Wrześniowe mamusie 2017
-
WIADOMOŚĆ
-
3 USG są obowiązkowe, ale nie zalicza się do nich USG genetyczne wykrywające ryzyko trzech trisomii. To jest zupełnie inne badanie.Leonore wrote:To może dlatego że prowadzę ciążę prywatnie i to jest dla mnie taka oczywista oczywistość że te prenatalne usg jest robione. Myślałam, że te 3 usg na Nfz są obowiązkowe i robione każdej mamie. W takim razie się myliłam. Jakos nigdy mi nie przyszło na myśl żeby mówić lekarzowi, że nie chce prenatalnego tylko zwykłe. Ale też nigdy w żadnej ciąży żaden mi o tym nie mówił
-
Leonore wrote:Ja sobie nie wyobrażam jak można nie zrobić usg. Rozumiem jak ktoś rezygnuje z pappy bo to nie jest obowiązkowe. Ale usg prenatalne to jest obowiązkowe podstawowe badanie . Nawet nie wiem czy tak można na nie po prostu nie pójść? Co na to ginekolog? Nie pytam złośliwie ale bardziej z ciekawości bo jestem w szoku
Tu w UK to usg między 11 a 14 tyg też nie jest typowo genetyczne, nie sprawdzają na nim narządów, przepływów, czaszki itp. Patrzą tylko czy serce bije, mierzą wielkość dziecka, jak sie uda to sprawdzą NT i tyle. Z całą resztą czekają do połówkowych.Mieszko 29.08.2017 3400g 51cm
Aniołek 25.08.2016 [*] -
To wiecie jak wyglada usg w Irlandii?
Pani mierzy wielkosc owodni, wielkosc dziecka, dl nogi, obwód głowy, pokazuje że ten migający punkcik to serce i do widzenia.
Badanie trwa do 5 minut wraz ze smarowaniem żelem.
Więc naprawdę proszę nie narzekajcie na diagnostykę w Pl, prowadziłam dwie ciąze w Pl i moje serce placze na samo wspomnienie.
Teraz nikt nie sprawdzil żadnych przeplywów, serca, kości nosowej ani NT. Nic.
I to jest dopiero życie w niewiedzy.
Annie1981 lubi tę wiadomość
Daniel
-
Z tego co kojarze to prenatalne usg nie jest chyba obowiązkowe dla kobiet poniżej 35 roku życia (moge sie mylic bo ostatnio nie czytalam na ten temat), ja po usg prenatalnym dostalam 3 strony opisu co i jak, łącznie z wywiadem o chorobach w rodzinie, jakies tam wykresy, i 3 zdjeciami usg które nie bardzo wiem co przedstawiają, malo ginów chyba ma te uprawienia bo u nas to raczej kierują do poznania na usg prenatalne, moj gin chyba jako jedyny w miescie wykonuje usg prenatalne, ale tylko prywatnie
-
No i gadalam z ginem że ostatnio doszlo troche tych badan w porownaniu z moja pierwszą ciążą, powiedzial że jesli jest możliwosc sprawdzic i byc pewnym czy dziecko dobrze sie rozwija to warto to zrobic, po czym dodal że niektórzy nie wymagają nawet wiekszosci badan które jednak są dosc istotne
-
natty85 wrote:Dziewczyny a czy te kłucia i bol brzucha to często macie?? Kilka razy w ciągu dnia czy więcej?? Bo u mnie od rana i cały czas trwają...klucie kilka razy na godzinę.
ja bóle brzucha miewam nieomal cały czas od testu z II kreskami. Mimo iż większość czasu leżę. Gdy stoję lub nawet siedzę ból się nasila tak, że muszę się natychmiast położyć.
mam odwrotnie - to właśnie czasem na chwilę bólu nie czuję.
jak leżysz to ból przechodzi? Czy on jest cały czas?
-
rzepakowepole wrote:Masz poniżej 35. roku życia i masz refundowane USG genetyczne z obliczeniem ryzyka wystąpienia trzech trisomii? Nie mówię o USG w 12 tygodniu, po którym Ci lekarz powie "wszystko w porządku, dziecko zdrowe", tylko o takim, po którym otrzymujesz dokument z poszczególnymi statystykami. Jeśli tak, to pozazdrościć przychodni. Kobietom przed 35. rokiem życia takie badanie nie przysługuje. Poza tym ono nie wykrywa was, które da się leczyć w łonie matki, tylko 3 konkretne choroby genetyczne, z którymi nic się nie da zrobić, a jedynie ma się wiedzę, że są.
Mam usg które lekarz nazywa prenatalnym ze sprawdzeniem wszystkich narządów, serduszka, czaszki, NT, kości nosowej i opisem wszystkiego. Za Pappe musiałam zapłacić.
Moj lekarz rzeczywiscie ma wymagane uprawnienia, ale wszystko wykonuje na nfz. Różni się to od zwykłego usg czasem i dokładnoscią badania. Moze rzeczywiscie mam szczescie do przychodni.
-
perfectangel85 wrote:Mam usg które lekarz nazywa prenatalnym ze sprawdzeniem wszystkich narządów, serduszka, czaszki, NT, kości nosowej i opisem wszystkiego. Za Pappe musiałam zapłacić.
Moj lekarz rzeczywiscie ma wymagane uprawnienia, ale wszystko wykonuje na nfz. Różni się to od zwykłego usg czasem i dokładnoscią badania. Moze rzeczywiscie mam szczescie do przychodni.
Jeśli lekarz ma dobry sprzęt, certyfikat (umiejętności) i czas, to nawet bez wyliczania ryzyka jest w stanie zrobić porządnie USG , na którym sprawdza to, co normalnie sprawdza się na genetycznym, ale to nie jest norma. W ogóle nie ma czegoś takiego jak norma, bo jak ja byłam parę razu na NFZ, to miałam za każdym razem USG, czego normalnie się nie praktykuje. Z drugiej strony, jak sprawdzałam, jakie są standardy prowadzenia ciąży w Lux Medzie we Wrocłwiu (prywatnie, z prywatnym ubezpieczeniem), to tam tez było tylko 3 USG przez całą ciążę i tylko podstawowe badania krwi (nawet na NFZ lekarz zlecił mi więcej).
Więc jak widać nie ma co porównywać opieki z różnych placówkach w Polsce, a co dopiero zagranicą. Najważniejsze, że obecność lub brak pewnych badań nie sprawia, że dziecko rodzi się zdrowe/chore, to często są badania, które dają spokój przyszłym rodzicom. Co oczywiście też jest ważne.
perfectangel85 lubi tę wiadomość
-
Obojętnie czy leżę czy nie jest co jakiś czas. Zakluje potem chwila spokoju i znowu zaklujeCameline wrote:ja bóle brzucha miewam nieomal cały czas od testu z II kreskami. Mimo iż większość czasu leżę. Gdy stoję lub nawet siedzę ból się nasila tak, że muszę się natychmiast położyć.
mam odwrotnie - to właśnie czasem na chwilę bólu nie czuję.
jak leżysz to ból przechodzi? Czy on jest cały czas?Starania od 2013r.
2015r. - 2x IUI
hsg, histeroskopia
2 maja 2016r. IVF ciąża biochemiczna
12 lipca 2016r. CRIO
12 sierpnia 2016r. CRIO kariotypy ok
3 stycznia 2017r. szczepienia, intralipid i transfer ❤
02.09.17r. urodziła się Tosia ❤
15.10.18r. Aniołek 21.07.19r. urodził się Franio❤ -
Ja mam badania prenatalne na nfz Ale jestem po ivf.Starania od 2013r.
2015r. - 2x IUI hsg, histeroskopia
2 maja 2016r. IVF ciąża biochemiczna
12 lipca 2016r. CRIO
12 sierpnia 2016r. CRIO kariotypy ok
3 stycznia 2017r. szczepienia, intralipid i transfer ❤
02.09.17r. urodziła się Tosia ❤
15.10.18r. Aniołek 21.07.19r. urodził się Franio❤ -
Witam w 15 tygodniu
Ja już po ćwiczeniach, zakupach i zaraz biorę się za zupę pomidorową
Ja też nie wyobrażam sobie nie zrobić tego usg, ale rozumiem Mamy dla których ta wiedza nic nie zmieni.
Miłego dnia
Wiadomość wyedytowana przez autora: 9 marca 2017, 12:17
zubii lubi tę wiadomość
-
Perfectangel85 no to masz szczęście, ja jak byłam tutaj na usg w ramach NFZ w ok 12 tc to trwało może 3 min i było tylko sprawdzeniem czy jest ciąża, czy pojedyncza, czy serce bije i tyle.
A ja wczoraj byłam na wizycie i z maluszkiem podobno wszystko ok, kość nosowa jest ładnie widoczna, NT ok, płci jednak nie było widać, bo nóżki były podkurczone
na dodatek z tego stresu i wszystkiego (źle sobie pojechałam i musiałam kawałek zapitalać na piechtę) tak mi się brzuch postawił jak nigdy i to było widać na tym usg, dostałam nospę forte i wczoraj łykałam bo mnie cały dzień później jeszcze bolał, cały dzień później leżałam, dziś już lepiej, ale mam zakaz ćwiczeń itd i mam więcej leżeć i odpoczywać i tę nospę forte 2 x dziennie brać, a już się naczytałam o wpływie tej nospy na płód itd ech
więc dziewczyny jak Was boli brzuch można sobie normalną no-spę wziąć albo forte jak macie
Poza tym w nocy miałam dziwny sen i b. realistyczny, tak, że chwilę mi zajęło by się kapnąć że to jednak sen, śniło mi się że byłam na imprezie i piłam sobie jakby nigdy nic wódkę z colą, a później dopiero się kapłam, że przecież nie mogę alkoholu itd i taka panika co zrobiłam i co teraz
powodzenia tym co dziś mają wizyty
Dreamy, justa. lubią tę wiadomość
-
Emma 32 wrote:Dziewczyny po prenatalnych kiedy macie kolejne usg?ja ide dopiero 30.03 i do tego czasu chyba oszaleje tym bardziej ze od poczatku ciazy mialam usg mniej wiecej co 2 tyg...
Nie czuje ruchow,brzuch mam plaski i martwie sie czy z bobasem wszystko ok..
Prenatalne miałam we wtorek a wizytę teraz mam 04.04 czyli standardowo po 4 tygodniach.
-
Ja podejrzewam u siebie tokofobie i chce miec elective cc. Rozmawialam o tym z polozna i powiedziala, ze skieruje mnie do konsultanta, ale mam sie niczym nie przejmowac, bo oni traktuja takie rzeczy bardzo powaznie i na pewno nikt mnie nie zmusi do SN.espoir wrote:no właśnie nie... zresztą oni z tym ich naciskiem na naturę mało cesarek robią...
Wczesniej czytalam NICE guidelines i tam tez jest tak napisane. Widzialam, ze tam jest rowniez caly rozdzial o porodzie po cc, ale sie nie wczytywalam, bo mnie to nie dotyczy. Poczytaj sobie, moze dowieesz sie czegos ciekawego skoro zalezy Ci na cc.
Moge podrzucic linka.
Dreamy. Przykre, ze maz Cie nie rozumie, ale moze zdanie zmieni jezeli faktycznie zaczniesz sie meczyc z kp. Nie wierze, ze bedzie dalej kazal Ci karmic jak np bedziesz miala bol i zapalenie. Pewnie musialby to zobaczyc, czego oczywiscie Ci nie zycze
Viriki. Witaj w klubie, u mnie tez nic nie sprawdzili oprocz tego czy dziecko w macicy, czy serce bije i wymiar ogolnie.
Dreamy lubi tę wiadomość
💔Aniołek 03.03.2020 - 7 tc💔 -
zubii wrote:Uszyłam dziś kocyk coś ala kołderkę bawełna plus dresowka i wypełnienie jest taka milutka w dotyku polecam do łóżeczka zamiast kolderki. Jeszcze mam w planach uszyć kocyk minky plus minky
Ja też będę szyć kocyk z podusią do wózka, pościel dla maleństwa z ochraniaczem na szczebelki, beciki i taki kokon niemowlęcy
zubii lubi tę wiadomość
Ignaś ❤ 11.09.2017
👼 ❤ Poronienie zatrzymane 11tc -
zubi pochwal się i wrzuć zdjęciezubii wrote:Uszyłam dziś kocyk coś ala kołderkę bawełna plus dresowka i wypełnienie jest taka milutka w dotyku polecam do łóżeczka zamiast kolderki. Jeszcze mam w planach uszyć kocyk minky plus minky
zubii lubi tę wiadomość
