kark wrote:
    Dziewczyny, proszę powiedzcie mi, czy lekarz może zapytać poza chorobami np. kiedy była ostatnia miesiączka albo coś takiego?
    raczej nie ja rok temu robiłam swieze badania na nowe stanowisko i lekarz badał wzrok i czy robił wywiad w stylu czy coś ostatnio przechodziłam jakieś choroby a jeśli Cię zapyta o ciąże to powiedz że nic Ci nie wiadomo jesli już bardzo ci zależy na tej pracy ale nie musisz mieć aktualnych wyników moczy i krwi bo tam już coś wyjdzie

    kark lubi tę wiadomość

    bhywkrhm4kro7bny.png
    relgio4pjw325a69.png
  • stardust87 Autorytet
    Postów: 4116 4036

    Wysłany: 27 lutego 2014, 10:47

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    kark wrote:
    Dziewczyny, proszę powiedzcie mi, czy lekarz może zapytać poza chorobami np. kiedy była ostatnia miesiączka albo coś takiego?
    ja pamiętam, że mnie lekarz z medycyny pracy nie pytał o ciążę, ale przeprowadził badanie, na którym na 100% wykryłby ciążę. Tzn poza osłuchaniem kazał mi się położyć i badał mi brzuch - czy wątroba nie powiększona itd. dotykał brzucha i sprawdzał czy boli więc powiększoną macicę na pewno by wyczuł na tym etapie, którym teraz jestem ,bo ja sama ją czuję jak dotykam brzucha. ale nie wiem czy takie badanie to standard czy tylko akurat ten mój tak badał..

    kark lubi tę wiadomość

    Moje maleństwo [*] 30.07.13 (5tc) |
    Drugie maleństwo [*]7.10.2015 (7tc)
    f2wljw4zsezkkurs.pngmhsv9vvjv50e03h0.png
  • Mika 28 Autorytet
    Postów: 1206 914

    Wysłany: 27 lutego 2014, 11:02

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Szonka wrote:
    Kark, ciężko powiedzieć o co lekarz zapyta. Tu nie ma reguły. Mnie o takie ginekogiczne sprawy nie pytał, raczej o choroby przebyte w rodzinie, raki itp., czy palę itd. Nie stresuj się tymi badaniami, lekarze podchdzą do nich z przymróżeniem oka. Na mnie lekarka nawet nie patrzyła jak wpisywała, że wzrok dobry itd.
    Dałaś to zwolnienie pracodawcy ? czy nadal siedzisz w pracy?

    bhywkrhm4kro7bny.png
    relgio4pjw325a69.png
  • Szonka Autorytet
    Postów: 1559 1683

    Wysłany: 27 lutego 2014, 11:11

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Mika 28 wrote:
    Dałaś to zwolnienie pracodawcy ? czy nadal siedzisz w pracy?

    jeszcze siedzę :)

    dqprj44j5vs5457v.png

    mhsvx1hpdelktj27.png[

  • Migotka22 Autorytet
    Postów: 945 681

    Wysłany: 27 lutego 2014, 11:15

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Hej dziewuszki :)
    Ale dzisiaj drukujecie :P
    Nie nadążam:P

    relganlikx65a1ud.png
  • verynice Autorytet
    Postów: 1207 1842

    Wysłany: 27 lutego 2014, 11:23

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    A chciałam Wam się pochwalić co sobie kupiłam :)

    http://allegro.pl/dzienniczek-ciazy-od-brioko-nowa-okladka-i3973389119.html

    Bardzo fajna rzecz, właśnie ją wypełniam :) Będzie pamiątka na długie lata!:)

    mycha89, le'nutka lubią tę wiadomość

    dqprpx9ikjqhrova.png
  • verynice Autorytet
    Postów: 1207 1842

    Wysłany: 27 lutego 2014, 11:23

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Szonka wrote:
    jeszcze siedzę :)


    Szonka! Do domu!!! :)

    dqprpx9ikjqhrova.png
  • Mika 28 Autorytet
    Postów: 1206 914

    Wysłany: 27 lutego 2014, 11:34

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Szonka wrote:
    jeszcze siedzę :)
    hehe daj to zwolnienie i idz do domu bo i tak pracodawca cię trochę ochrzani jeśli zwolnienie masz od dziś :( musisz je dać nie zwlekaj do jutra
    Ja też siedzę w domu i myślę czasem co ze sobą zrobić i fiksuje ale na szczęście idzie lato i już tylko czekam a i wymyśliłam że się nie poddam bo co roku zawsze rowerki odpalamy i w tym roku nie zamierzam się poddać a czy któraś z Was jeżdziła z brzuszkiem na rowerze tylko nie mowcie że nie mozna :(

    bhywkrhm4kro7bny.png
    relgio4pjw325a69.png
  • Szonka Autorytet
    Postów: 1559 1683

    Wysłany: 27 lutego 2014, 11:41

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    verynice wrote:
    Szonka! Do domu!!! :)

    Ja tu jestem dziś bardziej towarzysko :) na prawdę nie mam męczącejpracy, jak na razie to tylko piję kawkę inkę, rozmawiam z koleżanką i siedzę w necie :)

    dqprj44j5vs5457v.png

    mhsvx1hpdelktj27.png[

  • Szonka Autorytet
    Postów: 1559 1683

    Wysłany: 27 lutego 2014, 11:43

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Mika 28 wrote:
    hehe daj to zwolnienie i idz do domu bo i tak pracodawca cię trochę ochrzani jeśli zwolnienie masz od dziś :( musisz je dać nie zwlekaj do jutra
    Ja też siedzę w domu i myślę czasem co ze sobą zrobić i fiksuje ale na szczęście idzie lato i już tylko czekam a i wymyśliłam że się nie poddam bo co roku zawsze rowerki odpalamy i w tym roku nie zamierzam się poddać a czy któraś z Was jeżdziła z brzuszkiem na rowerze tylko nie mowcie że nie mozna :(

    ja jeźdzłam w drugiej ciąży do 7 miesiąca :) lekarz powiedział że jazda nie skodzi ale upadek już tak więc trzeba być bardzo ostrożnym.W tej cąży też zamierzam jeźdźić. Myślę że dzięki emu że byłam cały czas w ruchu to miałam szybki poród ( 2h :) )

    dqprj44j5vs5457v.png

    mhsvx1hpdelktj27.png[

‹‹ 281 282 283 284 285 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Kalendarz dni płodnych podczas starania o dziecko

Przeczytaj dlaczego coraz więcej lekarzy zaleca kobietom starającym się o dziecko prowadzenie aplikacji miesiączkoweji i obserwację własnego ciała. Kalendarz owulacji - czym jest, na czym to polega i dlaczego podczas starania o dziecko warto wiedzieć coś więcej o swoim cyklu niż czas jego trwania. 

CZYTAJ WIĘCEJ

Sezonowa dieta zwiększająca płodność – płodne smaki jesieni

Jesień to świetny moment na wprowadzenie zmian do stylu życia i diety, które mogą pozytywnie wpłynąć na płodność i tym samym zwiększyć szanse na zajście w ciążę. Jakie produkty wybierać jesienią? Które składniki mają szczególne znaczenie w kontekście płodności? Podpowiadają ekspertki - Ania i Zosia z Akademii Płodności. 

CZYTAJ WIĘCEJ

Droga ku rodzicielstwu - inspirująca historia Danuty i Adama

Dla wielu par starających się o potomstwo, droga do rodzicielstwa często bywa pełna wyzwań i niepewności. Jednak dla Adama i Danusi Dzionków ta droga, choć trudna, okazała się pełna nadziei i wreszcie spełnionych marzeń. Ich historia stanowi inspirujący przykład siły i determinacji w staraniach o dziecko, ukazując jednocześnie istotną rolę męskiej części sukcesu w procesie leczenia niepłodności.

CZYTAJ WIĘCEJ