Wrześniowe mamusie 2017
-
WIADOMOŚĆ
-
My używaliśmy Pampers Premium Care i dobrze się sprawdziły. Za to Lidl tragedia, kupa i siki aż na plecach.
Monako. Są badania, które mówią, że to nie KP zmienia piersi, ale sama ciąża i zmiany hormonalne.
Moje są ok, cały czas karmię.
Princesska. A nie chcesz dociągnąć z KP chociaż do 6 miesiąca?
Niesia. Gratuluję 2 miesiecy
Moja Emilka waży 4700g, urosła 6 cm od porodu i pojawił się pierwszy uśmiechMrsKiss, Niesia86, Milenka~11 lubią tę wiadomość
💔Aniołek 03.03.2020 - 7 tc💔 -
Annie Napewno chce mm wprowadzić a co będzie potem
Zobaczymy. Jedyne czego jestem pewna to tego ze nie chce dłużej niż te 6 miesięcy uważam ze mleko jest dobre ale do pewnego czasu, potem jak są już stałe pokarmy to nie jest niezbędne.
Wiadomość wyedytowana przez autora: 10 listopada 2017, 13:16
❤ Synek Aleksander ❤
2 cs - szczęśliwy
-
Ja tam chwale sobie też pieluszki dady dla nas są ok jeszcze na 2 lecimy nawet je wole niż pampersy a mam te zielone 2
A czym smarujecie pupę?
Myślała któraś z Was o 'pływaniu' dla niemowląt?
Wiadomość wyedytowana przez autora: 10 listopada 2017, 14:00
-
ew101 wrote:Ja tam chwale sobie też pieluszki dady dla nas są ok jeszcze na 2 lecimy nawet je wole niż pampersy a mam te zielone 2
A czym smarujecie pupę?
Myślała któraś z Was o 'pływaniu' dla niemowląt?
Hej Ew tak my chcemy zapisac dziecie na plywanie dla niemowlat.maly bedzie z mezem chodzil.chcemy zapisac od edycji zimowej.z tego co sie orientuje to koszt bedzie ok 600 zl ,13 zajec po pol h kazde.synek lubi sie kapac i nie lubi siedziec dlugo w domu dlatego sadze ze powinno mu sie podobac -
Princesska wrote:Annie Napewno chce mm wprowadzić a co będzie potem
Zobaczymy. Jedyne czego jestem pewna to tego ze nie chce dłużej niż te 6 miesięcy uważam ze mleko jest dobre ale do pewnego czasu, potem jak są już stałe pokarmy to nie jest niezbędne.
Princeska ja Cie rozumiem.tez nie chce karmic dluzej jak pol roku.to sciaganie laktatorem,podgrzewanie,wyparzaniemnie wykanczaja
Pol roku wystarczyWiadomość wyedytowana przez autora: 10 listopada 2017, 18:20
Princesska lubi tę wiadomość
-
dziewczyny do tej pory Janek zasypia najczęściej przy piersi i śpi że mną w łóżku. niestety nie wysyłam się przez to i męczy mnie ta sytuacja. chcemy nauczyć to żeby spał sam w swoim łóżeczku stojącym Koło naszego łóżka. macie doświadczenie w tym temacie? Jak się zabrać za to w miarę bezbolesn8e? jutro kończy 6 tygodni może jest jeszcze za mały na takie nauki? ale boję się że z każdą mocą będzie się bardziej przyzwyczajal
-
różowo wrote:dziewczyny do tej pory Janek zasypia najczęściej przy piersi i śpi że mną w łóżku. niestety nie wysyłam się przez to i męczy mnie ta sytuacja. chcemy nauczyć to żeby spał sam w swoim łóżeczku stojącym Koło naszego łóżka. macie doświadczenie w tym temacie? Jak się zabrać za to w miarę bezbolesn8e? jutro kończy 6 tygodni może jest jeszcze za mały na takie nauki? ale boję się że z każdą mocą będzie się bardziej przyzwyczajal
Spróbuj po prostu poczekać na moment w którym widzisz, że Twój Janek już mocno śpi i po prostu go odkładaj. Pewnie kilka pierwszych podejść będzie trudnych, ale na pewno Tobie też będzie milion razy lepiej chociaż kilka godzin przespać samej. Czytałam też, że aby uniknąć tego, że dziecko obudzi się po styknięciu z zimnym łóżeczkiem, to do tego ostateniego karmienia lub utulania powinno się je zawinąć w jakiś kocyk czy pieluszkę i w tym odkładać. Trzymam kciuki, żeby Wam się udało! Moja mała to też przylepa, ale cieszę się, że chociaż w nocy daje mi chwilę wypoczynku.różowo lubi tę wiadomość
-
Rozowo. Ja miałam tak samo. Emilka spała z nami w łóżku, bo nie dała się odłożyć, ale nie byłam z tego faktu zadowolona. Po miesiącu spróbowałam ją ponownie odłożyć i się udało. Może już do tego dojrzała a może sprawiła to chodząca całą noc suszarka
Położne doradzały poniższe metody, żeby skłonić dziecko do spania w koszu, ale u nas przez miesiąc nic z tego nie działało:
- termoforem lub butelką z ciepłą wodą nagrzać materacyk
- położyć pieluchę/piżamę z moim zapachem
- podłożyć książkę pod nóżki kosza, aby główka dziecka była wyżej.
A to nasze pierwsze uśmiechy
Proszę nie cytować, bo usunę zdjęcie.
[Cut]Wiadomość wyedytowana przez autora: 13 listopada 2017, 02:07
MrsKiss, różowo, espoir, justa., Milenka~11 lubią tę wiadomość
💔Aniołek 03.03.2020 - 7 tc💔 -
Monako przepraszam, że dopiero teraz odpisuję ale przez ostatnie kilka dni miałam prawdziwe urwanie głowy. Piersi wróciły mi do rozmiaru sprzed ciąży 2-3 miesiące po całkowitym zakończeniu karmienia. Były jednak odczuwalnie mniej jędrne niż przed ciążą. Flaczkami bym ich jednak nie nazwała
Tak z ciekawości jakie są oznaki rozejścia mięśni brzucha? Można to samemu zauważyć? -
justa. moje to zdecydowane flaczki...ale jak już będę mogła ćwiczyc to nad nimi tez popracuję! Moja fizjo powiedziała że aktywność nie wczesniej niż po zamknięciu rozejścia...
A co do rezejścia mięśni brzucha to możesz sama sprawdzic w ten sposób jak na zdjęciach.
Na pierwszym zdjęciu sprawdzasz czy masz rozejście- jeśli jesteś w stanie wsadzić palce "w brzuch" to nie dobrze
Na dryugim zdjęciu badasz na ile palców jest rozejście- ja miałam na 2, teraz mam na niecałe 1,5 palca czyli nie dużo ale brzuszek jednak troszkę wystaje
https://naforum.zapodaj.net/thumbs/a013a53a081f.jpg https://naforum.zapodaj.net/thumbs/cabab9707ae4.png
-
Hejka,
my smarowaliśmy pupę zielonym linomagiem ale przestałam bo nie ma potrzeby, nie używam tez chusteczek, tylko ciepła woda i waciki te duże.
Co do piersi, pewnie się trochę sflaczkują, póki karmię mąż zachwycony "bo wyglądają jak po operacji" chociaż sobie popatrzy...bo dotykanie to tak średnio przyjemne. Co do mięśni brzucha, mi się chyba nie rozeszły, albo dobrze tłuszcz zasłania;-). Moja koleżanka miała w środę operację przepukliny bo jej się zrobiła nad pępkiem, tam gdzie kresa się rozeszła. Jest rok po porodzie. Mówi, że czuje się lepiej po tym zabiegu, niż po cc, więc sam w sobie może nie straszny.
Miłego wieczoru. -
Hej Dziewczyny.
Podczytuję, ale nie mam kiedy napisać.
U nas wszystko w porządku. Karmimy się piersią, Szymek podwoił już wagę urodzeniową z nawiązką Także rośnie jak na śmietanie 36%
Fajnie, że u Was wszystko w porządku
PozdrawiamyMilenka~11 lubi tę wiadomość
-
Milenka, ja też na poczatku stosowałam linomag zielony a teraz niczym dupki nie smaruję. W domu myję tylko ciepłą wodą i wiekszymi wacikami- zawsze mam mały termos z ciepłą przegotowana wodą. A chusteczki tylko na wyjście, zresztą one bardziej wycierają dupkę nie myją...
Witaj Karolka, super ze się odezwałas. Jeszcze troszkę i cyba kazda z nas bedzie miała nieco więcej czasu nawet na forum. Ja w piątek miałam super dzień- do 10:30 zdjęłam sobie hybrydę, nałożyłam nową i miałam zupe pomidorową ugotowaną. Nie wiem jak to zrobiłamMilenka~11 lubi tę wiadomość
-
Hej, są takie dni ogarnięte. ja dziś posprzątałam z grubsza, zrobiłam pranie i wyprasowałam mężowi koszule i teraz żałuję, bo miał wrócić wcześniej, a znów pracuje dłużej:"bo robić ni ma komu". Napisałam mu, że w domu, nie ma kto dziecka wykąpać...Na szczęście jutro ma wolne i jedziemy z młodym do neurologa w innym mieście. Jakiś super czarodziej od dzieci, podobno leczy kolki ziołami, itp.
-
hej, nie wiem czemu znikło mi zdjęcie z avatara. Dr super specjalista, synek nawet nie zakwilił, tylko gębę zacieszał, a badanie było dłuuugie, wszystkie odruchy, osłuchanie, pomiary główki, waga itp.
Ćwiczymy dużo na brzuchu, dzisiejsza nocka cała na brzuchu przespana. Co u Was? Wkładacie już śpiworki do wózków? Ja na razie dwa koce, bo śpiworek gdzieś na strychu u babci. -
Milenka ja ostatnio wsadziłam dziewczynki w kombinezon- śpiworek i to był strzał w 10! Juz im było ciasno w normalnym ubiorze i dwóch kocykach.
Dziewczyny co poleccie na wypadające włosy po ciąży??? Kupiłam suplement z biotyną, choć przyznaję że nie bardzo wierzę w suplementy...ale może Wy macie jakieś dobre sposoby jak zopobiec całkowitemu wyłysieniu??