Wrześniowe mamusie 2017
-
WIADOMOŚĆ
-
Nie mylisz sięAnnie1981 wrote:Ale ciemnieje w miare wzrostu HCG. Czy sie myle?

Ale na tak wczesnym etapie wystarczy nieco więcej wypić i nieco częściej się wysikać aby "wypłukać stężenie" z moczu. Tak więc nie musi to oznaczać że beta spada. Ja powtórzyłabym test jeszcze jutro rano, starając się w nocy nie sikać zbyt często.
Annie1981 lubi tę wiadomość
-
Ja mam buntujaca się 2 latke i też się zastanawiam jak to będziemamusia2 wrote:Są tu jakies mamusie które juz mają dzieci?? Ja sie troszkę boję jak ja ogarne taką bandę
mam córkę i syna . 5 i 3 lata
Wiadomość wyedytowana przez autora: 18 stycznia 2017, 15:06
karm3lka lubi tę wiadomość
-
Powiem Ci ,że moi się strasznie kłócą ...ale są takie chwile gdzie się całują,przedrzeźniają ,przytulają.. serce sie raduje. Nigdy nie będę żałować decyzji o rodzeństwie dla mojej córci.Suri_ wrote:Ja mam bubtujaca się 2 latke i też się zastanawiam jak to będzie

-
Tyska2 wrote:Jednak poszłam do lekarza i dobrze zrobiłam okazalo się ze serduszko pięknie bije ale pojawił się jakiś krwiak mam leżeć i dostałam luteine zastanawiam się czy mam jeszcze jakieś szanse by było ok
Tyska oczywiście że masz szanse, krwiaki ma ok 30 % kobiet w ciąży (zgłebiałam temat przy ostatniej ciąży) bierze się luteinę i kontroluje. bardzo cżęsto takie krwiaki się po prostu wchłaniają! głowa do góry! -
Trochę się boję bo jak przychodzą młodsi kuzyni i mam któregoś na rękach to ona od razu zaczyna się na mnie wspinać, że też chcę. Także pewnie będzie zazdrosna na początkumamusia2 wrote:Powiem Ci ,że moi się strasznie kłócą ...ale są takie chwile gdzie się całują,przedrzeźniają ,przytulają.. serce sie raduje. Nigdy nie będę żałować decyzji o rodzeństwie dla mojej córci.
-
Ja juz dzisiaj pisalam że mam 2,5 latka, ciekawe jak zareaguje na rodzenstwo bo puki co na wzmianke o siostrze lub bracie czy o małej dzidzi krzyczy "nie!" -_-mamusia2 wrote:Są tu jakies mamusie które juz mają dzieci?? Ja sie troszkę boję jak ja ogarne taką bandę
mam córkę i syna . 5 i 3 lata
-
Nie przesadzajcie z tą zmianą lekarza. On nie miał jak potwierdzić ciąży - test nie jest żadnym medycznym potwierdzeniem, zwłaszcza robiony przed terminem ostatniej miesiączki. On naprawdę niewiele mógł.buka03 wrote:To jakis osioł
jak ja poszlam do gona w pierwszej ciąży to mówie do gina że chyba jestem w ciąży, a on do mnie czy robilam test, a ja mowie że dwa i oba pozytywne, gin wyszczerzyl zęby i sie zapytal czy w takim razie mam jeszcze jakieś wątpliwosci
na fwoim miejscu gina bym zmienila 
Jeśli się bardzo denerwujesz zbadaj prywatnie betę i progesteron, będziesz miała wynik następnego dnia i wszystko będzie jasne. Jeśli wyjdzie niski progesteron przy pozytywnej becie, to już dla jakiegokolwiek lekarza będzie to podstawa, żeby dać np. luteinę.
Zubi, ja też rozumiem, o co Ci chodzi. Ale z drugiej strony rozumiem też dziewczyny, które poczuły się urażone. Nie ma co się porównywać, każda reaguje indywidualnie i zależy to od wielu czynników, nie tylko tego, czy ma się dziecko, czy ma się za sobą stratę. Każdy ciążę przeżywa na swój sposób i ma do tego prawo. No a jak jest z tych przejmujących się, to będzie się też przejmował takim wpisem jak Twój.
Niech te mniej martwiące się postawią sobie za punkt honoru uspokajanie tych, co się zamartwiają i jakoś to będzie.
Suri_, MoNaKo, Dreamy, majju, Kasia02, Annie1981, Plastelina lubią tę wiadomość

-
Mkl czy ja - rzygająca ciężarna - mam przyjechać do Ciebie i nakopać do dupki? Przestań sikać na testy! Beta bez sensu bo robiłaś 2x i jest dobry przyrost co już wyklucza pozamaciczną którą mogła byś się martwić. Wiem i doskonale pamiętam co przeszłaś ale spokojnie, na nic wpływu nie mamy. Jeśli dbasz o siebie i bierz leki to nic ponad to się nie da.
Jeśli beta ma Cię uspokoić to idź ale może zamiast 20zł na bete idź do cukierni po ciacho, endorfinki Ci się podniosła
Kto jak kto ale ja Cię naprawdę dobrze rozumiem! W ciąży ze Stasiem miałam zły przyrost ostatniej bety a po kilku dniach serduszko już biło.
Mocno mocno trzymam kciuki za Twoją kruszynke i za Twój spokój :*Wiadomość wyedytowana przez autora: 18 stycznia 2017, 15:29
hibiskus, MoNaKo, Dreamy, justa. lubią tę wiadomość
IVF MAJ 2016
beta - 175,5, 20.06 - serduszko puka 
14.08.2016 ;( żegnaj synku
krio 19.XII.2016 9dpt beta - 208, 12.01
Bruno 18.07.2017
krio 25.07.2018 9dpt beta 154,3, kolejny syn
Aleks 5.04.2019 -
Ja mam 5 latkę i 1,5 roczną. Gromady się nie obawiam,ale przy obu ciążach miałam anemię,lekarz trochę późno reagował. I żyć się nie dało, zasypiałam na stojąco i miałam mdłości do 5 miesiąca,schudłam 7kg... no ale każda ciąża inna. Teraz mam zamiar sama brać żelazo i pilnowaćmamusia2 wrote:Są tu jakies mamusie które juz mają dzieci?? Ja sie troszkę boję jak ja ogarne taką bandę
mam córkę i syna . 5 i 3 lata
-
mkl wrote:Dziewczyny w niedziele zrobiłam test ciążowy tak na pamiątkę ( PINK test) i wyszła kreska jednak daleko jej było do kontrolnej, dziś znów zrobiłam i wyszła jeszcze bladsza...zaczynam się martwić że beta mi spada;( Oba testy były PINK TEST. Jak to u was z tymi kreskami?
ja nie robiłam bety,a krechę miałam gruba 30 dnia cyklu.a cykle miałam zazwyczaj 26 dni.i tez robiłam PINK TEST.
W pierwszej ciazy nie miałam takiej grubej krechy, taka bladziutka była.
dla spokoju zrób sobie jeszcze raz bete. -
Byłam święcie przekonana, że ovu była w święta, ale na to wychodzi, że pewnie później. Beta z 12.01 - 164, z 14.01 - 345. Przyrost prawidłowy i lekarz stwierdził, że najprawdopodobniej później doszło do zapłodnienia i na podstawie bety i widoku na usg powiedział, że tak najprędzej jest. Druga opcja jest, że ciąża się nie rozwija, ale ja w to nie wierzęZołzimagic wrote:martaf a kiedy miałaś owulacje? czy liczysz OM? dziewczyny ja tez wczoraj sie poplakalam jak obejrzalam ten filmik
taki piękny 
Kati86 lubi tę wiadomość









w poprzedniej ciąży upłakałam sie jak bóbr przy reklamie jakiegoś napoju z witaminami dla ciężarnych 








