X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum W ciąży - ogólne Wrześniowe mamusie 2014
Odpowiedz

Wrześniowe mamusie 2014

Oceń ten wątek:
  • Ewi25 Autorytet
    Postów: 1440 948

    Wysłany: 1 lipca 2014, 09:38

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    kark wrote:
    Ja już pisałam o tym, ale jeśli jesteśmy przy nfz, to u gina byłam na nfz tylko raz w życiu. Powiedział mi wtedy, że mam ciążę pozamaciczną i wypisał mi skierowanie na usunięcie do szpitala, a po 8 miesiącach urodziła się moja najukochańsza córcia O.o :D
    Do endokrynologa też chodzę prywatnie, fakt raz na 6 tygodni dać 150zł to dla mnie dużo, ale jak chodziłam na nfz to lekarz mnie nie leczył tylko kazał czekać, bo to przejdzie... :/


    to ja jak zaczęłam się leczyć 7 lat temu na niedoczynnośc tarczycy u lekarza NFZ to dał mi zioła do picia to mi się może hormony ustabilizują ;/ i przez tego dupka dwa małe guzy mi się zrobiły, i od tamtej pory tylko prywatnie chodzę i moja tarczyca zawsze jest idealnie uregulowana :)

    qb3c82c3gptozz8t.png
  • K_A_M_A Autorytet
    Postów: 1150 1293

    Wysłany: 1 lipca 2014, 09:44

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Uuu verynice, elegancja-francja ;) Fajny brzuszek.

    Kark, u mnie przy tej wizycie jak się dowiedziałam jaka będzie płeć to jak gin zaczął robić usg to akurat mały tak się obrócił, że sama zobaczyłam "armatę" hehe a zaraz gin mówi-nie wiem czy Pani widziała ale będzie chłopiec, a ja z takim uśmieszkiem: widziałam, widziałam trol.png

    kark, verynice, akuszerka89, magdzia26, betinka, afrykanka, Zaczarowana lubią tę wiadomość

    c2r67br.png
    rf37qxe.png
  • dba Autorytet
    Postów: 1198 1008

    Wysłany: 1 lipca 2014, 09:47

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Fipsik wrote:
    A jeśli chodzi o te niepasteryzowane mleko - to nie jest jedyny produkt, który może zawierać listerię.
    "Spośród produktów żywnościowych, na zakażenie listeriozą narażone są szczególnie takie wyroby, jak: mleko niepasteryzowane, surowe i gotowane mięso, drób, fermentowane surowe kiełbasy, surowe warzywa, surowe i wędzone ryby, surowy i gotowany drób, sery (miękkie, takie jak brie, camembert czy sery pleśniowe), pasztety z mięsa, jarzyn albo ryb, gotowe sałatki, surówki i mieszanki sałat w torebkach, a nawet lody."

    Wiadomo, że w domu ugotujesz dobrze, myjesz wszystko. Ale na mieście pewności nie ma, dlatego ja osobiście nie jadam poza domem. A Wy?
    ojej... nie sądziłam, że nic nie możemy jeść ;) ja też piję kefir i maślankę, robię koktajle z tego :) owoce i warzywa zawsze myję, jedynie nie jem surowego mięsa. No i na mieście zdarzyło mi się zjeść, a dokładnie w mc :P

  • Migotka22 Autorytet
    Postów: 945 681

    Wysłany: 1 lipca 2014, 09:50

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Kark gratuluję :)

    Verynice śliczny, zgrabniutki brzuśśśś :D

    Justynko nic ciekawego tam nie ma, chociaż może...mam jeść 3 śniadania, obiad, podwieczorek i 3 kolacje :P

    Madiii ja gapa jestem i właśnie załatwiłam się na cacy...teściowa od serca kawę mi rano zrobiła i posłodziła, ja zjadłam śniadanko i popijałam sobie słodką kawkę- mmmm jaka pyszna, a po 1h od jedzonka zmierzyłam cukier a tam 126 :/ Myślałam, że się popłaczę :/ Ale w końcu się domaćkałam, że to ta nieszczęsna kawa :P

    Karolinko a na którą masz?

    verynice, kark, justyna14 lubią tę wiadomość

    relganlikx65a1ud.png
  • verynice Autorytet
    Postów: 1207 1842

    Wysłany: 1 lipca 2014, 09:51

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    dba wrote:
    ojej... nie sądziłam, że nic nie możemy jeść ;) ja też piję kefir i maślankę, robię koktajle z tego :) owoce i warzywa zawsze myję, jedynie nie jem surowego mięsa. No i na mieście zdarzyło mi się zjeść, a dokładnie w mc :P

    No to ja dokładnie tak samo jak Ty dba :)

    dqprpx9ikjqhrova.png
  • Kaja200 Nowa
    Postów: 3 1

    Wysłany: 1 lipca 2014, 09:51

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    polacy zawsze narzekają jak słońce to źle jak pada to też źle trochę to przerażające że jesteśmy takim niezadowolonym narodem



    http://ludzie.gazeta.pl/annasen30/0,0.html

  • Paula55 Autorytet
    Postów: 9590 8032

    Wysłany: 1 lipca 2014, 09:52

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dzien doberek :)

    Zaczarowana prosze :)
    Kakr super wiadomosci i dobrze ze maluszek tak ladnie przybiera i rosnie :) ehh jak ja bym chciala wiedziec jak teraz mje dziecie wyglada i ile wazy....:(
    Migotka dasz rade z dietka. Grunt ze sie w koncu dostalas.
    Verynice ale sie brzuszek zmienil!!! :)

    Ja dzis z kolezanka wybieram sie do naszego szpitala na lekcje karmienia piersia. Jestem mega ciekawa co tam bedzie i co nam powiedza :)
    A co do porodow.. Ja sie zdecydowalam na szpital u nas w miejscowosci bo mamy tam 5 min drogi, jest szansa ze spotkam tam polozna u ktorej bylam, jest ogromny ale i tak o WIELE mniejszy niz w wielkim miescie obok, polozna tez mowila ze to ze u nas szpital jest mniejszy to nawet lepiej bo jest bardziej indywidualna opieka :)
    Wogole to wczoraj zaczelam sie zastanawiac nad porodem domowym... Gafalam z kolezanka ktora tak bedzie teraz rodzic i mega mnie to zaciekawilo. Kiedys na taka wiesc nie wyobrazalam sobie tego bo bym sie bala ze cos pojdzie nie tak...
    Ale sa tez plusy :) np dwie polozne tylko dla mnie i zajmujace sie tylko mna w moim lozku/wannie w moim domu, mojej pizamie, z moim kubkiem mojej herbaty haha :)

    Migotka22, K_A_M_A, verynice, magdzia26 lubią tę wiadomość

    oar8skjo85nuiyxh.png
    relgwn15b2xdchwm.png

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 1 lipca 2014, 09:52

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    dba wrote:
    No i na mieście zdarzyło mi się zjeść, a dokładnie w mc :P
    Och, mi się za to kubełki z kfc śnią po nocach. Najlepsze jest to, że nigdy w życiu ich nie jadłam i nie wiem jak smakują :D

    Ja idę chwilę się poczuć, a potem może się wezmę za szydełko i wrzucę zdjęcia bucików jakie zrobiłam :) (narazie jest jeden, ale może zdążę dziś drugiego zrobić)

  • Migotka22 Autorytet
    Postów: 945 681

    Wysłany: 1 lipca 2014, 09:57

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Kark mi też się kubełki dosłownie śniły :D ale juz mi przeszło...bo trafiło mi się pióro...bleeee :P

    kark lubi tę wiadomość

    relganlikx65a1ud.png
  • Fipsik Autorytet
    Postów: 3078 3208

    Wysłany: 1 lipca 2014, 10:05

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    dba wrote:
    ojej... nie sądziłam, że nic nie możemy jeść ;) ja też piję kefir i maślankę, robię koktajle z tego :) owoce i warzywa zawsze myję, jedynie nie jem surowego mięsa. No i na mieście zdarzyło mi się zjeść, a dokładnie w mc :P


    No jakby słuchać w 100% wszystkich zakazów to nawet wody byśmy nie piły ;) Na szczęście zakażenia listeriozą w Polsce wynoszą zaledwie 20-30 rocznie. Niech się wali ta listerioza, nie odpuszczę koktajlu ;p

    kark, verynice, dba lubią tę wiadomość

    c55fcsqv7zvb1aan.png
    gyxw8u69g8jufhg3.png
  • Karolaaa91 Autorytet
    Postów: 835 857

    Wysłany: 1 lipca 2014, 10:06

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Czesc dziewczyny:-) śliczny brzunio, a co do zdjeć usg to zawsze mam problem z odczytaniem co na nich jest:-)
    Ja jeszcze w łóżku, ostatnio chodze spać o 1 w nocy, budze sie o 7 i pozniej dalej idę spać.

    Ja w restauracjach jadam bardzo czesto, przed ciaza tez jadłam ale w takich sprawdzonych nie KFC czy MD :-) i dzisiaj tez idę na sałatkę :-)

    Miłego dnia.

    atdci09kamv7205a.png
  • Kaarolina Autorytet
    Postów: 2507 2789

    Wysłany: 1 lipca 2014, 10:08

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Migotka ja mam na 13.40 a Ty?? U mnie pewnie od rana cisnienie bedzie 200/200 hahaha i az sie boje uslyszec ile moja Pyza wazy.. :D

    Migotka22 lubi tę wiadomość

    https://www.maluchy.pl/li-69187.png

    https://www.maluchy.pl/li-72300.png
  • Kaarolina Autorytet
    Postów: 2507 2789

    Wysłany: 1 lipca 2014, 10:10

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Kark ja na pierwszych wizytach jak pokazywal Nam gin ze bedzie chlopiec to nie widzialam i az zebym uwierzyla wydrukowal mi oddzienie zdjecie samego pisiorka ale na usg w 26 tyg widzialam piekna armatke :)
    Verynice piekny brzusio :)

    verynice lubi tę wiadomość

    https://www.maluchy.pl/li-69187.png

    https://www.maluchy.pl/li-72300.png
  • Migotka22 Autorytet
    Postów: 945 681

    Wysłany: 1 lipca 2014, 10:15

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Kaarolina wrote:
    Migotka ja mam na 13.40 a Ty?? U mnie pewnie od rana cisnienie bedzie 200/200 hahaha i az sie boje uslyszec ile moja Pyza wazy.. :D

    No to ja na 18:30...
    W domu ze mną nie wytrzymają :P
    A ja właśnie tej wagi nie mogę się doczekać :D

    relganlikx65a1ud.png
  • madiiiii Autorytet
    Postów: 1305 1044

    Wysłany: 1 lipca 2014, 10:18

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dziewczyny zamawiam dzisiaj u jednego użytkownika allegro pojemniczki aventu na pokarm i przy okazji chcę wziąc parę innych rzeczy, w tym kocyk na okres jesieni/zimy.
    Wiem, że macie dobry gust, także pomóżcie, który wybrać :) Lubię minky, ale nie wiem, czy będzie wystarczający na zimę...

    http://allegro.pl/puszysty-kocyk-mikrofibra-76x102-bobas-nowe-wzory2-i4369412749.html
    http://allegro.pl/babyono-kocyk-mikrofibra-babelki-babelkowy-nowosc-i4350947811.html

    Dzisiaj przyszedł też pas podtrzymujący brzuszek, także wieczorkiem ide na dłuższy spacer i będę testować :)

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 1 lipca 2014, 10:19

    Zaczarowana lubi tę wiadomość

    ♥ Liwia ur. 05.09.2014, 3300g, 51cm
    ♥ Laura ur. 23.08.2016, 3720g, 55cm
    ♥ Tymuś ur. 6.02.2021, 4030g, 55cm
  • Io Autorytet
    Postów: 1593 1729

    Wysłany: 1 lipca 2014, 10:22

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Witam :)

    Widzę, że zdania co do szpitala są podzielone. Mnie się to przez całą noc wałkowało i chyba jednak zostanę przy swoim szpitlu. Zam go, będę blisko domu, rodzina może mnie często odwiedzać. Co do zastrzeżeń to pogadam z moją gin na nastepnej wizycie. Może uda mi się z nią jakoś to załatwić. Chyba, że ona ma takie samo nastawienie jak ordynator, ale mam nadzieję, że nie. A co do innego traktowania jak się jest pacjentką lekarza z oddziału to tak niestety jest. Mnie jak przyjmowali to pielegniarka, która zakładała mi kartę od razu poinformowała dyżurującego lekarza (akurat był to ordynator), że to jest pacjentka doktor C. Nie wiem jak się to przełożyło na opiekę nade mną ale po coś to powiedziała. Poza tym widziałam różnicę w przygotowywaniach do porodu. Pacjentki z ulicy były tylko informowane, że jutro cesarka albo próba oksytocynowa itp. Do pozostałych przychodzili ich lekarze i wszystko ładnie im tłumaczyli i uspokajali. Kasiorka jednak robi swoje. Szkoda, że nie mozna mieć przy porodzie swojej położnej. Zapłaciłabym tej ze szkoły rodzenia.

    A i jak kogoś to interesuje to dowiedziałam się wczoraj, że po cesarce bardzo ważne jest żeby ktoś nam przykładał maluszka do piersi. Najlepiej jak najczęściej (co 1-1,5h). Nawet jak jeszcze nic nie leci. To pobudza laktację. Podobno to nie prawda, że po porodzie przystawia się dziecko na żadanie. Na żądanie to dopiero po 1 miesiącu, a na początku im częściej przestawimy tym lepsza będzie potem laktacja. I podobno nie trzeba sie martwić jeśli nic nie leci w pierwszym i drugim dniu, albo leci bardzo mało i nie dokarmia się dziecka, bo ono tego nie potrzebuje. Ma jeszcze zapas. Ale położne często wmawiają kobiecie po cesarce, że ona teraz nie może karmić bo im się po prostu nie chce dziecka przystawiać.

    akuszerka89, Zaczarowana lubią tę wiadomość

    dqpr3e5ebayuirbn.png
  • Kaarolina Autorytet
    Postów: 2507 2789

    Wysłany: 1 lipca 2014, 10:24

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Migotka22 wrote:
    No to ja na 18:30...
    W domu ze mną nie wytrzymają :P
    A ja właśnie tej wagi nie mogę się doczekać :D
    tylko ja się boje bo jak patrzę że idę z Kark w dzień w dzień z ciążą i Jej Mały waży 1451g i jest o te 51g ponad normę :D a mój Mały ważył 4 tygodnie temu już prawie 1200g to ile On może teraz już ważyć?? :D :D :D

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 1 lipca 2014, 10:26

    Migotka22 lubi tę wiadomość

    https://www.maluchy.pl/li-69187.png

    https://www.maluchy.pl/li-72300.png
  • Diabla85 Autorytet
    Postów: 697 1105

    Wysłany: 1 lipca 2014, 10:25

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja na USG w 15 tyg sama zobaczyłam armatkę między nogami, zanim lekarz ogłosił że chłopak :)

    [doxs9km.png
    4ilkhk7.png
  • iwo_na Autorytet
    Postów: 770 648

    Wysłany: 1 lipca 2014, 10:28

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    kark wrote:
    Ja będę rodzić w szpitalu 50km ode mnie. Mój lekarz pracuje w szpitalu 15km ode mnie ("miasto teściów" :P), ale już przy córce teściowie zabronili mi tam rodzić, bo teściowa tam straciła synka (urodził się w 34tc i nie dali rady go uratować). Niby to było 25 lat temu, ale trauma im została i nikomu nie pozwolą tam rodzić. Chyba prędzej teściowa sama odebrałaby mi poród niż wpuściła na tamtą porodówkę :D
    Mnie akurat nieobecność lekarza nie przeszkadza, przy córce cały czas byłam z położnymi, gin przyszedł na minutę, zbadał mnie tak chamsko, że powstrzymywałam łzy, a potem przebił pęcherz, nie pytając mnie nawet o zdanie... :/ Także teraz mam nadzieję, że nie trafię na żadnego lekarza i będę tylko ja, mąż, dzidziuś i położna :)

    Mam pytanie do mam chłopców - wy widzicie cokolwiek na usg. Ja na początku zanim lekarz cokolwiek powiedział to już widziałam sterczącą armatę, a teraz widzę szarą masę, a lekarz od razu, że tu chłopak, że "hoho". I nie wiem czy to mi się wzrok pogarsza czy co :P


    Ja widziałam taką armate i dwa jajeczka że sama nie miałam wątpliwości. Ale im dziecko jest wieksze tym gorzej widać, tak przynajmniej było u mnie na ostatniej wizycie

    relg4z17djzzyjqt.png
  • iwo_na Autorytet
    Postów: 770 648

    Wysłany: 1 lipca 2014, 10:30

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    kark wrote:
    Och, mi się za to kubełki z kfc śnią po nocach. Najlepsze jest to, że nigdy w życiu ich nie jadłam i nie wiem jak smakują :D

    Ja idę chwilę się poczuć, a potem może się wezmę za szydełko i wrzucę zdjęcia bucików jakie zrobiłam :) (narazie jest jeden, ale może zdążę dziś drugiego zrobić)

    HE, he :) ja wczoraj jadłam pierwszy raz w życiu i powiem, ze jest pyszny :)
    Wogóle to ja czesto jem na mieście i czesto niezdrowo, wiem, ze nie powinnam ale mam taką chęć jak nigdy w życiu.

    kark lubi tę wiadomość

    relg4z17djzzyjqt.png
‹‹ 983 984 985 986 987 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Starania o dziecko i ciąża po poronieniu - prawdziwe historie ♡

"Prawdziwe historie kobiet starających się o dziecko" - opowieść o Karolinie, która doświadczyła bolesnej straty w 21. tygodniu ciąży... Jak sama mówi: wszystko układało się idealnie, nic nie wskazywało na to, że coś może być nie tak. "Starania o dziecko i ciąża po poronieniu" -  o bólu, bezsilności, traumie, ale również o pięknym odrodzeniu, niegasnącej nadziei i szczęśliwym zakończeniu. 

CZYTAJ WIĘCEJ

Obrotowy fotelik tyłem - bezpieczeństwo i funkcjonalność

Fotelik obrotowy to wygoda i bezpieczeństwo w jednym – dzięki funkcji obracania ułatwia wkładanie i wyjmowanie dziecka z samochodu, a także pozwala na łatwe ustawienie tyłem do kierunku jazdy, co jest najbezpieczniejszą pozycją dla najmłodszych pasażerów. Jakie ma jeszcze korzyści?

CZYTAJ WIĘCEJ

Mięśniaki macicy - przyczyny, objawy, leczenie

Mięśniaki macicy mogą występować nawet u 3 na 4 kobiety, w dowolnym momencie życia. U kogo jednak występują najczęściej? Czy znane są przyczyny powstawania mięśniaków macicy? Jakie są najczęstsze objawy i co powinno skłonić do wizyty u lekarza?

CZYTAJ WIĘCEJ