Wrześniowe mamusie 2017
-
WIADOMOŚĆ
-
Azorczynka wrote:Dziewczynki ponawiam znów pytanie - kochacie się z partnerami? Ja mam taką ochotę na sex że nie wiem co
ale boję się o Pampcia.....w sumie I trymestr niedługo się skończy
Jasne że tak sex w ciąży jest świetny ! Jeżeli po nie krwawisz ani nie masz zagrożonej ciąży to możnaKarolka12345, nowamamusia lubią tę wiadomość
-
Azorczynka wrote:no a orgazm? Przecież wtedy tam wszystko w środku pulsuje
boje się o Dzidzię
wiec jak dla mnie to zdecydowanie nie
-
buka03 wrote:Ja w ciąży jestem anty-przytulanko, tak jak normalnie uwielbiam pogrzeszyc z moim tak w ciąży się denerwuje nawet jak mnie za piersi chwyci i mam chęć mordu
bedzie trzeba nadrobic za 9 miesiecy...
Ps. To milo że nie tylko ja lubie chipsyaż mnie zęby swędzą na myśl o chrupaniu
potem mam wyrzuty sumienia że syf jem
buka03 lubi tę wiadomość
-
Jeśli chodzi o seks to trzeba zapytać lekarza, jeśli nie ma przeciwwskazań to można
a wyczytałam,że maleństwu nie zaszkodzi, podczas orgazmu dziecko czuje jedynie lekkie kołysanie
Ja do 6 tygodnia miałam okropną ochotę,aż mąż nie nadążał ha ha ale teraz jak mam mdłości i cały czas się źle czuję to na samą myśl o seksie robi mi się niedobrze
Co do chipsów przed ciążą jadałam je sporadycznie, rzadko się zdarzyło,że kupiłam do domu pakę i zjadłam, teraz podczas ciąży raz miałam wielką ochotę na nie i ani nie zjadałam pół paczki zbrzydły mi i do teraz ani o nich nie pomyślę -
Azorczynka wrote:Ja bym nie wytrzymała 9mc bez sexu
baa więcej...przecież po porodzie też chwilę nie wolno.
Jakoś przeżyję do 15popytam o wszystko gina
-
rzepakowepole wrote:Zapomniałam dodać, że wyszły mi bakterie w posiewie moczu. Po pracy idę po wynik, a jutro skonsultować to z lekarzem, który zlecił badanie. Jeden nie widział potrzeby posiewu, drugi - przeciwnie, że koniecznie, bo w ciąży trzeba być "sterylnym". No i coś wyszło. Jestem w niezłym stresie, bo nie mam żadnych objawów i wolałabym nie musieć brać antybiotyku...
Mi tez dzis wyszly bardzo liczne bakterie a wizyta 23, co robic ? -
Ja po wizycie. Maluch ma 1.14cm. Wg usg 7t2d. Termin Usg 23.09. Niestety musze sie oszczedzac bo mam jakas przestrzen jeszcze nie wypelniona ale nie wytlumaczyla mi lekarz o co chodzi a ja ze stresu nie dopytalam. Serducho bije
Cameline, Gosia1989, Ja86, zubii, Kimmy, Princesska, Suri_, justa., Maja83, Zorganizowana:), aswalda, Dreamy, 0202oliwcia, nowamamusia, Bąbelek1980, smeg, Saori, Rusałka*, Aguuuś, szczesliwa83, Annie1981 lubią tę wiadomość
-
Magda_lenka wrote:Ja po wizycie. Maluch ma 1.14cm. Wg usg 7t2d. Termin Usg 23.09. Niestety musze sie oszczedzac bo mam jakas przestrzen jeszcze nie wypelniona ale nie wytlumaczyla mi lekarz o co chodzi a ja ze stresu nie dopytalam. Serducho bije
-
Dziewczynki tak czytam i czytam. Oczywiście nie mowie tu o UZASADNIONYCH obawach, ani po to zeby kogoś urazić. Czy nie warto zachować we wszystkim zdrowy rozsądek? Zjedzenie 3, a nawet 8 paczek chipsów nie zaszkodzi dziecku. Tak samo jak zdarzy sie kilka razy pochłonąć tonę czekolady. Alkohol i papierosy - tak, to są rzeczy ktore na 100% zaszkodzą i to w najmniejszych ilościach. Seks w ciazy? Jeśli ginekolog nie stwierdził torbieli, krwiaka czy innych dolegliwości - można
a myśle ze gdyby zobaczył napewno poinformował by o tym swoją pacjentkę. Tym bardziej orgazm nie zaszkodzi. Nie ma co popadać w paranoje. Lepiej cieszyc sie i rozkoszować każdym dniem ciazy. Myśle ze natura tak mądrze to wszystko stworzyła że orgazm raczej nie przyczyni sie do poronienia
tak samo malowanie paznokci i farbowanie wlosow. Nie ma badań ktore potwierdziły by wpływ na dziecko. Chodzi bardziej o to zeby nie nawdychac sie szkodliwych substancji. Wystarczy maseczka i dobrze wentylowany salon. Jeśli chodzi o mnie mdłości mam duuuzo mniejsze i nie znaczy to, ze cos złego sie dzieje. To ze nagle jednego dnia nie zakuje macica w tym samym punkcie co zawsze, albo piersi nagle przestaną bolec nie oznacza najgorszego
nie doszukujmy sie na sile jakis złych objawów. Należy sie martwić wtedy kiedy naprawdę jest jakis powód- np. plamienie czy mocny ból brzucha.
Wiadomość wyedytowana przez autora: 6 lutego 2017, 18:13
zubii, Kimmy, Cameline, miffy, Rusałka*, Lunka, Karolka12345, buka03, Kasia02, Maja83, MoNaKo, Zorganizowana:), nowamamusia, smeg, Aguuuś, Annie1981 lubią tę wiadomość
❤ Synek Aleksander ❤
2 cs - szczęśliwy
-
Dziś słyszałam serduszko:)
Karolka12345, Suri_, Kimmy, Ja86, natty85, shelby*, Cameline, Princesska, Kasia02, Maja83, zubii, Monika1357, Szyszka90, Zorganizowana:), aswalda, Dreamy, 0202oliwcia, Gosia1989, nowamamusia, Bąbelek1980, Lunka, Sasanka1990, Saori, Rusałka*, Aguuuś, szczesliwa83, Annie1981, lucytom lubią tę wiadomość
-
mkl wrote:Dziś słyszałam serduszko:)Starania od 2013r.
2015r. - 2x IUIhsg, histeroskopia
2 maja 2016r. IVF ciąża biochemiczna
12 lipca 2016r. CRIO
12 sierpnia 2016r. CRIOkariotypy ok
3 stycznia 2017r. szczepienia, intralipid i transfer ❤
02.09.17r. urodziła się Tosia ❤
15.10.18r. Aniołek 21.07.19r. urodził się Franio❤ -
Magda_lenka wrote:Hej☺ malo sie udzielam, bo nie mam kiedy i jak, jutro ide na wizytę,na 15, juz nie moge sie doczekac!
Babelek ja w pierwszej ciazy jadlam ciagle pomarancze, wiec teoretycznie kwasne a urodzilamm dziewczynke. Teraz tez je jem ale i na slodkie mam ochotę, wiec ciekawe kto mieszka w brzuszku
Ja w pierwszej ciazy zjadlam pol tony mandarynek i urodzilam chlopca. A z tych mandarynek przytylam 22 kg, nie polecam.
Każda twoja myśl jest czymś realnym - jest siłą.
Danielek 03.05.2015r.
Sebastianek 27.08.2017r. -
Witam wszystkie mamusia,
jak ja dzisiaj wcinam pomidory, bede miala uraz do konca zycia:)
Juz sie nie moge odczekac nastepnej wizyty u lekarza. A mam na 20.02 do tego czasu to ja zawalu dostane:(Hej wszystkim:) dwa tygodnie temu dowiedzialam sie ze zostane mama:) aktualnie jestem w siodmym tygodniu ciazy:) a planowany termin porodu mam na 30 wrzesnia. Witam wszystkie wrzesniowe mamusie:)
-
Gdziejestmieszko wrote:Dokładnie, podejżewam że moja pierwsza ciąża zatrzymała się jakoś w tym okresie i teraz zamiast się cieszyć na tą wizytę to czekam jak na egzekucje. Tak sobie myślę, że o ile mdłości i cycki mogą być wynikiem duphastonu to te odczucia związane z macicą muszą być sprawką małego człowieka, prawda?
Doskonale Was rozumiem. Bylam dzisiaj na wizycie i stres okropny byl. Na szczescie serduszko bilo i fasolka ma juz 3 cm.
zubii, Dreamy, aswalda, Gdziejestmieszko, 0202oliwcia, nowamamusia, Bąbelek1980, Saori, Ja86, szczesliwa83, Annie1981, lucytom lubią tę wiadomość
Każda twoja myśl jest czymś realnym - jest siłą.
Danielek 03.05.2015r.
Sebastianek 27.08.2017r. -
Azorczynka wrote:Dziewczynki ponawiam znów pytanie - kochacie się z partnerami? Ja mam taką ochotę na sex że nie wiem co
ale boję się o Pampcia.....w sumie I trymestr niedługo się skończy
My mamy taka sama czestotliwosc. Jak nie ma zagrozenia to mozna.
Każda twoja myśl jest czymś realnym - jest siłą.
Danielek 03.05.2015r.
Sebastianek 27.08.2017r.