Wrześniowe mamusie 2017
-
WIADOMOŚĆ
-
MoNaKo wrote:Dziewczyny a jak u Was z bólami brzucha?
U mnie od środy ciągle coś się dzieje i bóle są na tyle odczuwalne że leżę. Na pewno nie są to skurcze a rozciągająca się macica ale czy wy też już zaczynacie to tak odczuwać?
Wiem, że w ciąży bliźniaczej wszystko rośnie nieco szybciej ale nie sądziłam że aż tak będę to czuć!
Mnie niestety tez te bóle dokuczają -
MoNaKo wrote:Dziewczyny a jak u Was z bólami brzucha?
U mnie od środy ciągle coś się dzieje i bóle są na tyle odczuwalne że leżę. Na pewno nie są to skurcze a rozciągająca się macica ale czy wy też już zaczynacie to tak odczuwać?
Wiem, że w ciąży bliźniaczej wszystko rośnie nieco szybciej ale nie sądziłam że aż tak będę to czuć!
Ja od jakiegoś tygodnia prawie codziennie 'czuję' macice, tak jak piszesz to nie są skurcze ani duży ból, poprostu czuję, że ona jest i pracuje. Czasem też kłują mnie jajniki i ciągnie w pachwinach, głównie wieczorem gdy już spokojnie zalegnę na kanapie. Nie martwie się tym, wręcz przeciwnie. W poprzedniej ciąży wogóle nie miałam takich dolegliwości no i jak się okazało bobas nie rósł, dlatego teraz jestem spokojniejsza gdy czuję, że coś się tam zmienia. A u ciebie szykuje się miejsce dla dwójki więc pewnie wszystko będziesz czuła intensywniejMieszko 29.08.2017 3400g 51cm
Aniołek 25.08.2016 [*] -
Karolciaaa, Gdziejestmieszko dziękuję za info że u Was jest podobnie
Od wczorajszej wizyty jestem spokojniejsza bo dr dokładnie mnie zbadał i nic niepokojącego nie widział. Ale i tak mam na siebie bardzo uważać. W dodatku to mój pierwszy taki konkretny ciążowy objaw
Co do płci to ja nie wytrzymałabym nie wiedząc aż do poroduChciałabym wybrać sobie juz wcześniej imiona i oswajać się z nimi. Plus do tego wiadomo wyprawka. Tak więc mam nadzieję że szybko się ujawnią
-
Maja83 wrote:Bąbelek1980 a co brałaś na migreny jeśli można wiedzieć? Ja przed ciążą też miewałam kilkudniowe migreny, ciężko było, czasem nawet z wymiotami, nie miałam specjalnego leku i z chęcią bym się dowiedziała co brałaś bo może i mi to kiedyś (po ciąży) pomoże
MAJU, te tabletki są przypisywane tylko przez lekarza i są wyłącznie na receptę ze wskazaniem, gdyż są to bardzo silne leki, tryptany. Lek nazywa się sumamigren. -
Dreamy wrote:Witam się w 11 tygodniu
suwaczek pokazuje, że w brzuszku mam już Ferrero Roche
Niestety z samopoczuciem jest tragicznie. Jestem chora. Byłam dwa dni temu u lekarza i nie był zwolennikiem przepisywania leków kobietom w ciąży bez poważnego powodu. Kazał się kupować domowymi sposobami, przepisał tylko prenalen. Niestety od wczoraj kaszle jak szalona i najgorsze jest to, że po takim kaszlu boli mnie brzuch przez jakiś czas.
Jestem zalamana bo czuje ze w poniedziałek dostanę jakiś antybiotyk, że to może jakieś zapalenie oskrzeli będzie
Ja w zeszłym tyg przechodziłam grypsko. Niestety po 3 dniach gorączki i zażywania paracetamolu nie obeszło się bez antybiotyku... Prenalen nie dal rady niestety a paracetamol tylko na chwile pomagał. Teraz już tylko mam lekki kaszel i pije syrop z bluszczu. Pomaga na odksztuszanie. Mnie doktor zalecil od 3 do 6 (3x2) tabl. Paracetamolu ale ja się ograniczyłam do minimum. Życzę dużo zdrowka!! -
W sumie nawet nie wiem czy pisalam, ale masaż przez rehabilitantke zdecydowanie pomógł, okazało się że mocno naciągłąm sobie mięsień prostownik (cokolwiek to jest) teraz już bez problemu się poruszam, mam tylko starać się nie podnosi nic ciężkiego by znowu go nie naciągnąć bo rosnący brzuszek może temu sprzyjać, i pamiętać by podnosić wszystko z kucków na wyprostowanych plecach, naprawiła mi też od razu kręgosłup, strzelało w nim niesamowicie
Wiadomość wyedytowana przez autora: 4 lutego 2017, 07:02
-
Gdziejestmieszko wrote:Ja od jakiegoś tygodnia prawie codziennie 'czuję' macice, tak jak piszesz to nie są skurcze ani duży ból, poprostu czuję, że ona jest i pracuje. Czasem też kłują mnie jajniki i ciągnie w pachwinach, głównie wieczorem gdy już spokojnie zalegnę na kanapie. Nie martwie się tym, wręcz przeciwnie. W poprzedniej ciąży wogóle nie miałam takich dolegliwości no i jak się okazało bobas nie rósł, dlatego teraz jestem spokojniejsza gdy czuję, że coś się tam zmienia. A u ciebie szykuje się miejsce dla dwójki więc pewnie wszystko będziesz czuła intensywniej
Wiadomość wyedytowana przez autora: 4 lutego 2017, 07:11
-
Lunka wrote:Dziewczyny. Na szybko pisze.
Wczoraj sie zaczelo gardlo itd. Niby juz dzisiaj objawy zelzaly. Ale mam goraczke. Trzesie mnie troche. Goraczka 38.20. Pewnie ratowac sie paracetamolem? Jakies szczegolne dawkowanie??
Prosze pomozcie -
Gdziejestmieszko wrote:Mi 2 dni temu tak się zachciało lodów, że po 20 jechaliśmy do sklepu
poza tym mam faze na tradycyjną polską kuchnie, marzy mi się zwykły mielony z ziemniaczkami i mizerią, zupa burakowa, kopytka, placki ziemniaczane. Pierwszy raz od 7 lat przyszło mi do głowy, że fajnie by było wrócić do rodziców tylko dla domowych obiadków
za to na chleb nie mogę patrzeć
Gdziejestmieszko lubi tę wiadomość
-
Gabrysia trochę przypominasz mi starą znajomą, która miała już 2 dziewczynki (a może 3), potem ciąża nieplanowana niespodzianka i też bliźniaki, kolejne 2 dziewczyny
A jak mąż to przyjął? Pewnie w dużym szoku
Ps.znajomy też ma bliźniaki z zaskoczenia, właściwie chyba pierwszy cykl po poprzednim porodzie. Coś w tym jest, że hormony w organiźmie szalejąWiadomość wyedytowana przez autora: 4 lutego 2017, 07:45
-
Hej Dziewczyny
Gabrysia domyślam się, że jesteście w szoku, ale będziecie mieć kolejne dwa szczęścia
My dzisiaj idziemy z Jaśkiem pierwszy raz na łyżwy, całe szczęście dla maluszków są takie jeżdżące pingwiny
Dziś młody jedzie do babci na noc także mamy popołudnie i wieczór dla siebieplany szeroko zakrojone - basen, kolacja i kino
Ciekawe czy się wyrobimy
Miłego dnia -
Zaczynam ósmy tydzień!
U nas pierwszy synek to totalna kinder niespodzianka. Teraz chcieliśmy.
A jak u reszty z Was?
Karooolcia :) wrote:To kochana podziwiamJa to strasznie niecierpliwa jestem
Tak naprawdę obojętna jest mi płeć byle by zdrowe maleństwo było
Chcę już powolutku się przygotowywać, bo naraz to ja nie dam rady wszystkiego kupić
Ja też się nie mogę doczekać poznania płci. Taka niespodzianka może jest fajna, tyle emocji, ale ja bym nie umiała wytrzymać z ciekawości.
Choćby dlatego, żeby ciuszki przygotować.
Wózek i Kosz Mojżesza jeszcze mamy, tylko chustę kółkową i nosidło ergonomiczne będę dokupować. A! I na pewno laktator i cały zestaw Medela.
Gratuluję wszystkim dziewczynom, ktore dołączyły.
Ale bliźniaków się porobiło!
MoNaKo, ja mam to samo, czuję w zasadzie cały czas lekkie napięcie brzucha. Ale nie traktuję tego jak czegoś nieprzyjemnego, wręcz przeciwnie, cieszę się, że czuję.
Nawet w "cotygodniowe informacje" BBF w 8 tygodniu jest napisane tak:
"Możesz odczuwać łagodne bóle, podobne to tych w trakcie miesiączki. Są one spowodowane powiększaniem się macicy. Twoja macica wykonuje teraz intensywną pracę.
Niektóre kobiety odczuwają w tym czasie gwałtowny, przeszywający ból w dolnej części pleców, w pośladkach lub w bocznej części nóg. Pomocne przy takim nerwobólu może być leżenie na przeciwnym boku, tak aby zmniejszyć nacisk na uciskający nerw."
Wiadomość wyedytowana przez autora: 4 lutego 2017, 09:12
-
Witam serdecznie nowe mamusie
i gratuluję wizyt. Ja mam wizytę 7lutego już niemoge się doczekać. Też jesteśmy w Techniker kk też potwierdzam że opieka tu w szpitalu jest super.
Ja walczę ostatnio z bólami głowy i zmęczenie dalej mnie trzyma.Moje dwa szczesciaNina i Nela
-
aswalda wrote:Ja w zeszłym tyg przechodziłam grypsko. Niestety po 3 dniach gorączki i zażywania paracetamolu nie obeszło się bez antybiotyku... Prenalen nie dal rady niestety a paracetamol tylko na chwile pomagał. Teraz już tylko mam lekki kaszel i pije syrop z bluszczu. Pomaga na odksztuszanie. Mnie doktor zalecil od 3 do 6 (3x2) tabl. Paracetamolu ale ja się ograniczyłam do minimum. Życzę dużo zdrowka!!
Ja nie wiem czy dzis sie nie udac gdzies do lekarza, czy na pogotowie. Czy leczyc sie na wlasna reke jeszcze do poniedziałku. Od wczoraj wlasnie ciągle soe poce. W nocy chodze tylko przebierac pizamy. Okropny katar, gesty jak i cieknacy, ale raczej przezroczysty. I nie wiem czy lekko ucho mnie nie zaczyna kluc. I wydaje mi sie, ze lekkie dreszcze utrzymują soe od populudnia. Dzien wczesniej tylko lekko gardlo pobolewalo.
Gorączki wysokiej jako tako nie mam. Wczoraj po południu 38,2. Ale jestem totalnie bez siły. No i kicham
Jechac do lekarza? Jak myslicie? -
Lunka wrote:Jaki dostalas antybiotyk?
Ja nie wiem czy dzis sie nie udac gdzies do lekarza, czy na pogotowie. Czy leczyc sie na wlasna reke jeszcze do poniedziałku. Od wczoraj wlasnie ciągle soe poce. W nocy chodze tylko przebierac pizamy. Okropny katar, gesty jak i cieknacy, ale raczej przezroczysty. I nie wiem czy lekko ucho mnie nie zaczyna kluc. I wydaje mi sie, ze lekkie dreszcze utrzymują soe od populudnia. Dzien wczesniej tylko lekko gardlo pobolewalo.
Gorączki wysokiej jako tako nie mam. Wczoraj po południu 38,2. Ale jestem totalnie bez siły. No i kicham
Jechac do lekarza? Jak myslicie?
Lepiej do lekarza niż na pogotowie czy sor bo teraz można złapać jeszcze coś gorszego. Ale jeżeli dopiero co cię złapało chorobska to bym na razie próbowała sama się leczyć. Tydzień po teście i mnie rozłożyli od razu inhalator w ruch (mamy rodzinny każdy ma swoją maseczkę a nawet smoczek dla niemowlaka) a jak nie masz inhalatora to zagotuje wodę zalej rumianek głowa nad garnek nakryj ręcznikiem i się inhaluj. Na gorączkę sok z malin. Na gardło miód albo płukanie gardła rumiankiem lub woda z solą (na 1 szklanki pół łyżeczki) mi przeszło ale ja nie miałam gorączki a tylko stan podgorączkowy. Jeżeli pomimo to po 3 dniach nie mam poprawy to do lekarza.Wiadomość wyedytowana przez autora: 4 lutego 2017, 09:31