X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum W ciąży - ogólne Wrześniowe mamusie 2014
Odpowiedz

Wrześniowe mamusie 2014

Oceń ten wątek:
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 16 czerwca 2014, 08:27

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Karolaaa91 wrote:
    Sorry za bałagan i brudne lustro ale na szybko robione:-)

    eajxvd.jpg

    Plecy miałam odkryte ale już nie było czasu na pstrykanie fot :-)

    Jejku, ślicznie wyglądałaś :)

  • dba Autorytet
    Postów: 1198 1008

    Wysłany: 16 czerwca 2014, 08:36

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    akuszerka z tego co pamiętam to do 14 dni musisz czekać czy się nie zaraziłaś... nie wiem czy możesz cokolwiek zrobić...

  • Io Autorytet
    Postów: 1593 1729

    Wysłany: 16 czerwca 2014, 08:39

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dzien dobry dziewczyny :)

    Akuszerka - moja koleżanka miała tak z różyczką (ona nie przechodziła) i gin kazała jej zrobić pilnie badanie krwi, tylko nie wiem jakie. Miało z niego wyjść czy się zaraziła. Ktoś tu chyba też miał problem z rumieniem i o ile pamiętam to też były pilnie robione badania krwi.

    Karolina - zdrówka Ci życze biedaczku.

    Beata - co do mleka odciągniętego to ja czytałam w którejś gazecie dla mam, że mleko może kilka godzin stać na blacie, w lodówce to od 2-5 dni. Nie pamiętam ile zamrożone, bo mrozić nie planuję.

    Zaczarowana - głowa do góry. Najwazniejsze, że już jesteście razem. Zwiedzanie nadrobisz niedługo :)

    dqpr3e5ebayuirbn.png
  • Paula55 Autorytet
    Postów: 9590 8032

    Wysłany: 16 czerwca 2014, 08:39

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ktoras tu wlasnie z nas pisala o tym problemie akuszerka ale nie pamietam ktora... Moze sie odezwie i doradzi ci co w tej sytuacji zrobic.

    Dba ma racje co do mleczka :) mozna odciagnac i jak najbardziej zamrozic :) potem oczywiscie podgrzac i podac dzidzi. O ile pamietam mleko zamrozone mozna przechowywac do tyg czasu a nie zamrozone w lodowce do 24 h :)

    Kurde baboki ale sie dorobilyscie :( jedna gardlo druga zapalenie ucha (a to boli)... :(
    Karola ja tez bym nie czekala do jutra. Ksiazeczke zawsze ci ktos moze podac a jaesli to angina to jest niebezpieczna...

    oar8skjo85nuiyxh.png
    relgwn15b2xdchwm.png

  • Ewi25 Autorytet
    Postów: 1440 948

    Wysłany: 16 czerwca 2014, 08:52

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    witam się i ja z rana :) śniadanko zjedzone ( bułka francuska z jabłkiem ) i kawka wypita :)idę dziś poszaleć na mieście i muszę ortodontę zaliczyć.

    qb3c82c3gptozz8t.png
  • K_A_M_A Autorytet
    Postów: 1150 1293

    Wysłany: 16 czerwca 2014, 08:59

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dzień Dobry! :) Moje dzieciątko o 6 rano miało czkawkę i mnie obudziło ;) Ale że matce nie chciało się podnieść tyłka to jeszcze chwilę pospaliśmy :D Już jesteśmy po śniadanku, lecę umyć włosy, nienawidzę myć późno i kłaść się z mokrymi bleee :) A wiecie co mi się wczoraj śniło?? Że głaskałam brzuch i lekko naciągnęłam skórę i zobaczyłam główkę mojego syna-takie ciemne ślepka i ciemne długie włoski hee, ciekawe czy się sprawdzi czy będzie łysy jak kolano :D
    Dziewczyny Wy się tam kurujcie! Oby Wam szybko przeszło!
    Beata co do Twojej wypowiedzi to w Polsce spokojnie znajdziesz takie same przypadki ;) A mnie z kolei razi jak matka jest nadopiekuńcza... Moja szwagierka ma 8l syna i on się boi wszystkiego!! Nawet mucha jak koło niego się kręci to wrzeszczy! Jak ktoś coś opowiada to on słucha nawet między dorosłymi bo mu matka pozwala i powtarza wszystko, he jak ojciec się spóźni 5 minut jak są z matką na zakupach to już ryczy, a jak coś nabroi i ktoś mu tylko zwróci uwagę to wrzask! No bez przesady...

    Fipsik lubi tę wiadomość

    c2r67br.png
    rf37qxe.png
  • jovi81 Autorytet
    Postów: 546 643

    Wysłany: 16 czerwca 2014, 09:17

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    174 po godzinie od wypicia glukozy to chyba dużo ?? zobaczymy co będzie za godzinę..

    https://www.maluchy.pl/li-69787.png
    xvg47yr.png
  • Ewi25 Autorytet
    Postów: 1440 948

    Wysłany: 16 czerwca 2014, 09:23

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    ja w następnym tyg chyba idę znó na glukozę, mam nadzieje że tym razem uda im się pobrać mi krew :D... sporo nawet 174...ale nie wiem jakie są normy

    qb3c82c3gptozz8t.png
  • akuszerka89 Autorytet
    Postów: 1325 2157

    Wysłany: 16 czerwca 2014, 09:23

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    jovi - najważniejsze jest oznaczenie po 2 godzinach także na razie no stress:)

    Znalazłam wypowiedzi b-c i betinki że one miały podobną sytuację i jestem już spokojniejsza. Poczekam na wizytę o 16 i nie będę wcześniej wariować.

    jovi81 lubi tę wiadomość

    preg.png
    28.08.2014 - mój CUD - Filip❤️
    01.04.2015 - 5tc [*]
    18.08.2017 - Amelka [*]
    14.08.2018 - 6tc [*]
    04.10.2021 ciąża biochemiczna
    26.07.2022 ciąża biochemiczna
    29.10.2022⏸️😍
    22.12.2022 będzie Natalka 😍💗
  • Alma2800 Debiutantka
    Postów: 10 17

    Wysłany: 16 czerwca 2014, 09:32

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    cześć dziewczyny, rany nie nadążam czytać tyle produkujecie :-)Mleko można mrozić nawet kilka miesięcy. Mój synek nie chciał ssać piersi i p[rzez 6 miesięcy ściągałam mleko. Pod koniec miałam nawet niezły zapas w zamrażalniku. Dużo jest na ten temat informacji na necie, ale z tego co pamiętam taki pokarm może stać nawet 6 miesięcy w tych duch zamrażarkach.
    A jest tu może jakaś kobietka z Wrocławia????
    Wcześniej pisałyście o ruchach to tydzień temu pytałam o to lekarza i na tym etapie nie trzeba jeszcze liczyć ruchów, bo maluch ma sporo miejsca w brzuchu. Pozdarwiam

    4e0fv8r.png
    zm3vil9.png
  • Mika 28 Autorytet
    Postów: 1206 914

    Wysłany: 16 czerwca 2014, 09:39

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Witam się z rana :)


    tak mi się przypomniało że na fb ktoś pisał o tym rumieniu nie wiem czy to nie była Mycha ale może mylę a tyak w ogóle to ciekawe co u niej i u innych dzieczyn słychać mam nadzieje że wszystko u nich w porządku :)

    Mleko mamuśki z tego co wiem może być zamrożone i może stać do 24 godzin w lodówce tak jak napisała dba (chyba bo sie gubię w tym nadrabianiu) Ja byłam nianią długo i dzidzia którą sie opiekowałam miała spuszczane mleczko i czasem w lodowce po 5 godzinach stania się skwasiło nigdy nie próbowałam bo to dziwne mi sie trochu wydawało ale było czuć jak się powąchało ten kwas zajeżdżający tak więc nie wyobrażam sobie żeby stało dłużej to mleczko


    Karolina ty powiedz mężowi żeby ci podrzucił tą książeczkę lub idź bez bo wiesz jak Krzysiu lubi szpitale :) Leć do lekarza i się nie zastanawiaj ty musisz antybiotyk dostać jak masz ropę Ja jak miałam ropę to mi powiedzieli że bez antybiotyku się nie obędzie samo nie przejdzie :(

    bhywkrhm4kro7bny.png
    relgio4pjw325a69.png
  • Alma2800 Debiutantka
    Postów: 10 17

    Wysłany: 16 czerwca 2014, 09:41

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    sprawdzam suwaczek

    4e0fv8r.png
    zm3vil9.png
  • Alma2800 Debiutantka
    Postów: 10 17

    Wysłany: 16 czerwca 2014, 09:42

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Jak to fajnie przeczytać, ze do porodu 2 miesiące :-) oczywiście nie licząc reszty

    4e0fv8r.png
    zm3vil9.png
  • Io Autorytet
    Postów: 1593 1729

    Wysłany: 16 czerwca 2014, 09:44

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Co do tego przechowywania w lodówce to ja jestem pewna, że czytałam, że można dłużej. Sprawdziłam to nawet teraz i znalazłam super tabelkę na parenting z temperaturami i czasem. Oczywiście nie wiem jak w praktyce to wychodzi bo nigdy nie karmiłam.

    http://parenting.pl/portal/przechowywanie-mleka-matki

    dqpr3e5ebayuirbn.png
  • Mika 28 Autorytet
    Postów: 1206 914

    Wysłany: 16 czerwca 2014, 09:45

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    a Ja jestem już w 8 miesiącu (zaczęłam) dopiero teraz zauważyłam zostało mi do porodu 67 dni (2 miesiące) ŁOOO!!! MATKO!!!

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 16 czerwca 2014, 09:49

    akuszerka89, stardust87, Kaarolina, karolcia:)))), verynice lubią tę wiadomość

    bhywkrhm4kro7bny.png
    relgio4pjw325a69.png
  • Mika 28 Autorytet
    Postów: 1206 914

    Wysłany: 16 czerwca 2014, 09:49

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Io wrote:
    Co do tego przechowywania w lodówce to ja jestem pewna, że czytałam, że można dłużej. Sprawdziłam to nawet teraz i znalazłam super tabelkę na parenting z temperaturami i czasem. Oczywiście nie wiem jak w praktyce to wychodzi bo nigdy nie karmiłam.

    http://parenting.pl/portal/przechowywanie-mleka-matki
    No tak ale to bardzo dziwne bo jak małą karmiłam to mleko trzymałyśmy z moją kumpelą bo to jej dziecko było tylko jeden dzień a latem to było kilka godzin
    Zwykłe mleko z kartonika też pisze żeby po otwarciu zużyć w ciągu 24 godzin oczywiście czasem stoi ze 2-3 dni ale ono jest pasteryzowane a jak wstawisz mleko prosto od krówki i po stoi 2 dni w lodówce to będzie zsiadłe mleczko no nie wiem kazdy musi obcykać na czuja i to sprawdzić pod warunkiem że bedzie pokarm :)

    bhywkrhm4kro7bny.png
    relgio4pjw325a69.png
  • Io Autorytet
    Postów: 1593 1729

    Wysłany: 16 czerwca 2014, 09:53

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Może to zalezy od temperatury w lodówce. Ja mam swoją ustawioną tak, że czasem jajka zamarzają :P W każdym razie rozmawialam nawet z położną na temat "odkladania" pokarmu na wypadek jakiejś imprezy i powiedziała, że nie ma problemu tylko musze zacząć kilka dni wczesniej. A prawda wyjdzie w praniu.

    dqpr3e5ebayuirbn.png
  • stardust87 Autorytet
    Postów: 4116 4036

    Wysłany: 16 czerwca 2014, 09:57

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Cześć dziewczynki. Witam się w słoneczny poranek. Mały obudził mnie po 7 ale się nie dałam i przetrzymałam go w łóżku do 8. Gdyby tylko z noworodkiem też było tak łatwo :P
    co do mleka to ja dostałam na szkole rodzenia taka broszurę i tam jest tak:
    w temperaturze pokojowej - 24h w temp 15 st, 10h w temp 19-22 st, 4-6h w temp 25st
    w torbie chłodniczej z wkładami chlodzacymi do 24h
    w lodówce temp <4st 2-5 dni
    w zamrażalniku wewnątrz lodówki 2 tygodnie (jeśli są wspólne drzwi) lub 3-4 miesiące (jeśli zamrażalnik ma osobne drzwi)
    w zamrażarce o stałej temp -20 st (takiej wolnostojącej jak mają w sklepach na mrożonki) 6-12 miesięcy.
    Należy pamiętać żeby mleka nie ogrzewać gwałtownie tzn przed podaniem mleko zamrożone należy najpierw przełożyć do lodówki a jak się rozmrozi to dopiero w temp pokojowej a później dopiero ewentualnie podgrzać.
    Sorry za błędy Ale z tel piszę i mi dziwne rzeczy wychodzą.

    Edit: dodam jeszcze że przed wstawieniem odciagnietego pokarmu do lodówki czy zamrażarki to musi ono ostygnąć do temp pokojowej. A mleko rozmrozony pokarm trzeba zużyć w ciągu 12h trzymając go w lodówce.

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 16 czerwca 2014, 10:02

    akuszerka89, deidre lubią tę wiadomość

    Moje maleństwo [*] 30.07.13 (5tc) |
    Drugie maleństwo [*]7.10.2015 (7tc)
    f2wljw4zsezkkurs.pngmhsv9vvjv50e03h0.png
  • Beataa25 Ekspertka
    Postów: 228 295

    Wysłany: 16 czerwca 2014, 10:20

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dzięki kobitki za info :)

    thiki0a.png
  • Paula55 Autorytet
    Postów: 9590 8032

    Wysłany: 16 czerwca 2014, 10:21

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    No to nam sie sytuacja troche rozjasnila :)

    oar8skjo85nuiyxh.png
    relgwn15b2xdchwm.png

‹‹ 848 849 850 851 852 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Czego nie jeść  w ciąży - 7 produktów zabronionych

Ciąża to okres wzrostu apetytu i wielu zachcianek kulinarnych. Czy oznacza to zatem, że możesz pozwolić sobie na wszystko i jeść do woli? Niestety nie. Zapoznaj się czego nie jeść w ciąży, aby zachować bezpieczeństwo dla rozwijającego się płodu. 

CZYTAJ WIĘCEJ

Leczenie IVF i preimplantacyjne badania genetyczne - nowa nadzieja dla niepłodnych par

Preimplantacyjne badania genetyczne (PGT) mogą być bardzo pomocne dla par, które od dłuższego czasu starają się o dziecko, mają za sobą nieudane transfery, czy przykre doświadczenia związane z utratą ciąży. Jakie korzyści dają badania PGT? Jak wykonanie badań PGT może zwiększać szanse na powodzenie in vitro? 

CZYTAJ WIĘCEJ

Wybór dawczyni komórki jajowej – o czym warto pamiętać?

Odkryj kluczowe aspekty wyboru dawczyni komórki jajowej i dowiedz się wszystkiego o procedurze in vitro z wykorzystaniem komórki jajowej dawczyni lub nasienia dawcy. Jak to dokładnie działa? Gdzie i w jaki sposób można znaleźć odpowiednią dawczynię? Rozmawiamy z lek. med. Włodzimierz Sieg z Kliniki INVICTA, który opowiedział nam również o innowacyjnym narzędziu wykorzystującym algorytm machine learning (AI) do doboru fenotypowego pomiędzy biorcami a dawcą komórek. 

CZYTAJ WIĘCEJ