Wrześniowe mamusie 2017
-
WIADOMOŚĆ
-
nick nieaktualnyMaja83 to jesteśmy równolatkami
nowamamusia przepraszam nie zauważyłam Dziękuję za dopisanie :*
buka niby wszystko jest u nas produkowane z pasteryzowanego, ale znalazłam też opinię, że sery miękkie jeśli chcesz koniecznie jeść, to najlepiej po dodatkowej obróbce termicznej
Maja83 lubi tę wiadomość
-
zakocona wrote:Mój to taki cyckoholik w nocy, że nie widzę opcji, żeby się sam odstawił jakkolwiek niedługo
norweskie leśne hoduję
Moj tez byl mega cycocholik. Do polowy ciazy czyli do 2 rz budzil sie w nocy co 2 godziny a bywalo ze wisial cala noc na cycu.
Norweskie lesne boskie sa. Strasznie mi sie podobaja
-
A jak u Was z apetytem ? Ja to co chwila otwieram lodówkę, zajrzę co w srodku i zamykam. Odszedł mi apetytu. Wczoraj mąż zamówił sobie pizze z kebabem i brzoskwinia to tylko brzoskwinie wyjadą lam a na widok mięsa niedobrze mi było. Tak samo chodzę po sklepie , patrzę co kupic i w sumie na nic apetytu nie mam. Jedynie jogurty owocowe
-
anet90. U mnie apetyt raczej się nie zmienił.
Oto moje testy Nie mam możliwości zrobienia bety, więc cieszę się z przyrostu kreseczki
Zołzimagic, zubii, Kimmy, Dreamy, Maja83, Bąbelek1980, Suri_, nowamamusia, 0202oliwcia, zakocona, Gosiaczek, hibiskus lubią tę wiadomość
💔Aniołek 03.03.2020 - 7 tc💔 -
U mnie z apetytem kiepsko, wszystko w siebie wmuszam bo na nic ochoty do tego mdłości. Dziś rano wymiotowalam a mój synek stał obok i się śmiał... on jeszcze nie rozumie więc dla niego to była frajda do tego jestem tak senna od jakiegoś tygodnia ze najchętniej bym się położyła do łóżka przespala te mdłości i obudziła się koło połowy ciąży. Albo najlepiej już we wrześniu.
Dreamy lubi tę wiadomość
-
Niesia86 wrote:U mnie z apetytem kiepsko, wszystko w siebie wmuszam bo na nic ochoty do tego mdłości. Dziś rano wymiotowalam a mój synek stał obok i się śmiał... on jeszcze nie rozumie więc dla niego to była frajda do tego jestem tak senna od jakiegoś tygodnia ze najchętniej bym się położyła do łóżka przespala te mdłości i obudziła się koło połowy ciąży. Albo najlepiej już we wrześniu.
U mnie niestety podobnie z tym apetytem wygląda... Też dzisiaj zaliczyłam rzyganko -
MoNaKo wrote:Kochane ale piekne macie te krechy
Ja poszłam na sposób i nagrałam sobie filmik jak wpuszczam kropelki z kroplomierza na test i od razu mi ciemnieje
Dziewczyny czy swędzi Was brzuch? Mnie od kilku dni tak...MoNaKo lubi tę wiadomość
aniołek 7tc 19.10.2015r.
Mutacja MTHFR, Hashimoto, niedoczynnosc tarczycy, insulinoopornosc, pcos, Nk wysokie, dodatnie ana 1 i 2
Ciąża po stymulacji owulacji
-
nick nieaktualny
-
Kimmy jak na razie u mnie spokój od samego początku nie wiem czy mam się cieszyć czy nie spodziewam się,że prędzej czy później mnie dopadną ale szczerze mówiąc wolałabym nie Przed ciążą miewałam dość silne kilkudniowe migreny którym towarzyszyły silne wymioty więc ucieszyłabym się jakbym podczas ciąży ich nie miała
-
MoNaKo wrote:Kochane ale piekne macie te krechy
Ja poszłam na sposób i nagrałam sobie filmik jak wpuszczam kropelki z kroplomierza na test i od razu mi ciemnieje
Kimmy. Ja w ogóle nie mam mdłości. Może jeszcze się pojawią, a jak nie to nie będę płakać. Łatwiej ciążę ukryję w pracy
💔Aniołek 03.03.2020 - 7 tc💔 -
nick nieaktualnyJa właśnie wylądowała w szpitalu. Poszłam przed 20 siusiu a tam tyle krwi co przy obfitym okresie nadzieji sobie żadnych nie robię... Po przyjeździe zrobiono mi usg. Ledwo dostrzegalne ale serduszko jest. Krwiak też jest. Nic więcej mi nie powiedziano, ani szybkości ani wielkości. Doktor powiedział że nie jest dobrze ale jeszcze nic pewnego. Teraz leżę z luteiną podjęzykową i czekam na jutrzejsze badanie.
Mam pytanie do dziewczyn które też trafiły na oddział z powodu krwawienia, np. Stay. Czy wy tylko plamiliście czy to była żywa krew? Jeżeli krew to ile? Ile krwi występuje przy krwiaku? -
Gosik trzymaj się tam! Wszystkie trzymamy mocno kciuki za Fasolkę!!! :*
Co do blizny po cc - dzięki niej wiedziałam, że się udało Zaczęła mnie swędzieć - także mówię pewnie Fasolka się rozpycha Teraz czasem ją czuję i zrobiła się troszkę wypukła teraz - w sumie zastanawiam się czy to dobrze?Gosia1989 lubi tę wiadomość
-
Gosia u mnie było krwawienie żywa krwią jak przy okresie. Na drugi dzień już mniej ale też żywa krew, na trzeci dzień już bardzo mało.
Ale w tym pierwszym dniu to tak jak w najgorszym dniu okresu...
U mnie wyszedł mały krwiak i jeszcze do tego czasu zdarza mi się takie delikatne brązowe plamienie. Ginekolog kazał się już tym nie przejmować. Tylko mam dużo leżeć.
U mnie w szpitalu zbadali progesteron i był na poziomie zaledwie 5 więc bardzo mało. Możliwe, że to też przez to.
Trzymam kciuki za twoją fasolkeWiadomość wyedytowana przez autora: 25 stycznia 2017, 21:44
Gosia1989 lubi tę wiadomość
Nadusia