Wrześniowe mamusie 2017
-
WIADOMOŚĆ
-
Tak Kochana ja byłam u innej lekarki, w innej przychodni.
Odstęp był od 24.02 do 07.03 czyli 11 dni.
Ale ta lekarka mówiła, że NT nie może się zmniejszyć. Tłumaczyła mi jaki błąd robią lekarze - nie wyczekują do odpowiedniego momentu i mierzą do linii owodni (czyli za daleko) Poza tym dziecko musi być idealnie prosto (każde zgięcie kręgosłupa fałszuje wynik) -
Buka tak ma certyfikat i jest bardzo dobrym genetykiem.
Ja już mam dziecko niepełnosprawne...
Z zd jest roznie, znam duzo dzieci. Niektore jak piszesz rozwijaja sie dobrze ale wiekszosc znam trudnych przypadkow gdzie jako 8latki nawet nie raczkuja, nie mowią i nie mają nawet szans chodzić. O masie innych problemów, łącznie z padaczką lekoodpirną i cuężkimi wadamu serca, nerek itd. Nie chce tak daleko wnikac, chce wierzyć że noszę zdrowe dziecko -
Dzieciak był prosto, widziałam prosty kręgosłup. Nie zmierzył z owodnią, nawet mam wrażenie na zdjęciu że urwał kilka mm.
Może pójdę do innego, pogadam z mężem. Tylko co wtedy jak wyjdzie podobnie? Gdyby to był inny lekarz ale tutaj nie mam wątpliwości co do pomyłki.
Nt może się zmniejszyć później chyba bo czemu akurat w tym okresie sa pomiary wiarygodne? A w sumie nie wiem. -
Czytam o NIFTY i ciekawe zdanie przeczytałam - jest badaniem przesiewowym czyli ocenia ryzyko wystapienia nieprawidlowosci, amniopunkcja jako badanie diagnostyczne je potwierdza.
Czy ktoś widział jak opisują wyniki nifty skoro to tylko znów ryzyko, np. 1:3 czy procentowo czy jak?
-
Cameline wrote:Ja nie byłam u mojego lekarza. Szukałam kogoś dobrego, lekarz dodatkowo jest genetykiem. Kilka razy powtarzał w różnych pozycjach dziecka, wynosiło ciągle ponad 3. Robiłam potem dopochwowo by było dokładnie, też ok
3, raz wyszło 2,7 i tak wpisał. Kość nosowa też malutka
Pytałam czy może nt się zmieni przy zmianie dziecka to stwierdził że to już pewne. Normalnie powtórzyłabym badanie a to dla mnie kolejne 300-350 zl. A jeśli wyjdzie takie same? Znowu to tylko obliczone ryzyko a nie pewność.
Pobrano krew na pappe, za tydzien lekarz ma dzwonić i wyniki zdecydują co dalej, dziś nie chciał ciągnąć tematu
Ja na amniopunkcję jestem zdecydowana, wiem że inwazyjne ale to tylko pewnośç daje - też innych chorób genetycznych, nie tylko trisomii. Nifty chyba tylko trisomie jak biopsja kosmówki.
Badanie inwazyjne - amnio - ale nie słyszałam o żadnym powikłaniu nigdy. Czytałam kiedyś wątek na pewnym forum o wysokim nt i amniopunkcjach, na ok. 6000stron, kilkaset amnio żadnego powikłania.
Wiem że to statystyki i róznie bywa, z tamtego forum nt ok.6-7 dzieci zdrowe nawet z falą zwrotną która się cofnela ok. 20tc i ryzykiem 1:3. Ale też czytałam gdzie przy prawidłowym nt jak 2,1 były zespoły downa. Wszystko może się zdarzyç ale przy takim nt ryzyko jest duże. Czekam najdłuższy tydzień i bede myslec co dalej. Dzis nie potrafię obiektywnie pomysleć.
Zrobisz jak zechcesz ale tak w gwoli ścisłości nifty określa ryzyko trisomii chromosomów 21, 18 i 13 płodu (zespół Downa, Edwardsa i Patau), aneuploidii chromosomów płci oraz kilkunastu zespołów wad wrodzonych, spowodowanych innymi nieprawidłowościami chromosomowymi.
aniołek 7tc 19.10.2015r.
Mutacja MTHFR, Hashimoto, niedoczynnosc tarczycy, insulinoopornosc, pcos, Nk wysokie, dodatnie ana 1 i 2
Ciąża po stymulacji owulacji
-
http://ojcostwoprenatalne.pl/przykladowy-wynik-testu-nifty/
To masz przykładowy wynik nifty
aniołek 7tc 19.10.2015r.
Mutacja MTHFR, Hashimoto, niedoczynnosc tarczycy, insulinoopornosc, pcos, Nk wysokie, dodatnie ana 1 i 2
Ciąża po stymulacji owulacji
-
nick nieaktualnyCameline ja bym postawiła na wiarygodne badanie takie które da konkretny wynik. Jak pójdziesz do innego lekarza na takie same badanie to nawet gdy wyniki wyjdą lepsze nadal będziesz się zastanawiać i niepokoić całą ciążę. Druga sprawa co postanowicie gdy wynik okaże się dodatni. Ja miałam ryzyko 1:455 i lekarz otwarcie zapytał czy usunęłabym dziecko wiedząc, że ma ZD. Odpowiedziałam, ze nie więc stwierdził, że nie ma sensu robić dalszych badań.
3maj się kochana, wiem jakie to trudne. -
Dzięki Iza.
Jedynie co się czepiam do badań to to, że znów ryzyko a nie pewność. Nawet w tych przykładach wyników jest podany wynik ryzyka i przy wwysokim ryzyku skierowanie i tak na amniopunkcję, która jako jedyna potwierdzi lub wykluczy choroby genetyczne dziecka -
nick nieaktualny
-
Nie wiedziałam, że nifty to znów prawdopodobieństwo i statystyka...
Chyba też rozważałabym amniopunkcję.
Druga sprawa tak jak napisała Bacardi - zastanówcie się z mężem co Wam da ta informacja, gdyby pfu pfu okazało się coś nie tak. Czy to kwestia tylko wiedzy i przyzwyczajenia się do sytuacji? Czy kwestia ewentualnego przerwania ciąży?
Oczywiście nie odpowiadaj namTo pytanie do Waszej dwójki
Oczywiście bez oceniania sytuacji.
-
Cameline, współczuję stresu, ale jak piszą dziewczyny to tylko statystyka i są bardzo duże szanse ponad 99%, że dziecko jest zdrowe. Ja pewnie zaczęłabym od nifty. To też tylko statystyka ale jego wiarygodność jest bardzo wysoka i dużo większą niż samego usg, amnio zrobiłbym tylko gdyby nifty też wyszła źle. Ostatnio byłam u swojego gina i mówił, że ostatnio miał dwie pacjentki gdzie po pappa ryzyko było duże, a nifty pokazało że jest ok.
Trzymam za Was mocno kciuki!Wiadomość wyedytowana przez autora: 22 marca 2017, 18:21
-
Cameline trzymam mocne kciuki ze sprawa rozwiaze sie pomyslnie!
Pisalyscie o Tiny Love 3w1..zaczelam googlowac, i zobaczylam ze to jest to samo co mam dostac od kolezanek, bo ich dzieci juz wyrosly. Pozostanie mi kupic dla drugiego maluszka, ale sadze ze uzywany.
Jutro ide na usg..powinnismy juz poznac plec, juz sie doczekac nie moge;)zubii, Magda_lenka, Dreamy lubią tę wiadomość
9.12 pierwsze ICSI. Mamy dwa serduszka!Dziewczynka i chlopiec
-
Hej dziewczyny mało się udzielam ale za to jestem na bieżąco
U mnie teraz zaczęły się zaparcia, też krwawienie z dziąseł i do tego też jestem strasznie placzliwa. No i senność i zmęczenie dalej się utrzymują. Ale też mogę się pochwalić że kupiliśmy już przewijak w Ikei.
Parę ciuszków też już mam.jutro o 9.30 mam termin na usg tak więc myślę że się wkoncu dowiem co do płci moich fasolek.Moje dwa szczesciaNina i Nela
-
Ja po wizycie u endo, hormny ok, ft4 nadal w dolnej granicy ale sie mieszcze wiec ok, w sumie endo chyba zapomnial że ja w ciąży jestem i powiedzial że mi wyciągnie z torbieli ile sie da, teoretycznie chyba w ciazy sie nie powinno tego robic, ale to torbielisko mi sie tak powiekszylo że masakra, a mialam juz to robione kilka razy wiec luz i sie nie odzywalam xd, w sumie myslalam że ciężko juz przeoczyc mój ciążowy brzuch
pan doktor sie chyba troche po fakcie zdziwil xd i dzisiaj mial chyba wyjatkowo dobry dzien bo wszystko mi wytlumaczyl (po raz kolejny, to i tak zadna nowosc dla mnie bo juz to wszystko i tak pare razy slyszalam) i skasowal 100 zl zamiast 120
Wiadomość wyedytowana przez autora: 22 marca 2017, 19:31
-
Cameline wrote:Ja jestem pierwszą co ma niestety złe wieści z prenatalnych.
Ryzyko skorygowane 1:300, dla dalszych trisomii 1:2000.
Macie tak wysokie wartości po kilkanaście tysięcy że ja bym się cieszyła mieć tylko po 1300, a wyszło źle.
NT wpisane 2,7 choć najczęściej ujawniało się 3,0 i 3,2 czyli ryzyko jeszcze wyższe. Kość nosowa malutka, najpierw wątpliwa ale jak powiedziałam że córka ma mały nosek to wpisał obecna.
Szlajam się w deszczu, jeszcze nie wróciłam do domu, nie mam sił -
Cameline, badz dobrej mysli. Ja w poprzedniej ciazy po korekcie z krwi mialam 1:470 wiec tez sie przyploszylam. Ja robilam amiopunkcje, ryzyko jest tak naprawdę niewielkie, a informacji wnosi mnóstwo! Nie wiem skad jesteś, ale polecam dr. Roszkowskiego z Warszawy. On robi tych amiopunkcji "na tony" wiec tym bardziej jest to bezpieczne. Kobiety z calej Polski do niego przyjezdzaja moze warto sie zastanowić? Przemyslcie na spokojnie choc wiem,ze teraz ciężki czas, bo człowiek mimo wszystko mysli.
Bedzie dobrze!