Wrześniowe mamusie 2017
-
WIADOMOŚĆ
-
Bo to statystyki. Ja znam osobiście 3 dziwciaczków z ZD i wszystkie urodziły w przedziale 21-25 lat, drugie dzieci rodziły po 30.i zdrowe. To tylko statystyki.
Wróciłam od lekarza ze skierowaniem do szpitala, jutro rano idę na patologię.
Annie nie do końca toxo wytworzyła już przeciwciała i teraz się broni. W poprzedniej ciąży robiłam badania i nie miałam żadnych przeciwciał, nie przechodziłam toxo. Teraz mam oba dodatnie więc świeża choroba. Za 3 tyg.powtórka badań -
Ja mam wyniki pappa jutro i obiecalam sobie ze bez wzgledu na wynik zadnych inwazyjnych badan robic nie bede.
Mnie namowil na te badanie po trosze maz po trosze lekarka bo jestem po ICSI i z tego tez wzgledu ryzyko podstawowe mam na dzien dobry podzwyzszone
Wiadomość wyedytowana przez autora: 20 lutego 2017, 17:52
-
Ja bym też się może zastanawiała, gdybym miała płacić za badania, ale z racji wieku mam na NFZ, więc zrobię tak jak lekarze uznają za stosowne po usg prenatalnym.
Dziewczyny, jaki poziom glukozy według was/ według waszych lekarzy jest uznawany za OK?
Mi niecałe dwa tygodnie temu, zanim się rozchorowałam, wyszła 98 mg/dl
Zakres referencyjny jest podany 70,00 — 99,00, myślałam więc, że to 98 jest na górnej granicy OK.
Ale mój gin do którego chodzę na NFZ powiedział, że to nie jest ok, że powinno być maksymalnie 92.
Dziś powtórzyłam badanie i wyszło 93.
Przyznam, że nie obcięłam cukru i produktów o wysokim indeksie glikemicznym jakoś drastycznie. Tylko zmniejszyłam ich spożycie do minimum.
Przejmować się? Nie przejmować?Wiadomość wyedytowana przez autora: 20 lutego 2017, 18:02
-
Matka Rocku ja w 1 ciąży miałam glukozę 98 (norma do 99), nikt nie kazał stosować mi diety, ani nie mówił o złych wymikach. Gdy za jakiś czas robiłam z obciążeniem było ok, wyniki w środku normy choć na czczo w górnej granicy. Lekarz stwierdził że bardzo dobre bo po obciążeniu wynik jest ważniejszy.
pewnie co lekarz to nieco inaczej się wypowie -
ten test pappa od lat wprowadza zamieszanie, przez to, że opiera się na statystykach. Uważam, że nifty powinny być refundowane a nie pappa. o wiele dokładniejsze i sensowne i nieinwazyjne badanie, którego jedyną wadą jest cena. Ostatnio przechodziłam z koleżanką 40-letnią stres po fatalnym wyniku pappa (ryzyko ZD 1: 8 ), zrobiła nifty i dziecko zdrowe. Ale te 9 dni czekania to jakiś koszmar. Aż mnie się udzieliło.
Wiadomość wyedytowana przez autora: 20 lutego 2017, 18:46
hashi, mthfr a1298 c, (*) 16.X.14 5/6tc, IUI 19 X 2016, IUI 14 XII 2016
synek Dawid urodzony 9.9.2017
-
mkl wrote:Czytałam w książce, że ryzyko jest większe że dziecko będzie miało zespół Downa u kobiet po 35 roku życia, ale statystycznie to więcej dzieci urodziło się z tym zespołem u młodszych kobiet.
Pozdrawiam wrześnióweczki i trzymam kciuki za Was wszystkie"Musisz uwierzyć w siebie, bo wiara czyni cuda.."
-
Hej dziewczyny pozniej Was nadrobie. Ja juz po usg +krew. Wszystko dobrze dzieciaczki zdrowe:)
W szoku bylam ze krew nie namieszala bo ha tez po icsi, ciaza mnoga, progesteron i krwiak..ale wszystko w jaknajlepszym porzadku.
No jaram sie niesamowicie!zubii, MrsKiss, Cameline, Bąbelek1980, aswalda, mkl, Annie1981, Ylya, Karolka12345, Brave, Kimmy, ⚘Kwiatuszek, Ja86, Gdziejestmieszko, Lisa85, Kasia02, 0202oliwcia, falka, Suri_, lucytom, nowamamusia, Leonore, Dreamy lubią tę wiadomość
9.12 pierwsze ICSI. Mamy dwa serduszka!Dziewczynka i chlopiec
-
Justaw ja to właśnie tak rozumiem - 70% z 5%, a nie ze 100
Ty sądzisz, że mało, a ja uważam, że przeokropnie dużo! 100 mln testów, 5 mln pozytywnych, a aż 3,5 mln fałszywie dodatnich (70% z 5mln czyli 5%).
70% kobiet z dodatnim wynikiem martwi się niepotrzebnie. Uważam, że to cholernie dużo.
Dokładność testu jest słaba.
Czytałam ostatnio parę historii - gdzie kobiety z perspektywy czasu czuły, ze chodziło, a to o zrobienie testu nifty,a to o zrobienie amniopunkcji, a to wiadomo kosztuje...Nie wiem czy nie popłynęły w swoich podejrzeniach, ale ziarenko niepewności może to zasiać...
Abstrahując od tego (od samej ilości błędnych wyników) to tylko statystyka. Jakoś nie mogę przemóc się, by opierać życie moje, mojego dziecka na statystyce..Stąd taka, a nie inna decyzja
Ja właśnie wróciłam po 12h pracy do domu...padam na twarz...
Gratuluję wszystkich dzisiejszych dobrych nowinlucytom lubi tę wiadomość
-
Cameline. Moja gin tłumaczyła, że jeden wskaźnik mówi o przebytej chorobie i przeciwciałach a drugi o aktualnej chorobie (nie pamiętam który jest który). Mówiła, ze groźna jest tylko sytuacja jak jeden jest ujemny a drugi dodatni (ten o aktualnej). No ale się nie kłócę, bo się nie znam
Ja nie byłam zdecydowana na test Pappa, ale otworzyłam dziś artykuł mamy ginekolog na ten temat i przekonałam się, że zrobię.
Oto kilka cytatów:
„test pappa pomaga nam zidentyfikować te chore dzieci, które w USG wyglądały PRAWIDŁOWO. Dlatego test pappa na świecie np. w UK czy Niemczech jest refundowany u każdej kobiety”
„Jest to badanie wskazane właśnie wtedy jeżeli w USG wszystko jest dobrze. Jeżeli w USG widzimy wady lub podejrzewany zespoły genetyczne to test pappa nie będzie raczej pomocy.”
„Test pappa z założenia ma za zadanie nad interpretować nieprawidłowe wyniki i u 5% kobiet będzie fałszywie dodatni– czyli to co wiele z was pisze. Jesteście rozżalone, że test był zły a dziecko zdrowe. Musicie zrozumieć, że to jest jego zadanie: znalezienie kobiet u których łożyska wysyłają nieprawidłowe sygnały. Może tak być w ciąży zdrowej też. Ale już bardzo rzadko test pappa będzie- dobry- a dziecko chore”.
I link do artykułu
http://mamaginekolog.pl/badania-prenatalne-w-i-trymestrze-usg-test-papp-a-nipt/
Princesska, smeg, Dreamy lubią tę wiadomość
💔Aniołek 03.03.2020 - 7 tc💔 -
Cześć kochane ja też juz po wizycie i też dobre wieści
Pierwszy maluch 70,5 mm, wymiar dwuciemieniowy 20,4, czynność serca 153, NT- 1,5, kość nosowa 2,7;
Drugi maluch 76,5 mm, wymiar dwuciemieiowy 23,4, czynność serca 155, NT- 1,3, kość nosowa 2,8;
Tak więc kamień z serca bo dr nie miał do czego się przyczepić! Następna wizyta za dwa tygodnie.
Testu PAPPA nie robiłam.
https://naforum.zapodaj.net/thumbs/ce441c02b91f.jpg https://naforum.zapodaj.net/thumbs/3b488fbb2cef.jpg
https://naforum.zapodaj.net/thumbs/058a86704c4c.jpgsmeg, Cameline, Kimmy, Brave, ⚘Kwiatuszek, Bąbelek1980, Ja86, mkl, zubii, aswalda, Rusałka*, natty85, różowo, Zorganizowana:), Lisa85, 0202oliwcia, Maja83, joaska1985, Suri_, lucytom, nowamamusia, Leonore, Dreamy lubią tę wiadomość
-
Czy któraś przechodziła toksoplazmozę w ciąży? Były dodatkowe badania, jakieś powikłania?
Czy niska wartość w klasie IGM (aktualnej) świadczy o całkiem niedawnym czy dawniejszym (do 6m-cy) zakażeniu? Nie mogę doszukać się informacji o zależności wartości a odległością w czasie zakażenia -
Karooolcia
Mamaginekolog napisała, ze pappa można robić pomiędzy skończonym 8 tc a 13+6. Można zrobić wcześniej, żeby na USG już mieć wynik.
MoNaKo. Wspaniałe informacje i śliczne fotki
Cameline. Moja koleżanka miała toxo w ciąży. Nie znam szczegółów jak ją leczyli ale dziecko urodziło się zdrowe
Cameline, smeg lubią tę wiadomość
💔Aniołek 03.03.2020 - 7 tc💔