X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum W ciąży - ogólne Wrześniowe mamusie 2017
Odpowiedz

Wrześniowe mamusie 2017

Oceń ten wątek:
  • wisienka1212 Ekspertka
    Postów: 198 203

    Wysłany: 12 kwietnia 2017, 20:48

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Princesska wrote:
    Ja mam twardnienie choć nie za czesto, brzuch jak na miesiączkę mnie boli wczoraj byłam na izbie przyjęć lekarz zapisał mi nospe 3x dziennie i luteinę do 12h.
    Co do twardnienia to czułam jak by skurcz taki sie tworzył i jak dotykałam nad wzgórkiem to takie dziwne no twarde było, jak guz jakis.
    Moze powinnaś pojsc do lekarza..

    Ja nie czuje bólu tylko napięcie przez pare sekund. Mam siedzaca prace i mysle, ze to moze sie przyczyniac. Poczytalam troche na belly i dziewczyny pisza ze czesto to maja, biora nospe, magnez albo luteine i sie polepsza ;) Podobno do 10 skurczy na dobe jest norma.
    Troche sie uspokoilam ale jakby mi sie pogorszylo to we wtrek zapylam do lekarza :p

    zubii lubi tę wiadomość

    xrotflw1v3lz0rek.png
  • justa. Autorytet
    Postów: 785 652

    Wysłany: 12 kwietnia 2017, 20:54

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja mam twardnienie brzucha od 13 tygodnia. Uczucie jak przy skurczu mięśni tylko, że nie boli. Macica robi się na chwilę twarda jak kamień. Na początek weź magnez i w razie potrzeby nospę.
    Oliwcia co do morfologii ja mam podobną. Lekarz powiedział, że jest ok. Ja morfologię i mocz w ciąży mam badaną co miesiąc.

    Jeżeli chodzi o ryzyko konfliktu, ja również jestem ujemna a mąż dodatni. Ryzyko konfliktu powstaje dopiero przy drugiej i kolejnej ciąży. W pierwszej jest bezpiecznie. Po porodzie jeśli dziecko będzie miało dodatnią grupę krwi dostaje się immunoglobulinę. Podobno zgodnie z nowymi zaleceniami przy ryzyku konfliktu imunoglobulinę powinno się wziąć również ok 32 tc. Niestety w rekomendacji nie przewidziano refundacji. Koszt imunoglobuliny to ok.400 zł.

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 12 kwietnia 2017, 20:48

    ex2bx1hpg9qyhku2.png
  • buka03 Autorytet
    Postów: 734 596

    Wysłany: 12 kwietnia 2017, 21:19

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    zubii wrote:
    O właśnie a ja dalej tego nie odebrałam !
    O, to jak gadalam z dziewczynami ze starego forum to żadna nie czai co to za badanie :-P jeszcze 2 tyg temu tez myslalam że istnieje aby zwykly konflikt - z + a tu takie nowosci :-)

    Dziewczyny poczytajcie o konflikcie płytkowym hpa-1a, jak dla mnie warto sie tym tematem zainteresowac i zrobic badanie w tym kierunku :-)

    w5wq9vvjr1d812zs.png
  • buka03 Autorytet
    Postów: 734 596

    Wysłany: 12 kwietnia 2017, 21:28

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    http://m.mjakmama24.pl/ciaza/badania-w-ciazy/konflikt-plytkowy-czym-jest-i-czym-sie-rozni-od-konfliktu-serologicznego,537_6800.html tu link do jednego z artykułów

    w5wq9vvjr1d812zs.png
  • Kinga13 Autorytet
    Postów: 1888 1710

    Wysłany: 12 kwietnia 2017, 21:38

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    justa. wrote:
    Ja mam twardnienie brzucha od 13 tygodnia. Uczucie jak przy skurczu mięśni tylko, że nie boli. Macica robi się na chwilę twarda jak kamień. Na początek weź magnez i w razie potrzeby nospę.
    Oliwcia co do morfologii ja mam podobną. Lekarz powiedział, że jest ok. Ja morfologię i mocz w ciąży mam badaną co miesiąc.

    Jeżeli chodzi o ryzyko konfliktu, ja również jestem ujemna a mąż dodatni. Ryzyko konfliktu powstaje dopiero przy drugiej i kolejnej ciąży. W pierwszej jest bezpiecznie. Po porodzie jeśli dziecko będzie miało dodatnią grupę krwi dostaje się immunoglobulinę. Podobno zgodnie z nowymi zaleceniami przy ryzyku konfliktu imunoglobulinę powinno się wziąć również ok 32 tc. Niestety w rekomendacji nie przewidziano refundacji. Koszt imunoglobuliny to ok.400 zł.

    Będę miała to podawane w dwudziestym którymś tygodniu (nie pamiętam dokładnie), ale tak jak mówisz, muszę iść do apteki i zapłacić kilka stówek. Mój lekarz powiedział, że to najnowocześniejszy i najlepszy ze znanych obecnie sposobów prowadzenia ciąży Rh ujemnej.

    08.09.2017 - Staś <3
    24.02.2019 - Aniołek [*] 7tc
    18.05.2020 - Lilka i Nelka <3 <3

    konflikt serologiczny w układzie białek zgodności tkankowej
  • zubii Autorytet
    Postów: 1736 1645

    Wysłany: 12 kwietnia 2017, 22:00

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    buka03 wrote:
    O, to jak gadalam z dziewczynami ze starego forum to żadna nie czai co to za badanie :-P jeszcze 2 tyg temu tez myslalam że istnieje aby zwykly konflikt - z + a tu takie nowosci :-)

    Dziewczyny poczytajcie o konflikcie płytkowym hpa-1a, jak dla mnie warto sie tym tematem zainteresowac i zrobic badanie w tym kierunku :-)

    Ja mam grupę krwi a+ mąż b+ więc u nas konfliktu nie ma ale lekarz kazał zrobić to zrobiłam.

    wniddf9hp6rxkcqu.png
    n59yi09ken86ewr0.png
  • Princesska Autorytet
    Postów: 864 782

    Wysłany: 12 kwietnia 2017, 22:40

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    A u mnie jest konflikt. Ja mam A- mąż A +.. na wizytę w maju bede robic badanie na przeciwciała ;)

    3jvzj44jvrh76fpf.png
    ❤ Synek Aleksander ❤
    2 cs - szczęśliwy :)
  • justa. Autorytet
    Postów: 785 652

    Wysłany: 12 kwietnia 2017, 22:40

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    zubii wrote:
    Ja mam grupę krwi a+ mąż b+ więc u nas konfliktu nie ma ale lekarz kazał zrobić to zrobiłam.

    Zdarza się, że mąż nie jest ojcem dziecka, a kobiety się do tego nie przyznają. Tak więc z medycznego punktu widzenia bezpieczniej jest zlecić to badanie wszystkim ciężarnym.

    ex2bx1hpg9qyhku2.png
  • justa. Autorytet
    Postów: 785 652

    Wysłany: 12 kwietnia 2017, 22:44

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Princesska wrote:
    A u mnie jest konflikt. Ja mam A- mąż A +.. na wizytę w maju bede robic badanie na przeciwciała ;)

    W takiej sytuacji jest tylko ryzyko konfliktu. Żeby powstał dziecko musi odziedziczyć grupę krwi ojca. Jeśli będzie miało matki nie ma ryzyka. Ale to jaką grupę krwi ma dziecko bada się dopiero po porodzie.

    ex2bx1hpg9qyhku2.png
  • joaska1985 Ekspertka
    Postów: 223 350

    Wysłany: 13 kwietnia 2017, 07:07

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Witam serdecznie dziewczyny :)
    Wiem że nie na temat ale może pamiętacie też pisałam że mam dwie kotki :)
    No i wczoraj nadszedł ten dzień kiedy musieliśmy się pożegnać i uśpić nasza Lune (16lat)która była z nami od początku. Z nerwów już nie śpię i wiedziałam że ta chwila nadejdzie ale ,ze tak to przeżyję .
    Kurcze musiałam się wyzalic ;)

    Moje dwa szczescia <3 <3 Nina i Nela
  • buka03 Autorytet
    Postów: 734 596

    Wysłany: 13 kwietnia 2017, 07:25

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    justa. wrote:
    Zdarza się, że mąż nie jest ojcem dziecka, a kobiety się do tego nie przyznają. Tak więc z medycznego punktu widzenia bezpieczniej jest zlecić to badanie wszystkim ciężarnym.
    Ale to inny konfilkt, konflikt płytkowy a serologiczny to co innego, z tego co czytalam to niezależny od grupy krwii, tam wyżej jest link, konflikt płytkowy może prowadzic do wylewu u dzidzi jeszcze w brzuszku, to stosunkowo nowe odkrycie
    Ja za to badanie placilam 95 zl, nie wiem jak w innych miastach, pani przy pobieraniu mówila że normalnie ich firma probki wysyla do poznania ale to musi jechac do zbadania do warszawy bo na razie chyba tylko tam jest oddzial gdzie to badają

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 13 kwietnia 2017, 07:53

    baassiia lubi tę wiadomość

    w5wq9vvjr1d812zs.png
  • zubii Autorytet
    Postów: 1736 1645

    Wysłany: 13 kwietnia 2017, 08:08

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Witam się w 19tc zaraz będzie połowa a dopiero co zobaczyłam II kreski....

    baassiia, perfectangel85, 0202oliwcia, Kimmy lubią tę wiadomość

    wniddf9hp6rxkcqu.png
    n59yi09ken86ewr0.png
  • Cameline Autorytet
    Postów: 1177 1069

    Wysłany: 13 kwietnia 2017, 08:18

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Witam się dziewczyny ze szpitala.
    W poniedziałek po amniopunkcji czułam lekki ból brzucha (tak miało być), ale od wtorku mam silne skurcze (powikłania po amnio). To nie są skurcze że raz są raz nie ale brzuch stwardniał na cały czas a ból porównawczy do stanu po cięciu cesarskim. Nie mogłam ruszyć się, umierałam z bólu. W szpitalu stwierdzili że to cud że przy takich mocnych skurczach nie pękł pęcherz płodowy po aamnio. Jestem pod kroplówkami i jest znacznie lepiej. Ale mam bóle w pachwinacg jakby jajniki, aż trudno mi się poruszyć nawet na łóżku - naderwane mięśnie po takich skurczach.

    Z dobrych wieści - wody nie uciekły, ładnie się po amnio odbudowały, dzieciak waży już 185g.

    Aaha i szyjka 3cm, niby ok wg lekarzy. Ale ja szyjkę 36mm miałam w dużo dalszej ciąży z pierwszym dzieckiem. Nie wiem czy była dłuższa czy teraz się tak skróciła bo w szyjce mocno kłuło przy tych skurczach.

    Wynikami się nie martwię, jestem dobrej myśli jeśli chodzi o wynik amnio, martwię się żeby nie stracić tego dzieciątka po amnio teraz.

    Przepraszam że tak tylko o sobie... pozdrawiam Was cieplutko :)

    ckaidqk39a8l7x61.png
  • iza776 Autorytet
    Postów: 1626 1450

    Wysłany: 13 kwietnia 2017, 08:22

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Cameline trzymam kciuki żeby było dobrze. Na święta Cię wypuszcza do domu? Jednak amino niesie za sobą szereg powikłań. Oby wynik wynagrodzil Ci ten stres. Co do szyjki moja się skrócila 4mm, gin uspokaja że to ok. Ze ona może się powoli skracać. Szkoda że na wizycie co nikt nie mierzył bo nie da się porównać do długości z poprzedniej ciąży. Oszczędzaj się, odpoczywaj i wszystko będzie dobrze

    A ja witam się w 21tc. Zubii mam tak jak ty, pamiętam jak dziś 19.12 i dwie kreski. A to już druga połowa. Szok:-) jutro prenatalne, oby córcia była zdrowa.

    zubii, Cameline lubią tę wiadomość

    3i498u69hx44zg3k.png

    aniołek 7tc 19.10.2015r.
    Mutacja MTHFR, Hashimoto, niedoczynnosc tarczycy, insulinoopornosc, pcos, Nk wysokie, dodatnie ana 1 i 2
    Ciąża po stymulacji owulacji
  • zubii Autorytet
    Postów: 1736 1645

    Wysłany: 13 kwietnia 2017, 08:37

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Cameline wrote:
    Witam się dziewczyny ze szpitala.
    W poniedziałek po amniopunkcji czułam lekki ból brzucha (tak miało być), ale od wtorku mam silne skurcze (powikłania po amnio). To nie są skurcze że raz są raz nie ale brzuch stwardniał na cały czas a ból porównawczy do stanu po cięciu cesarskim. Nie mogłam ruszyć się, umierałam z bólu. W szpitalu stwierdzili że to cud że przy takich mocnych skurczach nie pękł pęcherz płodowy po aamnio. Jestem pod kroplówkami i jest znacznie lepiej. Ale mam bóle w pachwinacg jakby jajniki, aż trudno mi się poruszyć nawet na łóżku - naderwane mięśnie po takich skurczach.

    Z dobrych wieści - wody nie uciekły, ładnie się po amnio odbudowały, dzieciak waży już 185g.

    Aaha i szyjka 3cm, niby ok wg lekarzy. Ale ja szyjkę 36mm miałam w dużo dalszej ciąży z pierwszym dzieckiem. Nie wiem czy była dłuższa czy teraz się tak skróciła bo w szyjce mocno kłuło przy tych skurczach.

    Wynikami się nie martwię, jestem dobrej myśli jeśli chodzi o wynik amnio, martwię się żeby nie stracić tego dzieciątka po amnio teraz.

    Przepraszam że tak tylko o sobie... pozdrawiam Was cieplutko :)

    O matko :( współczuję oby od dziś było już tylko lepiej ! Trzymajcie się :*

    Cameline lubi tę wiadomość

    wniddf9hp6rxkcqu.png
    n59yi09ken86ewr0.png
  • buka03 Autorytet
    Postów: 734 596

    Wysłany: 13 kwietnia 2017, 08:38

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Cameline wrote:
    Witam się dziewczyny ze szpitala.
    W poniedziałek po amniopunkcji czułam lekki ból brzucha (tak miało być), ale od wtorku mam silne skurcze (powikłania po amnio). To nie są skurcze że raz są raz nie ale brzuch stwardniał na cały czas a ból porównawczy do stanu po cięciu cesarskim. Nie mogłam ruszyć się, umierałam z bólu. W szpitalu stwierdzili że to cud że przy takich mocnych skurczach nie pękł pęcherz płodowy po aamnio. Jestem pod kroplówkami i jest znacznie lepiej. Ale mam bóle w pachwinacg jakby jajniki, aż trudno mi się poruszyć nawet na łóżku - naderwane mięśnie po takich skurczach.

    Z dobrych wieści - wody nie uciekły, ładnie się po amnio odbudowały, dzieciak waży już 185g.

    Aaha i szyjka 3cm, niby ok wg lekarzy. Ale ja szyjkę 36mm miałam w dużo dalszej ciąży z pierwszym dzieckiem. Nie wiem czy była dłuższa czy teraz się tak skróciła bo w szyjce mocno kłuło przy tych skurczach.

    Wynikami się nie martwię, jestem dobrej myśli jeśli chodzi o wynik amnio, martwię się żeby nie stracić tego dzieciątka po amnio teraz.

    Przepraszam że tak tylko o sobie... pozdrawiam Was cieplutko :)
    Zdrówka! Odpoczywaj! Dobrze że po kroplówkach jest ci już lepiej! Trzymam za was mocno kciuki! :-*

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 13 kwietnia 2017, 08:32

    Cameline lubi tę wiadomość

    w5wq9vvjr1d812zs.png
  • buka03 Autorytet
    Postów: 734 596

    Wysłany: 13 kwietnia 2017, 08:49

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    zubii wrote:
    Witam się w 19tc zaraz będzie połowa a dopiero co zobaczyłam II kreski....
    Też szybko mi to przelecilalo, musze juz faktycznie zaczac robic liste co kupic, bo na razie mam aby z 10 par skarpetek, ze 3-4 body i półspiochy, jedną liste juz mialam zrobioną ale synek akurat mial radoche z nożyczek a że zostawilam ją na stole to znalazlam aby strzępy :-O

    zubii lubi tę wiadomość

    w5wq9vvjr1d812zs.png
  • Karolka12345 Autorytet
    Postów: 1047 1167

    Wysłany: 13 kwietnia 2017, 08:52

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Witam w 20 tygodniu :) ALeż ten czas leci!

    Cameline trzymam mocno kciuki :) Wszystkie tu myślami jesteśmy z Tobą - przy takim wsparciu nie ma bata, żeby się coś stało :)

    Cameline lubi tę wiadomość

    f2wlpiqv9u7j05yh.png

    860ix1hpayv09dze.png
  • Annie1981 Autorytet
    Postów: 7034 6662

    Wysłany: 13 kwietnia 2017, 09:06

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Joaska. Tak mi przykro z powodu kotka. Wiem co czujesz, dwa razy to przezywalam :(

    Cameline. Trzymajcie się tam. Dziecko walczy, więc musi być dobrze :)

    Dziewczyny, Wy już w 20 tc jak ten czas leci :) Pewnie niedługo macie polowkowe :) Ja jeszcze miesiąc czekania.

    Cameline lubi tę wiadomość

    mnNAp0.png
    80wKp0.png

    💔Aniołek 03.03.2020 - 7 tc💔
  • Emma 32 Autorytet
    Postów: 996 618

    Wysłany: 13 kwietnia 2017, 09:08

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Cameline duuuzo zdrowka i sily.Jestes silna babka i dzidzius tez silny!dacie rade.

    Cameline lubi tę wiadomość

    010idqk3hkbcgs9f.png
‹‹ 628 629 630 631 632 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Perimenopauza - czym jest, jak na nas wpływa i jak sobie możemy z nią poradzić!

Czym jest perimenopauza i czym różni się od menopauzy? Czy jeśli masz 40 lat to ten temat może dotyczyć również Ciebie? W jaki sposób perimenopauza się zaczyna? Jakie są typowe i nietypowe objawy spadku i burzy hormonów przed menopauzą? Czy można temu zapobiec, jak sobie radzić z objawami i jak dbać o zdrowie, gdy spada estrogen? Wraz z ekspertami stworzyliśmy dla Ciebie artykuł, z którego dowiesz się wszystkiego, czego potrzebujesz o swoim zdrowiu hormonalnym w okresie perimenopauzy.  

CZYTAJ WIĘCEJ

Siatki centylowe wzrostu chłopców i dziewczynek - czym są i jak je czytać?

Siatki centylowe to narzędzie, które pomaga monitorować rozwój fizyczny dzieci, takich jak wzrost, waga czy obwód głowy. Są one ważnym wskaźnikiem zdrowia, umożliwiającym ocenę, czy dziecko rozwija się w normie dla swojego wieku i płci. Dzięki siatkom centylowym rodzice i specjaliści mogą wcześnie wykryć potencjalne problemy zdrowotne lub rozwojowe. W artykule wyjaśniamy, jak czytać siatki centylowe i na co zwracać uwagę podczas interpretacji wyników.

CZYTAJ WIĘCEJ

11 najczęstszych pytań o IUI, czyli inseminacja w pigułce

Czym jest inseminacja? Kiedy warto skorzystać z tej metody? Dla kogo jest szczególnie polecana? Jaki jest koszt inseminacji? Jakie są szanse na zajście w ciążę po zabiegu inseminacji? Odpowiedzi na 11 najczęstszych pytań o inseminację. 

CZYTAJ WIĘCEJ