X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum W ciąży - ogólne Wrześniowe mamusie 2017
Odpowiedz

Wrześniowe mamusie 2017

Oceń ten wątek:
  • Magda_lenka Autorytet
    Postów: 394 389

    Wysłany: 20 marca 2017, 21:13

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Hagne wrote:
    A zatem: termin mam na 11 września. Ponoć dziewczynka ;) Już posiadam jednego wrześniowego dzidziusia 2015 - synka. No i przydarzyła się nam powtórka ;)
    Witaj :)
    Ja mam córeczke z wrzesnia 2015 :)

    Hagne lubi tę wiadomość

    5qptx9z.png
    fybd8x1.png
  • Maja83 Ekspertka
    Postów: 204 182

    Wysłany: 20 marca 2017, 21:15

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Gratuluję dobrych wieści!!! :)

    A ja jakoś dziś się dziwnie czuję :/ niby ssie w mnie w żołądku non stop, bardziej niż kiedykolwiek i lekko brzuch pobolewa no i oczywiście odbija mi się non stop, ale jak zjem coś to mi wcale nie przechodzi :/
    A poza tym to już nie wiem co mam jeść, na nic nie mam ochoty, nic mi nie smakuje, a jak już mam na coś ochotę to nie mam sił stać przy garach :/ najlepiej to nie jadłabym nic ale wiem,że mały potrzebuje więc jem.
    Nie wiem co z tym robić, co jeść. Czy któraś z was tak miała/ma??

  • Magda_lenka Autorytet
    Postów: 394 389

    Wysłany: 20 marca 2017, 21:15

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    buka03 wrote:
    Ja mam dzisiaj kryzys wychowawczy, ja rozumiem że dwu-latki muszą robic wszystko same, ubieranie, mycie rąk itd, ale ostatnio moje dziecko przegina, ewidentdnie próboje sobie przesunąć granice co mu wolno za pomocą histerii, chce platki ok, robie platki, i ryk bo on chce przed tv gapiąc sie na bajke a nie przy stole! On sie nie idzie kąpac bo nie, prosze juz dzisiaj o ciepliwosc, jak sie mała urodzi chyba posłucham rady znajomej i wykupie zapas melisy na rok :-O
    współczuje... moja ma dopiero półtora roku a już sobie pozwala na wymuszanie i histerie... az sie boje pomysleć jak to będzie z niemowlakiem i dwulatką w domu...

    5qptx9z.png
    fybd8x1.png
  • Magda_lenka Autorytet
    Postów: 394 389

    Wysłany: 20 marca 2017, 21:17

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Maja83 wrote:
    Gratuluję dobrych wieści!!! :)

    A ja jakoś dziś się dziwnie czuję :/ niby ssie w mnie w żołądku non stop, bardziej niż kiedykolwiek i lekko brzuch pobolewa no i oczywiście odbija mi się non stop, ale jak zjem coś to mi wcale nie przechodzi :/
    A poza tym to już nie wiem co mam jeść, na nic nie mam ochoty, nic mi nie smakuje, a jak już mam na coś ochotę to nie mam sił stać przy garach :/ najlepiej to nie jadłabym nic ale wiem,że mały potrzebuje więc jem.
    Nie wiem co z tym robić, co jeść. Czy któraś z was tak miała/ma??

    ja jak nie wiem co jeść,albo nie mam ochoty na jedzenie to gotuje sobie jakąś zupę, najlepiej pomidorową bo jak już ją mam na stole to nigdy nie pogardze :P

    5qptx9z.png
    fybd8x1.png
  • zubii Autorytet
    Postów: 1736 1645

    Wysłany: 20 marca 2017, 21:18

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Mnie dziś cholernie boli prawy sutek ! Nie mogłam włożyć biustonosza...

    Ja też bym się chyba nie pogniewala gdyby okazała się dziewczynka ka ale myślę że u mnie to małe szanse mam przeczucie na syna i w dzień owulki były przytulanki więc już się przyzwyczajać, że będzie syn.

    wniddf9hp6rxkcqu.png
    n59yi09ken86ewr0.png
  • MoNaKo Autorytet
    Postów: 2392 2092

    Wysłany: 20 marca 2017, 21:22

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Kasia02 wrote:
    MoNaKo super:), gratuluje:), dziewczynki sa faaajne:). Tak czulas czy myslalas,ze beda chlopcy;)?

    Justaw..biedny B.dobrze,ze chociaż przez chwile cieszyl się, ze bedzie mial "wsparcie" :P

    Kasia02, na poczatku czułam że będą chłopcy...ale ostatnio naszły mnie takie myśli że może jednak nie, że będą dziewczynki. No i się potwierdziło :)

    Dziękuję dziewczyny za gratulacje :)
    Dziekuję równiez za uswiadomienie że powinnyśmy nosić przy sobie kartę ciąży. Ja dla bezpieczeństwa może bedę miała przy sobie ksero ale nawet bym nie pomyslała że wtrto mieć to zawsze przy sobie.

    Co do monitora oddechu- kupuję na bank :)

    Maja83, zubii, Kasia02, ⚘Kwiatuszek, Zołzimagic lubią tę wiadomość

    ijpbej28ig9k1ha0.png
  • Maja83 Ekspertka
    Postów: 204 182

    Wysłany: 20 marca 2017, 21:24

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Magda_lenka wrote:
    ja jak nie wiem co jeść,albo nie mam ochoty na jedzenie to gotuje sobie jakąś zupę, najlepiej pomidorową bo jak już ją mam na stole to nigdy nie pogardze :P

    ja jak mam bardzo ochotę na jakąś zupę to sobie zrobię i właśnie pomidorowa była niedawno ale niestety tak mi posmakowała,że zjadłam kilka łyżek i koniec, już mi nie smakowała, dziwne to było :/ tak samo jak chciałabym nagotować gulaszu czy jakiejś zupy na 2-3 dni żeby nie stać codziennie przy garach to co z tego że nagotuję jak zjem dziś a na następne dni już nie mogę na to patrzeć :/ a mój biedny mąż musi sam jeść aż mu się przejada wszystko he he :)

  • Hagne Koleżanka
    Postów: 58 77

    Wysłany: 20 marca 2017, 21:28

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Magda_lenka wrote:
    Witaj :)
    Ja mam córeczke z wrzesnia 2015 :)
    Oooo! To będziemy mieć identyczny duecik. Cos czuje, że czeka nas mnóstwo przygód ;)

    zem36iyeidfqcl88.png
    ex2btgf6n08qf43o.png
  • natalka1988 Autorytet
    Postów: 765 477

    Wysłany: 20 marca 2017, 21:30

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja z tym jedzeniem od ponad tygodnia mam tak samo. Niby bym cos zjadla ale nie wiem co, a robic mi sie nie chce. W ogole nic mi sie nie chce. Od poczatku ciazy tak jest... Eh..

    O co zubi chodzi ze w owulacje byly przytulanki i jest syn??

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 20 marca 2017, 21:24

    c55f9n73kpn1w4lp.png
    iv09gu1r1ihk0beb.png
  • zubii Autorytet
    Postów: 1736 1645

    Wysłany: 20 marca 2017, 21:31

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Maja83 wrote:
    ja jak mam bardzo ochotę na jakąś zupę to sobie zrobię i właśnie pomidorowa była niedawno ale niestety tak mi posmakowała,że zjadłam kilka łyżek i koniec, już mi nie smakowała, dziwne to było :/ tak samo jak chciałabym nagotować gulaszu czy jakiejś zupy na 2-3 dni żeby nie stać codziennie przy garach to co z tego że nagotuję jak zjem dziś a na następne dni już nie mogę na to patrzeć :/ a mój biedny mąż musi sam jeść aż mu się przejada wszystko he he :)

    Mama narobiła mi smaka jutro właśnie chce gotować pomidorowke.

    Pisalyscie też o wyprawce

    Ja już mam chustę ostatnio trafiła się okazja i odkupiłam od znajomej lezaczek Tiny love 3 w 1, mam już koszule do karmienia i do szpitala, parę ciuszkow w kwietniu kolejna rzecz chce do lipca skonczyc z wyprawka

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 20 marca 2017, 21:30

    wniddf9hp6rxkcqu.png
    n59yi09ken86ewr0.png
  • zubii Autorytet
    Postów: 1736 1645

    Wysłany: 20 marca 2017, 21:33

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    natalka1988 wrote:
    Ja z tym jedzeniem od ponad tygodnia mam tak samo. Niby bym cos zjadla ale nie wiem co, a robic mi sie nie chce. W ogole nic mi sie nie chce. Od poczatku ciazy tak jest... Eh..

    O co zubi chodzi ze w owulacje byly przytulanki i jest syn??

    Jeżeli sex jest w owulke to większe prawdopodobieństwo że będzie syn jeżeli przed to córka w pierwszej ciąży się sprawdziło 2 dni przed owu i jest córką a teraz w owulke jedynie było wiec powinien być syn i tak też czuję.

    wniddf9hp6rxkcqu.png
    n59yi09ken86ewr0.png
  • Niesia86 Autorytet
    Postów: 291 445

    Wysłany: 20 marca 2017, 21:55

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Hagne wrote:
    A zatem: termin mam na 11 września. Ponoć dziewczynka ;) Już posiadam jednego wrześniowego dzidziusia 2015 - synka. No i przydarzyła się nam powtórka ;)
    Witaj :) ja też mam synka z września 2015 :) i teraz chyba będzie drugi ;)

    Hagne lubi tę wiadomość

    mjvyhdgeeq171665.png
    74dipiqv7w09jy2t.png
  • Viriki Autorytet
    Postów: 765 917

    Wysłany: 20 marca 2017, 21:58

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    potrzebuję burzy mozgów. temat - wakacje. Polecialybyscie w 28-31tygodniu? Bo wyhaczyłam bilety od polowy czerwca do polowy lipca, ale to juz będzie 28-31tc i zastanawiam sie czy nie za pozno na lot do Polski. Oczywiscie męża pytam - mówi:chcesz to leć.

    <3 Daniel <3
    3jgxqqmzdvdetwpe.png

  • Justaw Autorytet
    Postów: 960 588

    Wysłany: 20 marca 2017, 22:05

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Viriki wrote:
    potrzebuję burzy mozgów. temat - wakacje. Polecialybyscie w 28-31tygodniu? Bo wyhaczyłam bilety od polowy czerwca do polowy lipca, ale to juz będzie 28-31tc i zastanawiam sie czy nie za pozno na lot do Polski. Oczywiscie męża pytam - mówi:chcesz to leć.
    Ja w poprzedniej ciązy ostatni raz leciałam samolotem w 33 tygodniu ;) W tym roku jeszcze planujemy przyleciec do Polski w drugiej połowie czerwca, czyli w okolicach 30 tygodnia. Oczywiście jak ciąża będzie przebiegała bez komplikacjj :) ale innej opcji nie przewiduję :)

    atdcuay3ldmph2xy.png
    l22n6iyevmb0dg7d.png
  • ⚘Kwiatuszek Autorytet
    Postów: 288 361

    Wysłany: 20 marca 2017, 23:00

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    perfectangel85 wrote:
    ja miałam monitor oddechu Angel Care z płytakmi i nie wyobrażam sobie go nie mieć, dwa razy się nam włączył nawet jak Kostek mocno zasnął
    dla mnie to obowiązkowy punkt wyprawki
    Też mamy ten monitor, włączamy go do dziś by słyszeć jak synek wstanie i buszuje :) 2,5 latek ma czasem pomyśly takie że lepiej już spać na czuwaniu z podsluchem ;) a przy noworodku, niemowlaku włączył mam się dwa razy, mały miał bezdechy ale po przebadaniu stwierdzono że to zwykła nie dojrzałośc układu oddechowego i wyrósł szybko z tego na szczęście :) ale śpi się o wiele spokojniej z takim strozem, szczególnie jeśli tak jak my, śpi się od początku praktycznie w osobnych pokojach.

    f2w3rjjg6yok4fb8.png
    <3
  • Karooolcia :) Autorytet
    Postów: 2107 1464

    Wysłany: 20 marca 2017, 23:05

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    To widzę, że z tym jedzeniem sama nie jestem... zrobię coś na co mam mega ochotę, a za godzinę nie moge na to patrzec... zaczełam gotować po prostu małe porcje, bo nie lubię wyrzucać jedzenia wiec mam obiad zawsze na 1 dzien.

    ⚘Kwiatuszek, Maja83 lubią tę wiadomość

    p19u9jcg3tfx7olo.png

    Ignaś ❤ 11.09.2017

    👼 ❤ Poronienie zatrzymane 11tc
  • ⚘Kwiatuszek Autorytet
    Postów: 288 361

    Wysłany: 20 marca 2017, 23:15

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja mam to samo z jedzeniem, codziennie mam smak na coś innego więc nie da się ugotować na zapas czy nawet dużych zakupów bo zawsze mi się zachce coś czego nie ma hihi i codzienne mała wyprawa do sklepu. Hihi :) to nie tyle zachcianki co wszystko mi się wydaje nieświeże, niesmaczne i codziennie coś nowego wymyślam do jedzenia ;)

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 20 marca 2017, 23:10

    Maja83 lubi tę wiadomość

    f2w3rjjg6yok4fb8.png
    <3
  • Cameline Autorytet
    Postów: 1177 1069

    Wysłany: 20 marca 2017, 23:37

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    zubii wrote:
    Jeżeli sex jest w owulke to większe prawdopodobieństwo że będzie syn jeżeli przed to córka w pierwszej ciąży się sprawdziło 2 dni przed owu i jest córką a teraz w owulke jedynie było wiec powinien być syn i tak też czuję.

    jestem ciekawa czy u mnie to prawdopodobieństwo się potwierdzi.
    w pierwszej ciąży przytulanki niecałą dobę (monitoring) przed owu i córka. Teraz codzień aż do dzień przed owu... niby wychodzi córka i zobaczymy, przeczucia mam na synka.
    nawet dziś córka powiedziała że będzie miała beaciszka choć bardzo chce siostrzyczkę (niby jak o cos prosi to tego nie dostaje). Trzeba być cierpliwym i zaczekać :)

    zubii lubi tę wiadomość

    ckaidqk39a8l7x61.png
  • buka03 Autorytet
    Postów: 734 596

    Wysłany: 21 marca 2017, 07:18

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Mi juz zmienna checi na jedzeni na jedzenie minela ale caly pierwszy trymestr tak mialam, zrobila bym wszystko za np zupe pomidorową, zjadalam troche i nagle dochodzilam do wniosku że to nie to :-P
    Ze 2 tyg masowo jadlam oliwki, kupowalam te ogromne słoje w lidlu i potrafilam po kilka prosto ze sloika i jeszcze na talerzyk kolo kanapki sobie nałożyć :-P teraz wzielo mnie na ostre, sandwicze z serem, szynką i papryczkami chilli ze słoika, nie dodaje ich jakos bog wie ile tylko kroje na plasterki i obkladam ale przed zapieczeniem ale az mi slinka leci na samą myśl...

    w5wq9vvjr1d812zs.png
  • buka03 Autorytet
    Postów: 734 596

    Wysłany: 21 marca 2017, 07:29

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dzisiaj w nocy mała mi sie wiercila (niepodobno by to byly omamy :-P ) ze 3 razy poczulam jak mi sie rusza po powrocie do łóżka z wizyty w wc na siusiu :-)

    U nas z synkiem do tej pory bylo lajtowo, wystarczyla pogadanka i ok, zadnych akcji w sklepie itd a teraz nie wiem czy mi go ktoś podmienil? Chyba za duzo juz uczy sie od kuzynostwa :-O a najgorsze to że nie chce mnie słuchac i jak teraz temu malemu wyjasnic że mamy i taty sie słucha? Do tej pory nigdy nie bylo takiego problemu, tak z tydz temu mu sie wlączylo że on chce robic co mu sie podoba, babcie juz sobie ustawil...
    Ps. O! chyba znowu mała sie zawiercila :-D jejku ale to takie delikatne, synek mi walil od razu tak że ciezko to bylo pomylic z czyms innym :-P

    w5wq9vvjr1d812zs.png
‹‹ 536 537 538 539 540 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Ciąża po 40 - jak zwiększyć szanse na zajście w ciążę

Czy starania o ciążę po 40 roku życia różnią się? Na co zwrócić uwagę i jak zwiększyć swoje szanse? Przeczytaj 5 sprawdzonych sposobów na zwiększenie szans na zajście w ciążę po 40 roku życia. 

CZYTAJ WIĘCEJ

Kalendarz dni płodnych - aplikacja - starania o dziecko

Postanowione - rozpoczynacie starania o dziecko. Mija pierwszy, drugi, trzeci miesiąc, a ciąży nie ma. Pojawia się lekki niepokój - co się dzieje? Tak rozpoczyna się historia wielu kobiet z OvuFriend, które używają aplikacji podczas starania o dziecko. Inteligentny kalendarz dni płodnych nie tylko szybko nauczy się Twojej płodności ale również wcześnie wykryje nieprawidłowości. Przeczytaj jak aplikacja pomoże Ci zajść w ciążę!  

CZYTAJ WIĘCEJ

Trudne rozmowy w związku - jak rozmawiać z partnerem o problemach z płodnością i zachęcić do pierwszej wspólnej wizyty w klinice.

Bezskuteczne starania o dziecko i problemy z płodnością są dużym wyzwaniem w życiu każdej pary. Nie jest to regułą, ale bardzo często to kobiety wcześniej uświadamiają sobie problem, czują, że "coś jest nie tak", chcą rozpocząć diagnostykę... Jak rozmawiać o problemach z płodnością w związku? Kiedy warto zdecydować się na pierwszą wizytę i jak zachęcić do niej partnera? 

CZYTAJ WIĘCEJ