X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum W ciąży - ogólne Wrześniowe mamusie 2014
Odpowiedz

Wrześniowe mamusie 2014

Oceń ten wątek:
  • stardust87 Autorytet
    Postów: 4116 4036

    Wysłany: 15 czerwca 2014, 22:50

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    no to zaspamowałam znowu na noc - misja zakończona :P mogę iść spać :P Dobranoc dziewczyny :*

    Moje maleństwo [*] 30.07.13 (5tc) |
    Drugie maleństwo [*]7.10.2015 (7tc)
    f2wljw4zsezkkurs.pngmhsv9vvjv50e03h0.png
  • Beataa25 Ekspertka
    Postów: 228 295

    Wysłany: 15 czerwca 2014, 22:54

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Karolaaa91 wrote:
    Sorry za bałagan i brudne lustro ale na szybko robione:-)

    eajxvd.jpg

    Plecy miałam odkryte ale już nie było czasu na pstrykanie fot :-)
    O kurcze jak ślicznie wyglądałaś, no przepięknie wręcz :) Suknia cudowna a możesz zdradzić czy kupowałaś ją czy szyłaś ?
    A brzuszka faktycznie nie widać i Ty powiesz że jesteś w 27 tygodniu??? Szok,szok szok :)
    I na koniec jeszcze gratulacje dla nowożeńców :)

    thiki0a.png
  • Karolaaa91 Autorytet
    Postów: 835 857

    Wysłany: 15 czerwca 2014, 23:03

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Szyłam :-) i powiem Ci ze sukienka za śmieszne pieniądze :-) tzn małe wiadomo ze na slub kościelny szyje sie już zupełnie inne suknie a co za tym idzie duuuzo droższe ale myśle ze jak na cywilny to mało płaciłam.
    jutro wrzuce zdjęcie w obcisłych ubraniach to zobaczycie jaki brzunio spory jest :-)

    Dziekuje za wszystkie miłe słowa :-)

    atdci09kamv7205a.png
  • Kaarolina Autorytet
    Postów: 2507 2789

    Wysłany: 15 czerwca 2014, 23:04

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Karolcia suler wygladalas rewelacja ;)
    Ja wpadlam zyczyc slodkuch snow bo cos na tym "wygnaniu" z domu zasnac nie moge :(

    https://www.maluchy.pl/li-69187.png

    https://www.maluchy.pl/li-72300.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 15 czerwca 2014, 23:15

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dobranoc wam,ode mnie i synka,który właśnie ćwiczy grę w piłkę :)

    Karolaaa91 lubi tę wiadomość

  • aswalda Autorytet
    Postów: 704 811

    Wysłany: 16 czerwca 2014, 00:03

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Witam się późną nocą :) Dziś dzionek zleciał szybko. Zawsze mi tak leci jak idę do Mamy. Dziś było imieninkowo więc tym bardziej zleciało szybko.
    Mój Maluch też siedzi od kilku dni bardzo nisko ale to do tego stopnia, że mam wrażenie jakby mi w pachwinach siedział i miał przez nie za chwile wyjść. Brzuch się przez to kilka, kilkanaście razy spina... Siary nie mam ale czasami czuję ból lub kłucia w piersiach.
    Karolaaa91 wszystkiego najlepszego na nowej drodze życia!!! Wyglądałaś przepięknie!! Śliczna sukienka :)


    Nasze wczorajsze święto:
    300cr6h.jpg
    i pies :P

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 16 czerwca 2014, 00:09

    Paula55, Kaarolina, Io, Gosia19, Ewi25, stardust87, magdzia26, betina89, aleksa.wawa, betinka lubią tę wiadomość

    Kolejna Córcia Majeczka <3 preg.png
    Córcia Natalia <3
    age.png
    Synuś :)
    age.png
    Aniołek maj 2012 10tc <3 [*]
  • Zaczarowana Autorytet
    Postów: 367 328

    Wysłany: 16 czerwca 2014, 01:37

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Cześć dziewczyny, witam się z Wami już z Kanady, jestem z Mężem :) Loty minęły nam bez żadnych większych rewelacji. Podczas każdego startu i lądowania mała kręciła się i przeciągała :)
    Pobolewanie brzucha przy chodzeniu nadal mnie męczy, więc stosuję się do zaleceń lekarza i staram się dużo wypoczywać. Mąż z bratem zwiedzają, a ja siedzę w domu...trochę mi smutno, ale to dla dobra małej. Chętnie też wypiłabym z nimi moje ukochane ice cappucino z Tima Hortonsa, ale postanowiłam, że przez całą ciążę nie tknę kawy, to staram się tego trzymać.

    Niestety chyba nie dam rady Was nadrobić, ale odniosę się do paru wypowiedzi.

    dba, sytuacja u koleżanki straszna, bardzo jej współczuję :(

    hela, ja zażywam tardyferon, już drugie opakowanie i nic złego się nie dzieje ze mną... może poza tym, że przez jakieś 3 tygodnie wyniki w ogóle sie nie zmieniły, ale lekarz powiedział, że u ciężarnych trzeba więcej czasu na te zmiany, z 6 tygodni. Problemów z wypróżnianiem nie mam ;)

    karolaaa91, gratulacje, pięknie wyglądałaś :)

    Mnie tam glukoza sama bez cytryny smakowała, wypiłam ją bez większego problemu i to nawet w ciepłej wodzie, bo sama poprosiłam panią o przygotowanie w takiej, a nie zimnej, na wypadek gdybym miała wypić ją szybko ;) nie chciałam gardła przeziębić. Myślę, że problem "glukozy" to efekty po jej wypiciu, ja po ponad godzinie trochę zasłabłam, nagle zrobiło mi się strasznie niedobrze i gorąco, ale to pewnie efekt braku jedzenia i dołożenia sobie takiej dawki cukru.

    Co do latania, ja leciałam LOTem i miałam ze sobą zaświadczenie od lekarza. Niby mają w regulaminie, że do 32 tygodnia nie wymagają takich dokumentów, ale wolałam się zabezpieczyć na wszelki wypadek. Nikt mnie o papiery nie pytał, jedynie pani stewardessa bardziej się mną zainteresowała podczas startu ;) Kazała włożyć poduszkę między pas a brzuszek i trzymać ręce na niej, tak na wszelki wypadek.

    Ja nie czuję, żeby mała naciskała na pęcherz, ale bardzo często mam tak, że co chwilę latam do toalety, bo czuję mega parcie. Poza tym często też jak się kawałek przejdę, to choć byłam przed wyjściem w toalecie, zaraz muszę znowu iść.

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 16 czerwca 2014, 01:37

    Paula55, akuszerka89, magdzia26, betinka, aswalda lubią tę wiadomość

    Córcia <3
    dxomtv735zv5mpm2.png
  • Beataa25 Ekspertka
    Postów: 228 295

    Wysłany: 16 czerwca 2014, 06:00

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dzień dobry :) chyba się już wyspałam. A że mi się nudzi to Wam coś opowiem:)
    Robiliśmy wczoraj grilla nad jeziorem i zaobserwowałam śmieszną sytuację.A przed tym zdarzeniem rozmawiałam z koleżanką o tutejszych zwyczajach i Ona usłyszała od koleżanki Polki która mieszka już tutaj kilkanaście lat że dla szwedki na pierwszym miejscu jest pies później dziecko a potem mąż :) W każdym razie po naszej rozmowie przyszły dwie młode kobiety z dwoma psami i dziewczynką. Ta mała była tak śliczna miała może 2 lata albo troszkę więcej, włosy ciemne po pas sukieneczka jak u baletnicy, no mała modelka. Te kobiety w ogóle nie zwracały na nią uwagi tylko cały czas bawiły się z psami a ona chodziła sama brzegiem jeziora i moczyła stopki. Cały czas coś tam mówiła do jednej kobiety, podejrzewam że jej matki ale ta zupełnie ją ignorowała w pewnym momencie podeszła jednak i ściągnęła jej sukieneczkę. Dziewczynka miała pampersa ale był tak dolany że wisiał jej po kolana, masakra. Ona z tym pampersem weszła do wody i tak się pluskała a kobiety dalej bawiły się z psami. Myśleliśmy że jak wyjdzie z wody to kobieta juz nie będzie miała wyjścia i będzie jej musiał przebrać tego pampersa ale wyobraźcie sobie że ona wzięła wytarła ją ręcznikiem pampers już wisiał prawie do kostek i był tak ciężki że sam się odczepił z jednej strony to wzięła zacisnęła go bardziej i założyła na to sukieneczkę. Po tym wszystkim kobiety zebrały się wzieły psy i szły powoli a ta mała ledwo nóżkami przebierając wlekła się za nimi a pampers jej spod sukienki wystawał. Szczerze miałam ochotę podejść i odpiąć jej go. Dziwni Ci ludzie tutaj są :)

    thiki0a.png
  • Paula55 Autorytet
    Postów: 9590 8032

    Wysłany: 16 czerwca 2014, 06:52

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Zaczarowana super ze lot ci tak dobrze minal :) i ze jestes juz na miejscu z mezusiem :)
    Za zwiedzaniem jeszcze nadrobisz a wlasciwie we 3 nadrobicie ;)
    Teraz dbaj o siebie i ciesz sie mezem!!! No i odzywaj sie do nas czesto.

    Beata powiem ci ze chyba wszedzie poza Polska ludzie maja takie luzne podejscie do zycia, ciazy i dzieci :)
    My wczoraj jak bylismy na tej wycieczce to bylo to samo :P szlismy brzegiem jeziora i slychac wrzaski, piski... Podeszlismy blizej a tu takie male dzieciaczki moze po 1,5-2 latek i bawia sie w wodzie w samych pampersach albo na golasa...
    My ubrani,,,,bo goraco ńie bylo... Ja mialam bluzke na ramiaczkach, narzutke i cienka kurteczke a moj byl w dresowej bluzie.... Obok wycieczka chinczykow i kazdy w kurtce...a te dzieci na golasa w zimnej wodzie :P
    A rodzice siedza na brzegu i grilla pala. Zero zainteresowania...
    Tak samo potem jak gdzie indziej my grila robilsmy...
    W Pl z reguly mlodsze dzieci musza sie bawic tak zeby rodzice choc wzrokiem je dostrzegali... A tu... Dzieci male gonia po lesie, laza tak ze rodzice chyba nawet nie maja pojecia ze odeszly.... Totalny luz :/

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 16 czerwca 2014, 06:54

    oar8skjo85nuiyxh.png
    relgwn15b2xdchwm.png

  • Kaarolina Autorytet
    Postów: 2507 2789

    Wysłany: 16 czerwca 2014, 07:14

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dzien dobry Mamusie :)
    juz myslalam ze katar z bolem gardla odszedl ale zapeszylam i dzisiaj to juz masakra jest ropa jest wszedzie i bez wizyty u lekarza sie raczej nie obedzie :/

    https://www.maluchy.pl/li-69187.png

    https://www.maluchy.pl/li-72300.png
  • Paula55 Autorytet
    Postów: 9590 8032

    Wysłany: 16 czerwca 2014, 07:25

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    O kurde...czyzby angina??? :( pedem do lekarza kochana...

    oar8skjo85nuiyxh.png
    relgwn15b2xdchwm.png

  • dba Autorytet
    Postów: 1198 1008

    Wysłany: 16 czerwca 2014, 07:26

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    dzień dobry :) małż pojechał na szkolenie, co chwilę się budziłam, zapalenia ucha się nabawiłam, mam dzisiaj wizytę więc mam nadzieję, że moja gin mi coś przepisze, bo zanim umówię się do laryngologa to zwariuję.
    Biedna ta dziewczynka z namokniętym pampersem... Biedna pewnie dupkę będzie miała nieźle odparzoną :/

  • Kaarolina Autorytet
    Postów: 2507 2789

    Wysłany: 16 czerwca 2014, 07:37

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Paula55 wrote:
    O kurde...czyzby angina??? :( pedem do lekarza kochana...
    Oby nie.. do lekarza to niestety dopiero jutro bo jeszcze mam zakaz wchodzenia do domu a tam mam ksiazeczke ciazowa itd..
    Dba lacze sie w bolu dobrze ze dzisiaj do gina idziesz moze cos przepisze...

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 16 czerwca 2014, 07:47

    https://www.maluchy.pl/li-69187.png

    https://www.maluchy.pl/li-72300.png
  • Beataa25 Ekspertka
    Postów: 228 295

    Wysłany: 16 czerwca 2014, 07:50

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    O widzę że dziewczęta powstawały :)
    A ja mam takie pytanie odnośnie odciągania pokarmu laktatorem, bo jestem zielona w temacie :) Jak to jest z tym odciągniętym mlekiem jak się go przechowuje i jak długo można takie mleko trzymać??

    thiki0a.png
  • dba Autorytet
    Postów: 1198 1008

    Wysłany: 16 czerwca 2014, 07:57

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Beataa25 odciągnięte mleko można nawet zamrozić :) z tego co pamiętam w ciągu doby należy mleko zużyć, oczywiście przechowując w lodówce.
    Kaarolina współczuję... ale do rodzinnego powinnaś się już dzisiaj wybrać, z taką infekcją nie czekałabym do jutra!

  • Beataa25 Ekspertka
    Postów: 228 295

    Wysłany: 16 czerwca 2014, 08:10

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Zamrozić a potem normalnie podgrzać i podawać??

    thiki0a.png
  • dba Autorytet
    Postów: 1198 1008

    Wysłany: 16 czerwca 2014, 08:12

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Beataa25 wrote:
    Zamrozić a potem normalnie podgrzać i podawać??
    tak :) często jest tak, że na początku kobieta ma sporo nadmiaru, więc lepiej zamrozić niż wylewać :)

  • akuszerka89 Autorytet
    Postów: 1325 2157

    Wysłany: 16 czerwca 2014, 08:15

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Hej dziewczyny, któraś z Was jakiś czas temu pisała że miała kontakt z dzieckiem chorym na rumień zakaźny. Co robiłaś w tej sytuacji? Bo ja właśnie się dowiedziałam, że moja siostrzenica z którą widuję się codziennie ma już wysypkę i na 99% jest to rumień. Kurde zdenerwowałam się i nie wiem co mam robić:/

    preg.png
    28.08.2014 - mój CUD - Filip❤️
    01.04.2015 - 5tc [*]
    18.08.2017 - Amelka [*]
    14.08.2018 - 6tc [*]
    04.10.2021 ciąża biochemiczna
    26.07.2022 ciąża biochemiczna
    29.10.2022⏸️😍
    22.12.2022 będzie Natalka 😍💗
  • Kaarolina Autorytet
    Postów: 2507 2789

    Wysłany: 16 czerwca 2014, 08:22

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    W ogole wlasnie tak poczytalam Czercowki i wiecie co zazdroszcze im tych porodow i coraz bardziej chce swoj :)

    https://www.maluchy.pl/li-69187.png

    https://www.maluchy.pl/li-72300.png
  • jovi81 Autorytet
    Postów: 546 643

    Wysłany: 16 czerwca 2014, 08:27

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Witajcie mamuśki,
    ja właśnie siedzę w domku i robię test z glukozą i glukometrem, na czczo 87 , wypiłam glukozę z cytrynka i czekam na następny pomiar szczerze mówiąc wypicie tego nie było trudne ale teraz mi się dźwiga bllleee

    https://www.maluchy.pl/li-69787.png
    xvg47yr.png
‹‹ 847 848 849 850 851 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Odstawienie tabletek antykoncepcyjnych - jak zrobić to bezpiecznie?

Wiele kobiet uważa, że odstawienie tabletek antykoncepcyjnych, plastrów, czy innych środków hormonalnych to bardzo prosta sprawa - wystarczy przestać zażywać. Tymczasem warto znać kilka zasad, które sprawią, że odstawienie antykoncepcji będzie bezpieczne, łagodne dla organizmu i pozwoli jak najbardziej zminimalizować ryzyko wystąpienia skutków ubocznych. 

CZYTAJ WIĘCEJ

Pierwsze objawy ciąży – czyli po czym poznać że jesteś w ciąży jeszcze przed wykonaniem testu ciążowego?

„Po czym poznać że jestem w ciąży?” - to pytanie zadaje sobie wiele kobiet, zarówno tych które starają się o dziecko jak i tych które podejrzewają, że być może zaszły w ciążę. Odpowiedź nie jest łatwa i jednoznaczna. 

CZYTAJ WIĘCEJ

Trudne rozmowy w związku - jak rozmawiać z partnerem o problemach z płodnością i zachęcić do pierwszej wspólnej wizyty w klinice.

Bezskuteczne starania o dziecko i problemy z płodnością są dużym wyzwaniem w życiu każdej pary. Nie jest to regułą, ale bardzo często to kobiety wcześniej uświadamiają sobie problem, czują, że "coś jest nie tak", chcą rozpocząć diagnostykę... Jak rozmawiać o problemach z płodnością w związku? Kiedy warto zdecydować się na pierwszą wizytę i jak zachęcić do niej partnera? 

CZYTAJ WIĘCEJ