Wrześniowe mamusie 2017
-
WIADOMOŚĆ
-
Hej dziewczyny, mój mąż rozmawiał dziś z naszym lekarzem rodzinnym-znajomym i polecił mi w ciąży picie wody brzozowej. Smak podobny do niczego ale jest bardzo delikatny i zdecydowanie lepszy niż woda. Latem schłodzony cudownie będzie gasił pragnienie. Podobno pomaga przy mdłościach. Muszę się tylko dowiedzieć ile i jak często mogę go pić.
A może któraś z Was jest w temacie i może napisać nieco więcej o soku z brzozy w ciąży?? -
Flowwer wrote:Ja aktualnie po laparo i histeroskopii czekam na @ i ruszam ze stymulacją.
Fajnie tutaj wpaść i zobaczyć że u was wszystko wporzadku. A brzuszki macie CUDOWNE!!!
Flowwer witajpamiętam Cię ze staraczkowym. Trzymam mocno kciuki za Ciebie! Widzę, że diagnoza posuwa się do przodu... wierzę, że i Wam się uda!
zubii lubi tę wiadomość
-
Hej dziewczyny! Ja normalnie ostatnio nie ogarniam
nic i niczego... to chyba wiosenne przesilenie
Ale postaram się Was nadrobić... co tam to tylko 35 stronomg
Jutro mam wizytę ale nie wiem w sumie po co bo chyba bez usgno chyba że namówię gina na szybkie szukanie plci...
-
Kinga13 wrote:Już ktoś mi tu mówił, że ten z mothehood jest za duży, ale w razie co mam zamówione jeszcze zwykłe flanelki od nich też z myślą o otulaniu, a za otulacz dałam 19,50, więc jak będę niezadowolona to materiał jakoś wykorzystam, bo jest cudny xD
Teraz robię research w sprawie chust, bo baardzo chciałabym nosić dziecko w chuście. Któraś próbowała, znacie jakieś firmy godne polecenia? Jak trafię coś fajnego to zamówię i będę się uczyć wiązań na lalce, wiadomo, że to nie jest to samo, ale poćwiczyć zawsze warto, a nie mam wśród najbliższych nikogo kto kiedykolwiek to robił. Na warsztaty też się tu raczej nie załapię
Ja miałam dwa pasiaki jeden 100% bawełny z littlefrog i drugi z bambusem z lenny lamb. Oba fajne ale nie było love, dopiero jak kupiłam szmaragdowe indio od didymosa to się zakochałamno i jednak jakość motania inna. Potem miałam meitai mysol z gorasola i to było super bo się szybko zawiązywało. Jak syn usiadł to kupiłam klamrowe z fidelli na limango i to w ogóle cud miód jest ale już mi pas brzuch uciska więc myślę żeby onbu kupić. A dla noworodzia na pewno kupię kolejną mięciutką chustę, ale czekam aż płeć będzie znana... na razie wzdycham na Chustoświrkach i szukam inspiracji. Może serduszka Loui albo Stamphearts albo coś w stylu Geo... jest tyle pięknych chust
A na Littlefrog jest raz w miesiącu wyorzedaż -20% więc warto czekać i wtedy kupować. Ja raczej kupię używkęzubii lubi tę wiadomość
-
Bacardi90 wrote:przed chwilą mamaginekolog prowadziła relację na żywo na temat testu pappa. Mówiła, że oprócz wygrywania ryzyka wad genetycznych sprawdza również wydolność łożyska i wtedy można włączyć odpowiednie leczenie.
Ja właśnie ze względu na badanie wydolności łożyska zdecydowałam się na krew. Ale wyniki wyszły bardzo dobre i ryzyka też minimalne więc jestem spokojnaBacardi90 lubi tę wiadomość
-
Kinga13 wrote:Dzięki dziewczyny za odzew
, że pasiaki, skośno-krzyżowe to już mam wszystko obcykane, tylko kwestia wyboru konkretnej sztuki. Te firmy co podałyście już opatrzyłam, zastanawiałam się czy jest coś jeszcze ciekawego, ale chyba postawię na little frog, bo są śliczne i cena do zaakceptowania (widziałam już takie za 400 zł też
).
Co do używanej to chyba się nie zdecyduję, podobno najlepiej gdyby była LEKKO używana, a tego chyba szczerze nikt Ci nie powie, a że i tak chcę kupić wcześniej i uczyć się motać jeszcze w ciąży, a po narodzinach już to dopracowywać, to myślę, że trochę zdążę ją wymemłać.
Ale to moja opinia.
Nasza w tej chwili sluzy za hamak dla Heli, mam nadzieje, ze potem sie nią podzieli z rodzenstwem,a jak nie bede miala prerekst zeby kupic nowalucytom, zubii lubią tę wiadomość
-
Oooo ja bardzo lubię rzeczy z motherhooda. Mam sporo pieluszek, flanelek, cały komplet pościeli, ochraniacz, śpiworek, rogala, poduchę do karmienia... rożka czy otulacza nie miałam, za sztywne to dla mnie i niepraktyczne w sumie. Do spowijania używałam bawełnianej albo muślinowej pieluszki i też było dobrze. Ale jakość jest fajna i pieluchy nie rozpadają się po wielu praniach
-
U mnie znowu okropne wymioty i ból głowy, dwa dni wycięte z życiorysu i totalna dętka jestem, wycieńczona okropnie.
Jutro mam echo i prenatalne badanie, proszę trzymajcie kciuki bo okropnie się boję czy wszystko dobrze.
Mam pytanie odnośnie picia coca coli, wiem,że jest nie zdrowa i zawiera kofeinę ale żadnego płynu mi nie przyjmuje, nie piję kawy nie jem czekolady ani słodkości, ale colę piję w dużych ilościach bo mi po prostu pomaga i nie boli mnie żołądek i jej nie zwracam bo się porządnie po niej odbije. Czasami potrafię wypić 1l dziennie po troszkę bo inaczej zwrócę wszystko co zjadłam albo po prostu będę się czuć fatalnie. Nie piję jej codziennie, robię sobie przerwę bo czasami nie mam na nią ochotę zwłaszcza jak jest mi lepiej i dobrze się czuję ale właśnie wypijam jej dużo jak się źle czuję. Czy może to zaszkodzić dziecku?? -
Karooolcia :) wrote:Hej kochane
Co tam u was? Jak samopoczucia? Ja trochę lepiej wiec zabrałam się za szycie
Mam do was pytanko czy śpiworki sprawdzają się na spacerkach czy nie bardzo? Chciałabym uszyć komplecik na spacerek tylko nie wiem jakiCzy lepiej podusia plus kocyk czy taki śpiworek?
Ciepły śpiworek do wózka jest moim zdaniem lepszy jak kombinezon, bo wrzucisz dziecko do wózka nawet jak śpi i nie musisz budzić przez ubieranie itp. Poducha jest niepotrzebna dla takich maluszków, najlepiej jak najdłużej na płasko.
-
Hej, Dziewczynki. Piękne macie brzuszki.
Byłam dziś na prenatalnych. Nie znam szczegółów, bo lekarz później mi powysyla jak będzie miał wyniki pappy. Nie wiem czy dobrze, że ją tez zrobiłam czy nie. Z usg wszystko jest ok. Zobaczymy jak w połączeniu z pappa.
No i powiedział, że coś dynda między nóżkami. Na 70% chłopak. Ale moze to być też przerosnieta lechtaczka. Może na następnej wizycie za miesiąc coś się wyjaśni. A miałam przeczucie na dziewczynkę. Teraz tętno 150. A miesiąc temu było 179.Wiadomość wyedytowana przez autora: 15 marca 2017, 21:54
aswalda, nowamamusia, justa., Dreamy lubią tę wiadomość
-
Dziewczyny doradzcie. Moja przyjaciolka wspolzyla w 9 dc. Miesiaczke miala 6 marca. We wtorek czyli wczoraj doszlo do wspolzycia, stosunek bez zabezpieczenia ok. 1 minuty bez finiszu ze strony faceta, on po tej minucie zalozyl prezerwatywe. Ona cykle ma tak 30 dni, zdarza sie rzadko 28, ale.nigdy.mniej. i ona sie boi ze doszlo do zaplodnienia. Ja jej mowie ze raczej w 9dc raczej to.nie mozliwe tym.bardziej bez wytrysku. Ja tak wspolzylam przez rok, czyli stosunek przeryway i do zaplodnienia nie doszlo, a Wy jakie macie o tym zdanie? Dzieki za odpowiedzi, bo troche dziewuszka sie martwi:)
-
Maja83 wrote:U mnie znowu okropne wymioty i ból głowy, dwa dni wycięte z życiorysu i totalna dętka jestem, wycieńczona okropnie.
Jutro mam echo i prenatalne badanie, proszę trzymajcie kciuki bo okropnie się boję czy wszystko dobrze.
Mam pytanie odnośnie picia coca coli, wiem,że jest nie zdrowa i zawiera kofeinę ale żadnego płynu mi nie przyjmuje, nie piję kawy nie jem czekolady ani słodkości, ale colę piję w dużych ilościach bo mi po prostu pomaga i nie boli mnie żołądek i jej nie zwracam bo się porządnie po niej odbije. Czasami potrafię wypić 1l dziennie po troszkę bo inaczej zwrócę wszystko co zjadłam albo po prostu będę się czuć fatalnie. Nie piję jej codziennie, robię sobie przerwę bo czasami nie mam na nią ochotę zwłaszcza jak jest mi lepiej i dobrze się czuję ale właśnie wypijam jej dużo jak się źle czuję. Czy może to zaszkodzić dziecku??
Czytałam, że nie powinno się pić coli w ciąży. Ale w kraju, w ktorym mieszkam, nie ma do tego żadnych przeciwwskazań. Co więcej leżąc w zagrożonej ciąży w szpitalu dostawałam colę do obiaduWięc myślę, że nie zaszkodzi, z umiarem oczywiście.
Maja83 lubi tę wiadomość
-
natalka1988 wrote:Dziewczyny doradzcie. Moja przyjaciolka wspolzyla w 9 dc. Miesiaczke miala 6 marca. We wtorek czyli wczoraj doszlo do wspolzycia, stosunek bez zabezpieczenia ok. 1 minuty bez finiszu ze strony faceta, on po tej minucie zalozyl prezerwatywe. Ona cykle ma tak 30 dni, zdarza sie rzadko 28, ale.nigdy.mniej. i ona sie boi ze doszlo do zaplodnienia. Ja jej mowie ze raczej w 9dc raczej to.nie mozliwe tym.bardziej bez wytrysku. Ja tak wspolzylam przez rok, czyli stosunek przeryway i do zaplodnienia nie doszlo, a Wy jakie macie o tym zdanie? Dzieki za odpowiedzi, bo troche dziewuszka sie martwi:)
-
ja tez prosze o wpisaniu przy mnie chłopca na głównej !
Przyszły mi spodnie z hm mama bardzo miłe w dotyku i wygodne ale za dużei musze wymienić. Ja zaraz do szkoły lecę i wracam spać. W ogole od kąd zaszłam w ciąże i w nocy wstaje siku mój mąż tez zaczął
i razem latamy jak dwa losie.. on twierdzi ze zaczął pic więcej wody, a ja ze przeżywa ciąże ze mną ahahah
Miłego dnia ❤buka03, MrsKiss, Karolka12345, lucytom, nowamamusia, Dreamy lubią tę wiadomość
❤ Synek Aleksander ❤
2 cs - szczęśliwy
-
Wczoraj doszly mi spodnie ciazowe z allegro, są takie bardziej legginsowe, ale nawet sie ciesze bo są dopasowane ale material jest elastyczny i wczoraj bylo mi w nich bardzo wygodnie, a że zamowilam tez sobie długą bluze z netmoda to bede miala na wiosenne spacerki zestaw idealny
smeg lubi tę wiadomość
-
Princesska wrote:ja tez prosze o wpisaniu przy mnie chłopca na głównej !
Przyszły mi spodnie z hm mama bardzo miłe w dotyku i wygodne ale za dużei musze wymienić. Ja zaraz do szkoły lecę i wracam spać. W ogole od kąd zaszłam w ciąże i w nocy wstaje siku mój mąż tez zaczął
i razem latamy jak dwa losie.. on twierdzi ze zaczął pic więcej wody, a ja ze przeżywa ciąże ze mną ahahah
Miłego dnia ❤czytalak że teraz taki etap że macica nie uciska na pęcherz bo sie podniosla, ale dalej bylo napisane że za jakis czas bieganie do kibelka wróci