Wrześniowe mamusie 2017
-
WIADOMOŚĆ
-
dziewczyny, które spia z dziećmi w łóżku albo w pokoju - gasicie na noc swìatlo? Bo mój mąż wymyślił żeby mieć w nocy zapalone bo dzięki temu będziemy czuwać i nie położymy się na małym, który ż nami śpi i będzie wygodniej jak będziemy wstawać np do przewijania. tylko że mi zaczel9 teraz przeszkadzać że od miesiąca nie spałam w ciemności:( jak wy to macie rozwiązane?
-
Dzień dobry, Setti współczuję bólu, dobrze, że masz masaż. U nas noc ok,minęło chyba marudzenie. Są już pierwsze pół-świadome uśmiechy. 56 pajace już schowane. A łóżeczko na brzuchu potrafi całe przepełzać. Mój fenomen nie lubi na plecach, śpi na brzuchu w dzień, w nocy jak mocno zaśnie, to uda nam się do na plecach ułożyć. W dzień, jak obracam z brzucha na plecy, to od razu jest kupa;-).
Miłego dnia.
Co do schizów po cc, to pewnie hormony jeszcze.
Jak przygotowywałam się do porodu, to starałam się niczego nie planować tak na mus, żeby nie było rozczarowań, ale cc nie wizualizowałam, może dlatego trudno się pogodzić.
Nie uważam, żeby cc to nie był poród, czy gorszy poród.
Mój też używa smoczka tylko w "gościach" tzn. jak mnie nie ma i zauważyłam, że jak daję mu pierś na żądanie i nie uspakajam smoczkiem jest dużo bardziej wylajtowany i spokojny. -
MrsKiss. Niestety smoczek uważany jest za rzecz niezbędną dziecku, ale to pierś powinna spełniać tą funkcję.
Ja przez jakiś czas dawałam, bo mała nie chciała się ode mnie odkleić, ale jak przeczytałam ile może szkód narobić to używam go tylko w sytuacjach awaryjnych np. u lekarza, chociaż dobrze by było zrezygnować całkowicie.
Rozowo. Moja córka na początku nie dawała się odłożyć i musiała spać z nami. Bardzo się bałam, że ją przygniotę, więc wpadłam na ten sam pomysł co Twój mąż. Po miesiącu zaczęłam ją odkładać do kosza Mojżesza, ale światło zostawiłam. Dzięki temu łatwo mogę spojrzeć jak się wierci albo skontrolować czy się budzi czy tylko mi się wydaje.
Śpimy przy lampce nocnej 25 watów, więc nie jest to jakieś duże światło. Ostatnio jednak zaczęłam się zastanawiać czy to dobre dla dziecka. Może przez to nie będzie umiała zasnąć bez światła? Nie wiem.
💔Aniołek 03.03.2020 - 7 tc💔 -
różowo wrote:dziewczyny, które spia z dziećmi w łóżku albo w pokoju - gasicie na noc swìatlo? Bo mój mąż wymyślił żeby mieć w nocy zapalone bo dzięki temu będziemy czuwać i nie położymy się na małym, który ż nami śpi i będzie wygodniej jak będziemy wstawać np do przewijania. tylko że mi zaczel9 teraz przeszkadzać że od miesiąca nie spałam w ciemności:( jak wy to macie rozwiązane?
-
Ja oczywiście nie mam nic do smoczków, sama czasami podejmuję próby podania go, ale jak dziecko nie chce to przecież jej do buzi nie przykleję Dlatego mnie denerwuje takie zbulwersowanie u innych, że moje dziecko nie ma smoczka. Ale w sumie to denerwują mnie wszystkie komentarze dotyczące Gabrysi xD matka wariatka
My pierwsze noce też spaliśmy przy zapalonej małej lampce, ale i tak mało śpimy a jeszcze przez to światło wydawało mi się, że sen jest gorszej jakości teraz jak mała się budzi to zapalam od razu światło i sprawdzam co u niej, zorganizowałam sobie to tak, że włącznik od lampki mam zaraz nad głową a kosz mojżesza stoi przy samym łóżku. -
ja tam mam ciemno i w nocy w ogóle nie włączam światła, karmimy się 'na śpiocha' i po ciemku
no a ostatnio właśnie córcia zaczęła patrzeć na swoje rączki i przy tym zezuje, dzięki za odpowiedzi w tej kwestii
Monako u Ciebie już 3 miechy skończyły no podziwiam Cię i w ogóle wszystkie mamy podwójne i więcej ciekawe jak tam Kimmy sobie z 3 radzi
MrsKiss nie przejmuj się, tylko się cieszyć że nie używacie -
Maciuś też z nami śpi, biorę go po pierwszym budzeniu do nas, ale tak szczerze czasem jestem tak padnięta, że Mąż mnie budzi, że Mały płacze i mi go przynosi do łóżka, bo ja nie słyszę mimo, że łóżeczko leży obok naszego łóżka, więc czy ze światłem czy bez spałabym tak samo...
Wiadomość wyedytowana przez autora: 3 listopada 2017, 12:56
💛 12.2015 🧒
🧡 09.2017 🧒
❤️ 05.2019 🧒
💜 06.2021 🧒
🩵 12.2022 🧒
🩷 10.2024 👧 -
ew101 dziękuję Dobrze sobie radzę bo mam wyrozumiałe dzieci
Dziewczyny mój mąż też sobie świetnie radzi i bardzo czesto daje mi 2 -3 godzinki wychodnego
a co do światła w sypialni ja mam lamę solną i sprawdza się świetnie.
Milenka~11 lubi tę wiadomość
-
hej i ja się dawno nie odzywałam ale podczytuję was u nas wszystko ok, mały rośnie jak na drożdżach Lubi jeść i jest bardzo aktywny w ciągu dnia Wczoraj było pierwsze szczepienie i mały przeszedł to ok, trochę marudził ale nie było tragedii, myślałam, że będzie dużooo gorzej a co tam u was??? Monako ciesze się, ze powróciłaś do nas
-
cześć ciocie
(nie cytujcie proszę, potem usunę)
[tu były fotki]Wiadomość wyedytowana przez autora: 4 listopada 2017, 12:13
MrsKiss, Milenka~11, Niesia86, Princesska, różowo, Maja83 lubią tę wiadomość
💛 12.2015 🧒
🧡 09.2017 🧒
❤️ 05.2019 🧒
💜 06.2021 🧒
🩵 12.2022 🧒
🩷 10.2024 👧 -
Moje dziecko spi samo w swoim pokoju i ma zaswiecona mala lampke za lozeczkiem,jest to swiatelko od niani bo uzywamy niani z monitorem oddechu i sprawdza sie swietnie,szczerze mowiac nie wyobrazam sobie zebym nie miala tej niani bo nam baaaardzo ulatwia a to swiatelko to glownie dla mnie zebym widziala malego jak do niego przyjde i nie budzila go ostrym swiatlem. Nie wiem jak jest ze spaniem we trojke i ze swiatlem ale ja bym jednak gasila swiatlo na noc a w razie potrzeby zapalalabym mala lampke tak zeby po oczach nie dawala
Jesli chodzi o smoczek to u nas jest w uzyciu ale rzadko,jedynie jak maly nie moze zasnac i chce smoczek to mu daje,ake nie wciskam na sile,nie uwazam to za nic zlego tak samo jak nie uzywanie smoczka poza tym kazda matka wie co dla jej dziecka najlepsze
Sliczne te usmiechy sa moj synus obdarowal mnie pierwszym usmiechem jakies 3 tygodnie temu i az sie poplakalam ze szczescia a teraz to juz mnie kazde rano wita slicznym usmiechem -
Wtrącę się do rozmowy. Światło w nocy powinno być zgaszone. Zapala się tylko niewielkie źródło światła do przewijania. Pozwala to dziecku na naukę że w nocy się śpi a w dzień bawi. Dzieci często mają odwrócona dobę i potem bawią się godzinami w nocy.
espoir lubi tę wiadomość
-
https://naforum.zapodaj.net/thumbs/4f934303c39a.jpg
Hej dziewczyny Tu kwietniówka 2017 Wykonuje metryczki, podziękowania, pamiątki na wszystkie okazje Zdjęcie przedstawia jedną z moich prac Po więcej info zapraszam privKarooolcia :) lubi tę wiadomość
-
Annie1981 wrote:MrsKiss. Niestety smoczek uważany jest za rzecz niezbędną dziecku, ale to pierś powinna spełniać tą funkcję.
Ja przez jakiś czas dawałam, bo mała nie chciała się ode mnie odkleić, ale jak przeczytałam ile może szkód narobić to używam go tylko w sytuacjach awaryjnych np. u lekarza, chociaż dobrze by było zrezygnować całkowicie.
Rozowo. Moja córka na początku nie dawała się odłożyć i musiała spać z nami. Bardzo się bałam, że ją przygniotę, więc wpadłam na ten sam pomysł co Twój mąż. Po miesiącu zaczęłam ją odkładać do kosza Mojżesza, ale światło zostawiłam. Dzięki temu łatwo mogę spojrzeć jak się wierci albo skontrolować czy się budzi czy tylko mi się wydaje.
Śpimy przy lampce nocnej 25 watów, więc nie jest to jakieś duże światło. Ostatnio jednak zaczęłam się zastanawiać czy to dobre dla dziecka. Może przez to nie będzie umiała zasnąć bez światła? Nie wiem.
Ja probowalam dac smoczek synkowi to mial odruch wymiotnyy to juz z 68 wyrastamy ale coz-waga startowa robi swoje.
My spimy z dzieckiem razem w pokoju,lozeczko jest pod sciana a nasze bardziej na srodku i swiatlo zawsze jest zgaszone.taka mala lampeczke zapalam jak maly kreci sie za bardzo albo steknie
Wiadomość wyedytowana przez autora: 4 listopada 2017, 18:31
-
krisi wrote:Wtrącę się do rozmowy. Światło w nocy powinno być zgaszone. Zapala się tylko niewielkie źródło światła do przewijania. Pozwala to dziecku na naukę że w nocy się śpi a w dzień bawi. Dzieci często mają odwrócona dobę i potem bawią się godzinami w nocy.
Tez mi sie tak wydaje.☺ -
ew101 wrote:Emma wow to pięknie Ci przespał, a ja się cieszę bo dziś tylko 2 razy się obudziła i 3ci raz już o 6
Moja Córcia też nie lubi leżenia na brzuszku
Czy zezują Wam maluszki?
Moj nie cierpki lezec na brzuchu i zezuje juz coraz mniej ale jeszcze ze 2 tyg temu to tak oczami wywracal ze szok -
Dzień dobry,
u nas ok. Odchorowaliśmy gości zawsze potem rozróba. No ale cóż, trzeba się przyzwyczajać do świata.
Ten ślimak światełko fajny, ładuję przez laptopa, ma przyssawki, różne kolory światełka i zapalam lekkim dotknięciem w głowę, i czułki ma fluoroscensyjne, to wiem gdzie przyssany. -
Witam wszystkie wrześniowe mamusie. Dawno tu nie zaglądałam. Ciesze się, że coraz więcej dziewczyn jednak od czasu do czasu tu zagląda.
Co do spania przy świetle, to my śpimy przy lampce od niani, która daje bardzo delikatne światło. Jeżeli jest potrzeba np. do przewijania zapalam lampkę nocna przy łóżku. Generalnie polecam lampki ledowe, które dają bardziej poświatę niż mocne światło. Jeśli ktoś ma zwykła lampkę nocną to można kupić takie specjalne żarówki do spania (o bardzo małej mocy, dające bardzo lekkie światło).
Ja niestety wracam do pracy jak młody będzie miał 6 miesięcy. Nie mogę więc czekać z rozszerzaniem diety do końca 6 m. Raz, że muszę zejść przynajmniej z jednego karmienia w ciągu dnia (w pracy nie dam rady tyle odciągać, a nie chcę dopuścić do przepełnienia piersi bo grozi to zastojami)a po drugie nie będę miała aż tyle mleka.
Ze starszakiem rozpoczęłam rozszerzanie diety właśnie po skończonym 4 m. i u nas to się sprawdziło. Oczywiście na początku były bardzo małe ilości max 2,3 łyżeczki dziennie i wprowadzałam produkty pojedynczo. Nowy produkt nie częściej niż raz na 3-4 dni. Początkowo jedzonko "wychodziło" w niezmienionej postaci, ale po jakiś 2-3 tygodniach jelita zaczęły sobie radzić z nowym pokarmem. Jeżeli jednak macie możliwość rozpoczęcia rozszerzania diety po 6 miesiącu to nie ma co się spieszyć. Ja zaczynam wcześniej wyłącznie z powodu powrotu do pracy.
A jak teraz jest z wprowadzaniem glutenu? Kiedyś były zalecenia aby gluten wprowadzać stopniowo (zaczynając od połowy łyżeczki kaszki) przez co najmniej 2 miesiące. Teraz czytałam jednak, iż zalecenia w tym zakresie się zmieniły.
Miłego dnia