X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum W ciąży - ogólne Wrześniowe mamusie 2014
Odpowiedz

Wrześniowe mamusie 2014

Oceń ten wątek:
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 18 stycznia 2014, 10:31

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    AnkaK wrote:
    Ja niestety nie mam pracy i siedze w domu chcialam isc do pizzeri do pracy ale jak sie dowiedzialam o ciazy to co mam oklamywac babke na rozmowie kwalifikacyjnej ze nie jestem w ciazy?

    My się staraliśmy już trochę i grudzień to był mój ostatni możliwy miesiąc. Były dwie opcje:
    1) w styczniu 2 kreski, biorę L4 od lekarza i ostatni semestr na uczelni spędzam na Indywidualnym Toku Studiów
    2) w styczniu 1 kreska, w marcu szukam pracy i za jakiś rok się staramy jak dostanę umowę na czas choćby określony...

    Wyszło 1 na szczęście (:D), ale z drugiej strony zastanawiam się nad działalnością gospodarczą, bo kurcze trochę piniążków więcej by się przydało...

    inessa lubi tę wiadomość

  • Fipsik Autorytet
    Postów: 3078 3207

    Wysłany: 18 stycznia 2014, 10:32

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    AnkaK wrote:
    No masz racje w ciaze zajsc to jedno ale ja donoscic urodzic i pozniej wychowac malenstwo to juz wyzsza szkola jazdy. Ja niestety nie mam pracy i siedze w domu chcialam isc do pizzeri do pracy ale jak sie dowiedzialam o ciazy to co mam oklamywac babke na rozmowie kwalifikacyjnej ze nie jestem w ciazy?


    Na rozmowie kwalifikacyjnej pracodawca nie ma prawa pytać czy jesteś w ciąży
    !!!!!!! A nawet jeśli sama powiesz, to nie może być to powód żeby Cię nie zatrudniać!

    mycha89 lubi tę wiadomość

    c55fcsqv7zvb1aan.png
    gyxw8u69g8jufhg3.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 18 stycznia 2014, 10:34

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ale ciąża jest chyba chroniona od 3 miesiąca, więc jakby się teraz zatrudniła i pracodawca by się dowiedział, to może ją ot tak zwolnić... Ale nie jestem na 100% pewna.

  • mycha89 Autorytet
    Postów: 349 433

    Wysłany: 18 stycznia 2014, 10:34

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    b-c wrote:
    Ja na poczAtku mialam bóle jak na @, ale gdzies od tygodnia juz nie mam. A Wy dalej macie takie bóle?

    Ja miałam bardzo silne bóle, bez plamień, od 4-7 tyg. od 6 tyg brałam luteinę i po 2 dniach gdzieś przeszło, ale nie wiem czy to dzięki niej czy po prostu równo z 7 tyg mi się skończyły...Nawet piersi już nie bolą... Mam nadzieję,że wszystko jest ok...

    inessa lubi tę wiadomość



    Marcel <3
    relg2n0asfzml2iz.png>

    03.08.2017 <3
    w57vyx8d6u4jt6s0.png
  • AnkaK Autorytet
    Postów: 277 135

    Wysłany: 18 stycznia 2014, 10:38

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Prawo pracy prawem pracy ale pracodawcy rzadza sie wlasnymi prawami i taka jest paskudna prawda. nie wiem jak do mnie zadzwoni to pojde na to rozmowe i zobaczymy dopoki bede mogla pracowac to bede, chodzi mi najbardziej o ten macierzynski i wychowawczy wiem ze niektore babki tak robia ze same sobie ZUS oplacalaja tylko znajdz tu taka dobra dusze ktora cie "zatrudni"

    uanndqk36vjen8uu.png
  • akuszerka89 Autorytet
    Postów: 1325 2157

    Wysłany: 18 stycznia 2014, 10:42

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Hej:) widzę że nastroje z rana rożne? U mnie też różnie... Ciągle mam brązowe plamienia rano i pobolewa mnie kręgosłup. Niby zarodek jest w macicy ale jednak w samym rogu i nie wiadomo co z tego będzie - trochę mnie to stresuje. W poniedziałek idę do mojego gina i niech on mi zrobi usg i wszystko dokładnie pokaże, bo w szpitalu to mi nic nie pokazali:/ I jak będzie dobrze to może założymy kartę ciąży?
    Też macie wrażenie nierzeczywistości? że ta ciąża, dziecko jest tak niewyobrażalnym szczęściem że aż nie można w nie uwierzyć? Bo ja po swoich staraniach, laparoskopii, usuwaniu zrostów, stymulacjach i innych nie mogę uwierzyć że się udało... Ale głupia ta moja głowa

    inessa lubi tę wiadomość

    preg.png
    28.08.2014 - mój CUD - Filip❤️
    01.04.2015 - 5tc [*]
    18.08.2017 - Amelka [*]
    14.08.2018 - 6tc [*]
    04.10.2021 ciąża biochemiczna
    26.07.2022 ciąża biochemiczna
    29.10.2022⏸️😍
    22.12.2022 będzie Natalka 😍💗
  • Monikkk Autorytet
    Postów: 681 485

    Wysłany: 18 stycznia 2014, 10:43

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Nie zazdroszcze Wam dziewczyny. Ja mam na szczęście taką pracę, że sama sobie normuję jej czas i ustalam warunki, ale życzę każdej z Was znalezienia jakiejś szczęśliwej opcji.
    Jedyne co mnie trapi to skończyć jakoś studia, bo mi szkoda ostatniego semestru, a już mi gin zapowiedziała że moze nie być lekko, bo każda ciąża po poronieniu jest traktowana jak zagrożona:/ Ale jestem dobrej myśli, koleżanki już pilnują żebym nic nie dźwigała i sie ie denerwowała-to nawet nie jest takie złe hehe

    Nasze słoneczko Marcelinka 6.05.2016 <3
    ~~~~~~
    Lenka(25tc) ur. 31.05.2014, zm. 5.06.2014
    Czuję, że synuś-Miłoszek(10tc), 4.10.2013r.
    Aniołki nasze, dziękujemy, że mogliśmy się Wami cieszyć choć przez chwilę...Kochamy Was
  • okti89 Autorytet
    Postów: 348 507

    Wysłany: 18 stycznia 2014, 10:48

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    akuszerka89 wrote:
    Hej:) widzę że nastroje z rana rożne? U mnie też różnie... Ciągle mam brązowe plamienia rano i pobolewa mnie kręgosłup. Niby zarodek jest w macicy ale jednak w samym rogu i nie wiadomo co z tego będzie - trochę mnie to stresuje. W poniedziałek idę do mojego gina i niech on mi zrobi usg i wszystko dokładnie pokaże, bo w szpitalu to mi nic nie pokazali:/ I jak będzie dobrze to może założymy kartę ciąży?
    Też macie wrażenie nierzeczywistości? że ta ciąża, dziecko jest tak niewyobrażalnym szczęściem że aż nie można w nie uwierzyć? Bo ja po swoich staraniach, laparoskopii, usuwaniu zrostów, stymulacjach i innych nie mogę uwierzyć że się udało... Ale głupia ta moja głowa
    Mam to samo nie wyrażam narazie żadnych emocji z tego że jestem w ciąży dla mnie to teraz raczej okres oczekiwania na to czy będzie dobrze czy źle.. Każdy dzień to wygrana a kolejny to walka.. Ale jak powiedział mój lekarz na tym etapie nie jesteśmy w stanie na to wpłynąć... Pozostaje tylko nadzieje że będzie dobrze.

    akuszerka89, kark, inessa lubią tę wiadomość

    razem z Lilianką czekamy na Miłoszka <3
    f2w3s65g4x4ggahf.png
    km5sio4ppvqv6byq.png
    Aniołek [*] 7tc 22.01.2014 r.
  • okti89 Autorytet
    Postów: 348 507

    Wysłany: 18 stycznia 2014, 10:49

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    A to pokazuje mi mój mąż kiedy mam chwile zwątpienia.. :)
    http://www.youtube.com/watch?v=U6OBlabxRyE

    AnkaK, aleksa.wawa lubią tę wiadomość

    razem z Lilianką czekamy na Miłoszka <3
    f2w3s65g4x4ggahf.png
    km5sio4ppvqv6byq.png
    Aniołek [*] 7tc 22.01.2014 r.
  • JagoodkaK Autorytet
    Postów: 1839 1271

    Wysłany: 18 stycznia 2014, 10:55

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Czesc dziweczyny, ja od rana walcze z potwornym bolem krzyza. Lekko pobolewaja mnie jajniki tak jak na @ i to mnie nie przeraza, ale te plecy :-(

    h84fkrhm4lz65cww.png
  • AnkaK Autorytet
    Postów: 277 135

    Wysłany: 18 stycznia 2014, 10:56

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    okti89 wrote:
    A to pokazuje mi mój mąż kiedy mam chwile zwątpienia.. :)
    http://www.youtube.com/watch?v=U6OBlabxRyE
    bedzie dobrze;)

    uanndqk36vjen8uu.png
  • JagoodkaK Autorytet
    Postów: 1839 1271

    Wysłany: 18 stycznia 2014, 10:56

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Juz sama nie wiem, czy lepiej siedziec czy lezec.

    h84fkrhm4lz65cww.png
  • JagoodkaK Autorytet
    Postów: 1839 1271

    Wysłany: 18 stycznia 2014, 10:58

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Do tego moj tż mowi, ze sobie wmawiam...

    h84fkrhm4lz65cww.png
  • AnkaK Autorytet
    Postów: 277 135

    Wysłany: 18 stycznia 2014, 11:01

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    JagoodkaK wrote:
    Czesc dziweczyny, ja od rana walcze z potwornym bolem krzyza. Lekko pobolewaja mnie jajniki tak jak na @ i to mnie nie przeraza, ale te plecy :-(
    moze ostatnio przeciazylas te plecy albo zle spalas, moze skontaktuj sie z lekarzem bo teraz przeciez nie wszystkie tabletki mozesz lykac...

    JagoodkaK lubi tę wiadomość

    uanndqk36vjen8uu.png
  • AnkaK Autorytet
    Postów: 277 135

    Wysłany: 18 stycznia 2014, 11:02

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    No i Jagoodka poloz sie i odpoczywa skoro cie boli, olej reszte w tobie tworzy sie nowe zycie i to jest teraz najwazniejsze

    JagoodkaK lubi tę wiadomość

    uanndqk36vjen8uu.png
  • Fipsik Autorytet
    Postów: 3078 3207

    Wysłany: 18 stycznia 2014, 11:02

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Monikkk wrote:
    Nie zazdroszcze Wam dziewczyny. Ja mam na szczęście taką pracę, że sama sobie normuję jej czas i ustalam warunki, ale życzę każdej z Was znalezienia jakiejś szczęśliwej opcji.
    Jedyne co mnie trapi to skończyć jakoś studia, bo mi szkoda ostatniego semestru, a już mi gin zapowiedziała że moze nie być lekko, bo każda ciąża po poronieniu jest traktowana jak zagrożona:/ Ale jestem dobrej myśli, koleżanki już pilnują żebym nic nie dźwigała i sie ie denerwowała-to nawet nie jest takie złe hehe


    A mi inaczej powiedziała. Że jeśli poronienie było tylko jedno, to nie ma co się spinać. Ciążę zagrożoną uznaje po kilkukrotnym poronieniu. A, i że ciąże do 6 miesięcy po poronieniu są silniejsze. Potem jest taki sam wskaźnik poronień jak dla ciąż pierwszych. Ja zaszłam w ciągu 6 tygodni, więc ma duże szanse, że będzie donoszona :)

    Monikkk lubi tę wiadomość

    c55fcsqv7zvb1aan.png
    gyxw8u69g8jufhg3.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 18 stycznia 2014, 11:05

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    okti89 wrote:
    A to pokazuje mi mój mąż kiedy mam chwile zwątpienia.. :)
    http://www.youtube.com/watch?v=U6OBlabxRyE

    Zajebiste :)

  • Monikkk Autorytet
    Postów: 681 485

    Wysłany: 18 stycznia 2014, 11:06

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Fipsik to mnie trochę uspokoiłaś:)

    Nasze słoneczko Marcelinka 6.05.2016 <3
    ~~~~~~
    Lenka(25tc) ur. 31.05.2014, zm. 5.06.2014
    Czuję, że synuś-Miłoszek(10tc), 4.10.2013r.
    Aniołki nasze, dziękujemy, że mogliśmy się Wami cieszyć choć przez chwilę...Kochamy Was
  • akuszerka89 Autorytet
    Postów: 1325 2157

    Wysłany: 18 stycznia 2014, 11:21

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    okti mam dokładnie tak samo, każdy dzień to walka i nadzieja na szczęśliwe zakończenie. Ciekawe jak wyjdziemy z tej walki. Zwycięsko...?

    preg.png
    28.08.2014 - mój CUD - Filip❤️
    01.04.2015 - 5tc [*]
    18.08.2017 - Amelka [*]
    14.08.2018 - 6tc [*]
    04.10.2021 ciąża biochemiczna
    26.07.2022 ciąża biochemiczna
    29.10.2022⏸️😍
    22.12.2022 będzie Natalka 😍💗
  • AnkaK Autorytet
    Postów: 277 135

    Wysłany: 18 stycznia 2014, 11:22

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Wiara czyni cuda wiec nie pytajcie tylko wierzcie ze wszystko sie uda

    uanndqk36vjen8uu.png
‹‹ 67 68 69 70 71 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Starania o ciążę a badanie AMH - 6 rzeczy, o których warto wiedzieć

Badanie AMH może bardzo dużo powiedzieć o kobiecej płodności... Kiedy warto je wykonać? Jakich informacji może dostarczyć? Jakie są normy AMH i jak przebiega badanie? Poznaj 6 faktów o badaniu AMH!

CZYTAJ WIĘCEJ

4 propozycje pysznych koktajli na ciążowe dolegliwości!

Cierpisz na typowo ciążowe dolegliwości? Twój układ pokarmowy jest bardzo wrażliwy i męczą Cię ciągłe niestrawności? A może nie możesz poradzić sobie z bolesnymi skurczami łydek? Poznaj kilka prostych i naturalnych sposobów na ciążowe dolegliwości - odkryj przepisy na koktajle! 

CZYTAJ WIĘCEJ

Problemy z tarczycą - przyczyny, objawy, wpływ na płodność

Problemy z tarczycą są bardzo częstą przyczyną zaburzeń hormonalnych zarówno u kobiet, jak i u mężczyzn. Jakie są najczęstsze zaburzenia w funkcjonowaniu tarczycy? Jakie są typowe objawy problemów z tarczycą? Jak wygląda diagnostyka? Jak zaburzenia tarczycy mogą wpływać na płodność?

CZYTAJ WIĘCEJ