Wrześniowe mamusie 2017
-
WIADOMOŚĆ
-
Dzień dobry,
dr powiedziała, że następna ciąża jest kwestią indywidualną. U mnie wszystko ładnie zagojone, a ona radzi odczekać rok. I tak rok, to właśnie ta przerwa, którą chcieliśmy mieć, tzn. jak Zefcio skończy rok, to podziałamy. Chcę, żeby miał mnie na wyłączność do tego czasu.
Co do bólu, to będę go pewnie czuć jeszcze długo, np. na zmianę pogody.
Gorzej, bo mam dyskomfort w cewce moczowej, pewnie po tych cewnikach w szpitalu.
Miłego dnia. -
Princesska polecam ten lek,u nas tez byly wzdecia i ciagle parcie ale od kiedy dajemu mu ten lek to jest ich zdecydowanie mniej i w nocy dobrze spi maly i my bo wtedy nie dalo sie oka zmruzyc. Ponoc jest to najlepszy lek dla noworodkow i niemowlat,u nas musze powiedziec ze dziala
Co do spania z maluszkiem to u nas maly od samego poczatku spi w swoim lozeczku,na poczatku ja spalam u niego w pokoju na materacu bo jeszcze nie umialam odroznic placzu,czego potrzebuje itp a poza tym karmilam piersia co 3 godziny wiec zdrzemlam sie i znow do karmienia a poza tym nie chcialam budzic meza zeby choc jedno z nas bylo przytomne przez dzien po miesiacu poszlam do siebie a maly u siebie,czasem spal z nami ale glownie u mnie na piersiach teraz przed zasnieciem chce zeby sie go ponosilo,poprzytulalo i czasem zasypia mi na rekach a czasem sam w lozeczku ale coraz czesciej chce byc ze mna niz z tata,chyba przyszedl ten okres ze chce byc ciagle u mamusiWiadomość wyedytowana przez autora: 31 października 2017, 14:52
Princesska lubi tę wiadomość
-
Dzięki za rady i opinie ❤️
Apropo kolejnej ciąży mi lekarz powiedział (mimo ze nie pytałam i nie planuje ) ze optymalny czas po CC to 1,5roku. Ale u mnie napewno kilka lat przerwy będzie.
Kurczę gdyby nie te wzdęcia byłoby idealnie. Dla mnie nie stanowi problemy wstanie w nocy do niego, nie muszę mieć go przy sobie w łóżku tylko ja muszę spać w nocy żeby w dzień mieć sile ! Dlatego ten zwariowany okres przetrzymam go u siebie a potem oducze, zależy kiedy mu się unormuje.
W ogóle jak myśle o całym okresie kiedy byłam w ciąży tak płakać mi się chce. Z takiego sentymentu, samych dobrych wspomnień, już nie pamietam tego co zle, tej insuliny badań itp. Ja cały czas jeszcze się odnajduje w macierzyństwie. Powoli zaczynam czuć się prawdziwą mamą, odpowiedzialną i świadomą, jakoś u mnie wzzytko powoli przychodzi
My już po spacerku, mały właśnie ma drzemkę. A to normalne ze w ciągu dnia robi 3 kolory kupek? Wiem ze mogą być różne ale tak z godziny na godzinę inna ?
Wiadomość wyedytowana przez autora: 31 października 2017, 15:13
Milenka~11 lubi tę wiadomość
❤ Synek Aleksander ❤
2 cs - szczęśliwy
-
Milenka. Współczuję skoku, ale to przejdzie. Oby jak najszybciej.
Monako. Cieszę się, że linki były przydatne. Ja też nie rozszerzam wcześniej jak w 6 miesiącu. Myślę o metodzie BLW. Chcę sobie kupić książkę i się przygotować do tego momentu.
Ja wczoraj byłam pierwszy raz u lekarza, gdzie musiałam zabrać ze sobą dziecko. Bardzo mnie to stresowało, bo mała płacze jak nie wisi na piersi Musiałam ją karmić w poczekalni a w gabinecie nosić na rękach, żeby była spokojna. Cieszę się, że mam to za sobą.
💔Aniołek 03.03.2020 - 7 tc💔 -
Maja83 wrote:
Co do samopoczucia po cc to powiem wam że raz na fb ktoś z moich znajomych skomentował post gdzie kobiety wypowiadały się,że te kobiety które rodziły przez cc nie mogą nazywać siebie matkami ani poród przez cc nie może być nazwany porodem bo one same tych dzieci nie urodziły tylko dzieci zostały wyciągnięte siłą z ich brzucha. Jak to przeczytałam poryczałam się, miałam depke i okropne wyrzuty sumienia, i właśnie stąd, od takich komentarzy potem kobiety po cc czują się tak jak się czują. Po prostu masakra.
Miłego wieczoru
Widać komuś słowo męczeństwo pomyliło się ze słowem macierzyństwo. Przecieź bycie matką nie ma nic wspólnego z porodem, co więcej można być matką a nigdy nie być w ciąży. Maja szkoda tylko Twojego zepsutego dnia.
Co do kolejnej ciąży po cc to według mojego lekarza z kolejną ciążą trzeba odczekać min. rok.
Ja zacznę rozszerzać dietę jak Tomek skończy 4 miesiące. Od marca planuje powrót do pracy i chcę aby do tego czasu zastąpić dwa karmienia innymi posiłkami. Napewno zacznę rozszerzanie diety od kleiku ryżowego, żeby mały nauczył się nowej konsystencji a potem wprowadzę marchewkę. Podobno dzieci u których rozszerzanie diety zaczyna siè od warzyw a nie owoców, dużo chętniej jedzą w starszym wieku warzywa.
Maja83 lubi tę wiadomość
-
Moj Filip wczoraj skonczyl 2 miesiace i dzis po raz pierwsxy przespal cala noc ciurkiem od 21 do 6 rano.Maly od poczatku spi w swoim lozeczku i nie ma z tym zadnego problemu.Wydaje mi sie ze juz wpadl w rytm dobowy i zdecydowanie odroznia dzien od nocy.W wozku spi b.ladnie jak tylko wyjdziemy.Bardzo lubi karuzelke i ciekawia go rozne zabawki,powoli zaczynam klasc go tez na mate.Diete zamierzam rozszerzac po 4 mies.zreszta jak sie je to Filip jest b ciekawy i wpatruje sie zawsze jak ktos cos je.
Czy Wasze dzieci lubia lezec na brzuchu?moj tego nie cierpie ale lekarz kaza go klasc jak najczesciej wiec tak robie.
Justa tez slyszalam zeby lepiej od warzyw zaczynac.Wiadomość wyedytowana przez autora: 2 listopada 2017, 07:43
Milenka~11, justa. lubią tę wiadomość
-
Cześć dziewczyny! Przepraszam, że wcinam się wam w wątek, pomożecie? Potrzebuję jeszcze kilku głosów! Bardzo Was proszę.. To mój synek - Jakub, wystarczy zalajkować jego zdjęcie Dziękuję :*
https://m.facebook.com/story.php?story_fbid=1417710391611090&id=100001164289529 -
Ja bym uważała z tym rozszerzaniem diety w 4 msc. Jelita dziecka są jeszcze niedojrzałe, przepuszczają jedzenie do organizmu, co może powodować alergie na niektóre składniki.
Rzeczywiście zaczyna się od warzyw, bo istnieje ryzyko, że jak zacznie się od słodkich owoców, to dziecko nie będzie chciało jeść mdłych warzyw.
💔Aniołek 03.03.2020 - 7 tc💔 -
Annie, też chce się wgryżć w metodę BLW...zobaczymy jak to wyjdzie w praktyce.
Maja co do porodu, ja się bardzo cieszę że miałam cc i nie uważam się za gorszą matkę lub co gorsza niematkę tylko dlatego że URODZIŁAM przez cesarkę. Śmiać mi się chce z takich komentarzy i żal mi ludzi którzy tak myślą.
Tym bardziej że cc zazwyczaj to nie wybór a raczej konieczność, tym bardziej nie nalezy tego komentować w ten sposób!
Emma, gratuluję udanej nocki Moje dziewczynki już skończyły 3 miesiące i Zosia przespała od 19:30 do 4 Nadia niegdy nie oduszcza wieć dojadła jeszcze o 1 ale to i tak super. U mnie dziewczyny w nocy jedzą i od razu spią, nawet ich nie odbijam.
Co do lezenia na brzuszku, moje lubią, choć nie zawsze. Czasem nie mają ochoty. Ja czesto po jedzeniu kłade je na brzuszku bo jak nakarmie jedną to już mi sie druga domaga więc nie ma czasu na odbijanie. Wtedy tylko muszę zaglądac czy nie ulweają żeby mi sie w resztki mleka głową nie położyły.
katrina, głos oddany
ew101, moja na poczatku bardzo zezowały do środka (zbierznie?) ale byliśmy u neonatologa i u fizjoterapeuty- nikt nie widział w tym nic niepokojącego. Nadia już nie zezuje ale Zosi się jeszcze zdarzy choć bardzo rzadko.
Annie1981 lubi tę wiadomość
-
Mi tez czasem zezuje:) to podobno normalne i mija z wiekiem. Jesteśmy już po szczepieniu.. dostał szczepionkę 6w1 i na rotawirusy. A za miesiąc pneumokoki.. na szczęście dużo nie płakał.
Zazdroszczę wam coraz lepiej przespanych nocy, u nas ostatnio gorzej bo tak jak spał 3-4h to teraz budzi się co 2
❤ Synek Aleksander ❤
2 cs - szczęśliwy
-
Dziewczyny dziękuje za miłe słowa Po przeczytaniu tych jakże nienormalnych komentarzy o cc to nie tylko dzień miałam do bani ale i do teraz mnie to boli, ale już nie czuję się gorsza, nie ja pierwsza i nie ostatnia urodziłam przez cc i nie mam zamiaru już czytać takich bzdur
Mój Adaś ma 10 miesięcy i już mu się zdarzyło przespać kilka nocy po 9 godzin A jaki był przy tym szczęśliwy że i on i mama się wyspali no i apetyt miał ogromny po długiej nocy Co do zezowania to też mu się to zdarzy choć rzadziej niż wcześniej. Czytałam że niemowlęta bodajże do 3 miesiąca jeszcze nie umieją koordynować oczu i temu tak zezują, jak się nauczą to już nie będą a jakby było coś nie tak z oczkami waszych maleństw to na pewno już dawno byście to zauważyły
Rozszerzenie diety chciałabym zacząć od 6 miesiąca i też od warzyw
Dziewczyny czy wasze dzieciaczki też tak szybko rosną? Ja musiałam mojego małego przełożyć do spacerówki, na szczęście można ją złożyć na leżąco więc mały ma większy widok i więcej miejsca Gondola wydawała się duża ale jednak szybko urósł i już płacze że ma mało miejsca a pampersów to już od miesiąca rozmiar 3 używamy a na brzuszku też lubi leżeć ja się kładę na przeciwko niego i też się podnoszę na rękach a on mnie naśladuje i krzyczy i się uśmiecha przy tym w niebogłosy bo mu się tak podoba
Annie1981 ja byłam już kilka razy dłużej poza domem z synkiem i jak na razie tylko raz go karmiłam i poszło całkiem dobrze a tak to leży spokojnie w wózeczku i ogląda światłoWiadomość wyedytowana przez autora: 2 listopada 2017, 12:16
Annie1981 lubi tę wiadomość
-
ja Bartusiowi kilka razy coś podałam po 4 miesiącu, ale było widać, że nie jest gotowy i potem zaczęłam po 6 miesiącu.
a zezował mi trochę do 7 miesiąca jakoś
mamy które mają starsze dzieci, nie macie wyrzutów, że więcej czasu spędzacie z młodszym dzieckiem?Wiadomość wyedytowana przez autora: 3 listopada 2017, 12:56
💛 12.2015 🧒
🧡 09.2017 🧒
❤️ 05.2019 🧒
💜 06.2021 🧒
🩵 12.2022 🧒
🩷 10.2024 👧 -
Emma, wow. Tym bardziej, że moja Gabi dzisiaj kończy 8 tygodni i akurat tej nocy budziła się co półtorej godz... Co prawda szybko jadła (10 min i najedzona) i od razu szła spać, więc jej to wybaczyłam
Co do dziwnych wyrzutów sumienia to ja sobie też jakiś czas temu wkręcałam, że nasz kontakt sts nie bgł od razu po wyjściu małej na świat, tylko że miała to ważenie mierzene, i że nie uniknęła dokarmiania przez położne w szpitalu i jeszcze jakieś inne wymysły chyba hormonalne więc czy to poród naturalny czy cc to jak widać zawsze można sobie coś wkręcać. A tak naprawdę to akurat te wydarzenia okołoporodowe najmniej obrazują jakimi jesteśmy mamami, weryfikuje to codzienność.
A ja dziś zaobserwowałam dziwne reakcje ludzi... Już któryś raz jakaś kobieta, bliższa mi czy dalsza, widząc moje dziecko w wózku lub w foteliku samochodowym wypytuje gdzie jest smoczek? Dlaczego to dziecko nie ma smoczka? Kiedy Gabi smoczkami gardzi i w sumie nawet go nie potrzebuje, bo zawsze kiedy ktoś o to pyta to siedzi sobie grzecznie lub śpi, a płacze głównie kiedy jest głodna i sytuacje uratować może wtedy i tak tylko cycek czy wg niektórych smoczek to jakiś must have? -
Cześć, Dziewczyny! Dawno się nie odzywałam...
Oli ma podejrzenie nietolerancji białka krowiego, więc przechodzę na weganizm (mięsa nie jem od ponad dekady), ale nie martwię się tym zbytnio.
Jutro idę do masażysty, bo od dnia narodzin maleństwa boli mnie kręgosłup, aż mi na brzuch promieniuje...
Maja, wspaniale, że synek lubi leżeć na brzuszku
Czas leci... Oli wyrasta już z rozmiaru 62. Zaczyna trzymać główkę i tylko patrzeć, kiedy świadomie się uśmiechnie.Wiadomość wyedytowana przez autora: 5 listopada 2017, 05:23
Milenka~11 lubi tę wiadomość