Wrześniowe mamusie 2017
-
WIADOMOŚĆ
-
Spokojnie, dla każdego była to nowość. Dla mnie pewne rzeczy nie są całkiem obce, bo mam sporo dzieci w rodzinie, a resztę się doczytuje. Kup sobie dobrą książkę o ciąży, a jak coś jest niedopowiedziane to drąż temat.
Matka i Dziecko to już chyba bestseller, ale mogę pożyczyć od teściowej, więc nie inwestowałam.
Kupiłam za to Ciężarówką przez 9 miesięcy, przewodnik po ciąży i okolicach. Też fajna książka, żartobliwa, sięga tylko do kilku tygodni po porodzie (jest druga część, a z kolei Matka i Dziecko sięga chyba do 5 lat), ale za to autorka podpowiada co powinnaś przemyśleć już będąc w ciąży, czyli właśnie wybór wózka, fotelika, wyprawka, ciuchy dla Ciebie, gdzie rodzić, z kim rodzić itp.08.09.2017 - Staś
24.02.2019 - Aniołek [*] 7tc
18.05.2020 - Lilka i Nelka
konflikt serologiczny w układzie białek zgodności tkankowej -
Karolka12345 nieistotne jakiej firmy jest fotel. Plastik się starzeje i może najzwyczajniej nie wytrzymać obciążeń w razie kolizji więc chyba nie warto ryzykować. Tym bardziej, że jeśli jeździł już w nim Twój ponad 4 letni syn i wcześniej inne dzieciątko, to fotel będzie miał conajmniej 6-7 lat podczas używania przez malucha
Dostawki polecam. Sami używaliśmy. Nie było żadnej szpary między naszym łóżkiem a dostawką wszystko solidnie przymocowane. Dostawka może też pełnić rolę łóżeczka i kołyski.zubii lubi tę wiadomość
-
kiciakocia wrote:Karolka12345 nieistotne jakiej firmy jest fotel. Plastik się starzeje i może najzwyczajniej nie wytrzymać obciążeń w razie kolizji więc chyba nie warto ryzykować. Tym bardziej, że jeśli jeździł już w nim Twój ponad 4 letni syn i wcześniej inne dzieciątko, to fotel będzie miał conajmniej 6-7 lat podczas używania przez malucha
Dostawki polecam. Sami używaliśmy. Nie było żadnej szpary między naszym łóżkiem a dostawką wszystko solidnie przymocowane. Dostawka może też pełnić rolę łóżeczka i kołyski.
Tak teraz doczytałam w tym artykule, że chodzi też o ogólny wiek fotelika. Także obgadane z Mężem i kupujemy nowy
Nie ma co ryzykować,a wszystko ładnie pięknie dopóki nie ma tfu tfu kolizji...zubii lubi tę wiadomość
-
Matka Rocku wrote:Plany planami, a potem się ląduje z dzieckiem w jednym łóżku i karmi na leżąco, bo nie ma się siły ani ochoty wstawać.
my możemy planować a potem i tak wyjdzie co innego w praniu
Lunka super, cieszę się,że wszystko okLunka lubi tę wiadomość
-
A ja zaczęłam się martwić ze moj Maluch jest za mały. W 8t1d miał 15mm czy to dobry wymiar?Starania od 2013r.
2015r. - 2x IUIhsg, histeroskopia
2 maja 2016r. IVF ciąża biochemiczna
12 lipca 2016r. CRIO
12 sierpnia 2016r. CRIOkariotypy ok
3 stycznia 2017r. szczepienia, intralipid i transfer ❤
02.09.17r. urodziła się Tosia ❤
15.10.18r. Aniołek 21.07.19r. urodził się Franio❤ -
Gdziejestmieszko wrote:Zaczynam sobie uświadamiać, że moja wiedza w tematach dziecięcych jest na poziomie ujemnym i nagle wrzesień przestaje być taaak odległy.
Doświadczone już mamuśki jak znacie jakieś fajne portale, blogi parentingowe, najlepiej z recenzjami tych wszystkich gadżetów, sprzętów itp to podrzucajcie, będę wdzięczna. YouTuberów też przyjmęczas się wziąć za dokształcanie.
Ja akurat w czasie gdy byłam w pierwszej ciąży należała już do klubu w którym dziewczyny wynajdowaly takie perełki więc jedynie mogę napisać z własnego doświadczenia.
Tak jak już wspominałam najlepiej kupować ciuszki pół na pół używki i nówki. Moje dziecko było karmione mm i tu przydał się dobry termos oraz pojemnik na mm w nim były już odmierzone miarki szybko robiłam mleczko zjadła odbilam i spać. Żałuję że nie kupiliśmy elektronicznej niani oraz chusty do noszenia moja córka była bardzo aktywnym niemowlakiem. Łóżeczko drewniane z półką do tego był baldachim, pościel, kołdra i poduszka ale kołderkę i podpisie używaliśmy od 2 roku życia a tak na początku rożek i kocyki. Ochraniacz też był w komplecie ale córka obrączka się w jego stronę więc wolałam zdjąć żeby się nie udusiła a jak już był potrzebny to okazało się że trzeba kupić taki na całe łóżko a jak wystawała kolejny na całe łóżko i na całą wysokość żeby przy upadaniu nie walizka główka w łóżko. Lampka solna daje półmrok tak żeby nie rozbudzać dziecka. Baldachim miał za zadanie zasłonić łóżeczko od strony telewizora (mieszkaliśmy wtedy z rodzicami w małym pokoju) zamiast śpiworki do gondoli kupiłam duży koc z minky i bawełny 100x150 ukladalam go tak że robił w gondoli za śpiworek i do teraz nam służy jako koc do zabaw. Jest też bardzo fajny lezaczek z funkcją na płasko może robić zamiast kosza Mojżesza można go wszędzie przenieść nazywa się Tiny love http://www.smyk.com/tiny-love-wielofunkcyjny-lezaczek-bujaczek-lozeczko-3w1-czerwono-kremowy.html?gclid=CjwKEAiAz4XFBRCW87vj6-28uFMSJAAHeGZb19JrXICzhFUdOExwzuDwMH-tQghrFpGzPTui8gbdLBoCg7vw_wcB&gclsrc=aw.ds
Jest to starsza wersja nowa ma daszek ma różne pozycje można później karmić w nim dziecko dlatego tym razem go kupie.
Pod materac tam gdzie dziecko będzie miało główkę warto włożyć klin albo segregator podczas ulewania czy kataru świetna sprawa. Na razie tyle pamoetamWiadomość wyedytowana przez autora: 13 lutego 2017, 22:36
-
Monako wezmę z ciebie przykład, nie sposób będzie to wszystko spamiętać.
Zubi dzięki za link do leżaczka, tu w UK kosze mojżesza są bardzo popularne ale one starczają na 3-5 mc? A ja lubię wielofunkcyjne rzeczy więc taki leżaczek dla mnie wygrywazubii lubi tę wiadomość
Mieszko 29.08.2017 3400g 51cm
Aniołek 25.08.2016 [*] -
Gdziejestmieszko wrote:Monako wezmę z ciebie przykład, nie sposób będzie to wszystko spamiętać.
Zubi dzięki za link do leżaczka, tu w UK kosze mojżesza są bardzo popularne ale one starczają na 3-5 mc? A ja lubię wielofunkcyjne rzeczy więc taki leżaczek dla mnie wygrywa
Warto obserwować w smyku bo nie raz są na nie mega obniżki cenowe. -
natty85 wrote:A ja zaczęłam się martwić ze moj Maluch jest za mały. W 8t1d miał 15mm czy to dobry wymiar?
zubii lubi tę wiadomość
-
My na początku spaliśmy bez klina, zresztą pierwsza poduszeczka dostała po skończonym roczku albo później. Gdy była potrzeba spania wyżej podkładaliśmy książki pod łóżeczko.
Odnośnie spania z dzieckiem... plany planami...moja bardzo ulewała, refluks, każde mleko nie pasowało i wrzeszczała po 15godz.dziennie aż padała z wycieńczenia, sen z przerwami co 30min powodowany krzykami i bólem później już z powodu wypalenia przełyku (refluks i silna alergia na mleko). Jedyna pozycja w ktorej troszke pospała było spanie na moim brzuchu w pozycji półleżącej (czyli ja siedziałam). Trwało tak kilka dobrych miesięcy, kiedy w dzień ciągle płakała na rękach a w nocy pilnowałam by się nie udusiła. Koszmarnie wspominam pierwsze 7 m-cy życia. Była trudnym dzieckiem. Teraz wierzę, że nie będę musiała przez to przechodzić jeszcze raz bo nie dałabym rady
-
To ja Was od razu postraszę czego nie kupować i na co bardzo uważać.
zubii wrote:Jest też bardzo fajny lezaczek z funkcją na płasko może robić zamiast kosza Mojżesza można go wszędzie przenieść nazywa się Tiny Love...
Jeśli chodzi o leżaczki, to przeczytajcie koniecznie:
http://www.nebule.pl/lezaczki-szkodza-dzieciom/
Bardzo ważne, żeby broń Boże nie używać leżaczków dłużej niż 20 minut dziennie, bo można sobie niezłych problemów z napięciem mięśniowym narobić.
No i oczywiście wszelkie chodziki to zło.
Jeśli kogoś interesują nosidła, to wszystkie w których da się posadzić dziecko przodem do świata, zamiast przodem do rodzica to zło. Np. firma Babybjorn. Jedyne słuszne nosidła to ergonomiczne, np. Manduca, Tula, Ergo.
Tu można poczytać: http://dziecisawazne.pl/wisiadlo-nosidlo-ergonomiczne/Cameline, kiciakocia lubią tę wiadomość
-
Matka Rocku wrote:To ja Was od razu postraszę czego nie kupować i na co bardzo uważać.
Jeśli chodzi o leżaczki, to przeczytajcie koniecznie:
http://www.nebule.pl/lezaczki-szkodza-dzieciom/
Bardzo ważne, żeby broń Boże nie używać leżaczków dłużej niż 20 minut dziennie, bo można sobie niezłych problemów z napięciem mięśniowym narobić.
No i oczywiście wszelkie chodziki to zło.
Jeśli kogoś interesują nosidła, to wszystkie w których da się posadzić dziecko przodem do świata, zamiast przodem do rodzica to zło. Np. firma Babybjorn. Jedyne słuszne nosidła to ergonomiczne, np. Manduca, Tula, Ergo.
Tu można poczytać: http://dziecisawazne.pl/wisiadlo-nosidlo-ergonomiczne/
Dlatego ten lezaczek jest super bo jest rozkładany na płasko a nie tak jak inne w pozycji pół leżącej a ten artykuł jest właśnie o tych lezaczkach pół leżących.Wiadomość wyedytowana przez autora: 13 lutego 2017, 23:20
-
Matka Rocku zgadzam się w 100%!
Też jestem wyczulona na wszelkie chodziki, jezdziki iitp. Mam dziecko rehabilitowane od urodzenia wiec tez juz wtedy bylam madrzejsza
Leżaczki 20 min... mam nadzieje ze myslicie juz o starszych dzieciaczkach bo noworodkom i maluszkom nie sa polecane. Podobnie jak kolysanie w fotelikach samochodowych, w sensie siadanie dzieci w domach. Najlepszy to kawalek podłogichociaż ja z wygody mojej kładłam na dużym stole na kocu
-
Co do wózka to my akurat mielismy 3 w1 i byłam średnio zadowolona. To był bebetto Luca.Było kilka minusów ale najgorzej było ze spacerówka chociaż gondolka też dosyć wąska zwłaszcza na okres zimowy. Siedzisko do niczego, pasy nieprzyjemne dla dziecka, ciężki stelaż, który się się składało i rozkładalo, zajmował dużo miejsca w bagażniku,
A na samym końcu byliśmy zmuszeni przenieść się na inny wózek bo pękł nam stelaż!
Cenowo wózek ok ale drugi raz bym go nie wybrała.
W poprzednim roku zdecydowaliśmy się na nową porządna spacerówke. Tak jak pisała zubii, mogę potwierdzić, że warto zainwestować w lepsza spacerówke niż w gondole czy wózek w 3w1.
Czytam was i chce coś napisać ale nie mam czasu... Nawet o tej porze. Mała ma ostatnio jakieś niespokojne nocki -
Cameline wrote:Matka Rocku zgadzam się w 100%!
Też jestem wyczulona na wszelkie chodziki, jezdziki iitp. Mam dziecko rehabilitowane od urodzenia wiec tez juz wtedy bylam madrzejsza
Leżaczki 20 min... mam nadzieje ze myslicie juz o starszych dzieciaczkach bo noworodkom i maluszkom nie sa polecane. Podobnie jak kolysanie w fotelikach samochodowych, w sensie siadanie dzieci w domach. Najlepszy to kawalek podłogichociaż ja z wygody mojej kładłam na dużym stole na kocu
Ale wy mówicie o lezaczkach pół leżących a ja piszę o całkiem płaskim który jest bezpieczny od 1 dnia życia. Mam takie samo zdanie co do chodzikow czy też tych skoczków gdzie dziecko wisi w powietrzu -
Suri_ wrote:Co do wózka to my akurat mielismy 3 w1 i byłam średnio zadowolona. To był bebetto Luca.Było kilka minusów ale najgorzej było ze spacerówka chociaż gondolka też dosyć wąska zwłaszcza na okres zimowy. Siedzisko do niczego, pasy nieprzyjemne dla dziecka, ciężki stelaż, który się się składało i rozkładalo, zajmował dużo miejsca w bagażniku,
A na samym końcu byliśmy zmuszeni przenieść się na inny wózek bo pękł nam stelaż!
Cenowo wózek ok ale drugi raz bym go nie wybrała.
W poprzednim roku zdecydowaliśmy się na nową porządna spacerówke. Tak jak pisała zubii, mogę potwierdzić, że warto zainwestować w lepsza spacerówke niż w gondole czy wózek w 3w1.
Czytam was i chce coś napisać ale nie mam czasu... Nawet o tej porze. Mała ma ostatnio jakieś niespokojne nocki
U nas z nockami to samo ale nie wiem czy wiesz w niedzielę była pełnią a u nas zawsze w pełnię są takie cyrkiWiadomość wyedytowana przez autora: 13 lutego 2017, 23:26