Wrześniowe mamusie 2017
-
WIADOMOŚĆ
-
Ja szkołę rodzenia bardzo polecam żeby dowiedzieć się jak przygotować się do porodu i połogu. Uczą też trochę technik oddychania i jest sporo o pielęgnacji noworodka a także o różnych sprawach około typu masaże noworodka, chustonoszenie itd. Plus nawiązanie kontaktów z mamami z okolicy. Ja nadal spotykam się z mamami ze szkoły rodzenia, nasze dzieci bawią się razem na grupie zabawowej i muzycznej, jest fajnie jednym słowem
zubii, Maja83 lubią tę wiadomość
https://www.maluchy.pl/li-72837.png
-
Hej miało byc dzis słonecznie i ciepło a wieje i zimno jest
ja wychodzę z założenia ze dziecko bede myła codziennie kąpiel to tez fajna zabawa, jak dzidzius troche starszy do szkoły rodzenia tez mam zamiar zawitać a co do stresu, wiecie co, od początku mam zakodowane że napewno wszystko bedzie dobrze i za każdym razem jest, co mnie utwierdza w przekonaniu.
zubii lubi tę wiadomość
❤ Synek Aleksander ❤
2 cs - szczęśliwy
-
Doczytałam o metodach na szybszy poród.... hihi... u mnie nic nie zadziałało choć od 37 tc był seks prawie codziennie, herbatka z liści malin, nasiadówki, codzienne długie spacery i schody (mam pralkę w pienicy więc robiłam rundki kilka razy dziennie)... nawet akupuntyra i masaże szyjki nic nie wniosły
książę wyszedł kiedy chciał tydzień po terminie ale zawsze ma wolne w urodziny bo Trzech Króli to święto ja poród miałam długi bo 14 h w tym 7 godzin aktywnej akcji ale dałam radę mimo braku zzo i okropnych skurczy... ta dzidzia na brzuchu i przy cycu wszystko wynagradza ale teraz mam nadzieję na szybszy poród...
https://www.maluchy.pl/li-72837.png -
witam się i ja . dziś 11+0 więc 12 tydzień ,tak? w czwartek usg
mam pytanie , do kiedy można spać na brzuchu ? czy są jakieś wytyczne , czy po prostu tak długo jak będzie wygodnie ? ja śpie wyłącznie na brzuchu . jeszcze nic mi tam nie przeszkadza . Pamiętam z synkiem jak byłam w ciąży to spanie na boku to były katusze bo na właśnie śpiąc na boku miałam zgage . znikała jak położyłam się na plecach ,ale tak za choinke nie zasne .
Przymierzyłam sobie wczoraj spodnie z Lidla te ciążowe . Kupiłam m ale to jest 40-42 , zapomniałam że wypadają większe . może by któraś reflektowała ? mam nadzieję ,że nie dostanę bana za to
zubii, Princesska lubią tę wiadomość
-
lucytom wrote:Doczytałam o metodach na szybszy poród.... hihi... u mnie nic nie zadziałało choć od 37 tc był seks prawie codziennie, herbatka z liści malin, nasiadówki, codzienne długie spacery i schody (mam pralkę w pienicy więc robiłam rundki kilka razy dziennie)... nawet akupuntyra i masaże szyjki nic nie wniosły książę wyszedł kiedy chciał tydzień po terminie ale zawsze ma wolne w urodziny bo Trzech Króli to święto ja poród miałam długi bo 14 h w tym 7 godzin aktywnej akcji ale dałam radę mimo braku zzo i okropnych skurczy... ta dzidzia na brzuchu i przy cycu wszystko wynagradza ale teraz mam nadzieję na szybszy poród...
Bo napar z liści malin ma uelastycznic szyjkę a nie przyspieszyć poród.
U nas sex był 2 razy dziennie wieczorem i rano.
-
Anet90 tak 12 co do spania ja słyszałam ze mozesz dopóki bedzie Ci wygodnie itp. Sama wyczujesz kiedy czas na zmianę pozycji jeśli Tobie jest wygodnie to dzidziusiowi tez ❤
Wiadomość wyedytowana przez autora: 5 marca 2017, 11:17
❤ Synek Aleksander ❤
2 cs - szczęśliwy
-
Lucytom, dzięki za informacje o pieluchach wielorazowych, na pewno zajrzę na grupy fb jak będę kompletować wyprawkę Też zależy mi na nieprodukowaniu tony śmieci i ochronie skóry dziecka. Ostatnio czytałam też o "bezpieluchowym" wychowaniu niemowląt (czyli podstawianiu nocnika na żądanie), ale to już trochę hardkor
Gdańsk, 31 l., kp -
Ja kąpałam codziennie dopuki nie zaszlam w ciążę. Na początku bo małej strasznie się ulewalo a później już mała się przyzwyczaila i bez kąpania nie zasnęła. Teraz kąpie jak jest mój mąż czyli co drugi dzień. Jednak nie uważam że kapanie dwa razy w tygodniu jest złe, wiadomo że trzeba przetrzeć dziecko chusteczkami czy mokrym ręcznikiem, każda mama opiekuje się swoim dzieckiem jak najlepiej potrafi , i nie ma co tego krytykować. Zwłaszcza jak ktoś nie ma jeszcze dziecka w domu nie wie hak będzie.
"Jeżeli we Mnie trwać będziecie, a słowa moje w was, poproście, o cokolwiek chcecie, a to wam się spełni."
J 15, 7
Dziękuję za groszka -
Co do spania na brzuchu to nie spie juz gdzies od miesiaca, bo brzuch mnie pobolewal jak sie na brzuchu kladlam, ale kiedys na forum czytalam że jedna dziewczyna spala gdzies do 20 tyg i to z blizniakami
bo chociaz że zasypiala na boku to sie przewracala w nocy na brzuch z przyzwyczajenia
zubii lubi tę wiadomość
-
Hej dziewczyny
U nas dziś piękna wiosenna pogoda Ja mimo, że nie mam dzieci nie uważam aby kąpanie 2 razy w tygodniu było złe... Mieszkałam z siostrą, która ma trójkę dzieci i wiem, że ona tez nie kąpała codziennie tylko co dwa trzy dni B(przemywała po prostu dzieciaki mokrymi chusteczkami).
Tak jak pisała aleksandrazz - każda mam opiekuje sie tak jak umie najlepiej
Ignaś ❤ 11.09.2017
👼 ❤ Poronienie zatrzymane 11tc -
nick nieaktualnyWitam się po długiej nieobecności. Oczywiście czytałam was na bieżąco ale po prostu nie miałam siły pisać. Od 6tc CODZIENNIE męczą mnie mdłości i wymioty. Od 6 tygodni nie miałam dnia spokoju bez wymiotów. Przy dobrych dniach kończyło się na dwóch porannych pawiach a przy złych wymioty co 3 godziny przez cały dzień. Jestem fizycznie i psychicznie wykończona ale z dnia na dzień coraz lepiej to znoszę i w końcu wzięłam się w garść i piszę.
U nas wszystko dobrze. Krwiak się wchłonął i prawie już w ogóle nie plamię. Maluszek rośnie, moje wyniki w normie (nawet elektrolity, chociaż lekarz był pewny że przez wymioty wykażą odwodnienie – jak widać mój organizm nieźle sobie radzi). 17 marca mam prenatalne.
Ja w żadne przesądy nie wierzę i już mam upatrzone trzy wózki, które chcę zobaczyć na żywo i jeden z nich na pewno kupię. Wszystkie są w stylu klasycznym-retro z wielkimi kołami i są mega ciężkie Biorąc pod uwagę, że codziennie będę spacerować po lasach i drogach polnych nie patrzę na zwrotność. Na zakupy z dzieckiem chodzić nie będę, między samochodami też nie będę kołować, wózka do samochodu składać też nie będę. Mieszkam w domku jednorodzinnym i wózkiem prosto do garażu będę wjeżdżać. Moi faworyci: NAVINGTON Caravel, ADAMEX Marcello, TAKO Dalga Classic. Może coś doradzicie? Który z nich według was będzie najlepszy? A może znacie jeszcze inne w tym stylu godne polecenia?
Meble do pokoju dziecięcego też już mam wybrane. Jest to kolekcja WINNIE z firmy FORTE. Kolorystycznie są uniwersalne i mają posłużyć dziecku aż do rozpoczęcia szkoły. Z mężem zdecydowaliśmy że od razu w komplecie kupujemy też zwykłe łóżko. Za cztery lata nie będę się głowić, co tu skompletować, a chcę aby meble posłużyły na dłużej i potem były wykorzystane przez następnego malucha. Pewnie niektóre was postukają się w głowę i powiedzą, że za dużo planuję na przód, ale ja tak lubię i czuję się bezpieczniej. Zdaję sobie sprawę że życie pewnie zweryfikuje wiele moich planów, ale nikt nie zabroni mi ich sobie robić i próbować ich realizować.
Ciuszków nie kupuję jeszcze, tylko dlatego, że nie znam płci i nie wiem co dostanę w prezencie. Także dziewczyny, dla mnie jest całkowicie normalne że już kupujecie wyprawki itp.
Wiadomość wyedytowana przez autora: 5 marca 2017, 11:26
aswalda, nowamamusia lubią tę wiadomość
-
Gosia - a ja uważam, że to bardzo dobry pomysł z tym łóżkiem. Wszystko będzie się ładnie komponować i tak jak pisałaś, potem nie będziesz się głowić co pasuje do tych mebli a co nie A ja wylicytowałam łóżeczko
Jest takie ładniutkie, że szok i pare złotych
zubii, Gosia1989 lubią tę wiadomość
Ignaś ❤ 11.09.2017
👼 ❤ Poronienie zatrzymane 11tc -
Ja mam tylko pytanie do mam, które kąpią raz, dwa w tygodniu. Czy wy też stosujecie taki schemat dla siebie?
Bo ja osobiscie sobie nie wyobrażam nie wziąć prysznica codziennie i moje dzieci tez kąpałam codziennie, w zimę raz na dwa dni czasami. Przede wszystkim ta kąpiel to trwa 5 minut z wycieraniem i ma na celu oprócz higieny, też wypracowanie rutyny. Dziecko szybko sie przyzwyczaja do schematu kąpiel, pierś, spanie.
zubii, efta, kiciakocia, Kasia02, Karolka12345 lubią tę wiadomość
Daniel
-
Gosia my też kupiliśmy łóżko id razu z meblami, pokoj synkowi robilismy jak mial okolo pol roku, do 1,5roku spal z nami w sypialni w łóżeczku, a że pokoj byl w miare duży, łóżko złożyliśmy od razu z meblami i uwielbial po nim skakac i sie na nim bawic, potem zaczelismy go klasc na drzemke u niego w pokoju w jego dużym łóżku i przeniesienie go do jego pokoju na noc poszło świetnie ja chyba bylam bardziej zestresowana od niego bo przez kilka nocy oka nie zmrużyłam hehehe
Wiadomość wyedytowana przez autora: 5 marca 2017, 11:49
Gosia1989 lubi tę wiadomość
-
Viriki wrote:Ja mam tylko pytanie do mam, które kąpią raz, dwa w tygodniu. Czy wy też stosujecie taki schemat dla siebie?
Bo ja osobiscie sobie nie wyobrażam nie wziąć prysznica codziennie i moje dzieci tez kąpałam codziennie, w zimę raz na dwa dni czasami. Przede wszystkim ta kąpiel to trwa 5 minut z wycieraniem i ma na celu oprócz higieny, też wypracowanie rutyny. Dziecko szybko sie przyzwyczaja do schematu kąpiel, pierś, spanie.
Viriki nie ma co porównywać noworodka do dorosłego bo to jednak trochę inaczej jest. Ja biorę prysznic codziennie ale nie zaprzeczysz że obecne zalecenia w wielu krajach europejskich takie są żeby kąpać 1-2 razy w tygodniu żeby nie niszczyć naturalnego płaszcza lipidowego skóry. U nas jak nie było kąpania to było kocie mycie więc element rutyny był zachowany. Tylko że u mnie to było najpierw karmienie, po 15-30 minutach kąpiel albo mycie i higiena plus masaż a potem znowu karmienie i młody zasypiał pięknie przy piersi. Ja na przykład nie wyobrażam sobie kąpać dziecka na głodnego bo to mordęga jeśli płacze...
Obecnie kąpię codziennie ale i schemat się zmienił bo najpierw jest kolacja, potem nocniczek, potem kąpiel i dopiero tulenie, czytanie, udypianie. Bo rytuały się zmieniają wraz z dziećmi.
Wiadomość wyedytowana przez autora: 5 marca 2017, 11:57
Justaw lubi tę wiadomość
https://www.maluchy.pl/li-72837.png -
nick nieaktualnyNawiązując do waszych wypowiedzi o kąpielach… Wczoraj przeczesałam Internet w poszukiwaniu odpowiedzi do kiedy dziecko powinno spać w jednym pokoju z rodzicami.
Ja i mąż mamy trochę inne wyobrażenia na ten temat więc chciałam poszukać obiektywnych opinii doświadczonych mam oraz zapoznać się ze zdaniem psychologów.
I wiecie co? Tych rad i opinii jest tak wiele jak tych odnośnie kąpieli. I z pewnością nie są obiektywne. Wszystkie są subiektywne bo każdy maluszek i matka ma inne potrzeby. I ja doskonale rozumiem, że jest wiele opinii a inna nie znaczy zła lub głupia. Ale skręcało mnie ze złości jak dziewczyny nawzajem się atakowały, że jak dziecko od razu śpi we własnym pokoju to matka z pewnością jest wyrodna i nie zapewnia maluchowi bliskości i poczucia bezpieczeństwa. Albo druga skrajność – opinie że patologią jest spanie w jednym łóżku z dzieckiem 7 letnim. Widzę, że podobnie sprawa wygląda z kąpielami, wiele różnych opinii i doświadczeń. Strach napisać własne zdanie w obawie, że zostanie się zaatakowanym.
Dzielmy się własnymi opiniami i doświadczeniami aby się nawzajem wspierać. A pouczajmy w sposób konstruktywny i taktowany. Pisanie, że ktoś stosuje metody średniowieczne i tym samym sugerowanie zacofania jest niefajne.
buka03, lucytom, Matka Rocku, Princesska, Maja83, Cameline, nowamamusia lubią tę wiadomość
-
Ja mam takie łóżeczko 140x70 cm co można przerobić na łóżko dla toddlera i mam nadzieję że chociaż w tej postaci będzie wykorzystane bo u nas łóżeczko od początku parzyło więc śpimy razem.
Ale to dobry pomysł bo potem wszystko pasuje do siebie
https://www.maluchy.pl/li-72837.png -
Kapiel przed karmieniem nie oznacza placz z glodu...kapiel byla o 18 butla i spac dziecko nie plakalo nigdy w kapieli...
Ja natomiast nie moge wyobrazic sobie spania w jednym lozku z dwulatkiem...moja od poczatku spala w swoim lozeczku na tulenie sie mamy caly dzien. A w nocy kazde spi u siebie ale jak ktos woli spac z dzieckiem to juz jak mu tam wygodnie.Wiadomość wyedytowana przez autora: 5 marca 2017, 12:08
Kasia02 lubi tę wiadomość
-
Gosia1989 wrote:Nawiązując do waszych wypowiedzi o kąpielach… Wczoraj przeczesałam Internet w poszukiwaniu odpowiedzi do kiedy dziecko powinno spać w jednym pokoju z rodzicami.
Ja i mąż mamy trochę inne wyobrażenia na ten temat więc chciałam poszukać obiektywnych opinii doświadczonych mam oraz zapoznać się ze zdaniem psychologów.
I wiecie co? Tych rad i opinii jest tak wiele jak tych odnośnie kąpieli. I z pewnością nie są obiektywne. Wszystkie są subiektywne bo każdy maluszek i matka ma inne potrzeby. I ja doskonale rozumiem, że jest wiele opinii a inna nie znaczy zła lub głupia. Ale skręcało mnie ze złości jak dziewczyny nawzajem się atakowały, że jak dziecko od razu śpi we własnym pokoju to matka z pewnością jest wyrodna i nie zapewnia maluchowi bliskości i poczucia bezpieczeństwa. Albo druga skrajność – opinie że patologią jest spanie w jednym łóżku z dzieckiem 7 letnim. Widzę, że podobnie sprawa wygląda z kąpielami, wiele różnych opinii i doświadczeń. Strach napisać własne zdanie w obawie, że zostanie się zaatakowanym.
Dzielmy się własnymi opiniami i doświadczeniami aby się nawzajem wspierać. A pouczajmy w sposób konstruktywny i taktowany. Pisanie, że ktoś stosuje metody średniowieczne i tym samym sugerowanie zacofania jest niefajne.
Gosia masz rację ile mam tyle opinii ale nie można obrzucać się błotem a to tylko kąpiel dziecka...
A dojdą jeszcze dyskusje typu kp a mm, sn a cc, spanie w łóżeczku i z dzieckiem a przy rozszerzaniu diety to oczy będziecie sobie wydrapywać
A prawda jest taka że jaką zupę ugotujesz taką musisz zjeść i każda mama robi najlepiej dla swojego dziecka zgodnie ze swoim ideałem wychowywania... a że jest ich wiele to każda jest dobra tyle w temacie z mojej strony
Gosia1989 lubi tę wiadomość
https://www.maluchy.pl/li-72837.png -
Nie bardzo da sie porównać mycia niemowlaka do mycia dorosłej osoby. No sama siebie nie położę na przewijaku i nie umyje mokra ściereczka, a niemowlę jak najbardziej. Odkąd córka sama stoi, czyli od 7 miesiąca codziennie wkładam ja do wanny i myje pupę itd prysznicem. Prawdziwa kąpiel to dla mnie moczenie sie w wannie z woda i ta odbywa sie nie częściej niż 3 razy w tygodniu. Wiadomo, ze jak sie zdarzy wypadek typu kupa wyjdzie z pampersa to dziecko idzie pod prysznic, nie trzeba od razu kapać. Moja córka ma rok, nigdy nie miała problemów ze skóra, baaa nigdy nie miala nawet lekko zaczerwienionej pupy. Do pielęgnacji używam tylko oleju migdałowego albo lnianego, a zima kremu na mróz i tyleViriki wrote:Ja mam tylko pytanie do mam, które kąpią raz, dwa w tygodniu. Czy wy też stosujecie taki schemat dla siebie?
Bo ja osobiscie sobie nie wyobrażam nie wziąć prysznica codziennie i moje dzieci tez kąpałam codziennie, w zimę raz na dwa dni czasami. Przede wszystkim ta kąpiel to trwa 5 minut z wycieraniem i ma na celu oprócz higieny, też wypracowanie rutyny. Dziecko szybko sie przyzwyczaja do schematu kąpiel, pierś, spanie. No i raczki myjemy mydłem.
Wiadomość wyedytowana przez autora: 5 marca 2017, 12:23
Matka Rocku, iza776, Cameline, lucytom lubią tę wiadomość
