Wrześniowe mamusie 2017
-
WIADOMOŚĆ
-
Karooolcia :) wrote:A do kiedy w UK trzeba pracować? Ktoś mi kiedyś mówił, że do ok. 7 miesiąca jak się nic nie dzieje...
Na macierzyński w UK można odejść najwcześniej 11 tygodni przed terminem porodu, ale mało kto to robi bo wtedy ma 11 tyg mniej z dzieckiem. Moje wszystkie znajome odchodziły 5 tyg przed terminem, i zwykle na tą okazje odkładały cały urlop żeby tego macierzyńskiego nie tracić.Mieszko 29.08.2017 3400g 51cm
Aniołek 25.08.2016 [*] -
Hej dziewczyny! Jestem mama 16 miesiecznej Heli a wczoraj na tescie ujrzelismy dwie kreski
Dreamy, zubii, Kesjaa, karm3lka, Zgredek 12, Lunka, baassiia, Annie1981, Bacardi90, nowamamusia, Leonore, Suri_, Plastelina, Gosiaczek, Bąbelek1980 lubią tę wiadomość
-
Orlanka nie wiem jakie dawki duphastonu brałaś ale lepiej skonsultuj jego odstawienie ze swoim lekarzem. Mi gin mówił że jak już się zacznie brać progesteron to nie wolno go odstawić przed określonym tygodniem. Niestety nie pamiętam którym ale napewno nie przed końcem pierwszego trymestru. Wogóle odstawienie odbywa się przez stopniowe zmniejszanie dawki. Nagłe odstawienie progesteronu może skończyć się poronieniem.Orlanka wrote:Super, że tak wiele z Was widziało dzisiaj serduszka, trzymam kciuki za pozostałe
Ja dzisiaj miałam USG na izbie przyjęć niestety, bo wczoraj wróciły plamienia. Sprzęt słaby, lekarz wątpiący w sens USG na tym etapie ciąży. W każdym razie wszystko ok, zarodek jest, "echo serca to on nie wie czy jest,coś tam jest". Nic nie mierzył, ale powiedział, że wielkość odpowiada dacie OM. Dostałam skierowanie na 2. lutego na USG. Co ciekawe, lekarze w tym szpitalu uważają, że duphaston nic nie pomoże na plamienia, więc mam go nie brać, co nawet mnie cieszy, bo staram się unikać leków. Któraś z Was pytała o opaski na mdłości, ja ich używam, mam chorobę lokomocyjną. Wydaje mi się, że mi pomagają, ale nie zawsze potrafię to obiektywnie ocenić. W poprzedniej ciąży też się nimi ratowałam.Wiadomość wyedytowana przez autora: 17 stycznia 2017, 23:12
-
Ja w poprzedniej ciąży dobrze się czułam i pracowałam do końca 8 miesiąca. Moim zdaniem jeśli nie ma jasnych wskazań do wzięcia zwolnienia w ciąży można spokojnie pracować. Co innego jeśli kobieta źle się czuję, charakter pracy na to nie pozwala lub ciąża jest zagrożona.Annie1981 wrote:Kobiety tu pracują do samego końca, bo jak pójdą wcześniej na macierzyński, to potem będą krócej z dzieckiem po porodzie. W PL kobiety idą na zwolnienie lekarskie a po porodzie korzystają z pełnego urlopu macierzyńskiego. Tutaj zwolnień w ciąży nie dają w myśl zasady, że ciąża to nie choroba.
-
Uff to ja mogę iść spać bo czekałam na wiadomość od ciebiekiciakocia wrote:Ja po wizycie. Jest dobrze, serduszko bije. Kamień z serca... a co z tym krwawieniem?
Udało się w 10cs!
15.02 - serduszka. Zostańcie z nami :* :*
Prawdopodobnie 2 dziewczynki - Kornelia i Alicja
Ciąża jednokosmówkowa jednoowodniowa -
espoir wrote:witam się i ja
to mój "wielki powrót" na belly, bo przeżywałam tutaj też poprzednią ciążę mam synka z grudnia 2015.
teraz udało się dość szybko, bo w drugim cyklu starań - według belly termin na 28 września
jestem z UK
Bylas z nami na grudniowkach? Nie kojarzę cie:0
-
U nas jest jak w UK. Tylko ze u nas można dostać normalnie l4 ale to nie takie proste jak w Polsce :p i jak bylam z Marcelem w ciąży to tez ominely mnie prenatalne. Czas kiedy mogłam je zrobić tutaj byl akurat jak lecialam do pl (bylam na prenatalnych dzień przed wylotem ale ciaza byla 2 dni za młoda na badanie) a w pl poszlam do giną i sie nie zrozumieliśmy
ale w 10 tyg powiedzial mi ze na 80% będzie chłopak i tak mam syna
Wiecie co, w poniedziałek przylecielismy i to jakiś koszmar. Polamany palak od wózka, zdarty daszek i polamane nóżki w walizkach
od razu zglosilam na lotnisku i teraz ciekawe co dalej. A wózek nie ma nawet tygodnia. Kiepski żart jakiś ehhh...
