Wrześniowe mamusie 2017
-
WIADOMOŚĆ
-
Witam. Ja jeszcze chyba nie wrześniówka ale pomyślałam że tu zapytam...
Przejrzałam prawie calutki wątek, zostało mi kilka ostatnich stron więc wybaczcie że nie na bieżąco jeszcze.
Dobra, to przejdę do tego o co mi chodzi Ostatnia @ miałam 7.12 krwawienie bardzo długie bo aż do 20.12 i podejrzewam że owulacja około 30.12. 31.12 ostro działaliśmy 10.01 miałam lekkie jakby plamienie, obstawiam że to było zagnieżdżanie... Robiłam już test, ale kreska jakaś taka ledwo widoczna i dziwna. Objawy mam na ciążę mocne, jest mi niedobrze, kłuje mnie w jajnikach, jakby coś się tam działo, bolą mnie piersi, sutki mam mocno wrażliwe..
No i pytanko mam takie, czy orientuje się któraś z was ile dni po zagnieżdżeniu wyjdzie test? Odpada badanie krwi bo mieszkam w UK. Będę wdzieczna za pomoc, możliwe że jak już wyjdzie pewny pozytyw to dołączę do was
Pozdrawiam -
nowamamusia - u mnie jest to trochę skomplikowane, mam mocno rozwalone cykle... Poprzednio krwawiłam 4 miesiące, nie mam pojęcia kiedy powinna być @. Ogólnie OF pokazuje mi 41 dc, ale jeśli owu była w okolicy sylwka to byłoby 16 dni już...
Ehh żebym ja miała normalne cykle to byłoby łatwiej. Dlatego pytałam o to zagnieżdżanie, nigdy mi się coś takiego nie zdarzyło a własnie po tym plamieniu zaczęły się u mnie objawy -
-Laura- wrote:nowamamusia - u mnie jest to trochę skomplikowane, mam mocno rozwalone cykle... Poprzednio krwawiłam 4 miesiące, nie mam pojęcia kiedy powinna być @. Ogólnie OF pokazuje mi 41 dc, ale jeśli owu była w okolicy sylwka to byłoby 16 dni już...
Ehh żebym ja miała normalne cykle to byłoby łatwiej. Dlatego pytałam o to zagnieżdżanie, nigdy mi się coś takiego nie zdarzyło a własnie po tym plamieniu zaczęły się u mnie objawy
Skoro masz długie cykle to to plamienie mogło oznaczać owulka a po owulce objawy rosnącego progesteronu zrobisz jutro test jak będzie pozytywny to było zagniezdzilo jak nic na nim nie będzie to znaczy że to była owulka. Uwierz mi wiem co mówię bo miałam takie same cykle ! -
Kochana, wydaje mi się że owulka raczej w okolicach sylwestra była... Czułam się tak typowo na owu, no i śluz płodny + ochota na sex i 10 dni pózniej różowy śluz na papierze...
Boję się zrobić ten test tak szczerze Ten który mam w domu daje mi wciąż nadzieję, a jak jutro będzie negatyw... Ehh po roku mogłoby się wreszcie udać. Siedzę, czytam i tak mi się tylko łezki pojawiają że jednak się nie udało -
nick nieaktualny
-
Szwesta tule i wspieram....marne to pocieszenie ale wiec ze nie jesteś jedyna...dużo z nas zna ten ból....Ktoś kiedyś mi powiedzał..."dzieci nie umierają, one tylko zminiają date swojego przyjścia na świat" Ja się tej myśli bardzo uczepilam...jeśli moja obecna ciąża sie pwoiedzie to mój skarb urodzi się dokładnie w podobnym czasie jak miałam zabieg w zeszłym roku....Mam andzije, że wrócił i Twój też do Ciebie wróci!! Daj sobie czas ...tule
Zołzimagic, Gdziejestmieszko, Zorganizowana:), Suri_, Dreamy, Bąbelek1980 lubią tę wiadomość
Franuś 19.08.2014 👦🏻
Edytka 29.08.2017👧🏼
Przemuś 27.10.2021 👶
Aniołki: 15/16.10.2013💔, 14.09.2016 💔👼 -
Bacardi90 wrote:Laura zrób test i wtedy będziesz miała pewność, po co się domyślać i zamartwiać
-
nick nieaktualny
-
Sporo się naszukałam, i nigdzie nie ma informacji kiedy po implantacji może wyjść sikaniec. No w morde No nic , zobaczymy co i jak... Tej kreski z testu prawie nie widać na fotkach, więc nie będę wam tu dawała. Zresztą wrzuciłam na OF jakby któraś chciała
-
-Laura- wrote:Sporo się naszukałam, i nigdzie nie ma informacji kiedy po implantacji może wyjść sikaniec. No w morde No nic , zobaczymy co i jak... Tej kreski z testu prawie nie widać na fotkach, więc nie będę wam tu dawała. Zresztą wrzuciłam na OF jakby któraś chciała
Wiadomość wyedytowana przez autora: 16 stycznia 2017, 18:06