Wrześniowe mamusie 2017
-
WIADOMOŚĆ
-
nick nieaktualnyRusałka tylko,że Ty piszesz o polskich zaleceniach.U nas np.nie ma Nospy,na ból brzuch podaje się najpierw magnez i progesteron,później paracetamol w ostateczności buscopan(niechętnie dostałam kroplówkę w 6 tc).Napisałam tak,bo sama to przerobiłam i wiem co mi lekarze mówili.Zresztą Zołza pojechała z krwawieniem i to świeżą,czerwoną krwią,więc moje lekkie plamienie to był pikuś a jednak poważnie sprawę potraktowali.
Zołza oczywiście zrobi jak uważa -
Rusałka oddałaś sedno sprawy z głaskaniem
A powiedz mi skoro w pierwszej ciąży miałas twardnienia od początku to przy następnej ciąży (teraz jesteś w drugiej,kolejnej bo nie pamiętam) miałaś też problemy z macicą? Pytam bo pierwsza miałam bardzo zagrożoną, skurcze od samego początku, od 7tc bezwzględny nakaz leżenia, od 16tc fenoterol, a i tak co chwilę szpital pod kroplówki z fenoterolem. Skurcze mimo wszystko odczuwałam cały czas, nawet siedzieć nie umiałam.
Teraz też mam odczucie twardawego brzucha i boli cały czas, lekarz uspokaja że w kolejnej macica już jest bardziej elastyczna, ale i tak mam obawy. -
Brave wrote:Rusałka tylko,że Ty piszesz o polskich zaleceniach.U nas np.nie ma Nospy,na ból brzuch podaje się najpierw magnez i progesteron,później paracetamol w ostateczności buscopan(niechętnie dostałam kroplówkę w 6 tc).Napisałam tak,bo sama to przerobiłam i wiem co mi lekarze mówili.Zresztą Zołza pojechała z krwawieniem i to świeżą,czerwoną krwią,więc moje lekkie plamienie to był pikuś a jednak poważnie sprawę potraktowali.
Zołza oczywiście zrobi jak uważa -
Hej dziewczyny. U mnie niestety bez szczęśliwego zakończenia. Cala noc mialam straszne bole brzucha, okres to przy tym nic, a do tego krwotok. A od rana niestety macica sie oczyszcza. Moze juz nawet jest po, po tym co zobaczyłam, co ze mnie wyplynelo...
Smutno mi strasznie, ale coz, natura decyduje. Nie jade narazie do szpitala, wole spróbować poronic sama, niz miec zabieg, a wiem ze juz tu sie nic nie da zatrzymac, zreszta lekarz mi wczoraj powiedział, ze jesli dojda bole brzucha i skurcze to niestety bedzie to poronienie...
-
Hej Dziewczyny.
Uff nadrobiłam cały weekend
Sobota i niedziela w biegu - a tu sprzątanie, a tu z synkiem na testy alergiczne (które cholera jasna nic nie wykazały), niedziela u brata na obiedzie, a wieczorem padam jak kawka
Dziś nadrabiam Was w pracy
Witam nowe Mamusie
U mnie z mdłościami już lepiejChoć zmęczenie daje się we znaki.
Dziewczyny gdzie kupujecie ten olejek migdałowy? W rossmanie nie widziałam. Jest na allegro ale trochę boję się zanim nie przeczytam składku...
Miłego dnia -
Zołzimagic wrote:Hej dziewczyny. U mnie niestety bez szczęśliwego zakończenia. Cala noc mialam straszne bole brzucha, okres to przy tym nic, a do tego krwotok. A od rana niestety macica sie oczyszcza. Moze juz nawet jest po, po tym co zobaczyłam, co ze mnie wyplynelo...
Smutno mi strasznie, ale coz, natura decyduje. Nie jade narazie do szpitala, wole spróbować poronic sama, niz miec zabieg, a wiem ze juz tu sie nic nie da zatrzymac, zreszta lekarz mi wczoraj powiedział, ze jesli dojda bole brzucha i skurcze to niestety bedzie to poronienie...
Tak strasznie mi przykrotrzymaj się kochana :*
-
Zołzimagic, bardzo bardzo mi przykro
Mój lekarz twierdzi podobnie jak Twój: robimy wszystko, na co mamy wpływ. ALE są rzeczy poza naszą strefą wpływu i jedyne, co można wtedy zrobić, to zaakceptować mądrość natury, która w pewnych przypadkach sama decyduje. Jeśli masz krwotok i chcesz przeżyć poronienie w domu - dobrze byłoby, by ktoś Ci towarzyszył. Przy dużej utracie krwi może Ci być słabo. Jest ktoś z Tobą? Potem powinien Cię jednak obejrzeć lekarz, by ocenić, czy dokładnie się oczyściłaś. Trzymaj się, kochana i nie wahaj się szukać wsparcia psychologicznego, jeśli będziesz czuła,że tego potrzebujesz.
Cameline, moja pierwsza ciąża wyglądała podobnie jak Twoja - nonstop skurcze i twardnienia macicy - kroplówki z Mg w takiej ilości,że brzuch pod koniec miałam jak balon, fenoterol, progesteron w zastrzykach, nakaz leżenia.
Teraz jestem w 3ciej ciąży (drugą poroniłam w 13. tygodniu) i zdarza się, że brzuch mi twardnieje (zwłaszcza wieczorem) - czasem po orgazmie, czasem sam z siebie. W związku z powyższym mam zakaz seksu do odwołania i nakaz oszczędnego trybu życia (bez konieczności leżenia), magnez (biorę Cardiomin B6) i nospę przy twardnieniach. Jednak jest i tak o wiele lepiej niż w pierwszej ciąży- zdarza się, że boli mnie brzuch, ale zdecydowanie gorzej było przy pierwszym dziecku. -
nick nieaktualny
-
Rusałka dziękuję za odpowiedź. Dałaś nadzieję, bo kolejnej takiej ciąży nie wiem czy udało by mi się donosić. Teraz gorzej o tyle, że jest już dziecko i trzeba choćby przygotować mu jedzenie. Ja leżę nieomal cały czas, bo jak tylko wstanę zaraz mam mocne skurcze, pojutrze lekarz to może coś
-
Witam się w 7 tygodniu
Zołzimagic Bardzo mi przykro przytulam
jeśli chodzi o suplementację to ja biorę Acard rano wieczorem clexan plus do tego 3 *1 duphaston oprócz tego biorę jeszcze 4 inne ale to już specjalistyczne witaminy w związku z moją Mutacją . Co do tego kiedy najlepiej brać acard również słyszałam o tym że lepiej go brać wieczorem ale mój gin mi zalecił rano acard wieczorem clexanWiadomość wyedytowana przez autora: 30 stycznia 2017, 11:02
Synek Piotruś 2019Córeczka Oliwia 2013
. Małgosia 2017
Aniołki
Mutacja MTHFR, Poronienia Nawykowe -
Gratuluje nowych serduszek:). Ja wam nie pisałam, ale tez juz widzialam ❤. W sobote zaczelam 10 tc chyba czas na suwaczek;).
Strasznie duzo tu dziewczyn na acard i clexane.. mozecie napisac z jakiej przyczyny bierzecie? Ja tez biore, u mnie mutacja mthfrKimmy, Dreamy, nowamamusia lubią tę wiadomość
-
Kasia02 wrote:Gratuluje nowych serduszek:). Ja wam nie pisałam, ale tez juz widzialam ❤. W sobote zaczelam 10 tc chyba czas na suwaczek;).
Strasznie duzo tu dziewczyn na acard i clexane.. mozecie napisac z jakiej przyczyny bierzecie? Ja tez biore, u mnie mutacja mthfr
U mnie również mutacje MTHFR i na koncie 4 poronienia (*) acard i clexan mam profilaktycznie jak na razie idzie idealnie
Synek Piotruś 2019Córeczka Oliwia 2013
. Małgosia 2017
Aniołki
Mutacja MTHFR, Poronienia Nawykowe