Wrześniowe mamusie 2017
-
WIADOMOŚĆ
-
Hej, Was tez męczą bezsenne noce? od 2 nie spie i nie chce mi się
pewnie złamie mnie w południe...
Wiadomość wyedytowana przez autora: 28 lutego 2017, 08:47
Nadzieja zawiera w sobie światło mocniejsze od ciemności jakie panują w naszych sercach...3 aniołki.
CORCIA 06.09.17r. -
Hej, witaam się w 15 tygodniu
Co do ruchów na tak wczesnym etapie to ja jestem mocno sceptycznaTeż coś czuje, i mimo, ze to to moja druga ciąza to raczej zwalam to na jelita, które zmieniają swoje połozenie ;)W pierwszej ciązy ruchy poczułam późno, bo dopiero w 22 tygodniu, a nie jestem gruba.
shelby*, Kasia02 lubią tę wiadomość
-
Ja tam puki co nic nie czuje
z synkiem poczylam 8 marca w dzien kobiet
i chyba dlatego zapamietalam
teraz termin mam okolo 2 tyg pozniej wiec licze że może cos poczuje w drugiej polowie marca
chociaz po cichu licze że mnie bobo zaskoczy
Ps. W lidlu będa takie śliczne sukienki i ubrankachyba od 6 marca, aż szkoda że jeszcze nie wiem czy bedzie chlopiec czy dziewczynka
-
Matka Rocku wrote:Wszędzie piszą i dziewczyny też tu mówiły, że to raczej niemożliwe, żeby w moim, 11 tc czuć ruchy dziecka. Zubii już prędzej skoro zaraz 13 tc zaczyna, chociaż z tego co wyczytałam w necie od 14 tc są wzmianki o tym że się czuje ruchy dziecka.
Z córką miałam podobnie pukanie a za tydzień dwa coraz mocniejsze.
Justaw też za bardzo w to nie wierzę ale to nie są ruchy tylko pukanie w pierwszej ciąży identycznie się zaczelo. U mnie w pierwszej ciąży ruchy poczułam w 16tc.Wiadomość wyedytowana przez autora: 28 lutego 2017, 09:20
-
Mam już wyniki testu pappa z krwi
Trisomia 21 1:18210
Trisomia 13 >1:20000
Trisomia 18 >1 20000
Teraz tylko czekać na brzuszek
A 2.03 będę miała wyniki tej drugiej pappy
Dreamy, Bacardi90, Justaw, aswalda, Cameline, Brave, lucytom, Kasia02, nowamamusia, bizona lubią tę wiadomość
aniołek 7tc 19.10.2015r.
Mutacja MTHFR, Hashimoto, niedoczynnosc tarczycy, insulinoopornosc, pcos, Nk wysokie, dodatnie ana 1 i 2
Ciąża po stymulacji owulacji
-
buka03 wrote:Ja tam puki co nic nie czuje
z synkiem poczylam 8 marca w dzien kobiet
i chyba dlatego zapamietalam
teraz termin mam okolo 2 tyg pozniej wiec licze że może cos poczuje w drugiej polowie marca
chociaz po cichu licze że mnie bobo zaskoczy
Ps. W lidlu będa takie śliczne sukienki i ubrankachyba od 6 marca, aż szkoda że jeszcze nie wiem czy bedzie chlopiec czy dziewczynka
Właśnie widziałam gazetkę takie slicznosci. -
Justa87 wrote:Hej, Was tez męczą bezsenne noce? od 2 nie spie i nie chce mi się
pewnie złamie mnie w południe...
Jak mnie córka wczoraj o 3 rozbudziłam tak do 6 nie mogłam spać a ona wstała o 7:30 i po spaniua dziś już sama przed 7 się zbudzilam mi o że dalej śpiąca byłam ale zasnąć już nie umiałam ehh w pierwszej ciąży miałam śpiączkę a teraz...
-
zubii wrote:Z córką miałam podobnie pukanie a za tydzień dwa coraz mocniejsze.
Justaw też za bardzo w to nie wierzę ale to nie są ruchy tylko pukanie w pierwszej ciąży identycznie się zaczelo. U mnie w pierwszej ciąży ruchy poczułam w 16tc. -
Justaw wrote:U mnie tez pukanie, ale gdzieś czytalam, ze to najczęsciej jednak pękające bańki gazów w jelitach
Okaże się z czasemlekarz w pierwszej ciąży też mi nie wierzył i zesłał na jelita bo miałam łożysko z przodu a tydzień później czułam już mocniejsze ruchy i to było to
Wiadomość wyedytowana przez autora: 28 lutego 2017, 09:33
Zorganizowana:) lubi tę wiadomość
-
Justaw wrote:No właśnie
Predzej czy później żadna z nas nie będzie miala żadnych wątpliwości
i jeszcze będziemy miały dość kopniaków w żebra
Dość kopniakiem miałam 10 dni po terminie bo to było już bolesne nawet w nocy nie mogłam przez to spać i się martwiłam czy wszystko ok bo tak do tego czasu to było cudowne -
Dzień dobry,
chciałam się z Wami serdecznie przywitać bo do tej pory tylko podczytywałam Wasze posty, a postanowiłam dołączyć po udanym USG prenatalnym (w końcu zasiane ziarno spokoju:)). Czekam jeszcze na wynik PAPPA - mój ginekolog zleca to wszystkim pacjentkom, chociaż nie byłam (nadal nie jestem) przekonana czy chciałam poddawać się temu badaniu.
Krotko tylko się przedstawię:
Mam na imię Agata, pojutrze skończę 29 lat. Jestem w 12t5d w swojej pierwszej ciąży. Od listopada jestem szczęśliwą mężatką, a nasze maleństwo w brzuchu nazywamy roboczo "złotym strzałem"Na wczorajszym badaniu jeszcze nie widać czy to chłopczyk czy dziewczynka.
W czasie ciąży zostało zdiagnozowane u mnie hashimoto ale dzięki euthyroxowi 50 TSH powolutku spada.
Termin porodu to 07.09.17 i mam w planach rodzić w Poznaniu (nie wiem jeszcze dokładnie jaki szpital) chyba, że zdarzy mi się w okolicach sierpnia przebywać w domu mojego taty wtedy pod uwagę biorę również Czarnków lub Trzciankę (woj.wielkopolskie).
Uff wyszła mi dość długa ta prezentacjaYlya, Bacardi90, Dreamy, Zorganizowana:), aswalda, zubii, Brave, Maja83, betina89, Bąbelek1980, lucytom, buka03, joaska1985, Aguuuś, smeg, Kesjaa, nowamamusia lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualny