Wrześniowe mamusie 2014
-
WIADOMOŚĆ
-
deidre wrote:Hej dziewczyny,
Ja też mam kłopoty ze spaniem, to chyba takie ciążowe "skutki uboczne"
Mam jeszcze dodatkowo problemy z kręgosłupem - mam krzywy w wielu miejscach i wiele lat mam już z nim jazdy
Teraz dziecko nie jest jeszcze duże, a już odczuwam dyskomfort (np. jak kładę się na prawym boku, to zaczyna mi ciało w okolicach pasa cierpnąć i tracę czucie, muszę szybko się obrócić albo też za długo nie wysiedzę na krześle; zamówiłam sobie wielką pufę sako do domu, mam nadzieję że będzie mi lepiej).
Chciałam Was jeszcze raz poprosić o poradę - kupiłam wreszcie ubranka, wg metki trzeba prać w 30 stopniach (100% bawełna). Ale trzeba wyprać w co najmniej w 60, przynajmniej pierwszy raz. Nie skurczą się?a w 60 moze się skurczyć ale nie musi ryzyko
-
Jeśli chodzi o gazetki to bardzo dużo przydatnych rzeczy jest tam napisane na kupowałam w ciąży i po ciąży uzbierała się pokaźna kupka wszystkie przeczytałam od dechy do dechy :)teraz przy drugiej dziszi już nie kupuje bo ogólnie piszą to samo ale bardzo polecam mamą które będą miały pierwszą dzidzkę
-
Mika 28 wrote:Jeśli chodzi o gazetki to bardzo dużo przydatnych rzeczy jest tam napisane na kupowałam w ciąży i po ciąży uzbierała się pokaźna kupka wszystkie przeczytałam od dechy do dechy :)teraz przy drugiej dziszi już nie kupuje bo ogólnie piszą to samo ale bardzo polecam mamą które będą miały pierwszą dzidzkę
Ja też przy pierwszej ciąży czytałam gazetki, przy drugiej juz nie, i teraz to juz nic nie czytam, bo wszystko już znam -
Szonka wrote:Ja też przy pierwszej ciąży czytałam gazetki, przy drugiej juz nie, i teraz to juz nic nie czytam, bo wszystko już znam
Ja za to jestem sierotką która nie ma bladego pojęcia co i jak
Na pewno sobie kupię tę gazetkę.
Wybieracie się na warsztaty "Mamo to ja"?
Kark, jak się wybierasz do Krakowa, to może się spotkamy?
Któraś z Was może też jest z Krakowa i okolic? -
nick nieaktualnyNadgoniłam was
Ja po pracy, wcześniejsze dni na luzie, mogłam czytać forum i inne, a dziś urwanie głowy, ledwo żyję...
Co do śledzi, to ja ostatnie dwa dni jadłam cały czas, ale wczoraj wymyśliłam śledzie z ketchupem () i po tym doświadczeniu stwierdziłam, że mam dość śledzi na tydzień
Za to przestały mi smakować owoce, a jadłabym cały czas mięso...
Co do temperatur prania ubranek, to ja najpierw jasne i białe prałam w 90, a ciemniejsze i kolorowe w 60, a późniejsze prania wg metki. Ja akurat miałam tyle ubrań, że stwierdziłam, że jeśli coś się zniszczy to trudno i szczerze mówiąc, to żadne ubranko się nie zniszczyło w tych temperaturach, za to pieluchy tetrowe się powyciągały i postrzępiłyWiadomość wyedytowana przez autora: 6 marca 2014, 17:16
-
nick nieaktualnyMam pytanie do mam pracujących: kiedy zamierzacie wstępnie iść na L4?
Bo ja zaczęłam dopiero i szczerze mówiąc to chciałam pochodzić miesiąc i potem na spokojnie mieć czas na pracę magisterską i studia. Tylko teraz widzę, że w pracy chyba wiążą ze mną długoterminowe plany, bo dostałam rzeczy, które wiem, że nie skończą się przed wakacjami... Głupio mi będzie ich zostawić, ale chciałam na spokojnie w tej ciąży wszystko przejść, nie jak w poprzedniej. -
kark wrote:Mam pytanie do mam pracujących: kiedy zamierzacie wstępnie iść na L4?
Bo ja zaczęłam dopiero i szczerze mówiąc to chciałam pochodzić miesiąc i potem na spokojnie mieć czas na pracę magisterską i studia. Tylko teraz widzę, że w pracy chyba wiążą ze mną długoterminowe plany, bo dostałam rzeczy, które wiem, że nie skończą się przed wakacjami... Głupio mi będzie ich zostawić, ale chciałam na spokojnie w tej ciąży wszystko przejść, nie jak w poprzedniej.
ja od 30 stycznia jestem na L4 i pewnie bede juz do konca. -
Kochane, profesor nie dajechal, wizyta za tydzien. Jednak spotkalam moja gin i zapytalam o moja bezsennosc. Nigdy nie spotkala sie z takim skutkiem ubocznym duphastonu, kazala go jednak odsrawic i zostac na nospie.
Ciesze sie z dzidiejszych pozytywnych wieści. Mnie troszkę moja mama zezloscila mowiac, ze mam sie wstrzymac do 5 miesiaca z kupowaniem dla maluszka. Chyba jednak nie stac nas by ze wszystkim czekac do 6 misiaca. -
JagoodkaK wrote:Kochane, profesor nie dajechal, wizyta za tydzien. Jednak spotkalam moja gin i zapytalam o moja bezsennosc. Nigdy nie spotkala sie z takim skutkiem ubocznym duphastonu, kazala go jednak odsrawic i zostac na nospie.
Ciesze sie z dzidiejszych pozytywnych wieści. Mnie troszkę moja mama zezloscila mowiac, ze mam sie wstrzymac do 5 miesiaca z kupowaniem dla maluszka. Chyba jednak nie stac nas by ze wszystkim czekac do 6 misiaca.mycha89 lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualnyWitam się późnym wieczorkiem
Pozytywnych wizyt serdecznie gratuluję
Ja tym razem czekam na wizytę jak na boskie zmiłowanie, jutro idę oddać mocz, a w środę mam wszystkie wyniki badań, mam nadzieje że chociaż one będą pozytywne i nie będę musiała się przejmować że coś jest nie tak
A co do domowego przepowiadania płci, to mi cały czas wychodzi dziewczynka, no cóż... mam nadzieje że lekarz to potwierdzi, bo mimo wszystko zawsze pierwszą chciałam córkę
-
hej laski
dzisiaj dostałam maila od Family Service
"...gdy podawałaś nam kontakt do siebie, obiecaliśmy Ci bezpłatne próbki różnych produktów i teraz dostajesz jeden z nich. Razem z wydawcą miesięcznika „Dziecko”, przygotowaliśmy dla Ciebie prezent w postaci bezpłatnego egzemplarza tego czasopisma." - nie wiem czy coś przyślą czy chodziło tylko o gazetkę
Na weekend jedziemy do Warszawy na kurs łagodnego porodumam nadzieję że mi to pomoże przy moim porodzie
mycha89 lubi tę wiadomość
-
kark wrote:Mam pytanie do mam pracujących: kiedy zamierzacie wstępnie iść na L4?
Bo ja zaczęłam dopiero i szczerze mówiąc to chciałam pochodzić miesiąc i potem na spokojnie mieć czas na pracę magisterską i studia. Tylko teraz widzę, że w pracy chyba wiążą ze mną długoterminowe plany, bo dostałam rzeczy, które wiem, że nie skończą się przed wakacjami... Głupio mi będzie ich zostawić, ale chciałam na spokojnie w tej ciąży wszystko przejść, nie jak w poprzedniej.
Ja jeśli bedę się czuła dobrze to i do 7 miesiąca mogę pracować a od lipca pójdę sobie na zwolnienie