Wrześniowe mamusie 2017
-
WIADOMOŚĆ
-
nick nieaktualnyGdziejestmieszko wrote:Eeee to rzeczywiście dupa. To gdzie ona ma to usg skoro znowu do niej masz wrócić? Kiedy idziesz?
Wiadomość wyedytowana przez autora: 17 stycznia 2017, 21:05
-
nick nieaktualnyjusta. wrote:Bacardi, a umówiłaś się już na usg?
Niestety nie wszyscy ginekolodzy mają do dyspozycji usg w gabinecie. Ja w poprzedniej ciąży chodziłam na wizyty do lux medu i tam to standard, że na wizycie tylko badanie ginekologiczne a na usg trzeba się oddzielnie umawiać.
To nie zmienia faktu że mają porąbany system bo tu nie zdobisz usg czy badań krwi bez skierowania od lekarza. Także musisz iść do lekarza potem na usg i znów wrócić do lekarza maskaraWiadomość wyedytowana przez autora: 17 stycznia 2017, 21:15
-
nick nieaktualnySuper, że tak wiele z Was widziało dzisiaj serduszka, trzymam kciuki za pozostałe Ja dzisiaj miałam USG na izbie przyjęć niestety, bo wczoraj wróciły plamienia. Sprzęt słaby, lekarz wątpiący w sens USG na tym etapie ciąży. W każdym razie wszystko ok, zarodek jest, "echo serca to on nie wie czy jest,coś tam jest". Nic nie mierzył, ale powiedział, że wielkość odpowiada dacie OM. Dostałam skierowanie na 2. lutego na USG. Co ciekawe, lekarze w tym szpitalu uważają, że duphaston nic nie pomoże na plamienia, więc mam go nie brać, co nawet mnie cieszy, bo staram się unikać leków. Któraś z Was pytała o opaski na mdłości, ja ich używam, mam chorobę lokomocyjną. Wydaje mi się, że mi pomagają, ale nie zawsze potrafię to obiektywnie ocenić. W poprzedniej ciąży też się nimi ratowałam.
hibiskus, nowamamusia, Dreamy, justa., Kesjaa, Leonore, Suri_ lubią tę wiadomość
-
justa. wrote:Bacardi, a umówiłaś się już na usg?
Niestety nie wszyscy ginekolodzy mają do dyspozycji usg w gabinecie. Ja w poprzedniej ciąży chodziłam na wizyty do lux medu i tam to standard, że na wizycie tylko badanie ginekologiczne a na usg trzeba się oddzielnie umawiać.
Ja też chodzę do Luxmedu. Mam dość fajnego lekarza i tam też osobno USG i osobno wizyta. -
Hej Laseczki
Gratuluję wszystkich dzisiejszych i witam nowe mamusie
Tyle tematów się przewinęło...
Oczywiście prenatalne badania dla mnie to podstawa - w razie W być może uda pomóc się dzieciątku jeszcze w brzuszku.
Jak prowadziłam ciąże z Jaśkiem w Luxmedzie 4 lata temu to badanie i usg miałam podczas jednej wizyty...może to zależy od placówki?
Teraz w Enelmedzie w Poznaniu też mają osobno badanie i usg - z tego co zauważyłam tylko jeden aparat mają (tym samym miałam usg dowcipnie i mój JAsiek miał usg brzuszka). Ogólnie uważam to za porażkę. Teraz to luz. Ale w lipcu w 30stopniowym upale z wielkim brzuchem nie wyobrażam sobie co chwilę jeździć i nie móc załatwić wszystkiego podczas jednej wizyty....
Mnie również 13dpo wyszedł rano owulacyjny, wieczorem też i wieczorem cień na sikańcu ciążowym
Szwesta co u Ciebie?justa. lubi tę wiadomość
-
Karolka a ty chodziłaś do LuxMedu w Poznaniu? Ja jestem z Łodzi i tu chodzę. Miałam iść prywatnie to takiej fajnej kobitki ale stwierdziłam, że nie ma sensu chodzić do 2 ginów bo ja to wizyty miałabym co tydzień.
Co do badań prenatalnych to ja na pewno pójdę na nie. Zawsze można się dzięki temu przygotować jakoś i wymyślić z lekarzem rozwiązanie jak się pojawi problem. -
Gdziejestmieszko wrote:Czyli jednak nie udało ci się ominąć GP? Ale mimo wszystko jakiś dzień do wyczekiwania jest? Wybierasz się prywatnie na jakieś usg?
rzepakowepole wrote:Ja Ci powiem bez wizyty - jesteś w ciąży! Pora w to uwierzyć.
Lunka. U mnie testy owu też były pozytywne 14 dpo majju. Ja dokładnie tak samo jestem mało efektywnym pracownikiem. Ciągle ukradkiem na fora wchodzę
💔Aniołek 03.03.2020 - 7 tc💔 -
Karooolcia :) wrote:Karolka a ty chodziłaś do LuxMedu w Poznaniu? Ja jestem z Łodzi i tu chodzę. Miałam iść prywatnie to takiej fajnej kobitki ale stwierdziłam, że nie ma sensu chodzić do 2 ginów bo ja to wizyty miałabym co tydzień.
Co do badań prenatalnych to ja na pewno pójdę na nie. Zawsze można się dzięki temu przygotować jakoś i wymyślić z lekarzem rozwiązanie jak się pojawi problem.
Tak Karolcia ja chodziłam w Poznaniu. Ciekawa jestem czy ich zasady się pozmieniały czy właśnie zależy od placówki. Jak chcesz wyślę Ci na maila zakres tego pakietu co wysyłałam dziewczynom - 112 zł pakiet rozszerzony. Nielimitowane wizyty lekarskie i laboratoryjne. Jakby co napisz wiadomość z adresem mailowym. -
W ramach odstresowania przed jutrzejszą wizytą oglądam serial Przyjaciółki od samego początku. Myślę, że mam zajęcie aż do wizyty męża nie ma także chyba dzisiaj i tak nie zasnę.
Zołzimagic, nowamamusia, Plastelina lubią tę wiadomość
-
Karolka12345 wrote:Tak Karolcia ja chodziłam w Poznaniu. Ciekawa jestem czy ich zasady się pozmieniały czy właśnie zależy od placówki. Jak chcesz wyślę Ci na maila zakres tego pakietu co wysyłałam dziewczynom - 112 zł pakiet rozszerzony. Nielimitowane wizyty lekarskie i laboratoryjne. Jakby co napisz wiadomość z adresem mailowym.
Oki, podam ci maila [email protected]
Ja ma pakiet w tym LuxMed bezpłatny w pracy jest tam sporo badań ale nie pogardzę czymś dodatkowo -
Princesska wrote:A mi wyszła jedna jaśniejsza wcale nie pozytywny
Dreamy. Powiem Ci, że jak wyjechałam do UK to dopiero doceniłam jak w PL jest dobrze. W Polsce dostęp do ginekologów i USG, tu słabo. Macierzyński w PL też jest o wiele lepiej płatny. I teraz czytam w necie jak to jest z umową próbną w ciąży. Okazuje się, że mogą sobie nie przedłużyć bo nie, a w PL mają obowiązek przedłużyć do rozwiązania. Boję się, że zorientują się zanim okres próbny mi się skończy i zostanę bez pracy.Princesska lubi tę wiadomość
💔Aniołek 03.03.2020 - 7 tc💔 -
Annie1981 wrote:Bo to właśnie tak jest, że niektórym wychodzi test LH w ciąży a innym nie
Dreamy. Powiem Ci, że jak wyjechałam do UK to dopiero doceniłam jak w PL jest dobrze. W Polsce dostęp do ginekologów i USG, tu słabo. Macierzyński w PL też jest o wiele lepiej płatny. I teraz czytam w necie jak to jest z umową próbną w ciąży. Okazuje się, że mogą sobie nie przedłużyć bo nie, a w PL mają obowiązek przedłużyć do rozwiązania. Boję się, że zorientują się zanim okres próbny mi się skończy i zostanę bez pracy.
A do kiedy w UK trzeba pracować? Ktoś mi kiedyś mówił, że do ok. 7 miesiąca jak się nic nie dzieje... -
Karooolcia :) wrote:A do kiedy w UK trzeba pracować? Ktoś mi kiedyś mówił, że do ok. 7 miesiąca jak się nic nie dzieje...
💔Aniołek 03.03.2020 - 7 tc💔