Wrześniowe mamusie 2017
-
WIADOMOŚĆ
-
Gosia1989 wrote:Jest to moja druga ciąża. Pierwszą straciłam w 6tc Miałam być kwietniówką 2017.
Obie ciążę są wystarane i wymodlone. Obecnej ciąży doczekałam się po Clo (brak własnej owulacji). Obecnie jestem na Duphastonie i Acardzie. Czuję się dobrze, brak jakichkolwiek objawów ciążowych. Tylko gdzieś tam z tyłu głowy siedzi strach czy napewno zostanę z wami do końca.
Dziękuję bardzo za ciepłe przyjęcie
Gosiu i ja miałabyć kwietniówką 2017 Jestem tylko na acrdzie...mam te same lęki co Ty.....Kiedy wybierasz się na wizytę?
Gosia1989 lubi tę wiadomość
Franuś 19.08.2014 👦🏻
Edytka 29.08.2017👧🏼
Przemuś 27.10.2021 👶
Aniołki: 15/16.10.2013💔, 14.09.2016 💔👼 -
U mnie mdłości zaczynają się rozkręcać. Najgorzej jest gdy za bardzo zgłodnieje i podczas jazdy samochodem, od małego mam chorobę lokomocyjną więc teraz już jest dramat. Sam zapach auta sprawia, że mi niedobrze bleee.
A cera teraz mi się poprawiła i też chyba zrobiła się mniej tłusta. Witam nowe zafasolkowanezubii, Gosia1989 lubią tę wiadomość
Mieszko 29.08.2017 3400g 51cm
Aniołek 25.08.2016 [*] -
Gdziejestmieszko wrote:U mnie mdłości zaczynają się rozkręcać. Najgorzej jest gdy za bardzo zgłodnieje i podczas jazdy samochodem, od małego mam chorobę lokomocyjną więc teraz już jest dramat. Sam zapach auta sprawia, że mi niedobrze bleee.
A cera teraz mi się poprawiła i też chyba zrobiła się mniej tłusta. Witam nowe zafasolkowaneGdziejestmieszko lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualnyDziękuję za słowa wsparcia tulę wszystkie które straciły kiedykolwiek fasolkę i modlę się aby to nie przydarzyło się żadnej wrześniówce:-*
Miło widzieć że nie tylko ja jestem po Clo
Wizyty jeszcze nie mam umówionej. W poniedziałek będę dzwonić. Wolałabym z pierwszą wizytą ciążową poczekać do serduszka ale mój gin to lekki nsciagacz i lubi umawiać bardzo często i za każdym razem kasuje 100zl. W tym cyklu za monitoring już zapłaciłam 500zł No ale było warto
W poniedziałek beta i progesteron potem i w tym samym tygodniu pewnie wizyta. -
Tyle piszecie że nie nadążam. Podejrzewam że dopiero po jakimś czasie zaczniemy w ogóle ogarniać kto jest kto- bo grupa bardzo liczna
Do tego chora dwulatka w domu to też nie lada wyzwanie.
Póki co czuje się rewelacyjnie. Brzuch mam wzdęty strasznie.
Z wizytą jeszcze zaczekam i betę zrobię kilka dni przed wizytą
Życzę każdej spokojnej ciążyGosiaczek lubi tę wiadomość
-
karm3lka wrote:Tyle piszecie że nie nadążam. Podejrzewam że dopiero po jakimś czasie zaczniemy w ogóle ogarniać kto jest kto- bo grupa bardzo liczna
Do tego chora dwulatka w domu to też nie lada wyzwanie.
Póki co czuje się rewelacyjnie. Brzuch mam wzdęty strasznie.
Z wizytą jeszcze zaczekam i betę zrobię kilka dni przed wizytą
Życzę każdej spokojnej ciąży
Dużo zdrówka dla corciWiadomość wyedytowana przez autora: 7 stycznia 2017, 15:24
karm3lka lubi tę wiadomość
-
Ja86 wrote:A jak u was z podzieleniem sie ta radosna wiadomoscia z rodzina?
My z M czekamy na serduszko, ja to nawet bym poczekala do 3 mc ale chyba sie nie da tak wytrzymac zeby nie mowickarm3lka, Gosia1989, Suri_ lubią tę wiadomość
Stella
-
Azorczynka wrote:Dziewczyny myslicie ze pizza w naszym przypadku odpada? Mam ochote...
U mnie pojawiają się takie impulsy jeśli chodzi o jedzenie, które muszę zaspokoićAzorczynka lubi tę wiadomość
Stella
-
Zołzimagic wrote:Joaska ja tez jestem z Nordhein Westfalen ,Hamm a co do rozdraznienia to tak , jestem rowniez mega wkurzona caly czas Mąż sie smieje ze chyba pije jad ze nam go tyle w sobie
Ja mieszkam w Gevelsberg między Hagen a WuppertalMoje dwa szczescia Nina i Nela
-
My chcemy powiedziec po I trymestrze. Chociaż też nie wiem czy tyle wytrzymamy
O in vitro wcześniej wszyscy wiedzieli ale to, że mieliśmy podchodzić kolejny raz w styczniu nikomu już nie mówiliśmy. Więc większość myśli, że nie możemy mieć dzieci i nikt już nie pytaWiadomość wyedytowana przez autora: 7 stycznia 2017, 16:43
Suri_, Plastelina lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualnyDreamy wrote:My chcemy powiedziec po I trymestrze. Chociaż też nie wiem czy tyle wytrzymamy
O in vitro wcześniej wszyscy wiedzieli ale to, że mieliśmy podchodzić kolejny raz w styczniu nikomu już nie mówiliśmy. Więc większość myśli, że nie możemy mieć dzieci i nikt już nie pytaDreamy, Zołzimagic lubią tę wiadomość