Wrześniowe mamusie 2017
-
WIADOMOŚĆ
-
nick nieaktualnyWitam.
Jeśli wszystko będzie ok 2 września termin (według usg z zeszłego tygodnia)
Panicznie się boję, bo pierwszą ciążę poroniłam w październiku 2014 a do najmłodszych nie należę (w tym roku stuknie mi 37 wiosen)
Dziewczyny czy któraś z was robiła ostatnio beta hgc? Wczoraj mnie podkusiło podczas badań krwi pasierba i zrobiłam betę. Na 5 tydzień i 4 dzień wyszło mi 9831,31 mlU/ml. I teraz panikuje, że jest za niska bo już sama nie wiem na którą normę patrzeć tą od okresu czy tą od daty owulacji. W sobotę idę na kolejne badanie by sprawdzić przyrost a 13 stycznia mam wizytę i USG (sprawdzenie czy serce bije).Dreamy lubi tę wiadomość
-
szwesta wrote:Witam.
Jeśli wszystko będzie ok 2 września termin (według usg z zeszłego tygodnia)
Panicznie się boję, bo pierwszą ciążę poroniłam w październiku 2014 a do najmłodszych nie należę (w tym roku stuknie mi 37 wiosen)
Dziewczyny czy któraś z was robiła ostatnio beta hgc? Wczoraj mnie podkusiło podczas badań krwi pasierba i zrobiłam betę. Na 5 tydzień i 4 dzień wyszło mi 9831,31 mlU/ml. I teraz panikuje, że jest za niska bo już sama nie wiem na którą normę patrzeć tą od okresu czy tą od daty owulacji. W sobotę idę na kolejne badanie by sprawdzić przyrost a 13 stycznia mam wizytę i USG (sprawdzenie czy serce bije).
Beta jak najbardziej prawidłowa Za niskiej na pewno nie masz. chociaż patrzy się na przyrost.
Dużo osób tu robiło betę. Ja też robiłam ale to na samym początku więc wartości miałam znacznie niższe niż ty.
Stella
-
Ja mam wizyte 14.01.
Kurcze ile Wy piszecie..ja nie mam czasu w pracy nic skrobnac, oo pracy cos tam zawsze robie i jak docieram do domu to prosto do wyrka;) Jutro wolne to wszystko nadrobie;)Dreamy, nowamamusia lubią tę wiadomość
9.12 pierwsze ICSI. Mamy dwa serduszka! Dziewczynka i chlopiec -
buka03 wrote:U mnie dzisiaj na sniadanie dwa tosty (musze je wykreslic z menu), potem kogurt truskawkowy ze slonecznikiem,a na obiad klopsy wege z ryzu i warzyw w sosie pomidorowym, na razie w sumie tyle
Ale sie dzisiaj namachgalam z moim synem, dwa razy za kare w kącie siedzial przez skakanie z parapetu, masakra a potem nie chcial sie ubrac... mam nadzieję że dzidzi nie zaszkodzi nic
Ja się dzisiaj też natachałam. Mąż w pracy na drugiej zmianie więc zakupy na jutro spadły na mnie.zubii, buka03 lubią tę wiadomość
-
Ja86 wrote:Mnie prosze zapisac na wizyte 10.01
Tez siedze na l4 i od tych wiadomosci z netu glowa puchnie, nie moge czytac bo sobie wkrecam rozne rzeczy
Też już dużo się naczytalam w necie. Ale nie mam zaufania. Zdarzają się osoby gdzie pęcherzyk ma parę milimetrów i już jest mowa o pustym jaju.. Takze bez przesadykatka/85 lubi tę wiadomość
-
Ja86 wrote:Mnie prosze zapisac na wizyte 10.01
Tez siedze na l4 i od tych wiadomosci z netu glowa puchnie, nie moge czytac bo sobie wkrecam rozne rzeczy
Jeśli ktoś ma smutną przeszłość - zostawić. Żyjemy TU i TERAZ - teraźniejszość jest ważna, a teraźniejszości jest taka, że jesteśmy w ciąży I tą ciążą trzeba się przed wszystkim zająć a nie grzebaniem w przeszłości.Dreamy, Bacardi90, buka03, szwesta, Gdziejestmieszko lubią tę wiadomość
-
Dreamy wrote:Jak opanuje mdłości to ja chce wrócić do pracy. Muszę znaleźć złoty środek na łagodzenie mdłości tak żebym mogła wysiedziec w pracy
Też już dużo się naczytalam w necie. Ale nie mam zaufania. Zdarzają się osoby gdzie pęcherzyk ma parę milimetrów i już jest mowa o pustym jaju.. Takze bez przesady
Zjadłam mocno pieprzny kapuśniak teściowej i jak ręką odjął. Tak samo było na wigilii - też mnie mdliło, myślałam że zwymiotuję - zjadłam pieprzne pierogi (też teściowej) i wszystko przeszło. -
nick nieaktualnyAzorczynka wrote:Wyłączyć neta i przestać czytać - taka moja rada. Skupić się na ciąży, na dziecku, na tym czego chcemy - czyli szczęśliwym wrześniowym porodzie.
Jeśli ktoś ma smutną przeszłość - zostawić. Żyjemy TU i TERAZ - teraźniejszość jest ważna, a teraźniejszości jest taka, że jesteśmy w ciąży I tą ciążą trzeba się przed wszystkim zająć a nie grzebaniem w przeszłości.
Kocham Cię za taki wpis heheh dokładnie tak, żyjemy tu i teraz i wszystko będzie dobrze!
ja dziś przespałam pół dnia. Za to w nocy pewnie znów się bedę wiercić
Witam nowe mamusieAzorczynka lubi tę wiadomość
-
Moje dzisiejsze menu
śniadanie - drożdżówka niestety nie zrobiłam wczoraj płatków zalanych z jogurtem, a chleb mi nie wchodzi i jedyne co mi przyszło do głowy to drożdżówka
-banan
-zupka pomidorowa
-kopytka ze zrazem wieprzowym i buraczki
-dużo soku jabłkowego tego bezpośrednio tłoczonego
-na kolację będę jeść za 1,5h pomidorki z mozarellą
Witam nowe Mamusie
Szwesta myślę, że Twoja beta jest super ile to dni po owulacji? Zobacz ja 14dpo miałam 248, a 16 dpo 733. Zdecydowanie mniej niż Ty, ale przyrost dobry. Słuchaj a może bliźniaki ?
Azorczynka masz rację żyjemy tu i terazAzorczynka, nowamamusia, Dreamy lubią tę wiadomość
-
Azorczynka wrote:założył Ci kartę ciąży?
jeszcze nie, na następnej wizycie Powiedział, że mam uważać na siebie, odpoczywać i ... cieszyć się bo będę mamą Troche był zaskoczony bo na początku grudnia robił mi hsg a ja już w ciazy hehe. Stwierdził, że miałam piękną gwiazdkębuka03, Azorczynka lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualnyKarolka12345 wrote:Moje dzisiejsze menu
śniadanie - drożdżówka niestety nie zrobiłam wczoraj płatków zalanych z jogurtem, a chleb mi nie wchodzi i jedyne co mi przyszło do głowy to drożdżówka
-banan
-zupka pomidorowa
-kopytka ze zrazem wieprzowym i buraczki
-dużo soku jabłkowego tego bezpośrednio tłoczonego
-na kolację będę jeść za 1,5h pomidorki z mozarellą
Witam nowe Mamusie
Szwesta myślę, że Twoja beta jest super ile to dni po owulacji? Zobacz ja 14dpo miałam 248, a 16 dpo 733. Zdecydowanie mniej niż Ty, ale przyrost dobry. Słuchaj a może bliźniaki ?
https://www.suwaczki.com/tickers/eiktugpjvipjjubd.png
Azorczynka masz rację żyjemy tu i teraz
Dokładnej daty nie pamiętam ale to była końcówka listopada bo ja owulację mam koło 10-11 dnia cyklu. A jak na złość ostatnie cykle miałam nieregularne i nie pamiętam za bardzo daty ostatniej miesiączki. Była ok 20 listopada. Na USG 28 grudnia był tylko jeden pęcherzyk ciążowy więc raczej bliźniaków nie będzie. -
Azorczynka, no wlasnie caly czas sobie potwarzam by nie martwic sie na zapas ale jak pomysle że znowu mogla bym mieć krawiaka... a dzisiaj czuje że przegielam z noszeniem mlodego pnikara ze mnie, chociaz o tyle dobrze że mąż sporo mi teraz pomaga jak jest w domu
Ja juz głodna, ciekawe czy uda się mojemu kupić świezutkie kajzerki bo mam ochotę
I dzisiaj już piersi mnie bolą ledwo dotkne, nawet sie ciesze, zaczynam czuc że jestem w ciąży -
Hej dziewczyny .
Ja mam wizytę 12.01 udało mi się bo normalnie w uk pierwsze usg dopiero w 12 tc
Witam nowe ciężarówki
Ja to się trochę martwię bo u mnie mało tych ciążowych oznak dwa dni teraz mnie męczyły mdłości a teraz czuje się super. Tylko ciagle chce mi się spać .
Ja dziś miałam
Śniadanie owsianka z cynamonem
W pracy owoce i jogurt a na lunch o 13 frytki 2 jajka i surówka.
Na obiad : zupa ziemniaczana i ryż z jabłkami.
Dreamy, nowamamusia lubią tę wiadomość
Będzie córeczka