Wrześniowe mamusie 2014
-
WIADOMOŚĆ
-
dziękuje dziewczyny za wszystkie podpowiedzi, przydadzą się bardzo
na podane strony juz zaglądam.
my teraz mamy prysznic, ale mi za bardzo brakuje wanny. no i dziecko takie roczne-dwuletnie jak będzie to tez wanna praktyczniejsza od prysznica. i właśnie chcemy takie 2w1 bo z kolei mąż woli prysznic od wylegiwania w wannie (jak mozna tego nie kochac)
co do puchnięcia, to u mnie nic. jedynie jak mam skarpetki założone ze ściągaczek to jak zdejme jest ślad w tym miejscu na kilka godzin ale to i przed ciążą tak miałam.
miłego słonecznego dnia wszystkim zycze
ps. jeszcze jedno sie nie urodziło, a my z mężem o drugim zaczynamy rozmawiac ha hai juz jutro wizyta! nie moge sie doczekac
kark lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualnyPatu u nas na odwrót, ja kocham prysznic, mąż wannę, a mamy prysznic z głębokim brodzikiem.
Córkę jak narazie w tym kąpiemy, malucha też zamierzamy - nawet taniej wychodzi, bo mniej wody wejdzie, a dzieci i tak w wodzie mogą leżeć.
Tylko mąż narzeka i jak jedziemy na wakacje czy gdziekolwiek do hotelu to sprawdza czy jest basen lub jacuzzi, a jak nie to czy chociaż wanna w łazience
Patu, ja ostatnio M powiedziałam, że dla mnie styczeń 2018 to idealna pora na urodzenie trzeciego dziecka i ku mojemu zaskoczeniu poparł mnie w 100%, więc nie tylko ty taka dziwna jesteś i myślisz o kolejnym maluchuPatu lubi tę wiadomość
-
Kark ja mam tak samo jak tw maz hahaha. Jak lecielismy rok remu na wakacje to pierwsza rzecz jak szukalismy hotelu to czy jest wanna w pokoju
Na zareczyny tez zabral mnie na weekend do palacu i mielismy komnate z jacuzzi w samym jej srodkuojjjj kapalismy sie w kozum mleku
wiec ja teraz bez wanny jak bez reki
Teraz szukamy domu i pryjorytet to wanna
Ojj nadrobie w pl u mamusibede co wieczor lezec i sie relaksowac
verynice, kark, betina89, aswalda lubią tę wiadomość
-
Witam mamusie
Mąż ma dzisiaj jeszcze urlop więc wypoczywamy na ogródkuspokojnie i bez stresu, Marcel od rana puka jak szalony
hihiih
No i w końcu jutro wizyta
Przedstawiam Wam siebie w 20tyg ciąży
Paula55, kark, betina89, Gosia19, Nelus, le'nutka, Kaarolina, aswalda, Patu, hela, mycha89, Szonka, jovi81, assantea, aleksa.wawa, stardust87, AniaDS, Ewi25, karolcia:)))) lubią tę wiadomość
-
wróciłam od ginekologa...
ciąża bardzo zagrożona, szew ledwo się trzyma, dziecko bardzo nisko i łożysko też. Cały miesiąc mam leżeć, żeby łożysko się podniosło. Mam takiego doła, że masakra... prawdopodobnie synek, chociaż powiedziała, że może to być jeszcze przerośnięta łechtaczka (aparat usg ma słabej jakości), mi już obojętna płeć, chce po prostu donosić tą ciążę
Nelus lubi tę wiadomość
-
Ja też chcę od razu o drugie się staraćPatu wrote:dziękuje dziewczyny za wszystkie podpowiedzi, przydadzą się bardzona podane strony juz zaglądam.
my teraz mamy prysznic, ale mi za bardzo brakuje wanny. no i dziecko takie roczne-dwuletnie jak będzie to tez wanna praktyczniejsza od prysznica. i właśnie chcemy takie 2w1 bo z kolei mąż woli prysznic od wylegiwania w wannie (jak mozna tego nie kochac)
co do puchnięcia, to u mnie nic. jedynie jak mam skarpetki założone ze ściągaczek to jak zdejme jest ślad w tym miejscu na kilka godzin ale to i przed ciążą tak miałam.
miłego słonecznego dnia wszystkim zycze
ps. jeszcze jedno sie nie urodziło, a my z mężem o drugim zaczynamy rozmawiac ha hai juz jutro wizyta! nie moge sie doczekac
kark lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualnyWitam was w ten słoneczny, poświąteczny poranek
U mnie jest bez konfliktów, bo i ja i M wolimy wannę, łazienka raczej też jest niczego sobie, malutka ale na nasze wymagania jest akuratna, po porodzie będzie lipnie więc raczej przez okres niemowlęcy będę kąpała w pokoju, a potem pomału będę kąpać w wannie, ciężko będzie ale myśle że jakoś dam radę
Z następnym dzieckiem to już wogóle jest kompletny brak porozumienia bo ja chce za 3 lata a M za 5,6 latno cóż... nadal będziemy negocjować
Betina powodzenia na wizyciebetina89 lubi tę wiadomość
-
dba wrote:wróciłam od ginekologa...
ciąża bardzo zagrożona, szew ledwo się trzyma, dziecko bardzo nisko i łożysko też. Cały miesiąc mam leżeć, żeby łożysko się podniosło. Mam takiego doła, że masakra... prawdopodobnie synek, chociaż powiedziała, że może to być jeszcze przerośnięta łechtaczka (aparat usg ma słabej jakości), mi już obojętna płeć, chce po prostu donosić tą ciążę
Przykro mi ale na pewno bedzie dobrze :* teraz tylko odpoczywaj!!!
Cos czuje ze mnie czeka to samo bo tez jak sie okazalo mam nisko lozysko i szyjka tylko na 2,5cm. Tylko ze ja spytam sie lekarza co robic w tej sytuacji i czy jest sie czym przejmowac dopiero za ok tydzien:/
Verynice piekny okraglutki brzuszek i sliczna mamusia !!! :*
Dziewczynki dzisiaj wyjezdzam do Polski o 20:00, przez dwa tyg nie bede mogla Was czytac chyba ze gdzies dopadne wi-fibede tesknic bo tak lubie tu siedziec!!! Zycze wam samych udanych wizyt I jak najwiecej kopniakow
betina89, hela, verynice, Zaczarowana, aleksa.wawa lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualnyDba, a ma kto się synkiem zająć? Bo pamiętam, ze mama chyba nie bardzo, ale może ktoś inny jakaś kuzynka, koleżanka, teściowa, ktokolwiek, żebyś mogła plackować. Kurcze, niedobrze, ale leż i trzymaj się dzielnie! Teraz najważniejsze, żeby przetrzymać ten miesiąc, bo oprócz tego, że może się coś poprawić to jeszcze maluch za miesiąc będzie na tyle duży, że w razie czego poradzą sobie z nim w szpitalu (lepiej nie, ale zawsze taka opcja może się przydarzyć).
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualnydba wrote:wróciłam od ginekologa...
ciąża bardzo zagrożona, szew ledwo się trzyma, dziecko bardzo nisko i łożysko też. Cały miesiąc mam leżeć, żeby łożysko się podniosło. Mam takiego doła, że masakra... prawdopodobnie synek, chociaż powiedziała, że może to być jeszcze przerośnięta łechtaczka (aparat usg ma słabej jakości), mi już obojętna płeć, chce po prostu donosić tą ciążę
Wiem, ze boisz się o dzidzie. Bardzo ważne jest leżenie, naprawdę... może zdziałać cuda. Tak wiec leż, wypoczywaj, wstawaj tylko do toalety i przede wszystkim bądź dobrej myśli. Naprawdę wierze, że wszystko będzie super. Szew to dobra ochrona, trzeba tylko leżeć.
Trzymaj sie na leżąco
Całuję Ciebie i dzidzunia:*
-
Witam wszystkie mamusie po dwudniowym obżarstwie;)i odrazu mam pytanko,otóż wczoraj po raz pierwszy poczułam takie delikatnie łaskotanie w okolicy pępka raz po prawej raz po lewej stronie i kilka razy w ciagu dnia a jak siedziałam w kościele to poczułam jakby taka bańska mi w brzuchu pękła.Jak myślicie czy to możę by dzidzia?sama już nie wiem to już 19 tydzień i powinnam już zacząć cos czuć a z drugiej strony boje sie że to wcale nie dzidzia tylko ja sobie tak wmawiam na pocieszenie:(Zyczę Wam dziewczynka miłego,słonecznego dnia i samych udanych wizyt u lekarza:)
-
aluśka1987 wrote:Witam wszystkie mamusie po dwudniowym obżarstwie;)i odrazu mam pytanko,otóż wczoraj po raz pierwszy poczułam takie delikatnie łaskotanie w okolicy pępka raz po prawej raz po lewej stronie i kilka razy w ciagu dnia a jak siedziałam w kościele to poczułam jakby taka bańska mi w brzuchu pękła.Jak myślicie czy to możę by dzidzia?sama już nie wiem to już 19 tydzień i powinnam już zacząć cos czuć a z drugiej strony boje sie że to wcale nie dzidzia tylko ja sobie tak wmawiam na pocieszenie:(Zyczę Wam dziewczynka miłego,słonecznego dnia i samych udanych wizyt u lekarza:)
z czasem będzie intensywniej
-
Dba, tak mi przykro. uwazaj teraz bardzo mocno na siebie! mam nadzieje wszystko dobrze będzie. a jak z synkiem?
masz racje, najwazniejsze zeby donosic. ale wierze ze dasz rade!
boje sie co jutro mi powie. ostatnio tez mówił, ze jest bardzo nisko, ale lezec na razie nie kazał, powiedział ze po 20 tyg zaczniemy sie martwic. mam nadzieje ze sie ładnie podniosło.
verynice, pięknie wyglądasz, śliczna kobieta z Ciebiei brzuszek ładny
my chcemy, zeby różnica między dziecmi wynosiła 2, max 3 lata. ale z drugiej strony boje się szybko zajść w ciąże, bo przy takim rocznym-dwu letnim dziecku nie da się leżec jakby cos było nie tak. wiem ze nie moge z góry zakładac co pójdzie nie tak, ale jednak coraz więcej kobiet choc przez część ciąży musi lezec i koniec.
fajnie byłoby urodzic w marcu 2017. wtedy mała miałaby 2,5 roczku, a urodziłoby sie malenstwo się na wiosne, więc spacery od razu. wózek nie stałby tylko od razu w ruch z drugima na spacery juz penie Iga duzo by na nóżkach była
tylko w ciąży bym chodziła zimą, ale trudno. ale wiadomo ze nigdy sie dokładnie nie wyceluje, ile par stara sie miesiącami o drugie mimo ze z zajsciem z pierwszym problemu nie było
verynice lubi tę wiadomość