Wrześniowe mamusie 2016
-
WIADOMOŚĆ
-
nick nieaktualnyJa kocham stos papierow,kompa,biurko i itp.
Pracowałam w banku to czułam się jak ryba w wodzie koleżanki się śmiały że sklepem bym kolorowa kartkę sprzedała
A potem mi się zachciało przeprowadzki do innego miasta czego nie żałuję i zmiany musiałam zdobyć doświadczenie na stanowisku kierownika żeby być kiedyś managerem banku lub otworzyć swój punkt.
Pomysl dobry ale zdobyć doświadczenie w obecnym zakladzie to nie lada wyczyn na łeb prędzej mi walnie jak tam wytrwale min 3 lata.
Więc nie wiem co ja będę robić po wychowawczym.
Chciałam teraz zapisać się na kurs kadry i płace ale na razie nie ma w godzinach porannych wtedy tylko mogę bo dziecko w przedszkolu a po drugie boję się że przyjdą z zus a mbie nie będzie i tłumaczenie.
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualnyAnia91 wrote:Ojj dziewczyny ja to może należę do szczuplejszych osób, ale mój brzuch cały czas z rana też wygląda jakbym była na końcu 3 miesiąca a tutaj dopiero się zacznie przypuszczam, że dlatego bo skóra po pierwszej ciąży już nie taka elastyczna tylko ponaciągana no i ciągle czuje się taka pełna
Co do zębów zawsze mi się psuły to mam sama nie wiem po kim teraz mam aż 6/7 zębów do ogarnięcia a chodzę prywatnie więc tanio nie będzie znieczulenia nigdy nie brałam pamiętam jak w pierwszej ciąży starała się delikatnie jak już miałam większy brzuch zobaczymy jak będzie teraz
Tu masz chyba rację z tym brzuchem już nie jest taki jak kiedyś.
Mam nadzieję że po porodzie nie będzie mi wisiał po kolana.
HihihiAnia91 lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualnyŻabcia_ wrote:Siedze u mojego Gie i czekam na wizyte, dzis jest jakas straszna obsowa... Az mi kurde duszno tyle nas babeczek tu. Moj od razu sie ewakuowal jak zobaczyl co jest na rzeczy
Nie mam dzis nawet sily na to zeby czytac Was wstecz ohh... Mialam zadzwonic do ZUSu i zapytac jak to ze mna jest z tymi skladkami skoro zmienilam pracodawce.. Czytalam dziwne rozne wersje, ze w przypadku rozpoczecia pracy u nowego pracodawcy usredniaja w skali rocznej to co teraz dostaje. Ale cos mi sie nie wydaje zeby tak byc moglo.
Za mna lazi sushi ale wiem, ze nunu...
Żabcia trzym się tam jakoś zleci:-)
Trzymamy kciuki i czekamy na wieściŻabcia_ lubi tę wiadomość
-
żabka04 wrote:Ja kocham stos papierow,kompa,biurko i itp.
Pracowałam w banku to czułam się jak ryba w wodzie koleżanki się śmiały że sklepem bym kolorowa kartkę sprzedała
A potem mi się zachciało przeprowadzki do innego miasta czego nie żałuję i zmiany musiałam zdobyć doświadczenie na stanowisku kierownika żeby być kiedyś managerem banku lub otworzyć swój punkt.
Pomysl dobry ale zdobyć doświadczenie w obecnym zakladzie to nie lada wyczyn na łeb prędzej mi walnie jak tam wytrwale min 3 lata.
Więc nie wiem co ja będę robić po wychowawczym.
Chciałam teraz zapisać się na kurs kadry i płace ale na razie nie ma w godzinach porannych wtedy tylko mogę bo dziecko w przedszkolu a po drugie boję się że przyjdą z zus a mbie nie będzie i tłumaczenie.
Ja jak przejde na zwolnienie to mam zamiar pare ksiazek nadrobic i myslalam o podszkoleniu jezyka, bo wiadomo ze nieuzywany to sie zapomina ;/ zobaczymy jak to bedzie jak rzyjdzie co do czego
Żabcia czas pewnie Ci się jeszcze dluzy jak tak czekasz ale pomysl ze to juz niedlugo czekamy na pozytywne niusy -
slodka100 wrote:Emily83 tez myślę ze jeden wygryzl drugiego nie wiem czy pamiętasz z naszego marcowego forum jak opisywalan swoj porod i sie okazalo ze miałam podwójne lozysko wiec moze podobnie jak u Ciebie.
oooo nie wiedziałam, albo jakoś mi to umknęło -
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
No troszkę się naczekasz jeszcze, ale jak trzeba to trzeba, to wszystko dla bobasa
Jak nie chce z Tobą wejść, to bym nie ciągnęła go na siłę... może później mu wytłumacz, że będzie żałował bo z każdym usg to będzie inny widok i takie chwilę są tylko raz chyba, że kolejna ciąża później z resztą niektórym facetom wystarcza widok samego zdjęciamychakruszyna lubi tę wiadomość
-
hej my po wizycie, bąbel ma 26,5mm, serce bije jak szalone 170bpm. Na razie wszystko ok, tylko odezwało się znowu moje wysokie ciśnienie, czas na wizytę w poradni nadciśnienia i pewnie mój kochany holter na 24h... jak ja tego nie lubię no ale nic póki co cieszę się do zdjęcia malucha. Mąż zachwycony bo poruszył nóżkami i rączkami akurat na koniec badania i to był fantastyczny widok, już taki malutki człowieczek pomału się robi
oto mój bąbel:
http://www.fotosik.pl/zdjecie/e415e9af60bf430d
teraz trzeba czekać na prenatalne 4 marca....
Wiadomość wyedytowana przez autora: 12 lutego 2016, 19:08
mmargol, żabka04, Pysiaczek89, Moonicorns, Blair, Anulka01, TolaiOla2008, claudiuszek, A_n_k_a_80, szpilka, Gumcia lubią tę wiadomość
-
Ulfenstein wrote:Chyba ze bierzesz pod uwagę ewentualność powrotu do pracy po 6 miesiącach. Bo wtedy nie ma wyrównania. I sie okaże, ze przez 6 miesięcy pobierałas 80%, a mogłaś 100%.
A spadek ze 100% do 60 można łatwo oswoić, jak sie o nim wie
Oczywiście że wtedy dostanie się wyrównanie, a to źródło http://www.rodzicielski.gov.pl w którym są odpowiedzi na trudne pytania dotyczące różnych sytuacji
"Czy w przypadku zawnioskowania o udzielenie bezpośrednio po podstawowym urlopie macierzyńskim, dodatkowego urlopu macierzyńskiego w pełnym wymiarze a po nim urlopu rodzicielskiego, również w pełnym wymiarze (z prawem do zasiłku 80 % za cały okres ich trwania) a później rezygnacji z całości urlopu rodzicielskiego, należy się wyrównanie wypłaconego zasiłku do 100 % podstawy wymiaru?
Tak, w przypadku rezygnacji pracownicy z urlopu rodzicielskiego w pełnym wymiarze będzie jej wypłacone wyrównanie zasiłku macierzyńskiego za okres podstawowego urlopu macierzyńskiego i okres dodatkowego urlopu macierzyńskiego do 100% podstawy wymiaru.
Trzeba jednak pamiętać, że wyrównanie to będzie przysługiwać tylko wówczas gdy z urlopu rodzicielskiego i zasiłku za ten okres nie skorzysta tata dziecka." -
nick nieaktualny
-
Wrocilam z wizyty i jestem smutna lekarz mowi ze 7tc ale wszystko wyglada na 6tc, pecherzyk 3mm malutki i nie widac serduszka ale urosl od ost wizyty bo ost byl sam pecherzyk a teraz cialko żółte jest wiec mam przyjsc za 3tyg bo za 1,5-2tyg będzie serduszko. Ogolnie lekarz bardzo optymistyczny gratulowal ciazy itp. Nic nie mówił zlego ale ja wiem ze mam teraz ciezki czas bo albo dzidzia juz jakis czas nie rosnie bo jest mala albo serduszko sie wogole nie wykształci. Jedyne optymistyczne wyjście ze byla pozna owulacja w co trochę nie wierze bo sie nawet wtedy nie kochalam z mezem
-
slodka, nie martw się na zapas, to nic nie pomoze. Nie wymyślaj od razu czarnego scenariusza, ważne że urósł od ostatniej wizyty. Może rzeczywiście owulacja się opóźniła, bo to, że wtedy nie kochałaś się z mężem nic nie znaczy, w moim cyklu plemniki przetrwały 5-6 dni (!)
Głowa do góry! Jesteśmy z Tobą!slodka100 lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualnyslodka100 wrote:Wrocilam z wizyty i jestem smutna lekarz mowi ze 7tc ale wszystko wyglada na 6tc, pecherzyk 3mm malutki i nie widac serduszka ale urosl od ost wizyty bo ost byl sam pecherzyk a teraz cialko żółte jest wiec mam przyjsc za 3tyg bo za 1,5-2tyg będzie serduszko. Ogolnie lekarz bardzo optymistyczny gratulowal ciazy itp. Nic nie mówił zlego ale ja wiem ze mam teraz ciezki czas bo albo dzidzia juz jakis czas nie rosnie bo jest mala albo serduszko sie wogole nie wykształci. Jedyne optymistyczne wyjście ze byla pozna owulacja w co trochę nie wierze bo sie nawet wtedy nie kochalam z mezem
Słodka proszę cię uspokoj się.
Ważne że Babel urósł. Nie wymyślaja czarnych scenariuszy, nie dołu się, nie stresuj się i uwierz w ciążę w tego cudownego bąbelka że on tam jest rośnie pod twoim sercem i rośnie i urośnie.
Z kad pomysł ze serce się nie wykształci??? Bzdury!!!!!!!
Ciąża jest młodsza daj jej dorosnąć do swojego wieku.
Jakby miało być źle to już byś w ciąży nie była daj spokój twoje emocje bąbelek czuje nakarmić go radością i wiara w niego:-)
Będzie dobrze zobaczysz.
Cieszę się że wizyta udana.
Oczywiście nie musiałaś się kochać z mężem w ten dzien plemnior przeżył i stworzył hihihi a to się zdarza kochana.
Natura wie co robi:-)
Głowa do góry weź się w garść!Pysiaczek89, slodka100 lubią tę wiadomość