X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum W ciąży - ogólne Wrześniowe mamusie 2017
Odpowiedz

Wrześniowe mamusie 2017

Oceń ten wątek:
  • Zorganizowana:) Autorytet
    Postów: 354 441

    Wysłany: 17 kwietnia 2017, 09:53

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja tez się chwalę już czuję moją kropeczkę. Takie pukanie albo pływanie rybki;) ale dopiero od jakiegoś tygodnia i musiałam utwierdzić się w przekonaniu ze to to:)Mąż tez już miał okazje poczuć. Na razie odczuwalne rano i wieczorem i tez nie zawsze. Mkl spokojnie, ja jestem chuda bardzo, dopiero dzięki ciąży osiągnęłam 50 kg i tez się martwiłam od 2 tygodni ze powinnam czuć, a to się pojawiło poprostu z dnia na dzień❤

    Princesska, mkl lubią tę wiadomość

    3jgxtqywnbdr5lmk.png

    5889a860211f8.png
  • Justa87 Autorytet
    Postów: 1537 1074

    Wysłany: 17 kwietnia 2017, 10:51

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja od tygodnia bardzo nieregularnie czuje,wczoraj moze 5,6pukniec i tyle,a ostatnio tez widziałam ze brzuch sie rusza;)to dziwne bo moje dziecko na usg skacze jak szalone...

    zubii, Zorganizowana:) lubią tę wiadomość

    Nadzieja zawiera w sobie światło mocniejsze od ciemności jakie panują w naszych sercach...3 aniołki.
    CORCIA 06.09.17r.
  • zubii Autorytet
    Postów: 1736 1645

    Wysłany: 17 kwietnia 2017, 11:17

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Mój synuś daje o sobie już znać praktycznie przez cały dzień a też się zaczęło od pukniecie później raz na kilka dni od 16tc już codziennie a teraz od kilku dni przez cały dzień najbardziej ok 20-23 największa aktywnosc.

    Princesska lubi tę wiadomość

    wniddf9hp6rxkcqu.png
    n59yi09ken86ewr0.png
  • natty85 Autorytet
    Postów: 2683 1524

    Wysłany: 17 kwietnia 2017, 15:05

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dziewczyny jakie są normy leukocytów w ciąży? Bo mi teraz wyszły lekko podwyższone A nie jestem przeziębiona ani nic.

    Starania od 2013r.
    2015r. - 2x IUI :( hsg, histeroskopia
    2 maja 2016r. IVF ciąża biochemiczna :(
    12 lipca 2016r. CRIO :(
    12 sierpnia 2016r. CRIO :( kariotypy ok
    3 stycznia 2017r. szczepienia, intralipid i transfer ❤
    02.09.17r. urodziła się Tosia ❤
    15.10.18r. Aniołek 21.07.19r. urodził się Franio❤
  • justa. Autorytet
    Postów: 785 652

    Wysłany: 17 kwietnia 2017, 15:19

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Natty, to normalne że w ciąży rosną leukocyty. Dokładnych norm niestety nie znam.

    Widzę, że wszyscy świętują bo taki spokój na forum zapanował.

    Mam nadzieję, że przetrwałyście na sucho ten lany poniedziałek :)

    Ja niestety znowu zjadłam za dużo i aż się boję stanąć na wagę.

    ex2bx1hpg9qyhku2.png
  • Nadiaa85 Ekspertka
    Postów: 131 154

    Wysłany: 17 kwietnia 2017, 16:05

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja też już czuje od dłuższego czasu ale pewnie przez to że ważę 50kg bo jestem chuda...teraz dzięki tej diagnozie już wiem czemu całe życie nie mogłam przytyć a tak bardzo chciałam.. U mnie widać już nawet trochę przez brzuch poniżej pępka jak kopie :) niesamowite uczucie..cos pięknego...ciągle się wierci :))

    hchys65gxvlp3h6f.png
  • buka03 Autorytet
    Postów: 734 596

    Wysłany: 17 kwietnia 2017, 17:43

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Mnie mąż z synkiem oblali ja ich też, wiec lany poniedzialek zaliczony :-) mała przed chwilą mi szalała, najbardziej nie lubie jak uklada mi sie na pęcherzu :-P dopiero wrocilismy do domu, synek ogląda bajke i wcina chrupki (dojrzam w sklepie takie kukurydziane kolorowe kuleczki, jak bylam mala to pamietam że takie jadlam, wiec tez mu kupilam :-) ) są tak samo toksyczne jak te co ja jadlam :-P i smakują jak styropian hehehe ale synek zadowolony :-P ale wiem że juz wiecej ich nie kupie :-P

    justa. lubi tę wiadomość

    w5wq9vvjr1d812zs.png
  • xalicjax3 Debiutantka
    Postów: 15 1

    Wysłany: 17 kwietnia 2017, 18:11

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Witam,
    mieszkam aktualnie za granica w 4 tygodniu ciazy byłam tutaj u ginekologa, później przyleciałam do PL i w 12tc byłam u ginekologa wróciłam z powrotem do Irlandii i w 18tc byłam znow tutaj u ginekologa. Okazało się ze muszę zjechać z chłopakiem do PL jestem (jak przylece bede w 26tc)
    dodam ze wcześniej chodziłam do zawodówki czyli pracowałam jako młodociany przez 2,5 roku.

    Chciała bym się dowiedzieć czy należą mi sie becikowe oraz inne pieniądze ?


  • justa. Autorytet
    Postów: 785 652

    Wysłany: 17 kwietnia 2017, 18:54

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Xalicjax3 jako bezrobotna dostaniesz w Pl 1000 zł macierzyńskiego. Co do becikowego i 500 + zależy od wysokości dochodu. Jeżeli nie przekroczysz progów ( w necie znajdziesz ich wysokość) to je też dostaniesz. Musisz mieć jednak zaświadczenie od lekarza że byłaś pod opieką od co najmniej 10 tc.

    No i warunkiem otrzymania tych świadczeń jest oczywiście zamieszkanie w Pl. Nie wystarczy chwilowa wizyta. Te świadczenia dostaje się dopiero po porodzie.

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 17 kwietnia 2017, 18:49

    ex2bx1hpg9qyhku2.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 17 kwietnia 2017, 20:23

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    hej mamuśki :)
    Jak myślicie ile otulaczy muszę kupić na początek? Dwa wystarczą czy lepiej mieć coś w zapasie??

  • Kinga13 Autorytet
    Postów: 1888 1710

    Wysłany: 17 kwietnia 2017, 21:04

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Jak chcesz zaszaleć z grubej rury i kupić woombie to raczej jeden... Ja kupiłam na motherhood w promocji za 19,50 jeden ale one podobno bywają za duże. I mam 2 flanelkowe duże pieluchy, które mogą służyć jako otulacz lub cieniutki kocyk. Kocyków podobno nigdy za wiele xD a jak wybierzesz takie którymi dodatkowo możesz dziecko otulić to powinno Ci starczyć :P W razie czego zawsze możesz dokupić, niektóre dzieci wcale nie lubią tego jakoś mega długo, a inne wprost przeciwnie i nie przewidzisz tego

    Bacardi90, zubii lubią tę wiadomość

    08.09.2017 - Staś <3
    24.02.2019 - Aniołek [*] 7tc
    18.05.2020 - Lilka i Nelka <3 <3

    konflikt serologiczny w układzie białek zgodności tkankowej
  • buka03 Autorytet
    Postów: 734 596

    Wysłany: 17 kwietnia 2017, 21:18

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja typowo z otulaczy chyba zrezygnuje, dla synka nie mialam, mialam aby rożek i kocyki i w zupełnosci mi to wystarczylo, teraz mysle że kupie ze 2 wieksze pieluszki flanelowe i bedzie git :-) ale fakt że czasem dziecko nic nie pobrudzi a czasem mlody mial etap że porafił zafajdać wszystkie kocyki :-P (kupa; jedna byla taka turbo że nawet nasze łóżko oberwalo i moj mąż :-P potem siku lecące na 4 strony świata, jescze kilka takich akcji i może byc krucho z kocykami poscielami itd :-P ) ale sie szybko czlowiek uczy potem przy przewijaniu :-P

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 17 kwietnia 2017, 21:11

    ⚘Kwiatuszek, Bąbelek1980, Bacardi90 lubią tę wiadomość

    w5wq9vvjr1d812zs.png
  • Karooolcia :) Autorytet
    Postów: 2107 1464

    Wysłany: 17 kwietnia 2017, 21:29

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Jezuuu dziewczyny jak ja się objadłam... ledwo siedzę... teraz jak wejde na wage to sie przestraszę :P

    p19u9jcg3tfx7olo.png

    Ignaś ❤ 11.09.2017

    👼 ❤ Poronienie zatrzymane 11tc
  • perfectangel85 Autorytet
    Postów: 514 439

    Wysłany: 17 kwietnia 2017, 22:17

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Bacardi90 wrote:
    hej mamuśki :)
    Jak myślicie ile otulaczy muszę kupić na początek? Dwa wystarczą czy lepiej mieć coś w zapasie??

    Moje dziecko nie dawało się otulac. Zawsze lubił dużo swobody. Myślę że wystarczy a dokupić zawsze można.

    Bacardi90 lubi tę wiadomość

    ex2bi09k5z8riyq7.png
  • perfectangel85 Autorytet
    Postów: 514 439

    Wysłany: 17 kwietnia 2017, 22:19

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Cieszę się że już po świętach bo mój żołądek wymieka...

    ex2bi09k5z8riyq7.png
  • justa. Autorytet
    Postów: 785 652

    Wysłany: 17 kwietnia 2017, 23:53

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    W TK Maxx ostatnio były fajne kocyki do spowijania. Widziałam też kilka otulaczy.

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 17 kwietnia 2017, 23:46

    ex2bx1hpg9qyhku2.png
  • Forumkowiczka Autorytet
    Postów: 434 310

    Wysłany: 18 kwietnia 2017, 07:34

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Witam z rana :)
    Święta święta i po świętach, całe szczęście. Tez jestem objedzona ale i zadowolona bo w końcu był czas z rodzina :)
    Wczoraj totalnie cały dzień leżeliśmy z mężem!
    W ogóle to witam w 18 tygodniu czyli 5 miesiącu :)
    Ruchów jeszcze nie czuje, ale myśle,ze czas zaczac kompletować jakieś rzeczy :)

    mkl lubi tę wiadomość

    uwo9yx8dxx93zdk2.png
  • iza776 Autorytet
    Postów: 1626 1450

    Wysłany: 18 kwietnia 2017, 09:10

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    A mi ciągle w głowie siedzą te nieszczęsne zle przepływy przez pępowine. Strasznie się tym zmartwilam i mimo że Wien że nic nie mogę zrobić to najchętniej przespalabym dni do kolejnego usg

    3i498u69hx44zg3k.png

    aniołek 7tc 19.10.2015r.
    Mutacja MTHFR, Hashimoto, niedoczynnosc tarczycy, insulinoopornosc, pcos, Nk wysokie, dodatnie ana 1 i 2
    Ciąża po stymulacji owulacji
  • shelby* Autorytet
    Postów: 583 616

    Wysłany: 18 kwietnia 2017, 09:21

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Witam się w 18 tygodniu ;)

    Zorganizowana:), Princesska lubią tę wiadomość

    74709jcgjiz14w6b.png
  • Viriki Autorytet
    Postów: 765 917

    Wysłany: 18 kwietnia 2017, 09:23

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Iza jestem z tobą! ja całe święta czytałam o pępowinie dwunaczyniowej i też się nakręciłam. W czwartek kontrola u gina i będę go wypytywać o mój przypadek.
    Teraz to mnie ta płeć w ogóle nie interesuje tylko ta pępowina i stan dziecka.

    Jeszcze tydzień i minie mi połowa, oby ta druga równie szybko zleciała ;)

    <3 Daniel <3
    3jgxqqmzdvdetwpe.png

‹‹ 636 637 638 639 640 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Ciążooporna - historia kobiety, która pragnie zostać Mamą ♡

Emilia mówi o sobie, że jest ciążooporna. Jej walka o bycie Mamą trwa już kilka lat, więc sama zaczęła nazywać siebie dinozaurem ciążooporności. Przeczytaj prawdziwą historię kobiety starającej się o dziecko. Kobiety, która pomimo wielu trudnych doświadczeń nie poddaje się i nie traci nadziei. 

CZYTAJ WIĘCEJ

Koronawirus a starania o dziecko i ciąża

Czy kobiety w ciąży mają większe ryzyko zarażenia się koronawirusem? Czy są w grupie ryzyka? Z jakim zagrożeniem wiąże się dla matki i dla rozwijającego się dziecka, zakażenie koronawirusem? Czy matka może przekazać swojemu nienarodzonemu dziecku wirusa? Czy dziecko może być zagrożone wadami rozwojowymi?

CZYTAJ WIĘCEJ

Warto walczyć o swoje marzenia, czyli historie starań o dziecko zakończone happy endem

O tym jak trudna i wyboista potrafi być droga do macierzyństwa, wiedzą doskonale pary, które od lat bezskutecznie starają się o dziecko. Niekończące się badania, intensywne szukanie przyczyny niepowodzeń, poddawanie się procedurom, ciągła walka, momentami bezsilność, ale też niegasnąca nadzieja... Dzisiaj swoją historią podzieliły się z nami dwie pary, których droga do wymarzonego macierzyństwa nie była łatwa. Karolina i Łukasz oraz Asia i Paweł opowiadają swoje poruszające historie zakończone happy endem! 

CZYTAJ WIĘCEJ