X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum W ciąży - ogólne Wrześniowe mamusie 2017
Odpowiedz

Wrześniowe mamusie 2017

Oceń ten wątek:
  • mnk Autorytet
    Postów: 913 623

    Wysłany: 18 marca 2017, 14:31

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    zubii wrote:
    Mikado Aston 90 cm nie mogę znaleźć tej 95cm ale jak znajdę dam znać

    A to fajna strona można wyszukać i porównać wózki, foteliki i mebelki

    http://opinie.wozki-dla-dzieci.com/najlepszy-wozek-dzieciecy-wybor/

    Kurde ciężko znaleźć o nim więcej info. Ale prezentuje sie calkiem przyzwoicie na niektórych zdjęciach:D

    201601051762.png
    mhsvi09k6j9c3g8t.png
  • Dreamy Autorytet
    Postów: 549 596

    Wysłany: 18 marca 2017, 14:46

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Jestem już pewna, że czuję ruchy mojego synka <3

    zubii, mkl, mnk, Bąbelek1980, Maja83, 0202oliwcia, iza776, buka03, shelby*, aswalda, falka, Leonore, nowamamusia, Zorganizowana:), joaska1985, stay lubią tę wiadomość

    Nasz okruszek
    IruBp2.png
  • zubii Autorytet
    Postów: 1736 1645

    Wysłany: 18 marca 2017, 15:04

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dreamy wrote:
    Jestem już pewna, że czuję ruchy mojego synka <3

    Gratulacje mój synek też dziś dawał mamie znać że tam jest :)

    Maja83, Dreamy lubią tę wiadomość

    wniddf9hp6rxkcqu.png
    n59yi09ken86ewr0.png
  • mnk Autorytet
    Postów: 913 623

    Wysłany: 18 marca 2017, 15:07

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Owww zazdroszczę! Ja jeszcze czekam. Marcel juz dawno dawal znać a ten sie wstydzi:D

    zubii, Zorganizowana:) lubią tę wiadomość

    201601051762.png
    mhsvi09k6j9c3g8t.png
  • Magda_lenka Autorytet
    Postów: 394 389

    Wysłany: 18 marca 2017, 15:08

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    0202oliwcia wrote:
    5.75 cm <3 co do wynikow to ten stan przedrzucawkowy jest kiepski no i możliwość wcześniejszego porodu
    Ja nie robilam pappy ani w piwrwszej ciazy ani teraz ale chce Cie uspokoic, ze w 35 tyg wyladowalam w szpitalu ze skurczami i rozwarciem na 2 cm. Po dwoch tyg wyszlam dodomu jeszcze z brzuszkiem. Chodzi mi o to, ze nawet jesli nedzie ryzyko porodu wczesniej to poloza Cie w szpitalu, dadza kroplowki i leki a maluszkowi sterydy na rozwoj plucek i beda monitorowac ktg. Ja mialam nawet test wydolnosci łożyska zrobiony. Medycyna idzie ciagle do przodu.
    Nie zamartwiaj sie na zapas! Jakby nie patrzec to sa statystki a nie wyrok, ze tak będzie. Ryzyko porodu przedwczesnego czy stanu przedrzucawkowego ma kazda z nas.

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 18 marca 2017, 15:03

    0202oliwcia, zubii lubią tę wiadomość

    5qptx9z.png
    fybd8x1.png
  • Kinga13 Autorytet
    Postów: 1888 1710

    Wysłany: 18 marca 2017, 20:08

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Magda_lenka wrote:
    Chodzilo mo i o to, zeby podejrzec sobie bobasa w ramach cwiczen studentów.
    Ps. Tez jestem po ratownictwie i pielegniarstwie.☺ a tak w ogole to nigdy nie spotkalam sie z usg w karetce, gdzie pracujesz?

    No to ręce możemy sobie podać :)
    Nie pracuję w zawodzie, mieliśmy z mężem wyjeżdżać do UK, mieliśmy już nawet dogadaną pracę na początek i tam chcieliśmy składać podania do NHS, ale tydzień przed wylotem złamałam obojczyk, plany się rozjechały i widzisz..

    W karetkach na wyposażeniu oczywiście nie ma USG, przecież żyjemy w Polsce xD ale ogólnie są w produkcji takie małe aparaty i chyba Stanach opracowano metodę USG urazowego (przykładasz głowicę do brzucha i wykonujesz cztery ruchy, żeby ocenić czy nie ma krwawień w najbardziej newralgicznych miejscach) i pomimo, że z braku sprzętu oczywiście się tego nie wykonuje, to mieliśmy to normalnie na studiach (chyba w nadziei, że zmieni się coś na lepsze).

    Zresztą to nie jedyna rzecz, której nas uczono, a której się nie zrobi, bo czegoś nie ma... Każda książka np. kazała dawać furosemid przy obrzęku płuc, a w karetkach też go nie ma (przynajmniej w moim mieście). Nawet jeden wykładowca masowo oblewał na tym studentów, bo uważał, że skoro nie ma to nie możesz podać i nie uznawał tej odpowiedzi :P

    Magda_lenka lubi tę wiadomość

    08.09.2017 - Staś <3
    24.02.2019 - Aniołek [*] 7tc
    18.05.2020 - Lilka i Nelka <3 <3

    konflikt serologiczny w układzie białek zgodności tkankowej
  • Magda_lenka Autorytet
    Postów: 394 389

    Wysłany: 18 marca 2017, 21:01

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Kinga13 wrote:
    No to ręce możemy sobie podać :)
    Nie pracuję w zawodzie, mieliśmy z mężem wyjeżdżać do UK, mieliśmy już nawet dogadaną pracę na początek i tam chcieliśmy składać podania do NHS, ale tydzień przed wylotem złamałam obojczyk, plany się rozjechały i widzisz..

    W karetkach na wyposażeniu oczywiście nie ma USG, przecież żyjemy w Polsce xD ale ogólnie są w produkcji takie małe aparaty i chyba Stanach opracowano metodę USG urazowego (przykładasz głowicę do brzucha i wykonujesz cztery ruchy, żeby ocenić czy nie ma krwawień w najbardziej newralgicznych miejscach) i pomimo, że z braku sprzętu oczywiście się tego nie wykonuje, to mieliśmy to normalnie na studiach (chyba w nadziei, że zmieni się coś na lepsze).

    Zresztą to nie jedyna rzecz, której nas uczono, a której się nie zrobi, bo czegoś nie ma... Każda książka np. kazała dawać furosemid przy obrzęku płuc, a w karetkach też go nie ma (przynajmniej w moim mieście). Nawet jeden wykładowca masowo oblewał na tym studentów, bo uważał, że skoro nie ma to nie możesz podać i nie uznawał tej odpowiedzi :P

    A no widzisz, nas też uczyli tego wszystkiego tylko,że tak jak mówisz, to jest Polska :)Choć u nas jest furosemid w karetkach.baaa mamy nawet na wyposażeniu LUKASA tyle,że stoi na wyposażeniu stacji :D i chyba nikt go nie użył jeszcze :D
    Ja w chwili obecnej też nie pracuje w zawodzie ale jeśli wrócę do pracy po urodzeniu i odchowaniu drugiego dziecka to raczej na oddział niż do karetki.
    A gdzie studiowałaś? (ja Lublin i Warszawa)
    swoją drogą w tamtej ciąży na forum też miałam ratowniczkę i teraz znowu :) nie jest nas kobiet w tym zawodzie tak mało jakby się mogło wydawać :)

    5qptx9z.png
    fybd8x1.png
  • Kinga13 Autorytet
    Postów: 1888 1710

    Wysłany: 18 marca 2017, 21:45

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    LUCAS omg, ja to widziałam tylko na targach xD

    Ja studiowałam w Kaliszu :P
    U mnie na roku była przewaga dziewczyn, ale na karetkach już nie.. Gdyby ustawa się zmieniła i byłoby więcej osób w obsadzie to wtedy kobieta, która z natury jest bardziej manualna i dokładna to super wsparcie.. No ale nie w sytuacji jak trzeba tachać 130 kg na krzesełku kardiologicznym z 4 piętra, a taką mamy rzeczywistość...

    Druga sprawa to wynagrodzenie.. Fatalne jeśli przyłożyć to do odpowiedzialności jaką ponosimy (mamy chyba najwięcej leków, które możemy podawać samodzielnie i najwięcej procedur do zrobienia przy pacjencie jeszcze w domu w Europie - czyli co za tym idzie, największą odpowiedzialność, a płace najgorsze)

    08.09.2017 - Staś <3
    24.02.2019 - Aniołek [*] 7tc
    18.05.2020 - Lilka i Nelka <3 <3

    konflikt serologiczny w układzie białek zgodności tkankowej
  • Magda_lenka Autorytet
    Postów: 394 389

    Wysłany: 18 marca 2017, 22:13

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Kinga13, nas bylo 12 na 60 chłopa :D a kobitki jeżdżą u nas tylko na S- pielęgniarki :)

    fajnie, ze się dogadałyśmy,ze z jednej branży jesteśmy ale zeszłyśmy trochę z tematu ciążowego i pewnie zanudzamy dziewczyny:)

    Kinga13 lubi tę wiadomość

    5qptx9z.png
    fybd8x1.png
  • Ja86 Ekspertka
    Postów: 170 276

    Wysłany: 18 marca 2017, 22:28

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    To juz 17 tydzien sie zaczyna :-D

    falka, mkl, shelby*, Leonore, nowamamusia, Zorganizowana:), Dreamy lubią tę wiadomość

    0d1yskjosr8efb7s.png
  • aswalda Autorytet
    Postów: 706 826

    Wysłany: 18 marca 2017, 23:10

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Widzę,ze dzisiaj troche tu pustawo. Odnośnie ratownictwa, to ja kompletnie się nie znam na tym ale podziwiam bardzo za wykonywanie tego zawodu, szczególnie przez kobiety!
    Matko koniec 1 trym i mam to co niektóre z Was pisały, nawrót mdlosci i maksymalne zmęczenie materiału i te zawroty.. Czuje sie jak przeżuty flak :( energio gdzie jesteś?!!

    Kolejna Córcia Majeczka <3 preg.png
    Córcia Natalia <3
    age.png
    Synuś :)
    age.png
    Aniołek maj 2012 10tc <3 [*]
  • Kinga13 Autorytet
    Postów: 1888 1710

    Wysłany: 18 marca 2017, 23:41

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    aswalda wrote:
    Widzę,ze dzisiaj troche tu pustawo. Odnośnie ratownictwa, to ja kompletnie się nie znam na tym ale podziwiam bardzo za wykonywanie tego zawodu, szczególnie przez kobiety!
    Matko koniec 1 trym i mam to co niektóre z Was pisały, nawrót mdlosci i maksymalne zmęczenie materiału i te zawroty.. Czuje sie jak przeżuty flak :( energio gdzie jesteś?!!

    Wytrzymaj jeszcze tydzień lub dwa :*

    08.09.2017 - Staś <3
    24.02.2019 - Aniołek [*] 7tc
    18.05.2020 - Lilka i Nelka <3 <3

    konflikt serologiczny w układzie białek zgodności tkankowej
  • falka Ekspertka
    Postów: 248 268

    Wysłany: 18 marca 2017, 23:50

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Saori wrote:
    Cześć. Dawno nie zaglądalam. Niby siedzę cały dzień w domu ale zawsze znajdę coś do robienia i staram się ograniczać internet bo jak już wejdę to potem ciężko wyjść :P

    Ostatnio byliśmy na zakupach i wpadło do koszyka kilka ślicznych komplecikow dla niemowląt, pajacyki, kocyki.

    I powiedzieliśmy rodzinie, że będą dwa maluchy a nie jeden :D

    Tez tak mam :) niby na zwolnieniu a ciagle cos robie, zgodnie z przewidywaniami przypływ energii w 2 trymestrze sie pojawil ;)
    My z kolei kupiliśmy na targach dziecięcych wózek:) wczesnie ale oplacalo sie cenowo, bedzie za miesiac, ciesze sie jak głupia :D

    0d1y43r877gkl2tf.png
    PCOs Starania od 2013
    2 ivf Novum 11 2016 transfer 17.12 i... ❤ :)))
  • buka03 Autorytet
    Postów: 734 596

    Wysłany: 19 marca 2017, 06:23

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Magda_lenka wrote:
    Kinga13, nas bylo 12 na 60 chłopa :D a kobitki jeżdżą u nas tylko na S- pielęgniarki :)

    fajnie, ze się dogadałyśmy,ze z jednej branży jesteśmy ale zeszłyśmy trochę z tematu ciążowego i pewnie zanudzamy dziewczyny:)
    Wow, szacun dziewczyny za zawód, na prawde trzeba byc mega ogarniętym i trzeba umiec zachowac zimną krew! :-)
    Ja bym sie z pewnoscia do tego nie nadawala :-P

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 19 marca 2017, 06:17

    Nadiaa85, Magda_lenka lubią tę wiadomość

    w5wq9vvjr1d812zs.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 19 marca 2017, 08:09

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    aswalda wrote:
    Widzę,ze dzisiaj troche tu pustawo. Odnośnie ratownictwa, to ja kompletnie się nie znam na tym ale podziwiam bardzo za wykonywanie tego zawodu, szczególnie przez kobiety!
    Matko koniec 1 trym i mam to co niektóre z Was pisały, nawrót mdlosci i maksymalne zmęczenie materiału i te zawroty.. Czuje sie jak przeżuty flak :( energio gdzie jesteś?!!
    Witam w klubie! ;) u mnie 16tc i dalej maskara

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 19 marca 2017, 08:03

    Magda_lenka lubi tę wiadomość

  • Nadiaa85 Ekspertka
    Postów: 131 154

    Wysłany: 19 marca 2017, 08:19

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    A ja jakaś słaba dzisiaj jestem...strasznie szybko się męczę:( normalnie zadyszka i brak tchu...wczoraj mój mąż wyleciał na 1,5 miesiąca do pracy :(. Aż mi słabo jak ja to wszystko ogarnę.. :( w maju synek ma komunię i mój wraca na styk przed samą komunią..wszystko na mojej głowie..łącznie z pracą..mam nadzieję, że szybko to jakoś zleci....

    hchys65gxvlp3h6f.png
  • Matka Rocku Autorytet
    Postów: 461 717

    Wysłany: 19 marca 2017, 08:39

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Witajcie :
    U mnie jak widać 14 tydzień i II trymestr. :D

    Pytanie za 100 punktów:
    Czy ja nie powinnam z jakiegoś powodu pić mleka prosto od krowy?
    I tak już po ptakach bo właśnie wypiłam kubeczek.
    Prowadzę szkolenie wczoraj i dziś w Poznaniu i nocuję u przyjaciół, którzy wśród inwentarza mają krówkę Jerseykę. Wczoraj wieczorem kakao też było z jej mleka, właśnie sobie to uświadomiłam.

  • miffy Autorytet
    Postów: 352 342

    Wysłany: 19 marca 2017, 08:56

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    U mnie też z energią kiepsko - jeszcze rano mam jej chociaż trochę, ale po południu strasznie mi się chce spać i w ogóle jestem dętka. A do tego strasznie chce mi się pić, normalnie jakbym kaca miała ;)

    Matka Rocku, to niepasteryzowane mleko, a więc niektórzy mówią, że się nie powinno (tak jak produktów z niepasteryzowanego mleko - to samo zagrożenie bakteriologiczne).

    ckaiugpjr3v6dbif.png
  • Justaw Autorytet
    Postów: 960 588

    Wysłany: 19 marca 2017, 08:57

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Matka Rocku wrote:
    Witajcie :
    U mnie jak widać 14 tydzień i II trymestr. :D

    Pytanie za 100 punktów:
    Czy ja nie powinnam z jakiegoś powodu pić mleka prosto od krowy?
    I tak już po ptakach bo właśnie wypiłam kubeczek.
    Prowadzę szkolenie wczoraj i dziś w Poznaniu i nocuję u przyjaciół, którzy wśród inwentarza mają krówkę Jerseykę. Wczoraj wieczorem kakao też było z jej mleka, właśnie sobie to uświadomiłam.
    Mleko niepasteryzowane nie jest najlepszym pomysłem w ciązy, wiec lepiej nie pij wiecej :) No chyba, ze je podgrzejesz.

    atdcuay3ldmph2xy.png
    l22n6iyevmb0dg7d.png
  • aswalda Autorytet
    Postów: 706 826

    Wysłany: 19 marca 2017, 10:31

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Mleczko prosto od krowy lepiej zagotować :)

    Kolejna Córcia Majeczka <3 preg.png
    Córcia Natalia <3
    age.png
    Synuś :)
    age.png
    Aniołek maj 2012 10tc <3 [*]
‹‹ 528 529 530 531 532 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

5 sposobów jak zwiększyć inteligencję swojego dziecka jeszcze w brzuchu!

Czy wiesz, że na poziom inteligencji swojego dziecka możesz mieć już wpływ podczas ciąży? Połączenia nerwowe w mózgu dziecka tworzą się już na etapie życia płodowego. Stymulację neuronów w mózgu dziecka mogą zwiększać pewne aktywności. Sprawdź, co robić lub czego unikać, aby zadbać o optymalny rozwój mózgu Twojego dziecka! 

CZYTAJ WIĘCEJ

Starania o dziecko i ciąża po poronieniu - prawdziwe historie ♡

"Prawdziwe historie kobiet starających się o dziecko" - opowieść o Karolinie, która doświadczyła bolesnej straty w 21. tygodniu ciąży... Jak sama mówi: wszystko układało się idealnie, nic nie wskazywało na to, że coś może być nie tak. "Starania o dziecko i ciąża po poronieniu" -  o bólu, bezsilności, traumie, ale również o pięknym odrodzeniu, niegasnącej nadziei i szczęśliwym zakończeniu. 

CZYTAJ WIĘCEJ

Choroby endometrium - jakie są najczęstsze?

Czym jest endometrium, a czym endometrioza? Jakie mogą być inne choroby endometrium i jak się objawiają? Jaka grubość endometrium jest optymalna podczas starań o dziecko? 

CZYTAJ WIĘCEJ