Wrześniowe mamusie 2014
-
WIADOMOŚĆ
-
Z tą rodziną to najlepiej wpuszczać jednym uchem a wypuszczać drugim. Niestety czasem można się zdenerwować.
Lena faktycznie jest teraz popularna, ale my żadnej nie znamy więc chcemy mieć swoją
Dziękuję za rady. Dzisiaj kupię ten żurawit. Mam nadzieję, że pomoże. Z kiwi muszę czekać do jutra, bo sklepy pozamykane. Na razie spróbuję z mlekiem.
Ogólnie to przez ten pęcherz strasznie się nakręciłam, bo Tusinka pisała, że czuła ciągłe parcie na pęcherz. Jak zaczęłam biegać do kibelka co 15 min. to od razu zaczęłam się zastanawiać czy nic się nie dzieje. Zwłaszcza, ze boli mnie brzuch od 2 dni, ale to pewie od tego zaparcia. Tak się nakręciłam, że zasnąć nie mogłam. Straszna ze mnie panikara.
Paula55 lubi tę wiadomość
-
A czy ktoras z was mi powie czy taki sklad jest ok??? :
- jablko 25%
- kwiat hibiskusa
- owoc dzikiej rozy
- kora cynamonu
- lisc miety 5 %
- nasiona lnu 6%
- herbata zielona
- inulina 3,6%
- owoc kminku 2%
- aromaty
Nie pisze nic o kobietach w ciazy
-
Io wrote:Z tą rodziną to najlepiej wpuszczać jednym uchem a wypuszczać drugim. Niestety czasem można się zdenerwować.
Lena faktycznie jest teraz popularna, ale my żadnej nie znamy więc chcemy mieć swoją
Dziękuję za rady. Dzisiaj kupię ten żurawit. Mam nadzieję, że pomoże. Z kiwi muszę czekać do jutra, bo sklepy pozamykane. Na razie spróbuję z mlekiem.
Ogólnie to przez ten pęcherz strasznie się nakręciłam, bo Tusinka pisała, że czuła ciągłe parcie na pęcherz. Jak zaczęłam biegać do kibelka co 15 min. to od razu zaczęłam się zastanawiać czy nic się nie dzieje. Zwłaszcza, ze boli mnie brzuch od 2 dni, ale to pewie od tego zaparcia. Tak się nakręciłam, że zasnąć nie mogłam. Straszna ze mnie panikara.
Ale ja zauwazylam ze jak dluzej nie jestem w kibelku to tez mnie brzuch pobolewa... Wiec mysle ze to wina zaparc... I nie martw sie kochana na zapas
Ja czasem co chwile latam do kibelka a czasem nawet cala noc przesoie i nicIo lubi tę wiadomość
-
To ja akurat siku biegałam 1-2 razy w nocy nawet przed ciążą. Teraz to czasami nawet co godzinę. Najwyraźniej mam mały pęcherz.
Dzięki za słowa otuchy. Wiem, że czasami za bardzo się zamartwiam. Ogólnie jestem raczej optymistką. Tylko z tą ciażą tak się nakręcam. Przy staraniach o dziecko to nad każdym negatywnym testem wyłam. -
Lo po to tu jestesmy zeby sie wymieniac informacjami, obawami i radzic sobie na tyle na ile mozemy
Kazda z nas przezywa wiec nie jestes sama
Ehh powiem ci ze ja tez plakalam... Ale im dluzej to trwalo to chyba sie bardziej uodparnialama udalo sie wtedy kiedy wogole juz odpuscilismy
i to w ostatnim cyklu staran
Grunt ze teraz juz czekamy na nasze pociechyIo lubi tę wiadomość
-
Ojj tak
masz racje w 100%
Moje przyjaciolki sa w pl. Jedna ma juz dwojke dzieci w tym jedno polroczne i mamy kontakt na fb ale to nie to samo... Druga tez jest w ciazy 2 tyg wczesniej odemnie ale mimo ze siedzi w domu nie ma tyle czasu zeby posiedziec i popisac
A ja tu mam was i bardzo sie cieszeIo lubi tę wiadomość
-
kark wrote:Livia najlepsze, ale Ria też ładnie brzmi
Dzięki kobietki, mąż mnie wieczorem pocieszał i jakoś już mi trochę lepiej
A swoją drogą ma któraś teraz omdlenia albo zawroty głowy? Bo średnio raz-dwa razy w tygodniu i zaczyna mnie to drażnić i martwić. Zastanawiam się czy nie zrobić sobie cukru i morfologii, bo oba badania ostatnio miałam w dolnych granicach. Wizytę mam za dwa tygodnie, więc od razu mogłabym pokazać ginowi jakby coś nie tak wyszło.
mi dzis lekko zrobiło sie słabo i zakręciło w głowie, a ze stałam na podłożu nie do konca równym czy stabilnym to delikatnie upadłam. nic sie nie stało oczywiście, tylko takie zachwianie równowagi. a cukier mam dobry (77). morfologia jedynie średnia, lekka anemia. ale w ciąży ponoc to częstedla spokoju zawsze mozesz powtórzyc, to w koncu tylko kilka złotych
-
Paula55 wrote:A czy ktoras z was mi powie czy taki sklad jest ok??? :
- jablko 25%
- kwiat hibiskusa
- owoc dzikiej rozy
- kora cynamonu
- lisc miety 5 %
- nasiona lnu 6%
- herbata zielona
- inulina 3,6%
- owoc kminku 2%
- aromaty
Nie pisze nic o kobietach w ciazy
mięte ponoc mozna tylko pieprzową, polna nie wskazana. ale w takiej ilości to raczej nie zaszkodzi jak wypijesz 1-2 dziennieto samo hibiskus, tez nie polecany, ale trzeba zachowac umiar
ja pije całą ciąże herbate malinową z hibiskusem jedną dziennie.
-
Nelus wrote:Co tak szczerze myślicie o imionach: Kaja, Ria, Naomi, Livia ? Chciałabym juz mowic do brzuszka a nie moge sie zdecydować i co chwile wymyślam cos innego:) dodam ze nazwisko Jaswal czyt. Dżasłel
-
Patu dzieki
Posiedzialam w necie i poszukalam tez i wszedzie pisze ze w ilosci 1-2 dziennie nie zaszkodza
Nie sa na liscie zakazanych a jedynie ze wskazaniem do spozycia w nie za wielkich ilosciach
Wiec aktualnie ja popijam
Looo kurde... Uwazaj na siebie z tymi upadkami kochana... Ale mi tez sie nieraz ciemno przed oczami zrobi
-
nick nieaktualny
-
Io wrote:
Ogólnie to przez ten pęcherz strasznie się nakręciłam, bo Tusinka pisała, że czuła ciągłe parcie na pęcherz. Jak zaczęłam biegać do kibelka co 15 min. to od razu zaczęłam się zastanawiać czy nic się nie dzieje. Zwłaszcza, ze boli mnie brzuch od 2 dni, ale to pewie od tego zaparcia. Tak się nakręciłam, że zasnąć nie mogłam. Straszna ze mnie panikara.
Ja chodzę co 10 minut od początku ciąży - a parcie czuję bez przerwy, muszę się hamować, żeby co minutę nie chodzićIo lubi tę wiadomość
-
a ja dzis wymierzyłam dokładnie łazienke przed remontem czerwcowym. jedyna wanna jaka wejdzie to narozna 140x70. wtedy wymiary wewnątrz to 97x45. ma moze któras z Was taka małą łązienke/małą wanne? jak to sprawdza sie w praktyce?
nasza łazienka ma 140x150cm i brak mozliwości poszerzenia, a zależy mi bardzo na wannie z parawanem składanym by była mozliwość brania prysznica. umywalka będzie chyba mała tez narozna 35x35. wszelkie rady chętnie usłysze, nigdy nie urządzałam jeszcze łazienkia co do kolorówkafelek to pojęcia nie mam, w środe pojade poszukac w sklapach inspiracji
-
nick nieaktualnyCóż, jedyne w czym mogę pomóc to kilka stron z Almanachu projektowania - Neuferta (dokładnie 3 są poświęcone łazienkom, jak powinny być zaprojektowane by wygodnie się w nich poruszało). Wymiary mogą być różne o +/-10 cm w stosunku do dzisiejszych producentów (w końcu to 80 letnia książka), ale ogólnie możesz spojrzeć
http://zapodaj.net/31d58c09b8002.jpg.html
http://zapodaj.net/bbb4b64a7e9ba.jpg.html
(Przepraszam, że w linkach, ale nie mam pojęcia jak wrzucić to cholerstwo, żeby było wymiary widać)
Poza tym jest masa programów on-line, w których możesz sobie wrzucić swoje pomieszczenie plus sprzęty jakie ci się podobają
Ja np. czasem wchodzę na to (troszkę mają inne wymiary niż naszych realnych, ale nie musisz niczego instalować czy pobierać):
http://www.homestyler.com/designer
Ale z tego co pamiętam to chyba też koło, ikea i inne coś takiego miały
Dziś mąż mi uświadomił największy plus małego brzucha - widać gdzie i w jakiej pozycji mały sobie leży
Bo największą radochę ma tatuś jak nagle na dole w poprzek brzucha zaczyna mi taki mały chlebuś wystawaćWiadomość wyedytowana przez autora: 21 kwietnia 2014, 18:54
Paula55, assantea lubią tę wiadomość